mati1411

Kiedyś sie przez to zabije!!! Niech sprawdzi czy w opcjach (ale tylko wtedy kiedy ma podłączone słuchawki!! bo jak niema to w niektórych nokiach w ogóle ta opcja nie jest wyświetlana!! Dopiero się pojawia jak się podepnie słuchawki!!!) i w ustawieniach telefonu ustawi autoodbieranie!! bo taką opcje mają chyba wszystkie nokie!!

od takich informacji jest odpowiedni temat: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...=31364&start=50 i notatka o tym przykrym wypadku już tam jest!!

telefon nokia 5510 wkładasz słuchawki i ustawiasz opcje automatycznego odbierania. jak ktoś dzwoni po 2-3 sygnałach tel. odbiera automatycznie ma mamy słuchawki w uszach a mikrofon w kasku i gadamy. sprawdzone!!

ja robie gsx 400 ;) hehe matriał na streeta może niezbyt ale jeszcze chyba takiego nie było :D

W sumie to jest kolejny temat rzeka, bo kierowcy bez prawka byli i będą... Ja kupiłem Japonie, bo byłem już po 18. Miałem kasę ze sprzedanego poprzedniego sprzęta i wspomnianej 18, prawo jazdy już kończyłem a trafiła się okazja na niedrogą Japonie no i tak to było. żałuje tylko że z prawkiem pojeździłem 3 tyg. i się rozjeb**!! Ale za to teraz mogę spokojnie czekać na odszkodowanie i nie mieć pełnych majtek że co by było gdyby.

sprawdź koło czy ci nie bije ja tak miałem kupiłem nową oponkę kazałem ją założyć u wulkanizatora tam sprawdzili czy koło jest ok. i różnica była kolosalna!! (ale takich wiks to nie miałem)

koleś z tego co wiem posiadał prawko :-/ tylko motocykl był brata. co miałeś pierwsze hiszpan?? Prawko czy motocykl?? bo jeśli miałbyś najpierw motocykl (w sezonie) a potem prawko i przez ten czas nie jeździłeś to :D :P :P ale jeśli najpierw zrobiłeś prawko a potem miałeś motocykl to się nie dziwie że teraz tak mówisz... zaraz się odezwie jakiś mod albo 40 latek (pozdro ;) ) że znowu zbuntowana młodzież ma najwięcej do powiedzenia :P :D :D

z tym trzeba zacząć jakoś walczyć bo tak jak teraz być nie może...

Do wszystkich mądrych typu: "ja uważam jazdę bez uprawnień za głupią nieodpowiedzialną i ja nigdy bym tego nie zrobił/-a" powie mi ktoś, że jak by miał nowy motocykl w sezonie, ale jeszcze bez prawka to nie ruszycie tego motocykla?? Bo ja nawet jak wiem, że to jest be itd., na ale jak jest sobota, w garażu stoi Japonia a na dworze 30 stopni to nie wyobrażam sobie żeby się nie przejechać, chociaż chwilkę... A myślę, że wszystkie osoby które tak uważają nigdy po prostu nie miały takiej sytuacji... jak wspominałem co innego dresik co ma wszystko w HU**U i po H*** mu prawo jazdy…

ja akurat dość mocno siedzę w klimatach militariów i to wszystko zależy od człowieka. i jak napisał kolega gdzie strzela i do czego... mój starszy robił pozwolenie 3 lata ale dostał (nie jest policjantem ani nic w tym stylu)

ja mam odwagę!! latałem przez 3 lata simsonem (i miałem kartę motorowerową) zacząłem robić prawo jazdy ale w między czasie kupiłem motocykl i przez jakieś 2 miesiące latałem bez prawka (zrobiłem jakieś 30km :D ) z tym że mówię że to nie był mój pierwszy sprzęt i simsonem zrobiłem ok. 10.000 do 15.000km. A na egzamin przyjechałem motocyklem :P (ale to troszkę co innego niż np.16-17latek kupujący na pierwszy sprzęt 600 albo lepieja bez prawka...)

hehe kiedyś jak jechałem autobusem też się coś oberwało i szurało po glebie dość ostro iskrząc. 2 razy się zatrzymał i to poprawiał jak spadło 3 raz to już to miał w dupie i twardo ciągnął to po ziemi :D :P :P

Nienawidzę pająków. Przerażają mnie. Może dlatego światełka mi się nie podobają :P

no właśnie te światła mi się strasznie nie podobają.... ale oprucz tego SUPER!! typowy kozak :P wielki i mocny :P

ja rozmawiałem z SZEFEM firmy. nie mają atestów. miałem ochraniacze w ręku. to nie są ochraniacze które ratują przed np. złamaniami ale na pewno przed przetarciami i (np. przy szlifie) i przed mniejszymi uderzeniami. (jak ktoś nas bile to można się zasłaniać :P

hehe ja byłem i pooglądałem ciuszki. Całkiem, całkiem oprócz tego, kumpel wyrwał ładną oponkę do junaka za 30zł i koła do dkw. ogólnie 8zł za wstęp to przegięcie, ale warto było sie przejechać.

miałem to samo. w Katowicach śmiga jak głupi w poznaniu ledwo pali i nie ma mocy. w moim przypadku zalały się świece i palił na jeden gar. po wyczyszczeniu świec śmigał jak głupi :P mam nadzieję że będzie ok.!!

szukaj czegoś od simsona, MZ, CZ, Jawy... one się podobnie kręciły. szukaj aukcji z częściami np. na allegro. ludzie częsta mają a sprzedają tanio. pozdro.

filmiki są genialne, działaja na psychę... dobrze zrobione pięknie oddają realia wypadków..

a ja właśnie będę miał wybór gs. albo cb 450s i biorę cb. bo charakterystyka silnika jest dużo lepsza i motocykl dużo bardziej mi sie podoba. Widziałem słuchałem obydwu (na cb nie jechałem ze względu na nogę) i wydaje mi się ze cb jest troszkę masywniejsza (bo gs jest malutki)

no więc byłem na bazarku i widziałem!! powiem wam ze ciuchy meteo bardzo mi się spodobały te konktetnie co podałem na aukcjach to komplet wyszedł by właśnie 550zł. to był model którym firma wbiła sie na rynek a teraz promują nowy model który kosztuje już 390zł ale za to jest wyposażony w podwójną membrane (stary w pojedynczą) kurtki mają bardzo fajne zapięcia i spinacze więc dopasowanie kurtki to nie problem. widziałem też kurtki firmy RETBIKER (porównywałem) i powiem tak za te cenę kurtki Metro naprawdę nie wypadły źle. kurtki rtebiker mają klejone szwy do membrany (dzięki czemu kurtka nie ma prawa przepuścić dalej wody) w kurtce metro rozwiązano to w ten sposób (w tej nowszej) że szwy membran (które są dwie) nie pokrywają się na wzajem dzięki czemu jest mała szansa aby kurtka przepuściła wodę. ja już dokonałem wyboru kupuję kurtkę i spodnie metro (retbiker 480zł kurtka) tylko nie wiem jeszcze czy zdecyduję się na te za 275 czy 390zł. przemawia za mną ta druga lecz pierwsza kusi cena i w sumie tez niczego jej nie brakuje. (sprzedawca powiedział tak: do ruchu miejskiego ta tańsza będzie idealna a jeśli ktoś dużo jeździ w trasy to poleca te droższą). mi się kurtki bardzo spodobały. kurtki retbikera są niezłe ale za te cenę wybieram metro. (i szczerze mówiąc lepiej czułem się w kurtce metro)

przecież ja to podałem dla czystego przykładu starej japoni w niezłym stanie za nie duże pieniądze... i tylko o to mi chodziło. przecież nie chce nikomu konkretnie tego egzemplarza wciskać... to dla ciebie takie nie pojęte? przykro mi że można kupić starą japonie w dobrej cenie. a demoludy to przeżytki. a w wątku ludzie szukają motocykla od 250 do 500 więc nadal nie wiem co ci w tej 400 nie pasuje. mniejsza z tym ja swój punkt widzenia przedstawiłem już wcześniej.

oczywiście panowie na R1... widziałem coś podobnego na żywo. masakra :/

Czasem tak jest że się człowiekowi nagle niebo na łeb wali. aż się z domu niechce wychodzić. takie życie. mam nadzieje że moto (po naprawach) będzie wygladało jak przed tym tygodniem... pozdro.