michoa Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Nie dla mnie ale i mi sie przyda jak wkońcu zdam B Więc szukam jakiegoś dupowozu auto ma spełniać 3 warunki -maksymalnie niskie OC (więc nie 3.0 tylko w okolicach litra ) -jeździć na powietrze (spalanie na minimum ) -możliwe najmniej sie psuć ja w autach jestem zielony tacy moi potencjalni kandydaci -kadet 1.3 w gazie, cenowo spełnia warunek, awaryjność kwestia egzemplarza chyba, w internecie ma opinie auta awaryjnego a znajomy miał to oprócz tego że z dnia na dzień robiły sie dziury w nim nic nie musiał naprawiać.....jedyne w nim co zabardzo nie pasuje do podanych kryteriów to że gazu 12-14/100 troche dużo.... -czinkłaczento w holenderskim gazie no tanie w zakupie gazu podobno pali 7-8 w internecie mają opinie aut awaryjnych, na forum kaszlakowym mówią że czinkłaczento to s*****ona wersja malucha :D ja styczności nie miałem -żelazko vel tico no to na moje oko najlepszy kandydat :D pali 7 gazu ma 5 furtek OC niskie, od znajomych słysze że bardzo bezawaryjne auto, w internecie wyczytałem że strasznie gniją bo blacha nieocynkowana........ -matiz w gazie za 4 tys to chyba tylko w erze ?? -swift w gazie....opinie mają dobrą kolega kupił za 2 tys ale benzyna mówi że pali 5/100 wahy więc pewnie gazu z 7/100.....oc też niskie bo to chyba 1.0 ?? -charade w gazie ?? podobno to gaźnik i benzyny chla dosyć sporo cenowo chyba sie zmieści , oc niskie... a wasze propozycje ewentualnie komentarze ?? ktoś mi jeszcze coś płakał o jakims małym dieslu, o polówce chyba....ale ja do diesli sceptyczny jestem za tą kase pewno złom będzie, pozatym naodpalałem sie już starych diesli samostartem, gazetą, gotowaniem oleju, lakierem do włosów, plakiem a to ma być autko dla dziewczyny i lepiej niech tym lakierem robi sobie fryz na disco niż odpala auto :D charade w dieslu też wykluczyłem niby pali te 4/100 ale podobno silnik nie grzeszczy bezawaryjnością a o częsci cięzko... niby gaz wymaga częstej wymiany świeć coś tam w instalacji (jakiś filtr )i przegląd jest droższy ale jakoś bardziej mi podchodzi niż diesel :D z góry dzięki Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian155 Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Może citroen ax 1.4D waga 3d 720 kg, 5d 735kg Spalanie naprawdę minimalne od 3.5 do 5 L. Średnie około 4L ropki na setke. Czyli tak na oko za 17zł robisz całe 100km i żadnych problemów z tak jak w autach z LPG np. nie odpala w zimie, czekać aż parownik sie nagrzeje, częste regulacje zaworów, strzały na gazie. Bo sekwencji w tej cenie napewno nie znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aster Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Mam Tico bez gazu, teściu ma cieniasa 900 w gazie. Tico mi pali góra 7 l etyliny, cienias spala teściowi ok 6l gazu, ale on emeryt jest. Tico ma gorsze blachy (cienias ma ocynk) i przy zderzeniach się składa ponoć na płasko ;). Natomiast ma: wygodniejszą i bardziej precyzyjną skrzynię, lepszą widoczność w lusterkach, bardziej ładowny jest i więcej miejsca na nogi. Sprzęgło w cieniasie chodzi (przynajmniej ten egzemplarz) dużo ciężej, za to kierownica lżej. Tico wydaje się też lepiej zbierać. Ja z awarii miałem pad modułu zapłonowego i przeguby się skończyły. Poprzedni właściciel wymieniał pompę paliwa i łożyska w zawieszeniu. Teściu dużo wymieniał, ale auto było słabo dbane. Jakbyś chciał cieniasa to tylko 900 na wtrysku, ew. 1100, 700 to porażka. Cytuj Jawa 50 Mustang 1977 => Yamaha XJ 600N 1999 :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 (edytowane) Charade w dieslu sobie odpuść. Ten samochód w ogole nie przyspiesza, maluch jest duzo zrywniejszy od niego. Jak chcesz auto nie do zabicia to polece seicento 900/1100 lub cc900. Jak chodzi o 1100 to-mam jednego w domu od 10 lat. Nieregularnie wymieniano w nim olej i filtry i to wszytsko. Silnik ma za sobą 2 lata ciezkiej nogi. Auto do dziś chodzi bez jakiejkolwiek awarii mechanicznej. Wiadomo, klocki czy szczęki konczą sie w każdym aucie. Drugiego sc 1100 ujezdzałem jako służbowego. Także nie uległ żadnej awarii przez rok jak nim jezdziłęm a lekko nie miał. 900 to słabsza wersja 1100. Ponadto - były 2 wersje silników 1100. Zwykły wtrysk i MPI. Tego ostatniego nie znam. Problemów z blach w opisanych fiatach nie ma żadnych. Autka odporne na korozję. Spalanie - w granicach 7l w cyklu miejskim dynamicznym. Edytowane 14 Kwietnia 2010 przez Arni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepi Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Jesli bierzesz pod uwagę kadeta to pomyśl też o escorcie. Ja nie narzekam na awaryjność a na gazie jeżdżę od zawsze. Ceny eksploatacyjnych cześci smiesznie tanie. Komfort całkiem całkiem. Rdza go żre, to fakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurbassteck Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 (edytowane) Suzuki Swift (japończyk - do 1995r) 1.3 sedan. Spalanie ok 6,5l/100 (benzyna), waga ok850kg, 68KM. Mam takie i nie narzekam :) Części nie należą do najtańszych, ale rzadko są potrzebne nowe, nie psuje się, trzeba tylko znaleźć egzemplarz nie zjedzony przez rdzę :) Edytowane 14 Kwietnia 2010 przez jurbassteck Cytuj www.jerzysowajr.weebly.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Micra Micra Micra Micra Micra ... i jeszcze raz Micra Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziura Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 A poczciwa toyka starlet? Autko trwałe, udane silniki i ceny nie z kosmosu (ale do lansu -10:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 cc/sc/uno wbrew pozorom fiaty są w miarę niezawodne tanie części i każdy to naprawi nieźle znoszą zagazowanie Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_op Opublikowano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2010 kadett 1.3 na gaźniku pali mi 7L gazu na 100 - 12L to chyba z dziurawą instalacja musiało by być. jak kupować to tylko bez rdzy!!! (tynie błotniki, podłoga) - za to auto da sie naprawić krzyżakiem , i kluczami 10, 13, 17 , 19 Zagazowane kadzie po 1500pln lataja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2010 Tak jak Konrad1f pisze, FIAT UNO. Autko brzydkie jak psia buda, ale nie do zdarcia i proste jak budowa cepa. Znam egzemplarz z przelotem ponad 300 tys (1,1 benzyna) i dalej jeździ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Jak miałbym kupić uno to wole sobie kupić Kanta(125p) i śmigać jak gość! Kosztuje to grosze, części za grosze, a kabaryna sunie do przodu jak głupia. Silnik pięknie się zagazowuje i dobrze zestrojony jest jak na swoje lata ekonomiczny. Ceny są po prostu śmieszne. http://www.allegro.pl/item996544843_fiat_1...lpg_pilnie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 To ty wueska kup sobie "kanta", a innym nie pisz głupot. Części do uno są tak samo tanie jak do 125p, a przynajmniej UNO przyspiesza. Jest też wygodniejsze i nie aż tak archaiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TYSON Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 -żelazko vel tico no to na moje oko najlepszy kandydat :D pali 7 gazu ma 5 furtek OC niskie, od znajomych słysze że bardzo bezawaryjne auto, w internecie wyczytałem że strasznie gniją bo blacha nieocynkowana........ Polecam, mój brat śmigał takim przez kilka lat, m. in. z takich względów jak piszesz..., sam nie wiem jak to robił ale spalanie było na poziomie spalania motorynki, sprzęt bezaawaryjny mimo eksploatacji w ciężkich warunkach (szutry, leśne ścieżki, dzięki składanym fotelom często dostawczy, itp.) no i najważniejsze za 3 koła możesz znaleźć bardzo sympatyczny egzemplarz, który Ci będzie służył. Gaz bym sobie darował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k o b 22 Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Nissan Sunny 2.0 diesel, kombi lub sedan. Kombiak pali do 5.5 ON na mieście, a na trasie 5. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.