Skocz do zawartości

Stuki w silniku FZR 1000 i brak mocy.


a_rtu_r
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Spoko, nic się nie dzieje:)

A nie ma jakiegoś poradnika jak to zrobić?

 

Inna kwestia, co może się stać jak będę jeździł na takiej uszkodzonej skrzyni (czysto teoretycznie) bo napewno nie będę:)

Ale chciałbym wiedzieć co mogło się zepsuć, podczas jazdy z taką skrzynią:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sporo babraniny, bez sciagaczy, bez odpowiednich narzedzi, to jest strata czasu i pieniedzy, potem strojenie ustawianie...silnik silnieiem do takiego sprzetu to max 1000zl, caly na chodzie bez wady u nas w pl.

 

wkoncu sie trafi dobra okazja, a fzr to nie przedwojjeny weteran gdzie znalezc do niego czesci zamienne graniczy z cudem, tylko japoniec gdzie czesci szuka sie dosc okazjonalnie bez wiekszych problemow na ich znalezienie(przewaznie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwa typy motocykli do których trudno kupić silnik, no właściwie to trzy.

1. to motocykle kikluletnie, skąd biorą się silniki do takich motocylki? W 90% z rozbitków i to dobrze rozbitych motocykli, lekko rozbite z uwagi na dużą wartość większość stara się naprawić, podrobić byle najmniejszym kosztem. Poza tym motocykli nie ma dużo na rynku to i części są drogie

2. to motocykle stare, 20letnie i starsze, wiele z nich ma przebieg 100tyś i więcej (choć na blatach, 30tyś trzyma sie twardo:P), takie motocykle znikają z rynku ponieważ silniki w nich padają, zazwyczaj nikt nie wymienia prewencyjnie panewek, nierzadko dochodzi do tego zaniedbanie okresowej obsługi. Mało kto będzie naprawiał taki motocykl, gdzie prof. remont silnika to wartość całego motocykla. Przykładowo kupić dobry silnik to 20letniej kawy to prawdziwy fart.

3. To Crossy, enduro- wiadomo te silniki praktycznie zawsze da się naprawić.

Tak więc o silnik nie będzie łatwo, bo już się po prostu kończą te motocykle. I zostają sztuki kolekcjonerskie. Przykład- teraz na allegro jest 11sztuk FZR 1000, jeszcze 5-6 lat temu gdy szukałem takiego motocykla (w końcu znalazłem igłę), było ich co najmniej zawsze dwa razy tyle.

Jeśli ten za 400 nie jest zatarty to i tak już wielke szczęście by było i dobra baza by zrobić sobie dobry silnik na wiele dziesiątek tyś km. Jak masz robić to sam, to może na kilka tyś wystarczy o ile uda Ci się zakończyć "remont".

Edytowane przez baba_zanetti

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwa typy motocykli do których trudno kupić silnik, no właściwie to trzy.

1. to motocykle kikluletnie, skąd biorą się silniki do takich motocylki? W 90% z rozbitków i to dobrze rozbitych motocykli, lekko rozbite z uwagi na dużą wartość większość stara się naprawić, podrobić byle najmniejszym kosztem. Poza tym motocykli nie ma dużo na rynku to i części są drogie

2. to motocykle stare, 20letnie i starsze, wiele z nich ma przebieg 100tyś i więcej (choć na blatach, 30tyś trzyma sie twardo:P), takie motocykle znikają z rynku ponieważ silniki w nich padają, zazwyczaj nikt nie wymienia prewencyjnie panewek, nierzadko dochodzi do tego zaniedbanie okresowej obsługi. Mało kto będzie naprawiał taki motocykl, gdzie prof. remont silnika to wartość całego motocykla. Przykładowo kupić dobry silnik to 20letniej kawy to prawdziwy fart.

3. To Crossy, enduro- wiadomo te silniki praktycznie zawsze da się naprawić.

Tak więc o silnik nie będzie łatwo, bo już się po prostu kończą te motocykle. I zostają sztuki kolekcjonerskie. Przykład- teraz na allegro jest 11sztuk FZR 1000, jeszcze 5-6 lat temu gdy szukałem takiego motocykla (w końcu znalazłem igłę), było ich co najmniej zawsze dwa razy tyle.

Jeśli ten za 400 nie jest zatarty to i tak już wielke szczęście by było i dobra baza by zrobić sobie dobry silnik na wiele dziesiątek tyś km. Jak masz robić to sam, to może na kilka tyś wystarczy o ile uda Ci się zakończyć "remont".

 

Święte słowa:)

Czy mi się uda to nie wiem:) Mam wielką nadzieję, że tak. Zapytam najpierw w jakimś serwisie ile by chcieli za taką wymianę.

Jeśli powiedzą, za dużo zacznę myśleć jak zrobić to samemu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam komplet uszczelek będzie kosztował parę stówek. Niestety rozbiórka od góry będzie dość kosztowna.

Jakie potrzebuje uszczelki?:

- pokrywy zaworów (70 zł),

- głowicy (109 zł),

- pokrywy sprzęgła (23 zł),

Choć widziałem takie komplety po 200 zł.

Co może się stać podczas jazdy na takim silniku z taką skrzynią. Co może jeszcze paść? Z 2 korzystam tylko jako przejście między 1, a 3. A nie jeżdżę na niej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie potrzebuje uszczelki?:

- pokrywy zaworów (70 zł),

- głowicy (109 zł),

- pokrywy sprzęgła (23 zł),

Choć widziałem takie komplety po 200 zł.

Co może się stać podczas jazdy na takim silniku z taką skrzynią. Co może jeszcze paść? Z 2 korzystam tylko jako przejście między 1, a 3. A nie jeżdżę na niej:)

Stary widzę że posuwasz się do skrajności... Chcesz jeździć z rozwaloną skrzynią? Jak nie masz na remont po postaw moto, dozbierasz hajsu i wtedy go zrobisz jak trzeba. Kupowanie najtańszych uszczelek i części to nie jest najlepszy pomysł wierz mi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary widzę że posuwasz się do skrajności... Chcesz jeździć z rozwaloną skrzynią? Jak nie masz na remont po postaw moto, dozbierasz hajsu i wtedy go zrobisz jak trzeba. Kupowanie najtańszych uszczelek i części to nie jest najlepszy pomysł wierz mi.

 

Nie, źle mnie zrozumiałeś. Ja nie mam zamiaru z taką skrzynią jeździć. Tylko chciałbym wiedzieć co mogło się jeszcze popsuć poprzez to, że jeździ się bez 2 biegu? Tylko w ramach ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...