Sherman Opublikowano 3 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Na przykładzie gsxr - seryjne pałki mają bolce, które umożliwiają ustawienie pałek tylko w jednym, przewidzianym przez producenta położeniu. Jeżeli chcesz rozszerzyć kierę, to masz dwa wyjścia:1) chwycić piłkę i obciąć bolce, co jest lipą, bo de facto niszczysz pałki warte 200 zł/sztuka2) upuścić pałki niżej i dopiero ustawić w dogodnym położeniu. To z kolei jest ok, ale pod warunkiem, że pasuje Ci obniżenie punktu mocowania pałek na lagach o około 1,5 cm. Niby niewiele, ale ja miałem z tym problem, bo mi się męczyły nogi od pozycji zbyt przechylonej do przodu (szczególnie, że mam podniesiony tył motocykla o kolejne 1,5 cm) W efekcie lepiej oryginalne pałki sprzedać i kupić pałki akcesoryjne, bo cenowo wychodzi 1:1, ale od pierwszej gleby już na tym zarabiasz (bo dokupujesz samą pałkę za 50 zł, a nie cały clip-on za wspomniane 200 zł). Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niesmiertelny Opublikowano 3 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Oprocz tego co napisal Jacek to wyscigowe kierownice maja mniejszy kat pochylenia niz oryginalne ,w efekcie mamy mniej skrecone nadgarstki w dol co w efekcie :) powoduje ze mniej mecza nam sie ręki oraz jest lepsza pozycja do precyzyjnego i szybkiego skrecania .Moim zdaniem jedna z priorytetowych rzecz do wymiany w przypadku checi latania po torze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaulNewadomke Opublikowano 3 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 dla mnie własnie chyba najwazniejszy jest ten mniejszy kat . Bo swoje ory opusciłem w doł i dałem do przodu . Przy moim wzroscie na hamowaniu dostaje mega w dupe , tym bardziej ze staram sie chociaz tez czesto zapominam dupe zwiesic juz przed zakrętem . I hamować zwieszonym tyłkiem a wtedy za bardzo nie ma jak się zaprzeć nogami o ten bak i cała masę trzymam głownie na rekach . Zrobie parę kołek i muszę hamować słabiej bo juz nie mam siły sie utrzymać przy maksymalnym hamowaniu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 3 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Z tego co zauważyłem, dużą rolę odgrywa odpowiednie ustawienie podnóżków względem kanapy. W sensie, że to trzeba ustawić indywidualnie, żeby się właśnie dobrze udem "klinować" o zbiornik. Ja z tym nie doszedłem do ładu do końca mojej zabawy z torem, ale prawdopodobnie rozwiązaniem byłaby wymiana seryjnego siedzenia na zadupek, który ma laminat (ze względu na znacznie większą wysokość siedzenia). Warto to dobrze ustawić i nie szczędzić czasu, mówiąc sobie, że "będzie dobrze", bo nie będzie. Ja tak zrobiłem i efekt był taki, że kończyłem dzień z wytartymi do krwi łydkami, bo miałem jakiś absurdalny kąt zgięcia nóg w kolanach :dry: Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niesmiertelny Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 JA jak zaczynam hamowac przed slawiniakiem czy mala patelnia to przez moje 110 kg ciezko sie zaprzec samymi nogami zeby nie opierac sie na kierownicy :(SILA POTEŻNA MOC OKRUTNA !!!!Chyba trzeba zrobic jakas diete na redukcje do przyszlego sezonu ,mysle ze waga Pedrosy byla by OK ;) a i rzezba na lans na plaze by byla :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatMax78 Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 A tak z ciekawości Niesmiertelny spytam. Ty z tą wagą 110kg kręcisz się w granicach niskich 1,4... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niesmiertelny Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Narazie 1:43.1 rekord na ten sezon :( ale zrobiony na speed day'u bo pojechac na runde sie jeszcze nie odwazylem ;) Musze byc rozjezdzony bo koniec stawki mnie nie interesuje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Nieśmiertelny, a Ty jaki masz lap timer? GPS czy z bazą? Ogólnie co polecasz w tej kwestii? Masz doświadczenia z kilkoma rodzajami lap timerów? Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sheep Opublikowano 4 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Nieśmiertelny, a Ty jaki masz lap timer? GPS czy z bazą? Ogólnie co polecasz w tej kwestii? Masz doświadczenia z kilkoma rodzajami lap timerów?Co prawda nie jestem Nieśmiertelny :-) ale przerabialiśmy temat: laptimer z GPS czy bez i wygrała opcja bez. GPT z GPS miał na Poznaniu poważne problemy ze złapaniem sygnału co było dość dziwne. Ale próbowaliśmy w różnych okolicznościach pogody i była kiszka. Tak więc wygrała opcja bez. Jedynym minusem rozwiązania z bazą jest konieczność pamiętania o jej zabraniu ze sobą po skończonych manewrach i oczywiście upewnienie się że aku jest naładowany. Pokazuje bezbłędnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Ra_ Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Mój GPSowy low budget (odbiornik + RaceChrono na smartfonie) na Poznaniu spisuje się świetnie, ale ostatnio na kartingu zaczął gubić sygnał w zakrętach. Zaraz po zakręcie odzyskuje. W efekcie czas przejazdu pewnie się zgadza, ale "telemetria" jest niepełna i jakoś nie mam zaufania do wyniku końcowego. W tym sezonie byłem zmuszony zmienić mocowanie i odbiornik ląduje w przezroczystym pojemniku - może to dlatego. Do tego zacząłem się mocniej składać - może to (plus pojemnik) mu zaczęło przeszkadzać. Nie miałem czasu przeprowadzić dochodzenia, ale zimą zamierzam się tym zająć. Co do łapania sygnału z satelitów, to zawsze bez problemu. Za to czasem odnalezienie się odbiornika ze smartfonem przez Bluetooth z jakimiś trudnościami się odbywa, co nieco irytuje, ale maksymalnie po minucie, dwóch działa. Cytuj Wysyłane z mojego PCta za pomocą klawiatury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niesmiertelny Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Za czasow kiedy jeszcze dolar kosztowal 2 zl :)a laptimerow z gps nie bylo podpatrzylismy z czego korzystaja chlopaki w mistrzostwach i zamowilismy z kolegami z usa AIM ,Zwykly laptimer z baza ,spisywal sie super ,nieduzy czytelny, dokladny i bezproblemowy .POzniej nadejszla era z GPS :) i zakupilem STARLANE ATHON GPS RW.MAM go juz 3 lata i dziala bezproblemowo ,duzy wyswietlacz z wieloma funkcjami ,podstawowa telemteria i duzo innych funkcji nie bede opisywal bo szkoda czasu mozna sobie wygooglac.Bardzo przydatna funkcja np. na kwalifikacje.Mamy ustawione 3 miedzyczasy i po kazdy sektorze na laptimerze wyswietla sie nam jaki mamy czas po tym sektorze na plus lub na minus do najlepszego.Jest do tego program w ktorym wszystkie dane mozna sobie analizowac ,Nigdy nie mialem problemow z lapaniem sygnalu GPS a w razie jakichkolwiek problemow super wsparcie ze strony producenta .Teraz jest nowszy model z GPS 10HZ i mozliwoscia rozbudowania o rozne inne czujniki typu skok zawieszenia,cisnienie w ukladzie hamulcowym czy polozenie przepustnicy oraz model nizszy bez jakis tam funkcji. Ok laptimer nie jest tani ale uwazam ze wart swojej ceny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 No super opcja. Takie międzyczasy to są bardzo przydatne, a tym bardziej jak masz taki info live. Precyzyjny w 100% pomiar to i tak jest z kostki.A gdzie się znajduje sam czujnik GPS? Miałeś problemy z łącznością? Z tego co wiem to lap timery z bazą to kwestia 300-500 zł a takie funkcjonalne z GPS to jakieś 1200 i więcej Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niesmiertelny Opublikowano 7 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Antenka jest wbudowana w sam laptimer i nigdy nie mialem problemow z lacznoscia .A jesli chodzi o dokladnosc to roznica pomiedzy laptimerem a kostka to sa jakies bardziej tysieczne niz setne sekundy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 7 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Dzięki!Ile Cię to kosztowało? Jest tam może prędkościomierze?Znajomi może używali czegoś konkurencyjnego (z GPS)? Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niesmiertelny Opublikowano 7 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Dzięki!Ile Cię to kosztowało? Jest tam może prędkościomierze?Znajomi może używali czegoś konkurencyjnego (z GPS)? No właśnie cena 550euro :(Jest tam prędkościomierz.obrotomierz.shiftlight.wyswietlacz biegów plus laptimer i to wszystko w roznych konfiguracjach do ustawienia. Niestwty wszyscy koledzy uzywaja właśnie laptimery starlane wiec w temacie czegos innego nic nie poradze :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.