mozesz rozwinac swoja teorie? albo nie, poczekaj, rozwine ja za ciebie... na torze jest fajnie, wszyscy jezdza w kolko, nie ma piachu, oleju, nikt nie wyjezdza z podporzadkowanej i nie ma tych cholernych puszkarzy... a na publicznych drogach to co innego, tam jezdza prawdziwi twardziele, dobrze zrozumialem ? :wink:
po co ta dyskusja? abs w sportowym motocyklu do niczego nie jest potrzebny, jesli potrzebujesz abs-u, a dosiadasz sporta, to miej odwage spojrzec prawdzie w oczy i powiedziec: nie doroslem do tej zabawki...
no chyba, ze zwą cię ks-rider :wink: