Leon84

Chłopie czy ty sie dopbrze czujesz??? Chyba za bardzo wszystko do siebie bierzesz. Zwróciłem Ci tylko uwage i odpowiednio Cie nakierowałem gdzie możesz takie info uzyskać. Po co po raz nty.. zadawac te same pytania.???? Niedawno na forum dyskutowalismy na temat zamieszczania własnie takich tematów jak twój. Jest tego od groma na forum. Posprawdzaj dobrze. Na 100% znajdziesz. Pamiętam , że całkiem niedawno takie tematy były wałkowane na forum. Przepraszma ,że Cie uraziłem :icon_twisted: Pozdro

Witam. Regulacja napewno dobrze mu zrobi. Zła synchronizacja oraz ustawianie mieszanki może powodować takie zachowanie. Kruće moga ciągnąąc lewe powietrze. Posprawdzaj je czy nie maja gdzieś małych pęknięc i czy nie sa sparciałe. Sprawdxtez czy dobrze siedza na gaźnikach. Pozdrawiam

Panowie nie zaśmiecajcie forum takimi pytaniami!!! Takie tematy jak ten były wałkowane juz chyba z ....,.razy! Potem nie da sie nic odszukac w wyszukiwarce bo jest w ch... spamu i jakis smieci.!! Kręcić bez zapłonu mozna po zdjęciu fajek !!!! ):icon_twisted::):icon_razz:: Pozdrawiam

W Virago ten sam olej smaruje skrzynie jak i cała resztę bebechów w silniku. Jest tak więkrzosci silników motocyklowych. Nie jest źle. Mój kumpel tez nie wiedział :biggrin: Pozdrawiam

Obroty możesz sobie samemu wyregulowac wspulnym dla wszystkich gaźników cięgnem czy pokrętłem. O każdej porze dnia i nocy :biggrin: To jest pokrętło które możesz bez obaw dokręcac odkręcac. Nie mam RF-a ale wydaje mi sie , ze kazde moto ma taka regulacje

Pierwsze słyse o takim wynalazku jak blokada silnika. Chłopie to by mogło do tragedi doprowadzić. Jedziesz sobie przed TIR-em a tu nagle elektronika blokuje silnik bo olej jeast za stary):biggrin::):D: Raczej nierealne! Proponowałbym sprawdzić na innej świecy. Zepsuta świeca tez daje iskrę na zewnatrz. Kontrol punktu zapłonu , itp. Dozownik raczej tez odpada. Bez oleju pochodziłby jakis czas :biggrin: Popytaj raczej na innym dziale forum - dla skuterów :flesje: Pozdrawiam

Tych krótkich przejażdżek to bym nie polecał. Silnika dobrze nie nagrzejesz ani wydechów. Skropli się woda. To jest dopiero niezdrowe dla silnika. Pozdrawiam

Witam XV ma ten sam problem. Zimny gęsty olej nie krąży tak jak powinien. Jak sie nagrzeje wszystko OK! Nie zalewaj ponad dopuszczalny poziom. Jak jest moto zimnie to nie ciśnij tylko delikatnie przyspieszaj. Wyjdzie to na zdrowie twojemu silnikowi a Ciebie nie będzie wkurzała kontrolka. Pozdrawiam

Przeglądałem sobie internet i znalazłem strone poswięcona Ceramizerom. Piszą , że ten specyfik nadaje się do stosowania w motocyklach i w samochodach. Ponoć poprawia kompresje , regeneruje delikatnie zuzycia elementów które poddawane sa tarciu i w ogóle jest zajebisty... :( Wytwarza podobno jakaś ceramiczną warstwę twarda jak .... nie do zarąbania. Miał ktoś z was z tym doczynienia? Nie mam zamiaru tego testowac/ kupowac ale pytam tak z ciekawości. Czy jest to faktycznie jakis dobry wynalazek czy tylko kolejny nicniedający specyfik? Dziwi mnie tylko jedno. Takie cóś kosztuje ok 50 zł. Jesli jest to takie zajebiste to dlaczego nie ma takiej substancji w olejach???

Biednych ludzi nie stać na tanie rzeczy :( Chyba wiecie o co mi chodzi. Okazja to się trafia raz na 100 motocykli. Moto które jest w dobrej kondycji , jest zadbane zawsze bedzie w cenie. Virago Dymshy z tego co widze jest zadbane i moim skromnym zdaniem warte tych pieniedzy. Nie jest to picowany mortocykl. Moja XV z 1982 r wygląda super , technicznie tez jest OK! Zapłaciłem za nią troszkę więcej kasy ale warto było. Wyglądem zawstydziła by niejedna młodszą Virago. Stanem technicznym również. Trochę kasy na szukanie trzeba wydac. Pojeździć , poszukac , pomacać itp. Nie napalac sie i nie wierzyć zbytnio w okazje. Pozdrawiam

Tutaj Adamie chodzi głównie o koszty. Po co lac jakiś drogi olej do motocykla który tego nie potrzebuje??? Nie wiem tylko dlaczego moja XV po zalaniu mineralem się wyciszyła? Znajomy ma identyczną XV i równiez zalał ja tym mineralem. Wcześniej jeździła na połsyntetyku. Moto po zlaniu mineralem i przejechaniu pewnego dystansu się uciszyło. Pewein uzytkownik tego forum równiez miał problemy z jakimis tam stukami swojej Xv. Zalał ja mineralem i równiez mu sie moto uspokoiło. Pozdrawiam

Nie wiem jak jest w nowszysz Virago ale u mnie bak lezy na ramie trzymając się tylko na wsówce w tylniej części. Z przodu lezy na 2 gumowych kołkach. Odpinasz podciśnienie z boku kraników i wąż paliwowy i zciągasz bak. Jeśli chodzi o korek to odkręca sie tylko jedną śrubke mocująca go do baku. I tyle. Może w nowszych jest troszkę inaczej. Popatrz sobie na to , dobrze pooglądaj i na 100% sobie poradzisz. To nie jest trudne :( Delke zdejmij w takim razie. Silikon to nie jest najlepse rozwiązanie. świadczy tylko o niedbałości poprzedniego własciciela. Uszczelka od strony rozrusznika to koszt w granicach 60 zł a od strony sprzęgła będzie podobnie. Zlej olej ze skrzyni korbowej i z lewego dekla. 2 spusty i do roboty!!! Masz całą zime :notworthy:

Aga nie gadaj tu o jakiejś stabilności. Virago to nie jakiś high- tec tylko silnik lokomotywa :( Takie jest moje zdanie! Nie musisz jej lać jakiś super olejów! Szkoda kasy a efektów zadnych nie zobaczysz. Jak chcesz to zalej pólsyntetykiem. Nic się nie stanie :notworthy: Aha , wpisz Sobie w "wyszukaj" Virago! - tam jest wiele razy poruszany temat oleju. Pozdrawiam

Nie każdą wgniotkę wyciągniesz powietrzem! Zalezy jaka jest krawędź załamania i w którym miejscu jest wgniecenie. Jest jeszcze metoda z jakimś elektromagnesem. Też nie zawsze skuteczna. Może się okazać, że trzeba to jakoś wybic od wewnątrz a potem poszpachlować. Może jakąś fotke tego wgniecenia zapodaj! Nie musisz zciągac pokryw. Troche cierpliwości i odpowiednich umiejętności. Ja nie zciągałem i wypolerowałem na lustro każdy zakamarek ):(:): Pozdrawiam

Tak jak z kobieta :(:):notworthy:: Na poczatku powoli a potem ruraaa. :notworthy:

Witam. Dlaczego chcesz wlać taki typ oleju? Osobiście poleciłbym Ci Castrol GP mineral. Jest to bardzo dobry olej zwłaszcza do silników tego typu. Nie masz juz młodego motocykla. Ja wcześniej jeździłem na pólsyntetyku. Silnik troszkę hałasował (słyszałem to tylko ja) i przy ostrzejszej jeździe łykał niewielkie ilości oleju. Zalełem na wiosnę właśnie tym mineralem! Przestałem słyszeć te dziwne odgłosy :( a oleju mi prawie wcale nie ubywa. A z kardanem to Ci kolega bardzo ładnie wszystko opisał. Pozdrawiam

Widze,że więkzość ma podobne do mojego zdanie. Chciałem sprawdzić jakiego będziecie zdania. Tak się zastanawiam skąd w ludziach bierze się taki zapęd do tjjjuninnngowania ! i to jeszcze takiego! Czyżby brak dobrego smaku czy co? Jesli byłbym zapalonym miłośńikiem ETZ to może gdyby motocykl był w 100% odrestaurowany co dośrubeczki i zachowany w fabrycznej formir to wydałbym 4 kafle. Żal mi strasznie tych motocykli. Jest ich niestety w dobrym stanie i w oryginale coraz mniej. Corazwięcej widać za to przerózne ochydne wydumki stjunnningowane jak ktoś tu powiedział na wiejską modłę! Kurcze raczej watpię żeby znalazł naiwnego! Choc ..cuda się zdażają. Pozdrawiam

Przeglądałem Allegro i zobaczyłem to! MZ 250 za 4000 zł!! Aż mnie otrzepało. Link do tej MZ Koleś tam pisze o jakimś rewelacyjnym tjjjuningu! Krzyczy za nia 4 tysiaki! Ja pie..... Miałem piękna ETZ 250 w oryginalnym stanie jak z fabryki i cięzko było mi ja za 2500 sprzedac! A tu gości chce za jakąś przeróbę i polerkę 4 kafle! Nie uważacie , że to przegięcie? Czy tylko ja to tak odbieram! Pozdrawiam

Tak jak w temacie. Chciałbym sie czegoś dowiedzieć o tym motocyklu : awaryjnośc , dostepnośc cześci, serwis , własności jezdne, typowe usterki itp.... Pozdrawiam

Gratuluje zakupu! Kolejny fajny motocykl na naszych drogach! Szkoda , że się pogoda kończy :banghead: Pozdrawiam

Prezentacje - modele -XV Domeczek

- regulacji gaznikow co jakies 5000 km zwlaszca synchronizacja gaznikow. UWAGA: nie wlewac do silnika oleju połsyntetycznego - mniejsze zuzycie silnika. Poza tymi trzema wadami jest to bardzo dobry motocykl do turystyki. Jest to fragment opisu XV Autor pisze by nie wlewac półsyntetyku! :banghead:: O co chodzi?

Taki wynalazek przetestował znajomy :flesje: Spaliło się badziewie po 5 min pracy ):banghead:: Jeśli kupować prostownik to nie taka zabawkę z Allegro tylko jakis konkretny. Najlepiej w jakims fachowym sklepie. Ja osobiście od zawsze ładowałem uniwersalnym prostownikiem. Nigdy nie zdazyło mi się żebym zepsuł aku. ( taki z WSK MZ czy w końcu z japońskich motocykli) Pozdrawiam \

SAE 20W40 wg. książki. Ja leje minerala Castrol GP Polecam. Wycisza prace silnika.

Chodzi mi o to , że jeżeli zmiesza się z resztkami starego oleju tak jak ktos juz tu pisał to ponoć jakies niedobre reakcje zachodzą. Ja tam i tak przed zimowaniem wlewan nowy olej po uprzednim przepłukaniu silnika tanim olejem (dla wyczyszczenia syfu) Coś mi sie widzi , że takie reakcje o których czytałem to może w warunkach laboratoryjnych kilku myslicieli zaobserwowało :banghead: Wielu z nas ma swoje metody. Są raczej dobre bo nasze sprzęty odpalają po zimie i chodza tak jak wcześniej :flesje: Pozdrawiam