Skocz do zawartości

O dużych motocyklach dwusuwowych


Gość Punkbuster
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Punkbuster

Dla mnie motocykle 2T zaczynają się od 250 cc i 2 cylindrów w górę.

 

Wtedy dopiero te silniki pokazują całe piękno.

Wyobraźcie sobie ,jakby cały ten ''development'' które otrzymały od początku lat 90, do lat dzisiejszych motocykle 4T ,włożyć w 2T.

Bo od lat 90 motocykle 2T praktycznie nie były są ulepszane. 2T w 500cc drogowe osiągały z akcesoryjnym wydechem koło 120 km. Silnik z lat 80tych !To wyobraźcie sobie ile teraz by miały.

Spalanie... Wtedy wszystko było na gaźnikach, założyć dzisiejszy wtrysk i będzie ok spalanie .Jak ktoś nie wie, że wtrysk w 2t jest od dawna,to tylko pokazuje ,jak bardzo jest niedoinformowany.

Ekologia... jest POLSKI patent polskiego mechanika, który skonstruował działający silnik 2T, który nie potrzebuje spalać olej z paliwem,więc się da! link:

http://www.jjsdesign...s/czymjest.html

Oddawanie mocy: To są motocykle dla Hardcorów . A nie dla jakiś tam ''piczek'', co lubią liniowe oddawanie mocy 4 garowej Hondy.

 

500cc dawały sobie rade z ówczesnymi 1000cc typu FZR 1000.

 

Świat nie wie co traci, ale na szczęście ,wiem że jest więcej ludzi którzy o tym wiedzą. Ale nic nie mogą zrobić,jak ja. Jest monopol na 4t i tyle.

 

Zapraszam do dyskusji na temat dużych motocykli 2t! Co o tym sądzicie? Czy jest cień szansy na wskrzeszenie tych krążowników szos ?

Edytowane przez Punkbuster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

codziennie rano modlę do obrazu cr500 i cz cross 380/514 potem dopiero idę do pracy

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Punkbuster

Hmmm pod koniec lat 90 2T miały pod 200 KM z 500ccm w GP500 :) Obecnie jest konstruowany na IoM TT 195 KM 130 kg chyba... Ja też lubię dwusuwy :D

Suter mmx 500. 195km przy 130kg masy,silnik V4. Nie wygrał Isle of man,nie wiem dlaczego.Nie sprawdzałem dlaczego.

Sound tego motocykla :

Edytowane przez Punkbuster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie aka ekologia ( nie chodzi o spalanie oleju- tylko ilość szkodliwych substancji wyrzucanych do atmosfery) to w zasadzie to co zabiło duże Cwajtakty...a takiego perpetum mobile, coby miał potężną moc spalając niewiele paliwa to jeszcze nie widziałem...

Co sam myślę o 2-taktach, no cóż do 89 i trochę później to był mój podstawowy środek lokomocji( MZ 250) łatwy w exploatacji, naprawach ( przez to moja krótka przygoda z Junakiem była ...krótka- zero dostępu do części...) i tuningach :-)...

Aczkolwiek duże 2- suwy- są bardzo ciekawe, np.

Kawasaki Mach 4 - 750- 3 cylindry i zero odpowiedzialności za oddawanie mocy i sztywności ramy - niestety nie mam filmiku z mojej jazdy, ale naprawdę, to było przeżycie, do 4 biegu na szutrze wychodziłem z zakrętów bokami, niestety, łapiąc przy tym koszmarne shimmi( miały - bo jeździłem 2 sztukami, potem przeprowadziłem je z ranczo Rychowego do Jedwabnego- Adamowej Motostodoły - amorki skrętu- ale zdemontowałem je do naprawy i tak se leżą w pudłach..)..

Charakterystyka to mniej więcej taka- do 4000 nic...buczenie co prawda jechał do przodu ale bez rewelacji... potem na asfalcie przy dodawaniu gazu w okolicach 6-6500 na koło, żeby jechać agresywnie trza było bawić się obrotami... dodam, że motocykl ten ma tak ułożoną zmianę biegów:

0, 1, 2, 3, 4, 5, potem znów 0 , dlatego głupi amerykanie nazywali WidowMaker, bo przy ostrym gazie i chcieli przejść z 2 na 0 - zrzucali na pierwszy bieg a przy wysokich obrotach kończyło się efektownym whellie i ewentualnie przewrotką przez plecy...Moto z racji cienkich jak w WSK rurek ramy, słabej jakości łożyskowania wahacza i innych rzeczy, w zakrętach zachowuje się jak pijany jamnik...

Rada na to wszystko, trza mieć cały czas napiętą jak baranie jaja uwagę, być skupionym na jeździe, i uczyć się tego motocykla uczyć po prostu...

 

Aha, zatarcie tego motocykla ( co jest w sumie dość łatwe) + duża szybkość może też być jego przyczyną nazwy Widowmaker, ponieważ moto przy takiej awarii od razu z dużej szybkości glebuje...

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Punkbuster

Dałbym sobie coś uciąć ,że czytałem na internecie artykuł, że suter mmx 500 nie dojechał do mety,bo była jakaś usterka. Może artykuł był bublem,nie wiem.

 

Kawasaki H2 750 jak opowiada kolega to był motocykl z lat 70tych. Także shimmy i inne mógł mieć.Wtedy motocykle nie były tak dobre,jak teraz. Lepsze w tej pojemności było Suzuki gt 750 z chłodzeniem cieczy. Oba te motocykle brzmią wybornie, z wydechami akcesoryjnymi.

 

Takie motocykle jak Mz 250 czy jawa 350 lepiej nie porównywać do Japońskich motocykli 2T. To jakby porównać malucha do mercedesa. Całkowicie inna liga.Niestety, to były abominacje silników 2T ;/

 

Po moim skromnym doświadczeniu z Yamahą tzr 125 i Hondą Cbr 125,śmiem twierdzić, że wszystko co człowiek nauczy się z jazdy silnikiem 4T, można do kosza wyrzucić. 2T to całkowicie inna liga. Niestety nie miałem tego przywileju , by jeździć czymś większym cwai takt oprócz demoluda typu mz czy jawa ponad 125cc.

Edytowane przez Punkbuster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Punkbuster

kolega kupil gas gas enduro 300ccm w 2T, nówka z salonu, wszystko fajnie, tylko nigdy nie przejeździł 2h bez tankowania. Także ekologia to jedno a eksploatacja to drugie :wink:

 

 

ekologia to nie to samo co ekonomia...

 

Pozatym,napisałem co trzeba zaaplikować przy ekologii i ekonomii w motocyklu 2T w 1 poście. Pewnie to KTM EXC 300. Nie wiem który inny producent robi legalne motocyle koło 300 cc. Może się myle , to się ciągle zmienia.

Gas , gas , gas , te moto jest na gas ? Może być gas z nieprzetrawionego żarcia ? Mogę oddać za darmo :D

Edytowane przez Punkbuster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po moim skromnym doświadczeniu z Yamahą tzr 125 i Hondą Cbr 125,śmiem twierdzić, że wszystko co człowiek nauczy się z jazdy silnikiem 4T, można do kosza wyrzucić. 2T to całkowicie inna liga. Niestety nie miałem tego przywileju , by jeździć czymś większym cwai takt oprócz demoluda typu mz czy jawa ponad 125cc.

 

Przejedź się R6, tam dołu prawie wcale nie ma więc będziesz miał wrażenie jazdy jak na 2T ;)

 

 

Spalanie... Wtedy wszystko było na gaźnikach, założyć dzisiejszy wtrysk i będzie ok spalanie .Jak ktoś nie wie, że wtrysk w 2t jest od dawna,to tylko pokazuje ,jak bardzo jest

 

Wtrysk to już miałem 15 lat temu w skuterku, Aprilia SR50 DiTech. Jak była zablokowana i szła ~50 km/h to wtedy paliła tak, jak zapewnia producent czyli około 2,5 litra. Po odblokowaniu i kręceniu manetką do końca bez problemu wypijała po 5l. Tyle samo co gaźnikowa, którą miałem rok później. Wtrysk nie powoduje, że nagle motocykl stanie się oszczędny i będzie palił połowę tego, co gaźnik. Jest po prostu wygodniejszy w użytkowaniu, silnik ma lepszą kulturę pracy (choć nie zawsze) i nie wymaga takich zabiegów pielęgnacyjnych co gazior. Ale dobrze wyregulowane i szczelne gaziory nie są złe, silnik będzie palił podobnie jak na wtrysku. Niektórzy twierdzą, że na gaźnikach silnik ma inną charakterystykę pracy i jest bardziej "ostry" choć nie wiem ile w tym prawdy bo nie było mi dane eksperymentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gas Gas to stara marka podobnie, jak Bultaco, Ossa lub Montesa. Ech ta młodzież.

Wtrysk miała też Bimota 500. Drogowy sprzęt ze 110 konikami w serii.

Edytowane przez Geni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ekologia to nie to samo co ekonomia...

 

Pozatym,napisałem co trzeba zaaplikować przy ekologii i ekonomii w motocyklu 2T w 1 poście. Pewnie to KTM EXC 300. Nie wiem który inny producent robi legalne motocyle koło 300 cc. Może się myle , to się ciągle zmienia.

Gas , gas , gas , te moto jest na gas ? Może być gas z nieprzetrawionego żarcia ? Mogę oddać za darmo :D

Ty potrafisz czytać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niektórzy twierdzą, że na gaźnikach silnik ma inną charakterystykę pracy i jest bardziej "ostry" choć nie wiem ile w tym prawdy bo nie było mi dane eksperymentować.

Mówi ię, że wtrysk kastruje motocykl i myślę, że to prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...