Skocz do zawartości

ural_zgora

Forumowicze
  • Postów

    2355
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ural_zgora

  1. Co do nowszych silnikow TDI na pompowtryskach - najwazniejsza jest jakosc paliwa. Trefne paliwo = zatarcie popmpowtryskiwaczy, a to z kolei trzeba pomnozyc w granicach 4 tys. za sztuke. Jezeli chodzi o dobry, bezawaryjny i oszczedny samochod w diesl`u to ja bym bral Audi na TDI`ku, ale z pompa wtryskowa. Lyknie kazde paliwo. Odnosnie jeszcze pompowtryskiwaczy to wszystkie Scanie smigaja teraz na tym zasilaniu. Jakis czas temu wprowadzili nowe pompowtryski - nierozbieralne (nie mozna juz wymieniac koncowek jak w starszych pompowtryskach) i ponoc "niazatapialne". Szwedzi nie przewidzieli tylko jednego ale - polskiej breji sprzedawanej na "cpn`ach". Ostatnio, z tego co obserwuje padaja te nowe cudenka jak kawki. (nawet przy przebiegu niecale 200tys.). Tu popmpowtryski sa troche tansze - okolo 3000tys.zl, ale razy 6 sztuk. Natomiast starsze wersje na pompach robia "z palcem" ponad milion bez ingerencji w pompe czy tez nawet w sam wtryskiwacz (po sprawdzeniu wtrysku jego parametry prawie ze nie odbiegaja od nominalu). A jakie to mniej wiecej lata byly ? Chodzi mi o te Stary Turbo. :)
  2. tak z 3 biegami i reczna ich zmiana ;)
  3. nic dodac, nic ujac - 100% wiejski lans. Do tych wyczynow z palaniem laka to i simsonek by mu starczyl.
  4. Co do tych expresowo zuzywajacych sie sprzegiel w ciezarowkach (na drogach glownie ciagnikow) to bez przesady. Silniki obecnie maja bardzo duzy moment obrotowy praktycznie na wolnych obrotach. Do tego dochodza zakresy, polowki, "pelzaki" w skrzyniach - czyli "full biegow". Poza tym w niektorych sa zabezpieczenia zapobiegajace zbyt szybkim zuzyciu okladzin (chocby ogranicznik predkosci obrotowej, wskaznik przegrzania itp.) Sprzegla w dzisiajszych ciagnikach wytrzymuja minimum 600kkm w zwyz.
  5. No a silnik dwucylindrowy w ukladzie boxer ? :biggrin: Jednocylindrowki 4T o wiekszych pojemnosciach i wiekszych mocach zwykle nie naleza do kulturalnych i spokojnych silnikow. PS. Do najbardziej "zrownowazonych" silnikow (przy zachowaniu odpowiednio jednakowych mas) naleza oczywiscie boxery. :) Jezeli ktos chce sie dowiedziec czegos ciekawego o wyrownowazaniu silnikow, silach jakie tam wystepuja to proponuje dorwac jakas madra ksiazke od silnikow i tam sobie poczytac.
  6. Wild jak chesz tym troche pojezdzic to zrob tulejowanie tej Kasce na tloki Malucha. Wtedy 10 tys. km nie bedzie zadnym problemem, nie wspominajac juz o zuzyciu oleju. Babranie sie z tymi ruskimi pierscieniami, szlify, itd - nie ma sensu. Ma byc RAZ A DOBRZE ? Zrob tulejowanie. Dobrze robia to w Poznaniu (przynajmniej kumpel kiedys tam dawal), zreszta wal tez mu tam robili.
  7. To akurat swiadczy TYLKO o tym ze masz nieszczelnosc - cylinder/kolanko. Wg Ciebie jakiego koloru jest niespalony nadmiar mixolu ? Jezeli w skrzyni ubywa oleju (badz masz go za duzo wlane) to oczywiscie moze byc uszczelniacz. Poza tym co moze byc jeszcze: - kondensator, swieca zaplonowa, przewod wysokiego napiecia, cewka wysokiego napiecia, cos ze stacyjka, badz przewodami - nie laczy lub zwiera na mase. PS. Napisz dokladniej jak wyglada utrata mocy tej WSK ? Na wysokich obrotach, niskich ? Na jakich biegach ? Czy jalowe obroty sa OK ? Czy podczas dlawienia sie silnika, jak popuscisz manetke gazu to rowno juz chodzi, czy dlawi sie do konca (zgasniecia silnika) ?
  8. Chetnie bym zrobil zdjecie jak to wszystko na gotowo wyglada, jednak na obecny dzien nie posiadam cyfry.
  9. Nie wiem czy zauwazyles ze z biegiem czasu sprzylgnie sie troche "ubijaja" (zaleznie od materialu - jedne mocniej, inne - zwlaszcza w wiekszych dieslach prawie wcale). I teraz gdy dajesz nowy zawor to niekoniecznie geometria gniazda, jego plaszczyzny musza byc (i zwykle nie sa) zgodne z tym co podaje producent silnika. Wiec jezeli robimy cos, co ma pojezdzic troche to robmy to dobrze.
  10. To akurat da sie sprawdzic tylko w "praniu". To, ze przy kreceniu walem korbowym (np recznie) zawory nie dotykaja tlokow nie daje nam zadnej gwarancji co sie bedzie dzialo przy wyzszych obrotach silnika. Albo czegos nie rozumiem, albo szare komorki wziely sobie dzisiaj wolne ... Dajmy na to rozrzad OHV - standard - walek w bloku, popychacze, laski popychaczy, klawiatura z luzami regulowanymi srubkami itd ... Jakim sposobem planujac glowice zmieniamy fazy rozrzadu ? Moze mi ktos wyjasnic bo nie rozumiem. Z OHC/DOHC wiadoma sprawa. Producent musial by robic specjalne lancuchy, paski rozrzadu + kola.
  11. U mnie w oryginalnym korku odpowietrzenie to byl malutki otworek (nawiercony z boku korka- na jednej ze scianek szesciakata na ktory zaklada sie klucz, a od spodu centralnie - czyli taki kanalik pod katem prostym). Jednak co mnie wkurzalo to ciagle wilgotny dyfer - przez ten odpowietrznik. Tak jak juz wczesniej gdzies pisalem zalozylem odpowietrznik pompy wtryskowej samochodu Star. Wg mnie ladnie wyglada - metalowy, okragly, w srodku jest jakis filterek, nie za duzy. Aby to zamontowac trzeba stary korek przewiercic na wylot, nagwintowac (sluzy to za redukcje). W odpowietrzniku (na kroccu) trzeba narzynka zrobic nowy, mniejszy gwint. Odpowietrznik bardzo dobrze spelnia swoje zadanie, a co najwazniejsze nic nie cieknie. Wiec jak by ktos mial dostep do takich rzeczy to proponuje sprobowac.
  12. Przy normalnej jezdzie (uzytkowaniu sprzeta zgodnie z jego przeznaczeniem) to nie ma mocnych, aby jakikolwiek wyprodukowany pojazd sie zacieral i nie szlo nim jechac (nawet w najwieksze upaly) - bynajmniej nie widzialem takiego. Filon89 zapewne zadnej przyczepy z sianem nie ciaga tym Pionierem, ani w polu nie robi. Wg mnie z tego powodu zadnego termometru nie potrzebuje, a jezeli go juz zalozy to cala uwage skupi wlasnie na nim, zamiast obserwowac co sie dzieje na drodze. PS.1 Skoro mowa o temperaturach, to w ogole ktos dokladnie wie ile w tym konkretnym przypadku wynosi ekstemalna temp oleju. ? PS.2 Jezeli to cudo latem przegrzewa sie tak ze staje w miejscu, to szkoda wydawac kasy termometry, tylko go od razu opedzlowac.
  13. Z tego co pamietam to moja Jawka20 (oblachowany skuter) nie lubila jazdy ze zbyt wolnymi obrotami. Te silniki sa raczej szybkoobrotowe - nie to co te polskie silniki wystepujace w Rometach, Komarkach itp. Ja w swoim motorowerku wlaczalem 3 bieg dopiero przy 40km/h (lub troche powyzej 40). 30km/h na 3 to raczej ogolne przymulanie sprzeta z zatkaniem wydechu wlacznie. Odnosnie Vmax to udalo mi sie kiedys wyciagnac te 70km/h i silnik nie byl wcale po zadnym remoncie. Przypomialo mi sie jeszcze cos... Dawno temu rozbieralem skrzynie w tym silniku. Dokladnie nie pamietam, ale zdaje sie ze w tym modelu mozna zakombinowac w skrzyni biegow (mozna zamienic ze soba ktores z par zebatek (chyba jedynke z dwojka ?) i wtedy bedziemy mieli lepsze odejscie jezeli chodzi o zmiane z 1 na 2, ale przy przelaczaniu z 2 na 3 jest juz niestety przepasc.) Pamietam ze przeliczalem sobie przelozenia, i przymierzalem zebatki i zdaje sie ze wszystko pasowalo.(tylko nie wiem czy wystarcza tryby z jednej skrzyni, czy tez trzeba miec druga na czesci ?) Moze u Ciebie ktos pomieszal w skrzyni ?
  14. Moim zdaniem wyregulowanie tego jednego gaznika powinno wystarczyc :) Jak ja mialem taki szybkobiezny sprzet (Jawka20) to po miescie palil mi okolo 3l-4l na 100km, ale ja jezdzilem praktycznie tryb 0-1 (gdy stoje na swiatlach puszczam gaz, jak jade to gaz na max). Na jakiejs dluzszej i rownej prostej (gdy Jawka zlapala cug na 3 biegu) to potrafila nie schodzic ponizej 60-65km/h.
  15. Jezeli nie bedziesz nic grzebal w zwykle wystepujacych (w tym typie chlodzenia- powietrzem wymuszonym) oslonach cylindra, blachach, nawiewach to silnika nie zatrzesz. Dmuchawa raczej podaje ilosc powietrza uzalezniona od obrotow silnika, wiec skad ta obawa ze przy wysokich obrotach zatrzesz silnik :) Napisze moze inaczej - w silnikach z tego typu chlodzeniem to raczej przy wolnych obrotach, muleniu silnika na wysokich biegach silnik lapie szybko temperature i wtedy latwo go przytrzec. Silniki tego typu musza miec swoje obroty - wlasnie w te upalne dni. Po drugie temperatura tych silnikow jest nieporownywalnie wyzsza niz temp silnika chlodzonego ciecza.
  16. 1) sprawdzales glowice na szelnosc zaworow po odbiorze z warsztatu ? 2) zawory sa wyregulowane odpowiednio ? 3) warto by sprawdzic cisnienie sprezania. 4) trzeba by sprawdzic punkt wystepowania zaplonu. 5) jak wyglada swieca zaplonowa - kolor ?
  17. No niezly temat ... :D Widzial ktos kiedys noze przy honowaniu ? :buttrock:
  18. hamulec hydrauliczny to inaczej sprzeglo hydrokinetyczne z jedna czescia nieruchoma np turbina - naped na pompe. Nie jest to zadna typowa pompa tylko "dwie tarczki z lopatkami naprzeciw siebie, pomiedzy olej, a calosc jest zamknieta w obudowie" - moment hamowania reguluje sie poziomem oleju w tym sprzegle ("tarczki mocno zanurzone - wieksze hamowanie"). Moment z fizyki to jest sila * ramie. Najczesciej wlasnie tak sie mierzy moment w tych hamowaniach - masz ramie, a sile mozna mierzyc za pomoca np wagi, jakiegos silomierza, badz tez posrednio mierzac naciski powierzchniowe (czujnik przetwarzajacy nacisk na okreslona wartosc napiecia - trzeba sobie to wszystko tylko odpowiednio wyskalowac). Badz tez moze w hamowaniu przeciwpradem miezac wartosc pradu.
  19. Mysle ze bylbys wielce zaskoczony co do tego "zacofania technicznego" ciezarowek. :D Wiesz ile jednostek sterujacych porafia miec wypasione trucki ? Obecnie ciezarowki sa bardzo "inteligentne" i bez komputera raczej nie ma czego szukac. W najnowszych modelach praktycznie wszystko reguluje sie podlaczajac laptop (zawieszenie, hamulce, uklad paliwowy, uklad powietrzny, predkosci,... , (mozna by wymieniac bez konca), nawet w niektorych jest cos takiego jak wprowadzanie wlasnej krzywej momentu silnika, ktora to funkcja mozna nieco zmodyfikowac charakterystyke - nie mylic z zadnym chip-tuningiem.) Jednym slowem konczy sie regulowanie "srubkami". W ciezarowkach pomalu EGR jest wypierany przez SCR (do katalizatora jest wtryskiwany mocznik, na niektorych stacjach benzynowych wystepuje pod nazwa "adblue"). Samochod z SCR`em spelnia juz norme Euro5. To tyle spamu. Jak zrownowazyc moment na kole ? Hamulec wodny, hamulec hydrauliczny (taka sama zasada dzialania jak wodnego, tylko medium inne, w ciezarowkach wystepuje pod nazwa "retarder"), hamulec elektryczny - hamowanie przeciwpradem.
  20. A nie jest przypadkiem tak ze EGR zostal stworzony tylko dla ekologii ? :icon_mrgreen: Diesle wyposazone w EGR maja norme Euro4 i np w Scanii aby podniesc moc, moim zdaniem nieco zmulona przez EGR, wprowadzono "turbine mocy" (napedzana za wlasciwa turbosprezarka - ze spalin, a przekazuje energie na rozrzad silnika mechanicznie). Cisnienie doladowania w przypadku 6 cyl. rzedowych silnikow Scanii przy obciazeniu siega 3 barow - a moze nawet i wiecej (ciezko zmiezyc sam ciagnik uzywajac tylko hamulcow :icon_mrgreen: ) Bez sprezarki chcesz zalozyc cooler ? Chcesz stracic na mocy powodujac zwiekszenie oporu przeplywu powietrza w przypadku silnika wolnossacego ? hmm... Np hamujac pradem. kiedy jeszcze studiowalem na uczelni byla hamownia zakupiona w tej firmie: http://www.godula.cc.pl/index.php?change=pl Poczytaj sobie co nieco - moze cos ciekawego znajdziesz.
  21. No niezle ktos ta podkowe zalatwil. A jaka srednica tlokow ?
  22. No jezeli po tej cwiatrce kopniak nie odbija to niestety musisz krecic dalej. Oczywiscie przed calym kreceniem skrzynia musi byc cala poskladana (chodzi glownie o ten "grzybek" ze sprezyna pod skrzynia i zakrecony korek). Sa nastepujace wyjscia: 1) masz jakas sprytna zabke i kumpla do pomocy. Wtedy Ty krecisz a kumpel zajmuje sie srubami, trzyma skrzynie itd. 2) Jezeli nie masz nic z punktu 1) (lacznie z kumplem pod reka - grzebiesz sam) to mozesz sobie dorobic przyrzadzik. Ja np poradzilem sobie w ten sposob: http://img357.imageshack.us/my.php?image=skanuj0002wp4.jpg Co do tych dwoch bolcow - to musi byc to troch twarde w przypadku otworkow o malej srednicy (aby sie nie pogielo). Ja zastosowalem iglice z koncowek wtryskiwaczy (akurat mialem pod reka) z zeszlifowanym ostrym koncem, a otworki w pokrywce sprezyny wykonalem nawiertakiem o srednicy 3mm. Jezeli bedziesz przylapywal spawarka bolczyki do tego plaskownika to najlepiej to wszystko razem zlozyc (przyrzad z pokrywka) - aby bolcow nie posciagalo podczas spawania. 3) Calkiem inne rozwiazanie.
  23. Jezeli chodzi o przyspieszenia (na jednym stalym i niezmiennym biegu) - to najwyzsze przyspieszenie uzyskuje sie w okolicach max momentu obrotowego. (moment obrotowy silnika pomnozony przez wszystkie przelozenia daje moment na kole, a ten podzielony przez promien daje sile napedowa. Wszyscy znamy z fizyki wzor na sile F=m*a => a=F/m - stad widac ze najwyzsze przyspieszenia sa przy max sile napedowej czyli przy max momencie silnika - na danym biegu). Natomiast jezeli chodzi o uzyskanie okreslonej predkosci pojazdu (w tym przypadku motocykla) w jak najkrotszym czasie to zwykle jest tak ze nalezy dazyc do rozpedzania pojazdu na kazdym biegu do jak najwyzszych predkosci obrotowych silnika - obszar max mocy silnika. (choc roznie to bywa - zalezy od zestopniowania skrzyni, no i charakterystyki silnika (w dzisiejszych czasach mozna sie nieco zdziwic gdy sie spojrzy na charakterystyke zewnetrzna i okazuje sie ze jest ona od silnika spalinowego)). Samolot - co do tego obrotomierza - uczelnia ma hamownie podwoziowa, a nie ma diagnoskopu :icon_eek: Wystarczy sie podpiac tym, pstryknac odpowienia ilosc cylindrow i sparwa zalatwiona (przynajmniej my tak robilsmy z samochodami na uczelni ktora ja konczylem). W ten spsob samochody bez obrotomierza nie stanowia klopotu na hamowni przy kalibracji. Co do tej analizy spalania l/100km to niestety trzeba miec, badz sobie zrobic (mozna na hamowni podwoziowej) wykresy najlepiej jednostkowego zuzycia paliwa w zaleznosci od obciazenia, a nastepnie w oparciu o charakterystyki mocy czesciowej silnika oraz innych charakterystyk trakcyjnych pojazdu sobie to poprzeliczac na l/100km. Jest to wykonalne bo cos takiego w ramach cwiczen kiedys musialem robic. Odnosnie jeszcze spalania - sa rozne zuzycia paliwa np l/100km, g/kWh, g/h,... . Nalezy sobie zdac z tego sprawe iz nie mozna tego w zaden sposob ze soba porownywac. Dajmy na to samochod moze duzo palic w przeliczeniu l/100km, ale moze calkiem dobrze wypasc gdy bedziemy go porownywac z innym pojazdem pod wzgledem jednostkowego zuzycia paliwa (g/kWh) - (bo ma bardzo duza moc). W ten sposob obecnie "zalatwia" sie po czesci ekologie - spalania sie zbytnio nie obniza, ale moc podwyzsza. I na koniec cos o wysokich obrotach. Silniki japonskie, ktore sa przystosowane do wysokich obrotow (takie maja charaktersyki) - znosza bardzo wysokie obroty i wg mnie maja jeszcze zapas (lekko ponad czerwone pole) - tylko ze tam juz mocy nie ma - wiec w jakim celu je tak wysoko krecic. Niedawno mialem przyjemnosc remontowac silnik diesla Scanii (na pompowtryskiwaczach), ktory sie rozbiegl :biggrin: . Obroty zebraly swoje zniwo - korbowody pogiete, panewki i czopy poprzycierane, z tlokami nie lepiej. Dzwiek jaki wydaje taki rozbiegajacy sie silnik jest ciekawym zjawiskiem :) .
  24. Rozebrales silnik wiec co jeszcze potrzebujesz ? :flesje: Przeciez wszystko masz na talerzu. Wystarczy wymienic uszkodzone elementy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...