patryk.cbr

Filmik stary jak świat, przewijał sie już na 4um... Szkoda gościa...

Nic na wariata! Poza tym mając na uwadze brak prawa jazdy, Twoje niezdecydowanie i rychły wyjazd do Irlandii to raczej sobie odpuść... Kiedy bedziesz miał papier i bedziesz przekonany, że nie możesz życ bez motocykla wówczas do nas dołączysz nie pytając czy warto, sam będziesz to czuł jak my wszyscy!!!

Zawsze przykro jest czytać podobne posty... Nie łam się, najważniejsze, że Ty jesteś cały, jeszcze nie jeden sezon przed Tobą! Spokojnie poskładaj motocykl i wiosną ruszaj na trasę! ;)

Z tymi tendencjami to leciutka przesada... Nie są one większe niż w innych sprzętach ale... mniejsze chyba też nie:( Tak jak kolega legut7 ja również uważam, że przy dynamicznej jeździe amorek jest wskazany, przy sportowej zaś niezbędny. Właśnie przymierzam się do zakupu amortyzatora ARROW-a! Pozdrawiam ;)

No foks jak dałeś mi znać o tym zdarzeniu na gg to najpierw myślałem, że czarny humor się Ciebie trzyma po wyniku Legii ale po chwili przyszła druga myśl... "Kiedy my razem polatamy? Jak nie moja opona to pół twojego motocykla..." Najważniesze stary, że Ty jesteś cały! Ponadto po takiej historii wraca wiara w solidarność motocyklistów, której ostatnio coraz mniej na naszych drogach i poza nimi... Czekamy na odzew kolegi od czarnego XX-a. Jeśli to czytasz to w imieniu foksa i swoim zapraszam do stolicy na kolejny mecz Legii i dobry obiad! Pozdrawiam :) Foks składaj sprzęta i śmigamy bo sezon jest króciutki :)

A ja bedę Cię wspierał bo też najczęściej na tej stacji tankowałem! Pozdrawiam :(

Twój brat miał rację! Żądać danych osobowo-adresowych w zamian za zwrot należnej kasy??? :( To juz jest przegięcie ze strony tego sprzedawcy! ;) Podaj dokładną nazwę i adres tego "nowoczesnego" sklepu. Przyda sie by omijać go szerokim łukiem...

OLEJ SPRAWĘ ;) Nie mogą Cię obciążyć kosztami. A tak nawiasem mówiąc to nowa ścigantka nam wyrasta i bardzo dobrze! ;) Daj znać co u nafukanego instruktora i koniecznie pochwal się kiedy przebrniesz już pozytywnie przez egzamin. Pozdrawiam :(

;) JPII to ulica pełna wyzwań! Możesz śmigać na kole a przy okazji pograć w paintball :biggrin: :flesje:

Tylko Syska się nie odzywa... Pewnie ma szlaban za to, że nie odbiera telefonu gdy jej druga połówka (nie mylić z :flesje: )dzwoni ;) Jest jednak usprawiedliwiona bo jak można gadać przez telefon przy 200 km/h? Przecież i tak nic wtedy nie słychać :biggrin: Do następnego :)

Dzięki Chłopaki i Tobie Syska za wspólne latanie, człowiek czuje, że żyje!!! :icon_razz: Właśnie odwieszam kombinezon i mam nadzieję, że taka pogoda się utrzyma i ten je**ny deszcz już nie wróci. Więcej takich wieczorów! :biggrin: Jeszcze raz dzięki. Pozdro! :icon_razz:

Witaj. Obecnie śmigam f4 z 2001 roku ale miałem tez okazję przejechać się f3. Każdy z tych moto prowadzi sie dość przyjemnie choć f4 wydaje się poręczniejsza. Jeżdżę nią dwa lata bez żadnej awarii. Jeśli chodzi o rozrząd to problem nie tkwi w łańcuszku tylko w napinaczu. Oryginalny napinacz jest dość słabiutkim elementem tego niezawodnego motocykla, można go jednak przerobić i problem znika. Nie jest to jednak istotna wada, która miała by wpływ na ogólną, bardzo wysoką ocenę niezawodności CBR-ki. Jeśli chodzi o wybór pomiędzy f4 a f3 to tylko kwestia gustu i kasy, którą chcesz przeznaczyć na zakup motocykla. Istotniejsze różnice są pomiędzy tymi modelami jeśli w grę wchodzi f4 produkowana od 2001 roku. Ten model posiada już aluminiową ramę oraz wtrysk paliwa. Pozdrawiam :icon_razz:

:biggrin: :biggrin: :) Lata ktoś dziś wieczorkiem??? Pozdro W-wa! :icon_razz:

GRATULUJĘ :clap: Czym prędzej kupuj jednoślad i nie marnuj czasu na jazdę katamaranem :P Pozdrawiam :crossy:

No to Robert jest już zawodnikiem pełną gębą! :biggrin: Teraz ma pięć wyścigów aby pokazać całej reszcie, że na ich oczach wyrasta nowy MISTRZ FORMUŁY 1!!! BRAWO ROBERT :biggrin: :crossy:

Kur*a! Na układy nie ma rady! :biggrin: Robert wyje**ł w kosmos Szumiego to coś trzeba było na to zaradzić... i kur*a zaradzili :crossy: :biggrin:

Ja w ostatnią sobotę nawinąłem cebrą 650 km i to z "plecaczkiem" i było oki! /prawda Aniu? :evil: / Przyznaję, że trochę bolał karczek następnego dnia ale było to efektem tego, że nie śmigaliśmy z prędkością turystyczną :lalag: Tak więc życzę Ci Miklas ekscytującej podróży! :evil: I nie słuchaj Darkacb500, on grzeszy, bardzo grzeszy :( Pozdrawiam :evil:

Chętnie się przyłączę ale tak po 22-giej. bo wcześniej jest meczyk Legiuni :) Będzie ktoś śmigał w godzinach wieczorowo nocnych ;) ?? Jeśli tak to dajcie znać! :icon_rolleyes:

Podobno miała powstać cotygodniowa giełda motocyklowa w Warszawie przy Al. Jerozolimskich ale jakoś ucichło, nie wiem czy ten przybytek już działa, może ktoś z Was sprawdzał już jak to wygląda?? Pozdrawiam :icon_rolleyes:

Stary zgłoś to jak najszybciej i podaj jak najwięcej szczegółów, danych osób które podejrzewasz oraz tych, które mogą wiedzieć coś na temat rozp****dlenia twojej maszyny. Wtedy Policja chciał nie chciał musi coś zrobić. I tak jak wcześniej wspomniano, nie naprawiaj i nie czyść moto przed zgłoszeniem! Nie odpuszczaj skur****nom!!!

A ja bezskutecznie poszukuję pokrowca na kombinezon Alpiny, przeszukałem już wszystko, nawet jeśli ktoś miał taki w ofercie to nie było go na stanie :clap:

Petereq wejdź na www.nolan.com.pl, teraz są 50% obniżki na kilka modeli, na pewno coś znajdziesz. Np. N83 kosztuje 350 zł a ja za taki sam wczesniej musiałem tak słono zapłacić ;) Pozdrawiam :clap:

Chłopaki koledze chodzi jeszcze o to jak ma się samodzielnie dostać do tego filtra żeby go obejżeć i które w tym celu ma zdejmować elementy i w jakiej kolejności. Gralnia jak masz serwisówkę to nie powinieneś mieć żadnych problemów jeśli nie to pytaj kogoś od R6 ale to jest bardzo proste, filtr masz pod obudową zbiornika paliwa. Pozdrawiam :clap:

Miałem podobną sytuację z kierowcą ciężarówki... Jechał przede mną tak ok. 40 km/h, ciężarówka z ogromną naczepą a przed nią puściutko. Z przeciwnej strony w korku stał sznur samochodów natomiast pomiędzy nimi a ciężarówką było jeszcze sporo miejsca aby swobodnie wyprzedzić giganta. Wobec tego lewy kierunkowskaz, lekka przygazówka na wciśniętym sprzęgle aby kierowca na pewno mnie zauważył w lusterku i zaczynam wyprzedzanie. Gdy byłem mniej więcej na wysokości połowy jego naczepy, palant zaczął celowo zjeżdżać w lewo spychając mnie na stojące w korku katamarany ;) Na szczęście samochody w tym czasie ruszyły i kilka z nich zrobiło mi miejsce :clap: Ponownie znalazłem się za ciężarówką i gdy zrobiło się trochę luźniej wyprzedziłem cymbała. Kiedy byłem przed nim, jadąc środkiem pasa wyhamowałem go tak do 10 km/h, środkowy palec w górę i ognia! Tyle Ch*j zwojował! Fakt faktem, że trzeba uważać na tych sfrustrowanych palantów...

Czekam na info! ;) Daj znać SMS-em lub na PW.