Skocz do zawartości

YAGO

Forumowicze
  • Postów

    2105
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez YAGO

  1. YAGO

    moje początki

    cwicz cwicz i sie nie przejmuj :)
  2. ja to cala sprawe bym rozwiazal tak, ze wyjol bym lozyska z karteru a nowe osadzil na wale w warsztacie a nastepnie zlozyl silnik na cieplo, tak zrobilem w przypadku ETZ i wszytko poszlo gladko
  3. ale dokladnie tak jest, po pozadnym i wykonanym zgodnie ze sztuka(mam nadzieje:) ) remoncie silnika w mz tez nie mialem z nia zadnych problemow, moj kolega swoja jezdzil regolarnie do szfecji rowniez bez zadnych problemow
  4. Piotrze, niewatpliwie masz racje, tylko warto wziac pod uwage ze nie umiejetne uzycie pracy skonczy sie tragicznie... grucha, jesli masz mzoliwosc to wez kartery i lozyska, znaies do odpowiedniego zakladu gdzie zrobia ci to za pare zl i bedziesz mial absolutnie po problemie
  5. Piotr napisal ci sposob profesjonalny, ja opisalem ci domowy i poprawny, a wybijanie wybij sobie z glowy, przy wybijaniu bardzo czesto zdaza sie ze lozysko sie przekrzywi w gniezdzie i zrobi lipe lub wyjdzie z kawalkiem odlewu...
  6. silniki takie jak w xl czy nx to faktycznie niezle pancerna konstrukcja, zuzywac sie zuzywaja ale jakis dziwnych jaj jeszcze w nich nie widzialem, mzoe osiagami nie powalaja ale jakosc wykonania szczegolnie tych starszych jest widocznie leprza od podobnych konstrukcji suzuki i yamahy, nawet nie tyle sam silnik ale calosc motocykla, z elektryka mialem jeden problem w dominatorze-zabrudzil sie przelacznik kierunkowskazow, okazalo sie ze nikt go nie rozbieral od 20lat, bezpieczniki sam wymienilem bo byly poprostu mega zasniedziale
  7. wymien go, prad ladowania jest dostosowany do wiekrzego aku, w tym przypadku o polowe
  8. po pierwsze nie mlotkie, po drugie, nie na sile, po trzecie dlaczego nie widze specjalnego sensu robierania silnika w mrozie:) nigdy nie rozbieralem yz ale w przypadku mz zawsze podgrzewalem kartery opalarka a nastepnie wyciagalem lozyska za pomoca wlasnorecznie zrobionego sciagacza z kawalka rurki o srednicy wiekrzej niz lozysko oraz dlugiej sroby, zakladajac nowe podgrzewalem karter a lozysko wyjmowalem z zamrazalnika i wchodzilo bez problemu reka, zakladam ze wszytkie zabezieczenia zdemontowales
  9. mozesz tez nabyc folie EL http://www.conrad.pl/?art=184084
  10. w polsce tez pomalu sie zmienia ale nie jest jeszcze dobrze, nie raz okazywalo sie ze moj garaz jest lepiej wyposazony niz "warsztat" pana "mechanika" nie chwalac sie bo specjalnie niema czym... a i tak przydalo by sie troszke doinwestowac, co do autora tematu to wyglada na to ze nalezy to poprostu rozebrac-czasu sporo, pomierzyc w konfrontacji z serwisowka a nastenie podac w temacie konkrety, zdjecia a napewno sie sytuacja wyklaruje:)
  11. calkiem dobry temat, szczegulnie jesli ktos bedzie szukal info przed zakupem konkretnego sprzeta moj juz prawie 20 letni dominator ma sie calkiem niezle: przebieg 80tys, silnik odpala bez problemu, na zimno chalasuje dekompresator, naturalnie to 2 tlok, komprechy nie mierzylem ale mysle ze jest ok, oleju toche bierze ok 200-300ml/1000km, silnik czesciowo rozbieralem, czysto, ladnie, walek ma wyrazne slady zuzycia ale jeszcze naprawde sporo ponad norme, zawiecha niezle sie trzyma choc przod jest wyraznie miekrzy niz w mlodszych(o 12lat) egzemplazach, zadnych problemow z korozja, powloki galwaniczne na obreczach jak nowe, zeszlo troszke farby z silnika, kruciec zwieszchu troche spekany, gaznik tez trzyma sie ok, 4 bieg troche wyje ale skrzynai pracuje bez zazutu, uszczelniacze przedniego zawieszenia orginalne, zadnych luzow na wachaczu itp. mysle ze jak na 20 lat to naprawde wlasciwie niema sie do czego przyczepic, zaplacilem za niego przynajmniej 1000zl wiecej niz uwczesna srednia rynkowa za mlodsze roczniki 92-94
  12. Sa miejsca gdzie mozna zapier... i sa takei gdzie nie powinno sie tego robic, osobiscie uwazam ze lepiej czasami pojechac jak ciota niz skonczyc jak idiota...
  13. to ja jeszcze dozuce 3gr :) fajka owszem, piwko 1 lub 2 szczegolnie jak cieplo albo sie zgrzejemy :) jak cos ci nie wychodzi przez 10min to pomysl przez nastepne 10 a jak nic nie wskorasz to znaczy ze czas wypic 3 browar i polozyc sie spac spokojnie rozmyslajac o problemie, rano bedziesz mial odpowiedz - taka tajemnica umyslu :)
  14. z niemiec kolego :) tam jedza na lawetach dlatego tez maja tak unikalnie male przebiegi :D
  15. heheh ale sie usmialem :D ja osobiscie wyglebilem nie raz kazde moto ktore mialem i uwazam to za naturalne, lepiej wczesniej lekko niz puzniej za mocno... gleby ucza pokory :)
  16. ja rowniez wszelki kontakt zalatwiam droga mailowa no chyba, ze naprawde sie juz nieda to wtedy telefon i gadanie z debilami... ale nie wszyscy sa tacy naszczescie, jak kupowalem laptopy uzywki i jeden przyszedl nie zgodny z ustaleniami to koles bez zbednych kombinacji wymienil mi sprzet oraz pokryl koszty kuriera w obie strony wiec mozna... tsacje dokujace odeslalem i zobaczymy co sie bedzie dzialo ale mam nadzieje ze nie bede biegal po policji, za 150zl sie moze i nie oplaca ale zrobie to tylko dlatego zeby mu do*ebac :)
  17. a jak przymierzasz w sklepie to myslisz, ze nikt tego nie dotykal :) albo bardziej motocyklowo, przymierzasz kask z pulki, tez uwazasz ze nie jest nowy bo ktos go przymierzal godzine wczesniej? niema co przesadzac.....
  18. Spoko rozlozymy ci na raty :) Gratulacje i najleprzego!
  19. karny tez, przedmioty odsylam i czekam na zwrot kasy, jak nie to ide na paly i niech oni sie tym zajmuja a ja poczekam na odszkodowanie z allegro... ale mam nadzieje ze skonczy sie to wmiare normalnie, niby kwota nie duza ale sa zasady...
  20. chcialbym miec tylko takie problemy z allegro :) tak jak chopaki mowia, zwrot prowizji, przedmiot na aukcje i wyjebany negatyw i walic to ze ci napisze odwetowy:) ja tez takie dostaje :) mialem ostatnio czarna serie na allegro, kupowalem stacje dokujace do laptopow... przychodzil albo posuty szmelc z paragonem i gwarancja albo stacja nie zgodna z opisem-nie do mnie do kompa mimo ze, w aukcji bylo wyraznie napisane ze jest do tego modelu, niestety stracilem czujnosc i nie poprosilem o nr. akcesorium.... natomiast koles mnie rozwalil mailem :D ja: witam! coz... okazalo sie, ze ma pan bledy w opisie aukcji................., stacja zgodnie z numerem fru oraz tym ze nie pasuje do mojego T43, pasuje tylko i wylacznie do modeli: Product Details: IBM Thinkpad Port Replicator for SERIES A20 A21 A22 T20 T21 T23 T30 R30 R31 R32 X20 series P/N 02K8668 FRU P/N 02K8669 moja propozycja jest taka, odesle panu stacje, natomiast prosze o zwrot kosztow stacji i przesylki w obie stony. Czekam na odp. Pozdrawiam! Radosław Dopita on: U mnie pasuje bez problemu do T43 więc o co chodzi? natomiast druga pryszla poprostu polamana i zepsuta... na maila mi nikt nie odpowiedzial, gadalem przez telefon z jakis de...bilem "to jest nie mozliwe, stacje byly sprawdzane przed wysylka, pan sie niezna i nie potrafi uzywac" negocjacje trwaja....... jakies poj**ane czasy nastaly... kazdy orze jak moze i wciska kit gdzie sie da, ja rozumiem ze cos moze nie wyjsc ale zeby klamac i sie migac.... szkoda slow....
  21. bez presady, rozrusznik nie wazy 10kg... u mnie jest to i to, kopniak sie czasem przydaje, np. jak sprzet troche stoi to brucenie walem 2-3x i silniczek odpala, rano rzecz pobudzajaca :D co do pytania autora tematu to mysle, ze jest to malo sensowna przerobka i szkoda na to pieniedzy...
  22. u mojej kobity w dr 125 tez tak jest... sprzeglo jest wyregulowane ok, objawy sa takie ze np podczas odpalania na luzie sama wskakuje 1 albo 2 a na postoju jest problem ze znalezieniem luzu, przeskoki dzwigni sa bardzo slabo wyczowalne, sprzeglo ogladalem i jest ok, macie jakies inne pomysly?
  23. ja osobiscie chwale sobie KMM, poski wyrob, gruba skora, miekna juz po ok 2tyg, dobrze zrobione, nie mialem nigdy problemow z pekajaca skura, psuly sie tylko przez moja glupote-kopanie roznych rzeczy przez co odrywala sie podewszwa, dobrze zabezpieczone i zawiazane byly stosunkowo odporne na wode, co do przydatnosci glanow na moto to wg mnei sa znacznie leprzym wyborem niz jakas dedykowane w podobnej cenie, u mnie sprawdzily sie 2x, podeszwa byla wystarczajaco sztywna zeby moto nie zgniotlo mi stopy, moto przejechalo mi oslona pod silnikiem po kostce i tez nie bylo problemow-but i noga wytrzymaly, po szlifie mailem tez zdarta skore na nosie buta i przyjarana podeszwe od tarcia po asfalcie, blache z kmm testowalem osobiscie-kumple jezdzil po bucie koparka, stawial na niego podpore i opieral sie lyzka, blacha bezproblemu wytrzymala, ma nawet wybite atesty, cena kmm to ok 220zl, przez 8 lat mialem 2 pary a ostatnia wytrzymala 5 latek
  24. kombinezon przeciwdeszczowy kupisz w sklepie z odzieza robocza, mam taki i jest naprawde ok i ma kaptur :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...