Skocz do zawartości

Auto do 5 tys zl


przypadkowelitery
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Za 6000 złotych to można kupić już dobry wózek sklepowy. Np to :

http://otomoto.pl/oferta/opel-astra-sprowadzona-z-niemiec-bezwypadkowa-klima-1-6-16v-100-tys-km-ID6yw21H.html#a09b543225

 

100KM, klimatyzacja.

 

Te Asterki to bardzo twarde zawodniki, ile tego jeździ z przebiegami w granicach pół miliona i dalej jeżdżą :) U mnie w firmie sprzedawali niedawno Astrę G kombi z silnikiem 1.6, bez LPG, do końca serwisowana w ASO, w momencie sprzedaży miała na liczniku 420 000 km i podobno silnik ładnie pracował i nawet nie pił za dużo oleju. Poszła za 4000 zł. Jedynie wnętrze miało ślady tego przelotu - przetarte siedzenie, wytarta kierownica, przetarty mieszek. Ale o dziwo rdzy nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

Fakt, ale ten samochód jest kuźwa brzydki i nudny.

Jest, okropnie.

 

On akurat pasuje na parking pod Lidlem. Albo przy ogródkach działkowych.

Edytowane przez komandosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Powiem szczerze, gdyby mi się trafił jakiś bardzo dobry Passat B4, sedan z 2 litrową, 8 zaworową benzyną to bym wziął. Sąsiad ma takiego od dobrych 15 lat, świetny stan, czasami gdzieś z nim jadę i przyznam, że komfort i wyciszenie jak na VW jest bardzo dobre. Przyjemnie się tym jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 6000 złotych to można kupić już dobry wózek sklepowy. Np to :

http://otomoto.pl/oferta/opel-astra-sprowadzona-z-niemiec-bezwypadkowa-klima-1-6-16v-100-tys-km-ID6yw21H.html#a09b543225

 

100KM, klimatyzacja.

Licznik nieźle przekręcili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie kupilem piekną a klase 160 z 2001 i 104 tysie dla taty za 550 jurków. Idealny tylko musze zmienic popychacze hydrauliczne za 250 zl. Piekna fura a lakier i srodek jak w nowym.

Od 50 letniej Niemki.

Żeby Wam się tylko chciało to tutaj samochodów do 5 tysi jest trochę, które coś sobą reprezentują i nie mają skręconych liczników.

 

 

TT

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żona ma a klasę tylko 170.

 

Tak szczerze to na co dzień zostawiam jej Volvo i do pracy jeżdżę mercedesem.

 

Mimo, że to diesel, to jest taki mały zapierdalacz.

Absolutnie nic złego mechanicznie nic się z nim nie dzieje. Ostatnio było zawieszenie do roboty, części tanie, zawieszenie nie skomplikowane i gdyby nie to, że robocizna też tania to bym sam to pod domem zrobił.

Fakt, znajomy z warsztatu mercedesa powiedział, że jak silnikowo coś będzie to robocizny po znajomości się nie podejmuje, taka tam pod maską ciasnota i często żeby coś zrobić trzeba wyciągać silnik.

 

Ale jak już pisałem i kompletnie nic się tam nie dzieje.

Do tego wersja w pół automacie- jest drążek zmiany biegów ale pedału sprzęgła nie ma.

Na trasy się nie nadaje- czuje dość mocno dziury i od dłuższej jazdy tyłek boli.

 

Co ciekawe, po wyciągnięciu tylnych siedzeń spokojnie mieszczą się tam dwa rowery, pies i coś jeszcze. No lubię to autko.

P.s. nie przewraca się na zakrętach ;)

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi samochód:) Merc stoi na stalowych i chciałem dokupić alusy ale musiałbym za ładne zapłacić minimum 300 jurków

 

 

TT

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

Fakt, ale ten samochód jest kuźwa brzydki i nudny.

Byłem dziś Astrą G na kursie doskonalenia techniki jazdy, takim porządnym, z różnymi matami poślizgowymi, kurtynami wodnymi etc - i z zadowoleniem przyznaje, ze to autko nie ma absolutnie żadnych kompleksów w porównaniu do takich typowych średniaków klasy C i D. To, że jest tanie nie ma za wiele do rzeczy.

 

O dziwo, instruktorzy twierdzili, że z reguły najgorzej radzą sobie BMW i inne auta tylnonapędowe.

Edytowane przez komandosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

O dziwo, instruktorzy twierdzili, że z reguły najgorzej radzą sobie BMW i inne auta tylnonapędowe.

 

no nawet w kjs , bolid młodzieży wiejskiej dostaje wpierdal od astry :D w wraku też , buma jest za ciężka , za niska i ma niedosciązoną oś napędową przez co się ciągle zakopuje albo szybko coś urywa i odpada

 

astra jest tak szeroka , niska i ciężka że ja to mam wrażenie że trzeba ją widłakiem przewrócić żeby dachowała , na łyżce na suchym zawija , opony płoną jak wsie w wietnamie po zrzuceniu napalmu a ona nawet na 2 koła nie stanie.....

 

ale silnik jest na maksa nudny i generuje takie pierdolnięcie że śmierć przez za kierownic zaśnięcie :D

 

ja to lubię tylni napęd za drifty i bączki ale w sumie nie potrafię wskazać sensownie prowadżacego się auta w zakręci tylnionapędowego :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

Oni mówili, że po prostu auta tylnonapędowe, szczególnie o większej mocy są trudniejsze w prowadzeniu.

 

Największe baty dostała... Octavia RS z jakimiś fajnymi niskoprofilowymi gumami z wysokim indeksem prędkości, która nie była w stanie wykonać "testu łosia" na matach poślizgowych już przy 55km/h bo nierozgrzane opony sobie zupełnie nie radziły.

W ogóle, to instruktorzy sugerować kupować opony z najniższym indeksem prędkości (190) bo najlepiej sprawdzają się w normalnych zakresach prędkości. Im wyższy indeks prędkości tym twardsza opona.

Edytowane przez komandosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

no nawet w kjs , bolid młodzieży wiejskiej dostaje wpierdal od astry :D w wraku też , buma jest za ciężka , za niska i ma niedosciązoną oś napędową przez co się ciągle zakopuje albo szybko coś urywa i odpada

 

astra jest tak szeroka , niska i ciężka że ja to mam wrażenie że trzeba ją widłakiem przewrócić żeby dachowała , na łyżce na suchym zawija , opony płoną jak wsie w wietnamie po zrzuceniu napalmu a ona nawet na 2 koła nie stanie.....

 

ale silnik jest na maksa nudny i generuje takie pierdolnięcie że śmierć przez za kierownic zaśnięcie :D

 

ja to lubię tylni napęd za drifty i bączki ale w sumie nie potrafię wskazać sensownie prowadżacego się auta w zakręci tylnionapędowego :D

 

jesteś Michoa trochę nie na bieżąco

is-y e30 od paru dobrych lat klepią wszystko w klasie do 2l.

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteś Michoa trochę nie na bieżąco

is-y e30 od paru dobrych lat klepią wszystko w klasie do 2l.

 

pewnie tak , stosuje obowiązująca na tym forum zasadę nie wiem ale się wypowiem :D ale w wraku na serio to się nie sprawdza , mieliśmy kupić zdezelowaną bitą e36 w sedanie 1.6 za cenę kilogramów na wraka ale stwierdziliśmy że to jest za ciężkie auto i za niskie , jak tor jest suchy i równy to jest jeszcze jeszcze , ale jak popada albo się koleiny porobią to łututututu i stoi w miejscu a parę skoków i zgubi most albo wał i jest lipa........

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

astra jest tak szeroka , niska i ciężka że ja to mam wrażenie że trzeba ją widłakiem przewrócić żeby dachowała

Masz złe wrażenie. Szwagier na rajdzie zaliczył dachowanie z sześcioma obrotami. Moszna? :)

 

Jakby co, to mam do sprzedania Civica 2002, 5 drzwi 1.4 LPG sekwencja. Zjeżdżona i poobijana, ale cena adekwatna do tego tematu.

Ewentualnego nabywcę poinformuję uczciwie i szczegółowo o stanie technicznym.

Handlarz daje 4200, ale wolałbym sprzedać za tyle lub deczko więcej bezpośrednio, bez marży handlarza.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...