wueska Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 Olej ma opóźniać ruch amortyzatora po to żeby nie było efektu kołysania jeśli wlejemy zbyt gęsty olej usztywnimy amortyzator bo reakcja sprężyny się opóźni przez co będziesz jechał jak na wigry 3 z siedzeniem na sprężynach wpadniesz w dołek i dopiero za chwile go odczujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiger666 Opublikowano 1 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 Co do oleju, to nie wiem jak dlugo na nim motocykl chodził, Honda jest z 1998r i ma 20tys przebiegu i patrząc na zużycie i stan niektórych części, śrubki, zadnej rdzy lakier oryginał, nawet plastik niewypłowiały to jestem w stanie w to uwierzyc ze tyle ma, a także w to że nie było nic robione w zawieszeniu w tym czasie...więc olej może być zużyty jak najbardziej, ale niektorzy mówią żeby sprężyny wymienic i nie wiem kogo sluchac ;p Ja osobiscie juz zakupilem olej 15W, uszczelniacze na razie mam dobre, nie pocą sie, druga sprawa napewno są oryginalne i nie bede zamienial na jakies tanie chinskie gawno. Fakt faktem że uszczelniacze szybciej pójdą, ale coś za coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike.kir Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 W swojej XJ miałem zarówno sprężyny progresywne jak i zwykłe, ale dopiero zastosowanie gęstszego oleju utwardziło sensownie zawieszenie. Uszczelniacze wymienione, gęstszy olej, sprawne sprężyny progresywne i nic nie pływało a przód XJ też ma opinię mało stabilnego. Co prawda nadgarstki bardziej dostawały i zmniejszała się stabilność na dużych dziurach, ale to już konsekwencja tego oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 W swojej XJ miałem zarówno sprężyny progresywne jak i zwykłe, ale dopiero zastosowanie gęstszego oleju utwardziło sensownie zawieszenie. Uszczelniacze wymienione, gęstszy olej, sprawne sprężyny progresywne i nic nie pływało a przód XJ też ma opinię mało stabilnego. Co prawda nadgarstki bardziej dostawały i zmniejszała się stabilność na dużych dziurach, ale to już konsekwencja tego oleju. Przeczytaj ponownie post #31, wueska napisał o usztywnieniu amortyzatora zalewając gęściejszy olej ale nie ma to wpływu na zmianę twardości sprężyny. Można co prawda zmienić w pewnym zakresie napięcie wstępne sprężyny stosując podkładki dystansowe lub przerabiając górną nakrętkę lagi amortyzatora aby uzyskać możliwość płynnej regulacji wstępnego napięcia. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motor niczy Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 Z własnego doświadczenia wiem, że albo coś robić porządnie albo nie robić w ogóle. Szczególnie jeżeli, tak jak ja, masz ograniczony budżet za serwisowanie swojego motocykla. Sezon jest krótki i szkoda tracić czas na ciągłe poprawianie jednej rzeczy, jak już robisz lagi to czemu nie wymienić uszczelniaczy?Czytamy serwisówke, lagi na stół, rozbieramy i sprawdzamy wg serwisówki. 3 stówy za sprężyny to nie dużo, wydasz i zapominasz o problemie. Inaczej będziesz robił tak jak ja 2 razy te same rzeczy wydając 2 razy więcej pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiger666 Opublikowano 1 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 (edytowane) Tymczasowo wymienie olej na twardszy, jak będę miał więcej kasy, to wtedy pomysle o progresywnych, ledwo na olej mi starczylo, a od starszych sie nie zapożyczam, a uszczelniaczy moim zdaniem nie ma sensu ruszac poki nie ciekną i nie pocą sie, poza tym kupno oryginalnych to tez spory koszt, a kupic jakieś gówno lichej firmy to bez sensu ;p Jak dalej bedzie miekki, to wtedy uszczelniacze, 10w i progresywne Edytowane 1 Marca 2013 przez tiger666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 To oświeć mnie proszę jak dokładnie umyjesz lagi w środku nie rozbierając ich? Uszczelniacze to aż 30zł - czyli 5 litrów paliwa? Mnie jak nie było stać na łańcuch do motocykla to jeździłem cały rok autobusem - krótka piłka, druciarnia się nie opłaca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiger666 Opublikowano 1 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 jaka druciarnia?? powiedzmi prosze jaki sens jest wymieniac uszczelniacz skoro jest dobry i nie cieknie, oświeć mnie prosze. Jak masz tyle kasy to sobie wymienia,j a nawet i caly motor, bo coś może sie zużyc wtrakcie, tylko ze autobusem bedziesz jezdzil przez sezon, ale jak wolisz. Co do zawieszenia, to wymienilem olej i jest duzo lepiej, przod jest twardszy i stabilniejszy i uszczelniacze nie ciekna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 jaka druciarnia?? powiedzmi prosze jaki sens jest wymieniac uszczelniacz skoro jest dobry i nie cieknie, oświeć mnie prosze. Jak masz tyle kasy to sobie wymienia,j a nawet i caly motor, bo coś może sie zużyc wtrakcie, tylko ze autobusem bedziesz jezdzil przez sezon, ale jak wolisz. Co do zawieszenia, to wymienilem olej i jest duzo lepiej, przod jest twardszy i stabilniejszy i uszczelniacze nie ciekna. Dobrze zapytał a Ty zamiast odpowiedzieć to się stawiasz ?olej wymieniłeś bez umycia wszystkich elementów ?Po zastosowaniu gęstszego oleju przód nie jest twardszy tylko wolniej pracują amortyzatory - widzisz różnicę ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiger666 Opublikowano 1 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 Nie stawiam sie, poprostu nie lubie jak ktoś mi zarzuca jakąś chałture, przeciez nie wymienie wszystkiego... Jak pocieknie uszczelniacz to wtedy rozbiore i wymienie, poki co nie widze sensu. Co do mycia to umyłem w benzynie ekstrkcyjnej i wypłukałem. Nie wiem czy to z nutką ironii, ale TAK różnica jest niebagatelna, a sugerując się niektorymi odpowiedziami wymieniblym sprezyny a to nie mialoby sensu, bo tył bylby zbyt miekki wp orownaniu do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 1 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 (edytowane) Różnica będzie odczuwalna przy pokonywaniu małych poprzecznych nierówności. Ewentualnie jak zaczniesz na takiej nawierzchni hamować, to też odczujesz zmiane. Edytowane 1 Marca 2013 przez rafael Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiger666 Opublikowano 1 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2013 Napewno jest sztywniej bo to chcialem osiągnąć i juz nie jest wersalkowaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Nie będę namnażał tematów, więc piszę w tym, dzieląc się pewną refleksją. Przy okazji regulacji zawieszeń pod danego kierowcę ciagle się spotykam z pewną dziwaczną opinią.Ludzie w większości uważają że wkręcając regulatory tzw napięcia wstępnego utwardzamy zawieszenie. Przecież fizyczna niemożliwością jest zmiana twardości, inaczej mówiąc charakterystyki sprężyny. Ale to nawet pomijając to pozycja takiego regulatora nie ma znaczenia dla fizycznego napięcia sprężyny, więc skąd ta powszechna opinia że zawieszenie się utwardza albo zmiękcza? Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 A to nie jest czasem tak, że ściśnięta sprężyna wymaga większej siły nacisku żeby zaczęła pracę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 ale sprężyna jest sprężona pod masa motocykla o pewną wartość. I jedynie zmiana masy motocykla może zmienić tę wartość. Wkręcając regulator podnosimy motocykl na zawieszeniu jedynie. Czyli znajduje się on w innym miejscu całkowitego skoku zawieszenia, ale napięcie sprężyny jest nadal takie samo. To tak jakby na sprężynie postawić odważnik. Sprężyna się napnie o pewną wartość. A to czy ten odważnik zdystansujemy od sprężyny nie będzie miał dla tego napięcia znaczenia a jedynie dla wysokości odważnika względem podłoża. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.