Niesmiertelny

wanna z korkami,zadrutowane filtr oleju,korek wlewu oleju plus korek spustowy,pletwa ,czy kierwonica przy pelnym skrecie nie dotyka owiewek ,czy odbija rolgaz no i numery z przodu ,z tylu i z bokow,zwracaja uwage tez na korki na koncach kierownicy i podnozkow ,kombinezon ,ochraniacz na kregoslup i kask czy nie uszkodzony.

Jak napisal Mariusz ,glowy nie dam ale nie wiem czy ktos nawet patrzy na opis silnika odnosnie pojemnosci :) ale fakt ze byloby to nie wporzadku w stosunku do calej reszty ktora wsadzila kupe kasy zeby przyspieszyc :) swoje 600 :) Moge ci powiedziec ze w poznaniu kiedys w pucharze suzuki do 1000cm3 pierwsze 3 miejsca zajely wlasnie 750 ,akurat Poznan w odroznieniu do np. slowacji jest dosyc wolnym i technicznym torem wiec nawet patrzac po czasach roznica pomiedzy 600 a 1000 w rookie nie jest jakas wielka . Fakt ze puchar suzuki byl dosyc dawno i osiagi motocykli poszly do przodu ale w tamtych czasach nikt tego sie nie spodziewal :) ze 750 objada wypasione 1000 :)

No wlasnie od paru osob juz slyszalem ze wybieraja sie na IMRC w przyszlym roku bo u nas straszna lipa . Jak w przyszlym roku pucharow rookie nie zasila chlopaki z SD to faktycznie moze byc tak ze na rundzie WMMP bedzie mozna na srodku padocku grac w pilke :)

Tlok byl przez te weterany i 50GP :) jak by ich nie bylo to bylaby smieszna runda :) 20 zawodnikow w klasach misztrzowskich !!!!!!!!! Dobrze ze chociaz rookie troche uratowalo sytuacje :)

i prawie zemdlal na mecie :)

Limit w 1000 jest 1:40 a w 600 1:41. Faktycznie Rinas zrobil duze postepy biorac pod uwage jak bylo .Gratulacje i zycze powodzenia w przyszlym sezonie ,moze razem z SIKOREM sprobujecie sil w supersportach. U nas w 1000 w tym roku naprawde byla bardz mocna stawka ,co potwierdza fakt ze chyba 5 czy 6 chlopakow wypadlo z powodu przekrocznia limitu 1:40. MOj czas z kwalifikacji 1:41,8 wystarczyl zaledwie na 8 miejsce co jak Rinas zauwazyl jest slaba pozycja do walki o czolowe lokaty .Dodatkowo ze wzgledu na wiek :)czlowiek juz nie jest taki odwazny :) bo u nas po starcie na calej duzej patelni czlowiek obija sie owiewkami jeden o drugiego i trzeba rozpychac sie lokciami inaczej jest pozamiatane :) ...i tak bylo w moim przypadku :),odpuscilem i chyba wyprzedzili mnie wszyscy :) Druga sprawa ze na treningach jezdzilem za malo okrazen i wyscigowe 10 kolek bylo dla mnie duzo, ciezko mi bylo utrzymac stale tempo po tym jak musilem sie przebijac przez wolniejszych ,w przyszlym roku musze nad tym popracowac ;) Najwazniejsze ze mam dobre tempo i 1:40 jest spokojnie w moim zasiegu . Wydarzyla sie jeszcze jedna rzecz podczas tej rundy ktory wyjasnila cos czego nikt nie potrafil ,albo moze nie chcial mi powiedzec. Ale po kolei. Otoz koledze Wladkowi Chelkowskiemu wybuch silnik i pozyczylem mu swoja maszyne , chodzilo o to zeby wogole pojechal i zebral chociaz troche puktow bo w tabeli depta mu po pietach Kondratowicz. Zeby byla jasnosc, nie mam zadnych modyfikacji silnika ,swiece fabryczne ,nawet lancuch mam oryginal ,mam tylko zamontowany modul Rapid Bike Racing wraz z MY TUNING BIKE i szerokopasmowa sonda .Caly zestaw reguluje na biezaco mieszanke paliwowo-powietrzna oraz jest zmodyfikowana mapa zaplonowa , przygotowana przez DIMSPORT (producenta RapidBike) dodatkowo zrobione zawieszenie, wklady przod oraz tyl MUPO no i oczywiscie uklad wydechowy . Waldek pojechal tym sprzetem 1:35,6 ! i sam byl w szoku ze nie mam nic nagrzebane w silniku ,i nawet komputer jest fabryczny lacznie z oryginalnie pracujaca trakcja. Waldek jest bardzo szybki ,to fakt ale takim sprzetem moc pojechac 1:35 w tempie J.OSkaldowicza ?!..... i o ile to prawda :) to nie jechal na 100% widzac jak patrze na swoj motocykl gdy mu go oddawalem :) BWM jest mocnym motocyklem... fakt . ale wiekszosc tych nowszych konstrukcji ma mocy od zarabania a i pewnie w tych nie najnowszych takie urzadzenie da duzo wiecej niz ryzykowne i bardzo kosztowne modyfikacje silnika . Widac ze nie trzeba wywalac dziesatek tysiecy w modyfikacje silnika zeby jechac w tempie czolowki SBK czy SUPERSTOCK .

qurfa ,ale burdel

Cos z ciekawostek :) cytat. "W dniach 02-03 czerwca 2007 rozegrano II rundę Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski. Jak podaje PZM do II rundy zgłosiło się aż 245 zawodników." He he to byly czasy :)

Teraz Pawel ogladnalem filmik do konca i widze ze jak sie dowiedziales ze pojechales 1:40 to szczesliwy nie byles a powiedzilbym ze nawet troche zmartwiony ;)

Jest już harmongram na najblizsza runde w Poznaniu i widać ze chłopaki lepiej to zorganizowali niż ostanim razem i zabawa trwa od piątku . :)

No to patrzcie na to ! Pierwszy wyscig w rookie i na drugim okrazeniu bym urwal glowe Litwinowi ! Uderzylem go w kaske lewa strona kola , oslona na sprzeglo i podnozkiem . Mial chlop naprawde szczescie bo malo co a bym mu przelecial po szyi !

http://www.pzm.pl/regulaminy/wyscigi-motocyklowe

fajna profesjonalna rozpiska zespołu ale w wiekszosci przypadkow trzeba razic sobie samemu . Jak ma się akcesoryjne zawiasy to nie ma problemu bo mamy bazowe ustawienia które calkiem dobrze się spisują ale w serii to tak jak Sikor napisał .

No wlasnie ja tez nie rozumiem tej akcji z rookie 600 zawsze bylo tak ze zawodnikow bylo mniej wiecej tyle samo w 1000 i 600 a tutaj az taka roznica ?! ok bylo troche moto z pucharu aprilli no i troche jest jeszcze chopakow ktorzy maja bmw takie popucharowe ale i tak stosunke 26 do 9 ?! ALe widac po czasach w rookie ze sporo chlopakow to nie jacys starzy wyjadacze tylko raczej dopiero sie rozkrecaja :) wiec jest szansa ze w dalszej czesci sezonu troche ludzi przybedzie sprobowac sil z pucharu SD i bedzie lepiej. Pozyjemy zobaczymy :)

Faktycznie taki Meklau mowil ze TC w BMW go spowalnia ale to jest chlop z innej bajki .W wiekszosci przypadkow taki gadzet ratuje dupsko i oszczedza mnostwo kasy na naprawy powypadkowe zwiazane z najczestrza przyczyna gleby ,czyli uslizgiem tylu na wyjsciu. Jasne ze nie pomoze w kazdym przypadku ale w wiekszosci . Moze z punktu widzenia posiadania BMW nie bedzie to obiektywne stwierdzenie ale w moim przypadku najwieksza odczuwalna roznica bylo zamontowanie wyscigowych zawiasow oraz zestrojenie silnika (bez zadnego dlubania) Juz na drugim speed day'u jakim bylem w tym roku pojechalem 1:41 czyli 2 sekundy szybciej niz w zeszlym roku i tak naprawde nie pojechalem jakos szczegolnie szybko w sensie bez zadnego ryzyka ,az sam bylem bardzo zaskoczony czasem. Poprostu motocykl prowadzil sie tak pewnie i przewidywalnie , a dzieki zestrojeniu silnika z ukladem wydechowym i filtrem to juz zupelnie inny motocykl.

Sikor sam widzisz .... samo zycie . MOj dobry kolega tez mnie namawia zeby sie przesiasc na terenowke ale jakos .....sam nie wiem ....?! Chociaz zdaje sobie sprawe ze jest i duzo taniej i wiecej latania ale.... .... lubie zapie**alac ....po asfalcie ... :) he he faktycznie same Bmw ,Aprilia i Ducati reszta na palcach jednej reki ,prawie :) NIestety fakt jest taki ze te motocykle sa duzo bezpieczniejsze ze wzgl.na TC i widac ze kto moze ! to zaopatruje sie w te modele. No i czasy jakie teraz obowazuja w tych klasach to tez juz nie ma zartow ,jak nie jedziesz 1:40 to nie ma co szukac w walce o czolowe lokaty :( Wystarczy zaobserwowac ile jest high sidow teraz a kiedys ,sam mialem dwa na gsxr :) a teraz nawet na morkym w lasku pod mostkiem w trybie slick trakcja mnie uratowala :) ALe i tak jestem w szoku z powodu frekwencji w Rookie 1000 jak za dawnych dobrych czasow chociaz w rokie 600 juz szalu nie bylo .

Ja zmieniam co okolo 1000-1200km pelen synt.od wielu lat i nigdy nic sie nie stalo ,znaczy zaden nastepny wlasciciel nie narzekal :)

A jak,maly domek gdzies na drzewie i mozna zyc :)

Ja tam sie slucham obslugi i jak kaza isc spac a nie halasowac to tez ide :)

Sikor a ty calkiem odpusciles sciganie !? Tak pieknie ci szlo ,szkoda by bylo .

Panowie dajcie chociaz pomarzyc ! :)

Mnie uczyli zeby wlasnie juz przed zakretem miec przygotowana pozycje ,tak samo jesli naprzyklad nastepuja po sobie dwa zakrety w ta sama strone nie sadzamy dupska z powrotem na siedzenie tylko caly siedzimy w tej samej pozycji z tylkiem zwieszonym na jedna strone. Nie wiem moze ta zmiana pozycji podczas hamowania jest mozliwa jesli jestesmy krasnoludkiem i wazymy 50kg :) ale jak ktos jest ciezki to jednak na hamowaniu lecimy caly ciezarem do przodu i zmiana pozycji przy takim przeciazeniu jest duzo trudniejsza. W lewym zakrecie :lewy poldupek jest pozna siedzeniem ,prawym udem(wewnetrzna strona )zapieram sie o zbiornik a lewym kolanem sciskam zbiornik w miejscu gdzie mam stompgripa(i dzieki niemu sie nie slizgam) ,mam wtedy w miare odciazone rece i moge swobodnie sterowac statkiem kosmicznym :)

Jesli moge co podpowiedziec. Stompgripy sa obowiazkowe bez tego sie poprostu nie dam utrzymac prawidlowej pozycji. ODnosnie tej pianki ,to sprawa wglada tak ze to jest rozwiazanie na jeden speed day, wiec nie ma co okombinowac ,zorganizuj sobie jakis twardy styropian i przyklej power tapem poprostu do zbiornika .Pomoze ci to troche bardziej zworcic uwage na pozycje na hamowaniu ale tak naprawde niestety trzeba wyrobic sobie taki odruch zeby zapierac sie kolanami o zbiornik na hamowaniu . Niestety trzeba pare sesji poswiecic na to zeby o tym paaaaaamietac. NAjlepszym rozwiazaniem jest zamontowanie sobie takiej wyzszej calej nakladki na zbiornik,albo przerobienie juz instniejacej bo nie wiem czy do wszystkich motocykli takie cos robia . Ja mam cos takiegigo i jest suuuuuper. Wogole to jest taka zasada zeby trenujac skupic sie na dwoch max trzech aspektach techniki jazdy i dopiero jak bedziemy to wykonwywac juz w miare odruchowa brac sie za nastepne . Wiecej na raz nie jestesmy wstanie poprostu ogranac i caly cykl nauki sie bardzo przedluza bo zapominamy o roznych rzeczach DOjezdzajca do zakretu juz musimy miec dupsko zwieszone w strone zakretu, jestesmy odsunieci od zbiornika i zapieramy sie kolanami o stompgripy na zbiorniku ,w innym wypadku bedziemy sie wiercic na motocyklu juz wykonujac manewr skrecania co destabilizuje motocykl.

Sam jestem ciekawy jak to bedzie na tej rundzie ,i sie zastanwiamy czy jechac czy lepiej polatac na speed day,u ktory jest zaraz po WMMP . Decyzja jeszcze nie zapadla :)

Yoshirura pieknie gada .Balem sie ze bedzie za glosna ale na badaniu wyszlo 100db przy 5500obr. Chociaz jak zjechalismy do depo po pierwszej sesji Pan od decybelomierza kazal nam odpuszczac gaz na prostej bo podobno moja yoshka i kolegi akrap z cbr tak wyje ze zdychaja ptaki w pobliskim lasku :) Oczywiscie zrobilismy jak Pan kazali :)