Skocz do zawartości

cyborg78

Forumowicze
  • Postów

    967
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyborg78

  1. No wybacz ale w tym motocyklu wyjecie airboxu i zespolu przepustnic nie jest jakims kosmicznym wyczynem, ale dzieki za zwrocenie uwagi ;) Motocykl jezdzi az milo, napisze co zrobilem od ostatniego postu: Jako ze mialem wyjety zespol przepustnic, to wyjalem wtryskiwacze, przedmuchalem je ostroznie sprezonym powietrzem, zamontowalem. Wykrecilem srubki regulacyjne podcisnienia, wyczyscilem kanaly (byly mocno zanieczyszczone). Nastepnie wyciagnalem pompe paliwa-tu na filtrze siatkowym bylo dosc masakrycznie, wymontowalem go, wyplukalem i przedmuchalem na tyle ile sie dalo i zamontowalem. Przedmuchalem "pod prad" filtr za pompa, zamontowalem pompe. Wymienilem na nowy przewod paliwowy miedzy pompa a listwa wtryskiwaczy (oryginalny byl miekki i "spuchniety", mogl sie "zlamac" po zalozeniu baku) oraz dalem dodatkowy filtr przeplywowy na przewodzie. Motocykl uruchomilem, "przelatalem"-jezdzi jak burza. Bledow kompa nie sczytywalem poniewaz wyczytalem ze po rozpieciu kostek od ECU bledy sie kasuja, a jak wspomnialem robilem to po tym jak zapalil sie komunikat "check FI" wiec i tak nic bym nie wyczytal. A poza tym motocykl jezdzi wiec dziekuje wszystkim za porady, dokladnej przyczyny w sumie nie znam bo zrobilem to wszystko jednoczesnie ale ewidentnie byl to problem ze zbyt mala iloscia paliwa dostarczona do listwy wtryskiwaczy Qurim -TPS-a nie ruszalem, wypinalem jedynie jego wtyczke a po tym nie trzeba go kalibrowac w tym motocyklu-juz doczytalem
  2. Wlasnie nie bo nie wiem jak.. FI chyba po odpieciu czujnikow sie zapalilo, po odlaczenoi kostek ECU zgaslo
  3. Wszystko przejrzalem-przewody i wezyki nienaruszone.. Myszy siedzialy raczej tylko w airboxie poniewaz byl ubytek w kanale wlotowym miedzy czacha a rama i tam sobie weszly. Nie wiesz moze czy wtryskiwacze sa demontowalne? Jesli tak to chyba sprobuje je przeczyscic.. Poczekam czy Piotr Dudek cos mi doradzi..
  4. Mam problem z Suzuki GSXR 750 SRAD, rocznik `97, wersja na wtrysku. Kolega przyprowadzil go na wymiane swiec, oleju, filtrow i regulacje zaworow. Wspomnial ze ostatnio chyba pracowal na 3 cylindry bo pracowal nierowno i stracil moc. Po zdjeciu pokrywy airboxa okazalo sie ze zagniezdzily sie tam myszy, filtr byl wygryziony a caly airbox w srodku pokryty odchodami mysimi. Wszystko wymienilem, zawory sprawdzilem - luzy miescily sie w tolerancjach wiec ich nie ruszalem, airbox zdemontowalem zeby go wyplukac, wyczyscic. Zdejmowalem tez zespol wtryskiwaczy/przepustnic zeby wyczyscic przepustnice z nalotu korozyjnego. Po poskladaniu wszystkiego i jezdzie probnej okazalo sie ze motocykl nie ma mocy-po dodaniu gazu osiaga na 2-3 biegu max 8000 obrotow, na wyzszych coraz mniej. Najpierw myslalem ze to wina zbyt malej ilosci paliwa w zbiorniku (palla sie rezerwa), po dolaniu polepszylo sie na tyle ze dociaga do 10,5 tys/obr. Wyrazne objawy zbyt ubogiej mieszanki, lekkie odpuszczenie gazu "daje ulge" silnikowi, odkrecenie na maxa dlawi go. Po zatrzymaniu i przegazowaniu puscil nawet "marchewke" z wydechu, wydech po krotkiej jezdzie bardzo przegrzany. Wczesniej zauwazylem przy uruchamianiu zimnego silnika ze ma niskie obroty na ssaniu, dopiero po jakichs 30 sekundach pracy wchodzi na normalne, podwyzszone obroty ssania. Podnioslem zbiornik paliwa, obejrzalem wszystkie wezyki podcisnieniowe, czujniki, przewody-wszystko jest na miejscu. Przeprowadzilem probe szczelnosci kroccow ssacych przy pomocy Plaka-zadnej zmiany obrotow silnika nie zauwazylem.. Zdjalem zespol wtryskow/przepustnic i wzrokowo oceniajac struzki paliwa z wtryskiwaczy wydawalo mi sie ze z 1 i 2 sa jakby mniej intensywne.. Zmierzylem cisnienie paliwa na listwie wtryskowej-podczas kilkukrotnego wlaczania zaplonu dochodzi do 3,15 bara i nie spada przez minute, podczas krecenia rozrusznikiem cisnienie nie spada ponizej 3 bar. Podczas pracy silnika juz dzis nie sprawdzilem-musialbym zmontowac wszystko ale wydaje mi sie je cisnienie jest prawidlowe. Nie wiem czy ta usterka powstala przy wyciaganiu airboxa i odlaczaniu czujnikow, czy moze to bylo to o czym wspomnial kolega przed oddaniem mi motocykla. Dodam jeszcze ze po pierwszym podlaczeniu czujnikow i akumulatora, motocykl nie odpalil-na wyswietlaczu pojawil sie komunikat "check FI". Odlaczylem na chwile wtyczki od ECU, i po podlaczeniu motocykl normalnie odpalil, bez zadnego komunikatu. Teraz pytania-czy po odlaczaniu wtyczki TPS-a trzeba go jakos kalibrowac? Czy jest jakas metoda "resetu" ECU? Czy moze to byc wina przytkanych wtryskiwaczy? Czy mozna je zdemontowac i wyczyscic czy lepiej zastosowac dodatek czyszczacy do paliwa? Czy moze jednak pompa sie "przytarla" i podczas obciazenia nie ma wydajnosci? Czy sa jakies "typowe" usterki w tej wersji motocykla? Mam dosc niewielkie doswiadczenie z motocyklami na wtrysku, dlatego tyle pytan..
  5. Ja mam xj600 51j jak chcesz, ale ja bym chcial dostac troszke powyzej 3 tysi, jest naprawde super stan
  6. Dokladnie tak, standard w gaznikach, ja zamawiam nawet 2,8x1,1-sa ciasniejsze
  7. Dodam ze przez takie "numery" z napinaczem mozna nawet wykonczyc lozyskowanie walkow w glowicy..
  8. Z tego co piszesz to ten twoj kolega to taki sam mechanik jak ty.. Zostaw te klocki i zacznij sie bawic innymi bo te tylko bardziej zepsujesz razem z poradami kolegi.. Wnioskuje do adminow o zamkniecie tematu bo ktos zacznie czytac te "porady kolegi" i namiesza tez i w swoim motocyklu..
  9. O spawaniu zapomnij, jesli cylinder jest ladny (ma wszystkie zeberka) to oplaca sie go tulejowac bo znalezc uzywke z wszystkimi zeberkami nie jest tak latwo. Innej metody naprawy nie ma
  10. W koncu... Moze teraz mnie posluchasz i dasz zarobic komus kto sie na tym zna..
  11. Idac twoim krokiem myslenia, nalezaloby wymienic gazniki. a jeszcze lepiej silnik. A tak w ogole mozna wymienic motocykl. Jestes wymieniaczem na slepo ;)
  12. Nie wiem czy to jest powod do zakladania nowego tematu? Jak odpowiada ci Hylomar to z niego korzystaj, a jak chcesz cos zmienic w swoim zyciu to kup Reinzosil.. Jeden lubi brunetki, drugi blondynki a trzeci rude..
  13. Z tego co czytalem temat to na razie twoje naprawy sprowadzily sie do wymiany prawie 1/4 osprzetu silnika, bez poprawnej diagnozy. Jesli dalej bedziesz tak "naprawial" to wartosc motocykla wzrosnie dwukrotnie.. ;) Posluchaj kolegow i zaprowadz w koncu motocykl do mechanika motocyklowego bo ciagle bladzisz a sadzisz ze naprawiasz..
  14. Sory ale to porada w stylu "e-babci" z telewizji.. Mozna tez skrecic na pakuły nieprawdaz?
  15. Nie no nie napinaj sie-żadne szukanie haka. Po prostu niektore rzeczy sie robi po to zeby miec pewnosc ze masz nowe i sprawne i koniec. W koncu to nie jest jakis tam ogromny koszt. Ale jak mowilem-kazdy zrobi jak sam uwaza.
  16. Luca, pominę wiekszość uszczypliwych uwag które cisną się na usta czytając twoje posty, napiszę jedynie (obserwując od jakiegoś czasu twoje odpowiedzi w różnych tematach) że jesteś typem człowieka który buduje nowe teorie na temat pewnych spraw popierając sie wylacznie na swoim (marnym zresztą) doświadczeniu, a w dodatku nie słuchając rzeczowych argumentów innych ludzi, poza tym próbując wcisnąć wszystkim swój typ myślenia.. Co do tematu- rób jak chcesz, jeździj nawet i po 100 tys na jednej swiecy w swoim chińskim motorku i woź z sobą nawet 3 nowe świece i 2 klucze, ale, pomijając wszystkie argumenty o których pisali już poprzednicy (a ty i tak wiesz lepiej) dodam jeszcze że po pierwsze nie każdy chce wozić z soba klucz i świece i czekać kiedy mu ona padnie ze starości (a może sie to stać jak na złość np podczas wyprzedzania TIR-a), a po drugie-w dużej większości współczesnych motocykli do wymiany świec należy zdemontować wiele oslon, pokryw, zbiornik paliwa, airbox itp a troche głupio i niewygodnie robić cos takiego przy drodze (że nie wspomnę o odpowiednich narzędziach). Myślę że to niepodważalny argument za terminową wymianą starych świec po to żeby mieć niezawodne nowe. Dodam jeszcze że w świecach występuje tez zmęczenie materiału (głównie za sprawą zmian temperatury oraz działania dużych ciśnień) i może się zdarzyć rozszczelnienie świecy na skutek pęknięcia porcelanki, albo wykruszenie się rzeczonej, co może zaowocować piękną katastrofą w silniku.. P.S. Co do twojego porównania z żarowkami-wyobraź sobie że ilość światła emitowanego przez żarówkę również maleje w funkcji czasu.. Wymień sobie na nową jedną żarowkę w reflektorze w samochodzie i porownaj jasnośc świecenia z tą ktora świeci już kilka miesięcy/lat.. P.S2 A tak w ogole to zębów też nie trzeba myć-przecież tak samo gryzą te nieumyte jak umyte.. A jak sie kiedys zepsują i zaczną boleć to wystarczy wyrwać i wstawic sztuczne..
  17. U mnie w Sporciaku tez bylo na wcisk, raczej to sie tylko wyciaga
  18. Dawid1981, nie chce sie wcinac ale Skrzydlatego to ty chlopaku nie ucz napraw weteranow bo by cie nosem wciagnal..
  19. Napisales najpierw ze podczas honowania "nie trzeba zbierac materialu" ale niewazne- zabieg taki wraz z wymiana pierscieni pomoze jak umarlemu kadzidlo z powodow ktore opisalem wyzej, a takze oczywiscie z przyczyn o ktorych napisal Piotr Dudek. Niech wlasciciel napisze czy zmierzyl powtornie cisnienie
  20. Co wy piszecie za brednie.. Jak sobie wyobrazacie honowanie bez zbierania materialu?? Chyba nie macie pojecia o obrobce skrawaniem.. Poza tym pisalem wczesniej, co da samo honowanie prawdopodobnie zuzytemu cylindrowi ktory ma pewnie prog, barylke i owal czyli typowe dla cylindra zuzycie? Samo honowanie moze pomoc cylindrowi ktory np po remoncie byl niewlasciwie dotarty, ale nie cylindrowi zwyczajnie zuzytemu
  21. Zgoda, ale jesli honowanie to i nadwymiarowe tloki a skad je wezmiesz do japonskiej rzedowki z lat 80? Jesli bylyby naprawde wytarte pierscienie do tego stopnia ze nie ma cisnienia, to cylinder mialby i prog, i barylke i owal, a tego nie "naprawia" same nowe pierscienie..
  22. Kolego rysyam4, wymiana samych pierscieni czy to w silniku motocyklowym czy samochodowym to nic innego jak zwyczajne druciarstwo (chociaz wielu niby-mechanikow samochodowych tak czesto robi-sam widzialem takie przypadki ale to nie poprawia a na dluzsza mete pogarsza stan silnika). Zmierz jeszcze raz cisnienie, jesli faktycznie jest taka roznica to wypadaloby jednak zajrzec co w tym silniku nie gra, ale upewnij sie lepiej 2 razy ze pierwsza proba byla zrobiona dobrze bo taka roznica cisnien powodowalaby problemy podczas uruchamiania zimnego silnika
  23. Napisales pokrętnie.. A co do TPS-a to na czas synchro ma byc odlaczony, a ustawiac masz go po skonczeniu synchro
  24. "co do regulacji gaznikow servis podaje:odpiac tps-a przepustnice ustawic na 5tys(wartosc czytana z obrotomierza) podpiac spowrotem tps-a i polaczyc np carbonem.. " Cos chyba pomieszales.. Jeszcze nie slyszalem zeby robic synchro przy 5000 obr. Zapewne czytales fragment o ustawieniu TPS-a po synchro, ale cos ci nie wyszlo ze zrozumieniem.. Tam ustawia sie TPS zeby faktycznie obrotomierz pokazal 5000 obr/min, ale to nie o tym mowa.. Poza tym o co chodzi ci z tym "carbonem"? Węgiel przy gazniku..?;) Synchro robi sie przewaznie na obrotach nieco wiekszych niz jalowe, podane sa w serwisowce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...