Leon84

Proponuję zmienic trochę technikę jazdy tym twoim 2t. Silnik ten nie lubi niskich obrotów. Przez jazdę na niskich obrotach możesz szybciej zakończyc jego zycie! Jawa czy CZ lubią obroty! Tak przynajmniej pisze prasa ponoć FACHOWA :)

Posprawdzaj dociagnięcie lag. - na adole i na górze! Łożysko główki ramy, Łożysko koła, Poząbkowanie opony - nierównomierne zużycie, Wyważenie koła, Ciśnienie w oponach, Ustawienie tylnego koła. No i czy rama i przód proste ):):

W CB jest chyba regulacja płytkowa? Płytki masz pod szklankami. Piszę tak na wszelki wypadek :icon_mrgreen:

Panowie! Czy jest sens ciągnąć ten temat?? Wydaję mi się , że nie :bigrazz: Pamiętam,że takie tematy juz były. Sam w nich zabierałem głos. Nie zaśmiecajmy sobie forum. Takie jest moje zdanie. Proszę, nie roztrząsajcie tematu czy mam rację czy nie. Pozdrawiam :icon_mrgreen:

Jak masz na widoku zaworki to wsadź w otwór po świecy jakiś mały śrubokręcik i kręć wałem aż poczujesz na nim opór od tłoka. Naciśnij lekko na śrubokręt, dalej będziesz czuł gdzie się przemieszcza tłok. Czy w górę czy w dół. (śrubokręt będzie chodził razem z tłokiem) Jak tłok będzie na samej górze to masz GMP. Macasz wtedy dźwigienki czy obie maja luz. Jesli nie to kręcisz wałem jeszcze raz aż będa luźne.( sprawdzasz regu) Nie radziłbym używac do kręcenia rozrusznika. Może Ci złapac śrubokręt w gnieździe od świecy i zmasakrowac gwint. Ja przetaczam delikatnie motocykl na biegu.(bez świc idzie lekko;)) Co do gaźników to do nich łapek nie wkładam. Może gdyby mi ktoś pokazał jak sie z nimi obchodzic to moze. Niestey w tych sprawach jestem zielony ):icon_mrgreen::):

Luzy zaworowe ustawia się w momencie, w którym obie krzywki nie wywołują nacisku na zawory, czyli przy ustawieniu tłoka w GMP, pomiędzy suwem sprężania i pracy. Moment taki następuje co dwa obroty wału korbowego. :icon_biggrin:

Ustawianie zaworów krok po kroku Kur..... Błąd myślowy! Zawory zamkniete!! Juz poprawiam tamten post! :buttrock: Dzieki za dociekliwość

Tak zawsze. Chodzi o to aby zawór nie był podparty przez dźwigienkę. Jeśli zawór nie będzie się cały domykał do się wypali! Co do GMP to albo ufasz wskaźnikowi albo wykręcasz świecę i wsadzasz np. śrubokręt :wink: Czuć wyraźnie kiedy tłok jest w GMP. Ja tak zawsze ustawiam i moto mi żyje );):

A nie lepiej byłoby kupić jakąś starą fabrycną kolczata opone. Na giełdach tego trochę jest i ceny sa OK! Kiedyś z kumplem 21 cali dorwalismy do Aprilki. Takie domowe patenty mogą Ci niespodziankę zrobić gdzies daleko od domu! :wink: Pozdrawiam

Co do zaworów to : Silnik zimny, Odkręcasz dekielki na głowicy - uwaga na delikatne gwinty!!! Podkładasz szmatkę pod dekielek bo zawsze olej wyleci ;), Tłok w GMP każdy zawór zamkniety (okienko do sprawdzania położenia wału pod lewym deklem silnika) Wsadzasz listek szczelinomierza pomiędzy srubę a kowadełko zaworu (proponuję 0,10 i 0,15)-można ciut mniej, Jak jest za mały lub za duży to klucz 12 i imbusik do łapki i odkręcasz srubę i regu na odpowiedni wymiar listka. Nawet jak już wyjdzie to obrócić kilka razy wałem i sprawdzić ponownie luz! I tak z każdym zaworem :wink::) Uwaga przy dokręcaniu dekielków zwłaszcza tych od zaworu wydechu!- lubia się tam gwinty sypać.Delikatnie z wyczuciem dokręć! Koło może tak łatwo nie wyjść - przeszkadza błotnik. Poproś kogośniech Ci moto na bok majgnie. Chyba wszystko ;) Pozdrawiam

Witam. Prawdopodobnie się cos w skrzyni biegów posypało. A tu może byc problem. Ponoć jest problem z częściami do tego modelu!. Części takie jak zawory, pierscienie itp. można dostać ale z bebechami do skrzyni jest p jeśli to nie skrzynia to może kosz sprzęgłowy. Koszty ewentualnej naprawy moga byc bardzo wysokie. Nie wiem ile taki motocykl jest warty ale może byc tak , że naprawa okaże sie nieopłacalna. Moge się mylić. Po za tym to bardzo ładnie wyglada! Na zdjęciach.

Czasami nawet rozsądek czy wyobraźnia zawodzą. Jeśli niedoświadczony motocyklista wsiądzie na motocykl który ma zapas mocy pozwalający mu np. na zerwanie przyczepności na np.3 biegu na mokrej nawierzchni to się może srodze zdziwić! Jakaś ekstramalna sytuacja na mokrej drodze, przez przypadek odkręca za mocno gaz i juz ładnie sunie dupą po betonie a moto za nim! Rozsądek tu niewiela pomoże. Chwila,moment nieuwagi, zaskoczenie i...sezon w szpitalu! :D Ja zaczynałem od motorynek, jawek mZ itp. Każdymi wybawiłem sie na maxa - poślizgi , boki , jakies glebki. Nabrałem przez te zabawy doświadczenia. Wiem jak moto się zachowa jak reaguje itp. Na nowym mocnym motocyklu takie zabawy raczej odpadają. A nabieranie doswiadczenia na moto które ma np. z 70 KM to czyste szaleństwo. Pozdrawiam

Walcz o każdą złotówkę z ubezpieczycielem. Oni zawsze proponują śmieszne kwoty ubezpieczenia. Nie będzie to łatwe zadanie ale nie możesz się ugiąc czy zrezygnować. Masz prawo się odwoływać od postanowień! A piszę to dlatego ,że sam byłem kiedyś w podobnej sytuacji. Nie będę się tu o niej rozpisywał ale wywalczyłem po cięzkich bojach ( 4 miesiące) kwotę ,która przewyższała o jakies 40% początkową przyznaną od ubezpieczyciela sumkę! Motocykl sobie fajnie poskładasz i będziesz się nim cieszył. Taka ramę jak w twojej Kawie można fachowo wyprostować. A czy zrobisz go na oryginała czy nie to twoja decyzja. Masz całą zimę. Pozdrawiam

Zapraszam tych co wydaje im się , że to banalna sprawa do mojej XV-ki Centralka jest tak ..... pomyślana że szok! Nie ujeden się juz poddał. Ja to jakoś rozpracowałem ale żyłka może w du... pęknąć z wysiłku.):D:):biggrin: Centralka poszła w kont! Szkoda kg. Kumpel z taka samą XV-ka zawsze po mnie dzwoni jak chce moto postawić na centralę.!:) Pozdrawiam Trening czyni mistrza!

Sprawdzałeś czy to nie aby amortyzator ? Łozysko raczej przy wsiadaniu czy wysiadaniu nie tukło Przy wywalonym łoźysku miałbyć uczucie węzykowania tyłu motocykla. Cała maszyna źle by sie prowadziła. Poproś jakiś kumpli niech Ci zadek podniosą żebyś mógł sobie luzy posprawdzać. Jesli zdecydujesz się na serwis to zrub to teraz albo zima. Na wiosne będa zajebiste kolejki! Pozdrawiam

Tu masz fragment ze Świata Motocykli. Po zakończeniu tej czynności przechodzimy do najczęściej zaniedbywanej sprawy - oczyszczenia prowadnicklocków i prowadnic zacisku (fot. 3). Jest to ważna czynność, od niej zależy, czy hamulce w przyszłości będą pracowały płynnie i czy nie będą się blokowały. Do czyszczenia używamy drucianej szczotki, drobnego papieru ściernego lub pilniczka, a jeśli jest rdza - preparatu typu WD-40. Kolejnym etapem będzie oczyszczenie tłoczków hamulcowych. Nie używamy do tego benzyny i innych rozpuszczalników, gdyż może to spowodować spuchnięcie uszczelek. Można do tego użyć pędzelka i denaturatu albo po prostu smaru do tłoczków, który zakupiliśmy. Wiem, że nie każde miejsce jest dostępne, ale jakoś sobie trzeba poradzić. Docelowo tłoczek musi być czysty (można go nawet trochę wypompować, ale ostrożnie, żebyście nie musieli zbierać go z podłogi). Potem smaruje się go wspomnianą już pastą i wciska (w naszym przypadku oba jednocześnie). Zalecam odkręcić w tym celu odpowietrznik, założyć wężyk i zlać płyn, a nie przeciskać go "pod prąd" przez pompę do zbiorniczka.

No to nie zaciekawie. Moim zdaniem klejenie to rzeźba w gównie! Jak je zapaćkasz jakimś tam klejem czy silikonem to nawet jak Ci sie jakieś pęknięcie zrobi to nie bedziesz wiedział gdzie go szukać!/ Kupując stary motocykl musisz się liczyć z takimi niespodziankami. 750 zł. za oryginalne to kupa kasy . zważywszy jaką wartośc ma twoje moto. Popytaj może jeszcze w jakiś serwisach czy przypadkiem nie podpasujesz czegoś z innych modeli Yamahy.

W Klasie znajdziesz takie krućce. Cena do mojej XV-ki to ok 30 zł za sztuke. W nowym katalogu może ich nie byc. Zadzwoń do CDM Katowice. Ja tam zawszs kupuje.Goście maja stary katalog Klasy. I nie baw się w łatanie.!!!!!

Jak ja bym chciał ustawiac moją babcie tak jak ksiażka nakazuje to bym z garażu nie wyjechał ):icon_biggrin::): Wal do tego serwisu i niech Ci moto ustawią. Nie wyobrażam sobie żeby mechanik wydał niesprawny motocykl bez jakichkolwiek wyjaśnień!

Witam. Powinienneś na początku zrobić tak jak piszesz. Zrobic regu. zaworów , ustawiania gaźników (działanie ssania) itp.. Mogą tez paść świece. Jak to nie pomoże to dopiero zaczniesz się martwic. Nie zakładaj z góry katastroficznych wizji!

Czegoś tu nie rozumiem! Oddałes moto do serwisu , zapłaciłeś i jeździ jak przed serwisem.???? Coś mi się wydaję, że nie jest tak jak piszesz. Nie prubowałeś się sam z tym bawić??? Wydali Ci niesprawny motocykl? Nawet jeśli to powinni Ci powiedzieć dlaczego nie da sie go wyregulować. To co piszesz to ewidentnie zbyt bogata mieszanka! A świece mój drogi sprawdzałeś?? Czasami tak jest , że ch... człowieka bierze , reguluje, ustawia a tu się okazuje , że świeca poszła sie ebac...! Iskra niby jest jak sie sprawdza ale i tak świeca jest dupnięta. Sam to u siebie przerabiałem. NGK mi padały co chwila! Na iskrach moja XV-ka chodzi zajebiście.

Witam kolegę. Części sa tak drogie dlatego, że niestety motocykl jest u nas w dalszym ciągu towarem luksusowym. Np. na zachodzie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Sieć serwisów, warsztatów czy sklepów jest o wiele lepiej rozwinieta. Jest więc silna konkurencja. U nas nie masz tak wielkiego wyboru. Części nie lezą w magazynach. Nie opłaca się to nikomu. Musimy sprowadzac na zamówienie itp.. To niesie za sobą podwyzszenie kosztów. Części sprzedaję się mało więc i cenkę mozna sobie podnieść! Po za tym tak jak ju zpisałem u nas nie ma konkurencji. Ceny mogą być wysokie! Jak Ci się nie podoba to sobie szukaj gdzieindziej.- Takie jest niestety u nas podejście. Po za tym nie dziw się , ze w serwisie sa wysokie ceny. Tak zawsze było i bedzie. Podobnie sytuacja ma si,e z samochodami itp.. To się w końcu powoli zacznie zmieniać. Tak mi się wydaję. Pozdrawiam Wpadnij do powitalni! ):notworthy::):icon_razz:

Witam. Znam przypadek kiedy wiercenie tarczy źle się dla niej skończyło. Na tarczy koło odwiertów pojawiły sie małe peknięcia. Rozchodziły sie promieniście. Nie wiem co by było gdyby w pore tego nie wychwycić! Otwory w tarczy słuza chyba do odprowadzania gazów powstałych podczas tarcia. Chłodzenie zchodzi chyba na dalszy plan. Ja bym nie wiercił. Zainwestowałbym tak jak koledzy pisza w klocki , przewody, płyn. Kurcze ja w swojej babuni mam jedna tarczę , jeden tłoczek i węża gumiaka. Zrobiłem juz sporo kilosów i nie miałem żadnych problemów z hamulcem. Jak się zciśnie klamkę to bardzo ładnie hamuje. To nie jest plastik , który musi mieć super zajebiste heble. Nie te prędkości. Pozdrawiam

Witam. Sprawdź jak wyglądaja świece. Jesli dymi na czarno i nie chce sie wkręcac to moze jest cos nie tak z poziomami paliwa w komorach pływaków. Możliwe , że jest za wysoki. Walczę właśnie z moja Xv-ką. Objawy są bardzo podobne do twoich. Zalewa mi przedni gar - moto dymi , nie che się wkręcać , jak juz złapie obroty to jedzie! Mam za wysoki poziom paliwa. Świeca jest czarna i mokra od paliwa. Pozdrawiam

Witam. Tak jak w temacie . Czy istnieje jeszcze coś takiego jak sezonowe ubezpieczenie?? Pozdrawiam