ernestZL Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 w mojej okolicy śmigają dwa FZ1 i mają nawalone ponad 40 tyś i chodzą jak zegarek... były gumowane, jezdzone na torze, w dłuższe trasy i są w świetnej kondycji-do wałków nikt nie zagląda bo i po co, skoro z moto nic złego się nie dzieje?! Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaquzie Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Witam Przepraszam jeśli się powtórzę, w którejś z gazet przeprowadzony był test długodystansowy FZ1 i po 25000 km wałki rozrządu zakwalifikowali do wymiany. Czy rzeczywiście jest to słaby punkt motocykla? Jestem przed zakupem sprzętu, ale taka przypadłośc nie stawia go na czele stawki. Czy jest to odosobniony przypadek. Szkoda że sama Yamaha nie odniosła się do tego. powiem Tobie za jakieś 6 tysiączków :cool: Cytuj W uszach szum, w oczach łzy, a na liczniku 33 :>http://sites.google.com/site/jaquzie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fcziom Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Witam Przepraszam jeśli się powtórzę, w którejś z gazet przeprowadzony był test długodystansowy FZ1 i po 25000 km wałki rozrządu zakwalifikowali do wymiany. Czy rzeczywiście jest to słaby punkt motocykla? Jestem przed zakupem sprzętu, ale taka przypadłośc nie stawia go na czele stawki. Czy jest to odosobniony przypadek. Szkoda że sama Yamaha nie odniosła się do tego. Tu masz ten test Cytuj http://bikepics.com/members/fcziom/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid125 Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Tu masz ten test Kolega pisze o FZ1 a nie o FZS 1000 :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VARTAS Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 (edytowane) Nie ten test znajduje się http://www.motocykl-online.pl/testy/yamaha-fz1-fazer-cz-3 Edytowane 20 Czerwca 2010 przez VARTAS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fcziom Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Ni ten test znajduje się http://www.motocykl-online.pl/testy/yamaha-fz1-fazer-cz-3 wiem w pośpiechu przeczytałem że chodzi Ci o FZS mój błąd sorry Cytuj http://bikepics.com/members/fcziom/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brodson77 Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 (edytowane) Chyba w tym teście FZSa 1000, (powtarzam FZSa) coś im się pomyliło ze spalaniem. Nie jeżdzę jakoś ostro, ale w najlepszym przypadku przy najłagodniejszej jeździe gdy caly tydzień padał deszcz udalo mi sie zejść do 5.8l na 100km średnio to 7l po mieście. Edytowane 23 Czerwca 2010 przez brodson77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik_m Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 Mi po wszystkich regulacjach i przy przebiegu troszeczkę ponad 25000km, kiedy śmigam tak w przedziale 120-160km/godz. wychodzi 5,3-5,6litra na 100km. Leję pod korek, następne tankowanie po 300 km i wchodzi mi 16 litrów z małym chaczykiem znowu pod korek.Praktycznie nie jeżdzę w cyklu miejskim, może dlatego tak jest:) Ale jak dla mnie rewelacja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakob Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 Ojciec wozi się Fazerem. Czekam, aż wymieni na coś innego, bo mój ciągnik już mi nie wystarcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krecik_m Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 (edytowane) Jeszcze jedna sprawa. Miałem okazję przejechać się trochę FZ1 w czasie ostatniego wypadu do Rumunii i powiem, ze nie zamieniłbym swojego Fzsa na to cacko. W FZSie wygodniejsza pozycja za kierownicą, większe dystanse do przejechania na baku paliwa(mniejszy bak w FZ1), spalanie wychodziło podobne. Ponadto, płynniejsze oddawanie mocy w FZSie i lepsza kultura pracy silnika i nie było to tylko moje wrazenie.Ale jak to mówią: każdy pan swego...chwali. Jeszcze, co do spalania nie wiem czy to ma wpływ, moze mały na spalanie, ale jeżdzę na pełnym syntetyku. Edytowane 23 Czerwca 2010 przez krecik_m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brodson77 Opublikowano 24 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2010 Mi po wszystkich regulacjach i przy przebiegu troszeczkę ponad 25000km, kiedy śmigam tak w przedziale 120-160km/godz. wychodzi 5,3-5,6litra na 100km. Leję pod korek, następne tankowanie po 300 km i wchodzi mi 16 litrów z małym chaczykiem znowu pod korek.Praktycznie nie jeżdzę w cyklu miejskim, może dlatego tak jest:) Ale jak dla mnie rewelacja! No tak, w trasie to nie hamujesz i nie ruszasz co chwile, to pewnie dlatego tak jest. Choć może i ja mam rozregulowany. Mimo że tam gdzie kupowałem zarzekali się że jest po pełnym przeglądzie i regulacjach, to zaworki mi już grają (mają prawo bo na liczniku 42 kkm). No cóż uwierzyłem ( w ten pełen przegląd i regulacje), bo to był przez wielu polecany serwis motocyklowy, który przy okazji sprowadza motocykle. Zobaczymy, jutro oddaje mojego kilofazerka do bardziej zaufanego warsztatu 9o ile komu kolwiek można jeszcze ufać ;), okaże się co w nim tam gra, lub nie gra ;) Może przy okazji zdam relację co się dzieje w FZS po 42 tys km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek Opublikowano 25 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2010 Witam ! zmianiał może ktoś z Was tarcze zegarów w FZS 1000 ? mam anglika i zaczyna mnie drażnić to że notorycznie traktuje mile jak kilometry :icon_twisted: mówiąc poważnie może ktoś zna jakiś zakład który ma szablony do Fazerka, albo posiada skan oryginalnych tarcz, to wyśle do jakiejś firmy i mi zrobią. W ostatecznosci wyjme swoje i zeskanuję. z góry dzieki :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 (edytowane) To jak? udało ci się coś ugrać z tarczą? Też szukam... BTW - ktoś zna metodę na zmianę mil na kilometry przejechanego dystansu? Wyczytałem że tylko zmiana kości pomoże.... Edytowane 4 Sierpnia 2010 przez Buber Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alukow Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Właśnie wróciłem moim kilofazerem z wakacji i zauważyłem dziwną rzecz. Jadąc autostradą przez dłuższą chwilę z prędkością ponad 140 km zaświecała mi się kontrolka oleju, gdy zwolniłem za chwile gasła i po przyspieszeniu ponownie się zaświecała. Poziom oleju w okienku to 3/4 pomiędzy punktami min/max. Dodam, że jechałem z kuframi i dwie osoby. Tak sobie myślę, że obciążony motocykl (max ład. to 190 kg, a my z bagażami to ok 230kg), przechylony do tyłu, a czujnik może z przodu i dlatego się zaświeca? Miał ktoś z Was podobny przypadek? W którym miejscu silnika, przód czy tył, jest smok zasysający olej? Mam nadzieję, że dla silnika to nie szkodzi. Poganiam solo to zobaczę czy problem występuje. Jak ktoś coś wie to napiszcie, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_ Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 (edytowane) Kilofazer lubi mieć zalany olej na max :bigrazz: Gdy poziom oleju będzie w okolicy 1/2-3/4 w okienku to zapala się kontrolka poziomu oleju. Czujnik jest tak usytuowany, że wchodząc w zakręty, przy takim stanie oleju, zapala kontrolkę. Dolej olej i po sprawie :flesje: Edytowane 4 Sierpnia 2010 przez Marecki_ Cytuj <<=== BORN TO RIDE ===>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.