samolot

Stosowałem kiedyś niebieskie Nissiny i bardzo je sobie chwaliłem. Hamowały poprawnie, nie piszczały i wolno się zużywały. Mechanicy często montują klocki firmy EBC. Mam negatywne odczucia co do ich trwałości. Starczyły mi na 6 tys km mimo, że tylnego hamulca używam bardzo rzadko i wtedy tylko lekko go naciskam. Ale podobno EBC wypuszcza kilka rodzai klocków. Te moje nie piszczały ale za to znikały w oczach - szkoda pieniędzy na nie.

Kupiłem za 30zł + koszt wysyłki na allegro. Może nie jest w stanie idealnym ale sporo jeszcze przejeździ. W najbardziej zużytym miejscu jego wytarcie szacuję na 30%. Nowy ślizg np w Hondzie kosztuje coś koło 200-250 zł! Jak za kawałek ukształtowanej gumy to dla mnie stanowczo zbyt drogo, wiec kupiłem używkę w znośnym stanie. W którym miejscu miałeś najbardziej zużyty slizg? U mnie z dołu wahacza od strony zębatki zdawczej łańcuch przetarł gumę na wylot i od strony zębatki tylnego koła z góry wahacza - w tych dwóch miejscach ślizg wyglądał najgorzej.

Zajdź do sklepu, po przymierzaj kaski i kup ten co najlepiej leży na głowie. HJC CS-R1 miałem na głowie, dobrze wykonany kask ale bardzo ciężko mi się go zakładało. Mam rozmiar L czyli 59-60cm a mi na głowę ledwo co nachodził z HJC rozmiar XXL. Dziwną mają jakąś tą swoja rozmiarówkę. Niedawno zakupiłem najprostszy model AGV K-3 ale nie maiłem możliwości go przetestować w jeździe. Wygląda na solidny, z dobra wentylacja. Jest bardzo wygodny, łatwo się go nakłada, i dobrze dopasowuje się do głowy. Lezer Vertigo jest łatwy w nakładaniu ale niezbyt wygodny. Kumpel bardzo go sobie chwali. Nie polecam Lazera LZ 6 którego miałem poprzednio. Po 6 tys km wyściółka popruta, rozdarta aż gąbka wyłazi. Brak wentylacji w praktyce, szybka łatwo się rysuje, mechanizm wizjera przemilczę. Fajnym kaskiem jest też bardzo wygodny i dobrze wyglądającu Nolan N62. Nie ma on żadnych fajerwerków ale jest bardzo dobrze wykonany. Można dokupić do niego pinlocka.

70% motocykli produkowanych z Japonii wyposażana jest w łańcuchy DID, reszta to RK. Z zębatkami mogę się jedynie domyślać, że na pierwszy montaż wkładane są JT bo są produkcji Japońskiej. Natomiast zębatki Sunstar są produkowane w USA i mają bardziej finezyjne wieńce. DID i Sunstar to części o doskonałej trwałości RK i JT sporo im do tego brakuje, choć nie można powiedzieć, że są tragiczne. Ja bym zamówił na allegro, po co przepłacać! Ludzie czasem myślą, że kupili podróby a nie doczytali opisu i zamiast kupić to litrowego motocykla X-ringowy łańcuch z najwyższej półki kupują nieświadomie zwykły oringowy 530. I później płacz i pretensje do kogoś, że łańcuch wyciągnął się jak gumka od majtek po np 2000km.

Niedawno zauważyłem, że mam dość mocno zużyty ślizg łańcucha napędowego w swojej CBR. Czy da się wymienić ten gumowy ślizg bez konieczność rozkuwania łańcucha? Może wystarczy odkręcić dekielek osłaniający zębatkę zdawczą i odpowiednio po manewrować tym gumowym ślizgiem? ;) Wyjąłem ślizg bez rozpinania łańcucha a nawet jego luzowania. Łatwo nie było, trochę się na siłowałem. Ślizg łańcucha to według mnie nie najlepsza rzecz, bo ściera smar/olej który jest na rolkach łańcucha i bardzo szybko się zużywa. Nie lepiej byłoby wstawić większą przednią i tylną zębatkę bez zbędnych ślizgów?

Taki, że w Białymstoku jest jeden sklep i to przy salonie Hondy. Nie dość, że żeby tam wejść to trzeba czasem godzinę czekać, to trzeba jeszcze filtr zamówić i zapłacić za niego kosmiczną cenę (jak to zwykle w ASO).

Qurim to niech ten olej i chlapie ale byle starczał na chociaż 300km. Ja i tak mam tylną obręcz w kolorze czarnym więc mi to bez różnicy. Acer chwiał się w wątku o smarach do łańcucha, że jedno nasmarowanie Hipolem starcza mu na 700-800km jazdy. Jak on to robi?! W serwisówce też narysowane jest, żeby smarować olejem który starcza teoretycznie nawet na 1000 km jazdy. Sorier nie wiem skąd Ty zakładasz, że jedna kropla oleju starcza na 1km jazdy itd. Te Twoje obliczenia i założenia są bardzo nieprzekonywujące...

O co chodzi w punkcie 5. Pit ? ;) A czy w Hondzie CBR 600 F SPORT (rok produkcji 2001-2002) są takie same filtry powietrza jak w Hondzie CBR 600 F4i (rok produkcji 2001-2007)? Muszę to wiedzieć bo wydaje mi się ze te filtru czymś się różnią a większość sprzedawców nie widzi żadnej różnicy :biggrin: Może u mnie też warto zrobić taki RESET jak zrobił Kiki? :icon_idea:

Jakiś czas temu doczytałem się, że można z dużym powodzenie smarować łańcuch zamiast specjalnymi specyfikami w spreju, zwykłym olejem przekładowym. Pomysł tym bardziej spodobał mi się, że ostatni testowany przeze mnie preparat JMC 300ml wystarczył na nieco ponad 2 tys km jazdy (10 smarowań średnio po około 200km). Wcześniej smarowałem łańcuch preparatem Xeramic i był on o wiele bardziej wydajniejszy. Nie mniej jednak cała ta zabawa ze sprejami wydała mi się drogą imprezą a i instrukcja i użytkownicy chwalą sobie smarowanie zwykłym olejem który podobno przedłuża żywot łańcucha. Wiec nie zastanawiając się zbyt długo zakupiłem 1l oleju przekładniowego Hipol 80W/90 GL-5 i 0,5 litra nafty. Umyłem łańcuch z resztek zaschniętego preparatu i kurzu naftą odczekałem z pół godziny i na każdą z rolek łańcucha naniosłem po kropelce oleju. Nakładałem tak olej od środka łańcucha przepychając stopniowo motocykl do tyłu. Nie miałem czasu wytrzeć nadmiaru oleju. Następnego dnia zrobiłem przejażdżkę 300km łańcuch był czyściutki i niestety suchutki, ciekawe tylko od ilu kilometrów? Następnego dnia w ten sam sposób nasmarowałem łańcuch z tym że na sam koniec rozprowadziłem nadmiar oleju po oringach i rolkach szczoteczką do zębów aby wszędzie był wilgotny od oleju. Efekt jest taki, że po 80 km jazdy łańcuch jest niemal że suchy a tylna obręcz zaolejona. Co robię nie tak jak trzeba?

Przed chwilą byłem w garażu i naciągałem łańcuch. Stojąc na podstawce bocznej łańcuch ma luz 20 - 40 mm wiec tragedii nie ma. Po zajęciu miejsca za kierownicą łańcuch ma luz 10-30 mm. U mnie serwisówka mówi o luzie 25-35 mm sprawdzanym na motocyklu stojącym na podstawce bocznej. Te 30-40mm Qurim to też miałeś na myśli sprawdzać przy nie obciążonym motocyklu, dobrze myślę?

Qurim może i silnikowy łatwiej wchodzi do środka łańcucha ale i łatwiej wylatuje na felgę. Przekładniowy jest bardziej lepki i jest odporny na duże naciski powierzchniowe. Zastanawia mnie dlaczego Honda nie zrobiła czerwonej kreski "Replace" po przekroczeniu której należy wymienić zestaw napędowy tylko 2cm czerwone pole? U mnie łańcuch jest dość nierówno wyciągnięty i dlatego ustawiłem go teraz tak że pod ciężarem kierowcy najmniejszy luz wynosi ok 1cm a największy (w innym miejscu) około 5cm. Myślę, ze przy tak nierówno wyciągniętym łańcuchu jest to najlepsze rozwiązanie. Mam jeszcze jedno pytanie. Czasem zakurzy mi się łańcuch po jeździe na drogach szutrowych czy też w deszczu. Mycie naftą nie należy do zbyt czystych czynności. Czy nie zaszkodzi łańcuchowi mycie go preparatami do odtłuszczania sprzęgieł i hamulców. Zostało mi kilka takich sprejów i może nadały by się do czyszczenia łańcucha. Pod ciśnieniem bardzo ładnie usuwają np tłuste plamy z silnika, felg, zacisków itd

Wtrącę coś co mało jest związane z tematem. Jeśli ktoś kupuje nowy motocykl sugerując się testem ze Świata Motocykli, Motocykla Master Bike itd to robi duży błąd. Zwycięzca Master Bike robi najszybsze kółka czyli góra kilkaset kilometrów i na tej podstawie wydawany jest werdykt. Takie testy są nic nie warte! A później wychodzi po jakimś niezbyt długim czasie, ze motor pali olej, pękają ramy, wyskakują biegi itd Tak samo testy pseudo długodystansowe. Test 25 tys km ma być długodystansowym. Kolega Zbycho CBF 1000 robi tyle prawie w rok, wiec co mu taki test daje?! Test długodystansowy dla 4 cylidrowego silnika powinien opiewać przynajmniej 100tys km.

Wiem jak do filtra powietrza się dostać, chciałem się tylko upewnić żeby nie demontować niepotrzebnych elementów motocykla. Catia i inne programy komputerowe nie nadają się do takich rzeczy. Po pierwsze trzeba tam założyć jakieś obciążenie i miejsce jego działania co już nastręcza sporo problemów i prowadzi do błędów. Po drugie to takie programy dość proste rzeczy przeliczają bardzo długo nawet na świetnym komputerze. No ale jak ktoś ma czas to może kilkanaście godzin na ramę motocykla by starczyło. Jedyny rozsądny pomiar to chyba tylko i wyłącznie za pomocą tensometru. Jakie sztywna rama ma korzyści to chyba wie każdy. Z wad spotkałem się z obiegową opinią, że zbyt sztywny wahacz może powodować trudne wyczucie momentu uślizgu tylnego koła w zakręcie. Poślizg przychodzi wtedy wyjątkowo nagle i szybko.

O 2stopnie zmienia się kąt główki ramy przy wsiadaniu, bo sprężyna w tylnym zawiasie ugina się więcej niż w przednich teleskopach. Nie ma to jednak nic wspólnego z odkształceniami sprężystymi. To samo przy hamowaniu gdzie tył sie podnosi a przód przysiada - to nie ma nic wspólnego z tematem.

Pytałem jak najbardziej poważnie. Jesteś do końca przekonany, ze trzeba odkręcać siedzenie i zbiornik paliwa? Mi coś o uszy otarło się, ze wystarczy podnieść przednią cześć zbiornika i w ten sposób jest dostęp do filtra powietrza. Poza tym zapominałeś, że przed wymontowaniem zbiornika należy wcześniej odkręcić wloty od airboxu jeśli chodzi o ścisłość. No i Vector tak sądzi przed chwilą zobaczyłem. Czyli odkręcam tylko te śruby przy główce ramy a przy siedzeniu nic nie ruszam, dobrze myślę?

Chciałbym poruszyć temat znaczników na wahaczu przy naciągaczu łańcucha w motocyklach Honda. Pierwszy zakres New - czyli Nowy ok to rozumiem - nie jest to kreska tylko pole bo są przecież jakieś odchyłki fabryczne, drugi zakres to normalnej eksploatacji i trzeci Replace -czyli wymiana oznaczony na czerwono. Mam rozumieć, że jak kreska w naciągaczu tylko wejdzie na czerwone pole to mam natychmiast wymieniać łańcuch? Czy to takie ostrzeżenie, że jak kreska na napinaczu dojdzie do końca czerwonego pola to dopiero wtedy mam ten łańcuch wymienić?

W niektórych samochodach nadwozia są tak mało sztywne, że po postawieniu jednym kołem na krawężnik są trudności z zamknięciem klapy bagażnika lub drzwi. Nadwozia samochodów typu kabriolet uginają się nawet 3mm przy gwałtownym najechaniu na poprzeczną nierówność. Jak sprawa wygląda w przypadku motocykli? Chodzi mi np o wartości odkształceń sprężystych przednich teleskopów, elementów ramy, tylnego wahacza podczas gwałtownego przyspieszania czy też hamowania. Jakiego rzędu są to wartości?

Chciałbym wymienić filtr powietrza w swojej Hondzie. Wdzięczny byłbym za przedstawienie procedury wymiany krok po kroku czyli w punktach. Czy wymieniając flitr powietrza muszę zdemontować zbiornik paliwa?

Na początku uśmiechnę się do osób które mając ponad 10 - 15 letni motocykl liczą, że ich sprzęt zgodnie ze wskazaniami drogomierza ma 30, góra 50 tys km. W niemieckim magazynie motocyklowym była przeprowadzona sonda wśród kierowców motocykli i większość z nich robi rocznie od 6 do 10 tys km. Dodam tylko z własnych obserwacji, że Niemcy zapracowany naród ma zwyczaj jeździć przeważnie tylko w weekendy. Poza tym klimat tam podobny jak w Polsce, to i przebiegi roczne podobne. Zastanówcie się tylko ile przeciętnie może mieć najechane motocykl ze słonecznych stanów USA, Francji, Wloch czy Anglii gdzie sezon trwa niemal cały rok! Wracając do tematu największa trwałość mają czterocylindrowe, ze względu na mały skok tłoka i dobre wyrównoważenie biegu silnika. Później nieco większą skok i średnio równą prace silnika mają dwucylindrowce. Na końcu stawki są single których olbrzymi jak wiadro tłok przesuwa sie na znacznym odcinku w cylindrze. A skoro sie przesuwa, to tarcie go zużywa znacznie więcej niż tłok w 4 cylindrowcu. Niezbyt wysilonym - singlem bez remontu przejedziemy 30-50 tys km Vidlastym lub rzędowa dwójką: 80 - 150 tys km Rzedową czwórką lub V4 - 200 - 300 tys km Oczywiście mowa tu o silnikach w których dokonuje się okresowych wymian oleju o dobrej jakości, wymian łańcucha rozrządu tarcz sprzęgła itd Największym problemem w dzisiejszych motocyklowych silnikach jest trwałość skrzyni biegów która ustępuje trwałości silnika zwłaszcza, zwłaszcza gdy zmienia się biegi bez sprzęgła i redukuje bez przygazówki.

Czy aby na pewno benzyna ekstrakcyjna nie niszczy gumy?

Czy to jest ta marka akumulatorów, jakie większość producentów motocykli montuje fabrycznie? To były akumulatory żelowe czy ze zwykłym elektrolitem?

W każdym sklepie motoryzacyjnym dostaniesz żarówkę o większej jasności niż standardowa. Podejrzewam, ze masz w lampie zwykłą żarówkę H7, zachodzisz do sklepu i mówisz że chcesz nie standardową tylko jaśniejszą. Wtedy sprzedawca da do wyboru żarówki o zwiększonym strumieniu światła o 30, 40 a nawet 50%. Pamiętaj tylko, ze taka żarówka szybciej się przepala i jest mniej odporna na jazdę po nierównościach. Motocykl jest starszej konstrukcji i tylko wymiana żarówki może coś pomóc. Światła mijania mają jednak to do siebie, że za dobrze świecić nie mogą nawet w najnowszych konstrukcjach. Osobiście jeżdżąc nawet w mieście po zmroku, często gdy tylko nikt nie jedzie z naprzeciwka jadę na światłach drogowych. Mam wtedy dodatkową pewność, że ktoś niespodziewanie nie wtargnie mi na jezdnie.

Hej jak będzie ładna pogoda to dziś koło 18 zobaczę co z Twoim motocyklem

Tutaj raczej będą części jakich szukasz: http://www.dwa-kola.pl/szukaj/model Jeśli odstraszą cena to poszukaj dobrze na allegro. Jeśli aktualnie nie ma to za kilka dni na pewno będą.

Akurat link do aukcji na allegro który podałeś Vector jest niedobry. CBR F4i i CBR F4i SPORT różnią się filtrami powietrza, ten w SPORT ma dodatkowe skrzydełka z tworzywa sztucznego. Wiec albo K&N albo ze sklepu który podałem.