Skocz do zawartości

Najmniejsze 4 cylindrówki


Rekomendowane odpowiedzi

Ernest ZL- nie siej propagandy... tu nie komuna...

Ze sprzedaznych malych motocykli 4 cylindrowych to CBR 250RR miała faktyczne, ( nie licznikowe - bo tam skala była do 20 tys obr + 1 kreska) 18000 obr na minutę, silnik na kołach zębatych rozrządu...

Mam gdzieś zakopane materialy w piwnicy n/t ale musiałbym poszukać..

 

Odnośnie samej dostępności części z tego co się orientuję tylko via Japan...i na zamówienie, oczywiście podstawowe typu filterki oleju ect.. to no problemo trza tylko odpowiednio podpasować od większych, bo gdzieś widziałem na Hiflo napis, że pasuje do ZXR 400... tylko nie pamiętam do czego zakładałem (do DRZ 400 ?).. gorzej z podkładkami regulacyjnymi... samymi zaworkami, czy elementami do remonciku silniczka...

 

Pozdr. J-999



Znalazłem...na rok chyba 1994

W klasie sportowych 400:

Honda:

RVF 400- 56,6 KM na tylnym kole przy 13600, v.max 192 - potem odcięcie

VFR 400R - 57,3 - 12750 na kole, 215 km/h potem odcięcie

CBR 400 RR - 58,7 - 13000 , v. max 222 km/h, 0-400 -13,05

 

Kawasaki:

ZZR 400 - 53 km- 11000, 186 km/h

ZXR 400- 62,89 km/ 12500, 226 km/h - 0-400 m -12,05

 

Suzuki GSXR 400 R -54,4 / 11000, 192 km/h, 0-400- 13,52

RF 400R - 46,1/ 11000, 189km/h, 0-400- 13,57Był jeszcze

GSXR 400 R- SP chlodzony tez cieczą z innymi gaźnikami, monoposto, z 1992 roku - miał zmierzoną moc 62,5 km - 219 km/h, mam gdzies caly artykuł n/t....

 

Yamaha FZR 400 RR- z ramą aluminiowa niestety moc mam podaną tylko oficjalną fabryczną- 53 KM, i zmierzone przyspieszenie 0-400 -12,6 s. masa 175 kg na mokro( najlżejszy z 400-tek)

 

Teraz klasa sport 250:

 

CBR 250 RR - 42 KM/16000 - zmierzona na kole, 186 km/h odcięcie, 0-400 - 13,50 s.

 

Kawasaki ZXR 250 - 40KM/15500 - podana przez fabrykę, v- max 187 km/h

 

Suzuki na 1994 nie wypychalo GSXR 250

był jakiś wynalazek podobny z wyglądu do RF 400

Across X-913- 40KM/ 13000, v-max ?

ale sam macałem

GSXR 250 - gdzie zakres obrotów zaczynał się od 3000, i przetestowana v-max to było 185 km/h

dla ciekawości podam osiągi

Suzuki Bandit 250 z tym silnikiem

 

Yamaha FZR 250R - 40 KM/14000 podane przez fabrykę, v.max -186 km/h, 0-400 -14.03s

 

To chyba wszystko...

Pozdr. J-999

36,8 KM/14000 na kole, 170 km/h, 0-400 14,51 s.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo opowiadasz historie jak typy za komuny o trumnach co dawali w polmozbycie gratis do nowej MZ'tki

 

 

30tys obr? powodzenia....

 

 

a co do wątku, w klasie 400cc największa petarda to Honda CBR400RR, miałem jeszcze w zeszłym sezonie, moc na papierze szału nie robi, ale żadne moje moto tak nie przyspieszało, ponadto prowadzenie było tak pewne że te 200km/h nie robiło wrażenia a powinno bo to lekki motocykl, na sucho coś koło 160kg

 

mam gdzieś filmiki jak to przyspiesza, VTR1000 i YZF750 które mam teraz miałyby z nim problem na krótszym odcinku

 

 

aha dodam że zabawną rzeczą był budzik wyskalowany do 180km/h, po kilkunastu sek wskazówka wędrowała już o wiele dalej

Edytowane przez AdamYZF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakim trzeba być smutasem żeby w sensie dosłowny zrozumieć te 30 tyś obrotów :)

 

 

Kawasaki ZXR 250 - 40KM/15500

 

wszędzie gdzie szukałem piszą 45km/15000 i było to najmocniejsze sportowe 250.

Edytowane przez ernestZL

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Golasy Hondy to jeszcze Hornet 250 z silnikiem CBR-ki 250 i CB-1 z silnikiem 400-tki.

W Europie oficjalnie były sprzedawane na pewno Kawki ZXR400 więc z gratami do nich powinno być w tej klasie najmniej.

Do tego jeszcze starsze 4-cylindrowe maszynki Kawasaki na rynek niemiecki i holenderski - KZ400 i GPz400 - wersji limitowanej 27koni mechanicznej i otwartej 50koni mechanicznych.

W Anglii sporo 400-tek było importowanych z Japonii i tam są widywane i na ulicach i w ogłoszeniach.

Do naszego kraju bezpośrednio z Japonii 400-tki importował Motorland zanim stał się znanym przedstawicielem marki Kymco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ernest ZL... sorrrrkiiiii :notworthy: ....

 

teraz dopiero zrozumialem żart hahahahahhahahahhahahahahhahah... niektorzy po prostu mają spóźniony zapłon jak MZ na niebieskim paliwie :icon_mrgreen:, a i z racji wieku robię się "blądynka" :icon_razz:

 

Odnośnie ZXR 250 to miałem podane tylko fabryczne dane odnośnie mocy ( z reguły była nieco wyższa), oraz zmierzonej w teście v.max... byc może była mocniejsza od podanej tu fabrycznej Hondy CBR 250 RR, ale dodam że była jeszcze wersja CBR 250 R( z jedną literką R) - która po dokładnych regulacjach w trakcie testu osiągnęła niebotyczny poziom - 49 KM/ 18000, oraz prędkość 215 km/h... zanim...... silnik nie wybuchł... no niestety to było dość częste zjawisko w tych kieszonkowych scigaczach, i dlatego o wiele bardziej wtedy były cenione 250 ale 2-suwy, dla przykładu

NSR 250R fabryczna wersja 40 KM/ 9000 obr, z takim cmykiem "memory card", zmierzona miała 45 KM spod koła, dodatkowo wymieniało się za odpowiednią opłatą tę memory card i wtedy motocykl osiągał 61 KM/ 11500 obr... a motocykl zatankowany ważył 145 kg, na dodatek Honda ta miała jak na 2-suwa bardzo żywotny silnik - szczególnie ten zdławiony... motocykl mial tak naprawdę 1- wadę - cenę, kosztował tyle co GSXR 750... zresztą samo Kawasaki produkowało dość ciekawy motocykl, KR1 i potem rozwinięcie KR2 ( ale KR1 był dużo lepszy), który nie ustępował wcale Hondzie NSR, a był dużo tańszy...do tego słynne Suzuki RGV 250 z jego zacinającym się zaworem( z powodu nagaru ze spalonego oleju) na wydechu powodującym uszkodzenie tłoka, oraz chyba najlżejsze w tej stawce 140 kg na mokro TZR 250...

 

Co do tematu...

teraz kolej na nakedy i podobne:

 

Honda CB 400 Super Four - 47KM/10750 na kole, 173 km/h 0-400 -13,63 s

Honda Jade (250) - 40/14000 ( dane fabryczne), masa sucha 146 kg

 

Kawasaki Zephyr 400 - chłodzony powietrzem + olejem - 46 KM/11000( dane fabryczne), 176 km/h - zmierzone, 0-400- 14,28 s.

Kawasaki ZRX 400- cieczowy- 53 KM/11000( fabryczne),rama stalowa, masa - 181 kg na sucho

Kawasaki Xanthus -400 - cieczowy- 53 KM/11500 fabryczne, rama aluminiowa, masa sucha 168 kg

Kawasaki Eliminator 400- cieczowy - muscle-custom- 53KM/12000 fabryczne, napęd na wał kardana, masa sucha 195 kg

Kawasaki Eliminator 250( 2 cylindrowy) cieczowy, moc - 20, 5 KM/12000 na kole, v.max 144km/h - zmierzone w teście, 0-400- 16,42 masa zatankowany 151 kg

 

Suzuki Bandit 400 Limited V- śliczny naked z fabryczną owiewką bikini- cafe-racer - moc- 49,7 KM/12500 na kole, v.max.184 km/h, 0-400- 12, 7 s. masa zatankowany 190 kg.

Suzuki Bandit 400 - 46,1KM/11000, na kole, 181 km/h, 0-400- 12,91 masa zatankowany 186 kg

Suzuki GSX 400 S Katana( chlodzony cieczą, wygląd Katany 750, 1100 z początków lat 80-tych), 53KM/10500 -fabryczne

Suzuki GSX 400 Impulse( wygląd Inazumy), dane jak wyżej

Suzuki GSX 250S- Katana - wygląd jak Katana początków lat- 80 tych,cieczowy , moc 40KM/13500 fabryczne masa sucha -160kg

Suzuki GSF 250 Bandit - 36,8 KM/14000 na kole, 170 km/h, 0-400- 14,51

 

Yamaha XJ400S- Diversion- powietrzak- 35,6 KM/9000 na kole, 193 kg zatankowany

Yamaha XJR 400 - powietrzak(ale silnik inny niż Diversion 400) -46,2KM/6500( tu chyba pomylka z tymi obrotami), 178 km/h, 190 kg zatankowany

Yamaha Zeal( 250) - cieczowy- 30,8 KM/ 13250- na kole, 176 km/h, 0-400- 14,80 s. masa 160 kg zatankowany..

 

Tam gdzie opisane- dane fabryczne, to dane podane przez firmę, nie zmierzone, tam gdzie podane dane na kole, to dane z pomiarów, tak samo v- max i 0-400 m. oraz masy motocykli...

 

Tak więc w małych pojemnościach było stosunkowo dużo motocykli, te licznikowe 180 km/h to bylo podyktowane ograniczeniami w krajach do których oficjanie były kierowane, niektóre motocykle posiadały blokady zapłony odcinające przy 180 może nieco wyżej zapłon, były na to sposoby żeby to obejść, najłatwiejszym było odpięcie cyfrowego licznika , jednak w bardziej skomplikowanych rozwiązaniach typu NSR 250- pomagało dobipero zapłacenie dodatkowych $$ i wymiana memory card....

Miałem swego czasu dość dużo do czynienia z tymi "pierdzikami", niestety ciekawe motocykielki nie były traktowane w normalny sposób, przez co najczęstszym sposobem naprawy motocykla, była wymiana silnika sprowadzonego z Japonii( zresztą w praktyce mielim kilkanaście silników w zapasie)..

Co należy robić , żeby jeździć takim sprzętem w miarę bezproblemowo:

-kupić z dobrych rąk

- nagrzewać dość ostrożnie- ponieważ przy palowniu na zimno-najczęściej siadała najpierw głowica, a resztki z gładzi mostków trzymających wałki ładnie powodowały zatykanie kanalików blokując smarowanie panewek głównych wału korbowego

- nie jeździć zbyt często na max. obrotach- co w przypadku 250- było bardzo trudne, ponieważ poniżej 8000 motocykl nie jechał...

- dbać o motocykl wymieniać olej, filterki na czas, luzy na czas...

 

 

Pozdr. J-999

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ciekawych się informacji naczytałem, wiec i nawet są 250 czterocylindrowe, jeśli napisaliście prawdę. Trzeba by się zorientować która taka 250 w 4 garach by była najłatwiejsza do kupna i do użytkowania. Ten film bardzo zachęcająco pokazuje oblicza 4 cylindrowej 250.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by się zorientować która taka 250 w 4 garach by była najłatwiejsza do kupna i do użytkowania.

 

Hohoho, te wszystkie opisane tutaj 250tki są niczym CBX 1000 - białe kruki, rodzynki kolekcjonerskie i dostanie jakiegokolwiek z nich graniczy z cudem. Jak się jakiś pojawi w sprzedaży to kosztuje kosmiczne pieniądze. Jeśli nie jesteś kolekcjonerem tylko szukasz motocykla do codziennej jazdy to sobie odpuść opisane tutaj sprzęty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

400kę owszem kupi za średnią krajową, ale o 250ce może zapomnieć. No i tak jak napisałeś nawet te 400ki będą zajechane. Niestety najsensowniejszym wyjściem żeby jeździć bez ładowania kasy w skarbonkę to 500 w dwóch garach.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie powiem ale gdybym miał dużo zbędnej gotówki to bym chciał mieć w garażu taką CBR250RR czy ZXR250. :) Bardzo mi się podoba stylistyka motocykli z tamtych lat i czysta ciekawość "jak tym się jeździ".

Zawsze marzyłem o przejażdżce sprzętem typu NSR250 czy TZR250 żeby zobaczyć jak to jest jeździć motocyklem dwusuwowym takiej klasy.

Jest jeszcze jeden nietypowy motocykl, który dane mi było widzieć na zlocie, zwie się Suzuki GT750. Trzycylindrowa 750tka w dwusuwie, niesamowity dźwięk, raczej nigdy nie będzie dane mi się tym przejechać (pewnie jannikiel miał z nim do czynienia).

 

Tamte lata to okres naprawdę dziwnych wynalazków, wg mnie najlepsze lata dla motoryzacji. Jak ktoś lubi ciekawostki to polecam poczytać o Suzuki RK67. Silnik 50ccm, dwa cylindry, chłodzony cieczą. Skrzynia 14 (!) biegowa, moc prawie 18KM, rozpędzał się do blisko 180km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[..]

Yamaha FZR 400 RR- z ramą aluminiowa niestety moc mam podaną tylko oficjalną fabryczną- 53 KM, i zmierzone przyspieszenie 0-400 -12,6 s. masa 175 kg na mokro( najlżejszy z 400-tek)

[..]

 

 

Tak się składa że są również wersje 63KM oraz 72KM, przy tej samej masie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

72 KM z 400 cm- to w takim moto granica wybuchu, zresztą kiedyś i w PL się ścigano na 400-tkach i chyba wyciągano te 72 KM, ale wiadomo jakimi kosztami, 63 KM i owszem... ale jak wcześniej napisałem zawsze coś jest kosztem czegoś...

 

Zreszta i tak nie zamierzam się z nikim kłócić n/t poniewaz piszę to co mam udokumentowane, a nie:

że są , podobnież , słyszałem, kumpel miał takiego ect... to mnie nie interesuje, zresztą ten temat i tak traktuję raczej swobodnie na zasadzie dzielenia się tym co mam i taką wiedzą co mam...generalnie nigdy 400, 250 w 4- suwie bym sobie nie sprawił..

Zamiast tego o 1000 % wolałbym 250 w 2 - suwie, ale oprócz Suzuki RGV 250... już nie mówiąc, że dla mnie osobiście wsio co ma więcej niż 2 cylindry a mniej niż 5 to porażka totalna... no może przesadzam, bo stare Hondy i Kwaki mają to coś czego, już nie ma w dzisiejszych np. CB1000 RR :icon_mrgreen:... no ale tutaj sie o tym nie pisze...

 

Ładny jest ten Bandit 400, i tam gdzie kiedyś przebywałem, bardzo dużo tego latało, zresztą tak jak i 250 w 4 cylindrach, to nie były jakieś kosmiczne ceny, aha jeszcze zapomniałem o :

Yamaha Fazer 250 - miała jak na tamte czasy kosmiczny wygląd, ta przednia lampa z owiewką taki ostry kaczy dziub...

 

A pytający o takie motocykle musi sobie zadac podstawowe pytanie:

-do czego ma służyć motocykl, na jak długo i czy stać na utrzymanie...

...nieraz lepiej kupić porządną popularną 2 suwową 125 i jeździc i się nie martwić czy się dokupi części...

 

Pozdr. J-999

P.S.

W ramach przerzucania się danymi:

to mam też udokumentowane-

-Honda 250- 2 cylindrowa z owalnymi tłokami ze sprężarką + turbo - moc 100 KM spod koła- pomysł Hondy z początków lat 80-tych...

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieźle kręcą obrotomierz do 20 tys ;) https://www.youtube.com/watch?v=BaUAGPPZz_w , średnie obroty to pewnie od 5 tys o h**eć by można było na dłuższą mete po miescie

 

 

Z 400 jest jeszcze vf 400f

Edytowane przez Spaliniarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...