Niesmiertelny

he he no to mnie nastraszyliscie z tymi wybuchajacymi silnikami :) NO nic bede musial jezdzic po POznaniu troche wolniej niz zakladalem :) Moim skromnym zdaniem , odnosnie wyzszosci jednego sprzeta nad drugim w klasie motocykli supersportowych w sensie mocy to biorac pod uwage te same roczniki to ja uwazam ze po ulicy wszystkie lataja bardzo podobnie i roznice sa minimalne, przy zwyklym uzytkowaniu nie zauwazalne . Wiadomo ze jedne maja lepsze hamulce od innych czy bardziej lub mniej komfortowe zawieszenie ale generalnie na ulice to sie kupuje co sie komu podoba fizycznie .

he he i dlatego sie pomieszalo towarzystwo :)

nie wiem czy moge napisac bo jestem nowy :) Jest w dziale ogloszenia :)

swieta racja ale dla niektorych nie jest to oczywiste ;)

Teraz sie troche pozmienialo ,ale pamietam kiedys to najsympatyczniej bylo w boksach na trawie w lesie :) NA kostce siedzialy tylko duze zespoly i niestety zawsze jest ,bylo duze cisnienie na wynik ,a to sponsorzy a to ktos kogos nie lubi a to jakis incydent wyscigowy albo ktos gdzies sie z kims poklocil . Chociaz jak czlowiek z lasu poszedl do chlopkow na kostce to tez w wiekszosci przypadkow w miare mozliwosci pomogli W lesie ,milo sympatycznie po kolezensku , w dzien sie scigalo na lokcie a wieczorkiem siedzielismy pilismy piwko (jedno gora dwa :) )i gadalismy ,jeden drugiemu podpowiadal jak cos wiedzial wiecej, jak zrobic to jak zrobic tamto a czasami trzeba bylo cos komus pozyczyc bo mu zabraklo i nie zawsze chodzilo i piwko ;)

Pomyslalem jeszcze o innej rzeczy. Nie wiem jaki fabrycznie tam jest model opon ale czesto jest tak ze opony sa wlasnie dobrane pod odpowiedni model motocykla ,czyli np.moze byc tak ze skoro przod jest 65 to i tyl jest mimo ze jest np. na 50 to jego obwod ,ksztalt jest inny . Ale glowy nie dam ze tak jest :) Chodzi mi o to ze moze byc tak ze jesli zmienisz komplet przod z tylem na inny model to geometria moze zostac zupelnie niezmieniona . Dlatego np. nie mozna laczyc jednego przodu z innym tylem gdyz mimo ze maja ten sam rozmiar to wysokosc opony jest zupelnie inna i wtedy zmienia nam sie geometria . Na przyklad profil tylu pirelli diablo superbike pro jest bardziej szpiczasty niz d211 gp racer i w zwiazku z tym przody tez sa inne ,wiec jak damy z przodu pirelli a z tylu dunlopa to zmieniamy zupelnie geometrie .

Panowie po co zmieniac co miesiac olej ? JA czasami slysze ze jak ktos sprzedaje moto to pisze ze olej wymieniany co speed day lub runde ?! Jak ktos lata w Mistrzostwach i ma zgrzebany silnik to ok ale amatorsko ? Ja tam kiedys lalem castrol racing a pozniej i motula 300V (tego najdrozszego) i pamietam ze w GSXR 1000 jak duzo latalem po speed day to wymienialem w polowie sezonu i tyle ,a jak mniej to i nawet przed nowym sezonem. Gdy po dwoch latach upalania po torze sprawdzalismy cisnienie to nic gorzej nie bylo niz by wynikalo z normalnego przebiegu ,ani klopotow ze sprzeglem ani nic innego, a motocykl latel jeszcze wczesniej 10 tys. km. po ulicy . Kolega go kupilodemne i dalej lata a oleum dolewa w sezonie tylko trochu.

mam dwa komplety ,opony nowe. przod z 2011 roku tyl z 2010 cena za komplet 850zl tel.kont. 601821602

Ja w swoim poprzednim torowym motocyklu zx10r 2007 obnizylem na polkach o jakies chyba 6-7mm jak dobrze pamietam. Czesto tak sie robi na wolniejszych torach zeby uzyskac wieksza zwrotnosc motocykla ,ale niestety odbywa sie to kosztem stabilnosci na szybkich prostych gdzie motocykl przy duzych predkosciach moze wezykowac ,.moze ,ale nie musi bo u mnie np nic takiego nie wystepowalo w kazdym razie w Poznaniu ale nie wiem jak by bylo np. na szybkiej Slowacji. I druga sprawa: jesli przesadzimy w obnizeniu to widocznemu zuzyciu ulega przednia opona ktora ze wzgledu zmiane geometri i duze przesuniecie ciezaru na przednia opone w zakrecie zaczyna sie slizgac i powstaja na oponie slady uszkodzonej gumy w ksztalcie okregow biegnacych rownolegle do obreczy . Takie same slady powstaja jesli np. mamy za miekki przod i dohamowujemy w zakrecie . Ja proponuje sprobowac obnizyc lagi o jakies 4 mm od standartowego ustawienia i zobaczyc jak bedzie sie zachowywal motocykl .Jesli uzywasz go tylko na ulicy podejrzewam za nawet jak bys zostawil tak jak jest fabrycznie to roznicy mozesz nie odczuc wcale. A jesli na torze to proponuje zostawic najpierw fabrycznie a pozniej obnizyc o 4-5 mm i zobaczysz poprostu jak sie bedzie zachowywal motocykl . Czasami w niektorych motocyklach wystarczy ruszyc lagi o pare mm zeby mozna bylo odczuc roznice a czasami trzeba obnizyc wiecej zeby cos poczuc . Oczywiscie sprawdzamy czy po obnizce opona nie uderza juz o chlodnice. I nie ma co sie bac probowac ,zmieniamy cos i sprawdzamy jak sie zachowuje motocykl .Jedyny warunek jest taki ze w w przypadku jazdy po torze musi miec powtarzalnosc przejazdu bo tylko wtedy bedziemy mogli wylapac roznice pomiedzy ustawieniami .

songoku i bardzo dobrze zrobiles ! a to ze maja jeszcze regulacje temp.to na taki speed day idealnie ! My jak zaczynalismy zabawe starsi mowili ze koce to jest jedna z podstawowych rzeczy jakie trzeba kupic ! No, ale gdzie tam , my przeciez nie jestemy zadni zawodnicy zebu tu swirowac z jakimis kocami na oponach !ledwo pamietamy konfiguracje :) zakretow a tu taki wypas ze niby koce jak zawodowcy ?! Ale znowu Bartek Wiczynski zlapany przy pifku mowi ze : koce na oponach to nagrzane gumy ?! :) nagrzane gumy to w przypadku opon wyscigowych brak koniecznosci rozgrzewania gum podczas jazdy po torze a to znowu bardzo zmniejsza ryzyko gleby spowodu nie rozgrzanej gumy . Do opon sportowych koce nie sa tak mocno potrzebne bo uliczne opony nagrzewaja sie bardzo szybko i dobrze trzymaja juz w zasadzie od poczatku. Tak wiec sluchajac madrzejszych kupujemy koce ,ale: czy wydac 1500zl na koce czy wystarczy kupic za 800 zl no i wszyscy trzej kupilismy BIKETEK za 750 zl dzialaly jeden sezon a w drugim zaczely sie palic w najgorszym mozliwym momencie ! a to na speed day'u a to na rundzie przed wyscigiem albo kwalifikacjami ! Jak mowisz kupisz dziadostwo to wydasz dwa razy . Teraz ja mam TERMORACE a koledzy maja i CAPIT i IRC i dzialaja bez zarzutu juz kilka sezonow.

nie wiem jak to niemieckie ustrojstwo bedzie zasuwac bo jak ja poskladalem to zrobiilem nia tylko pare kilometrow po wiosce :) tak ze narazie przymieram sie tylko w garazu ,ale pozycja i zestaw wskaznikow mi odpowiada ;) Odnosnie numerkow to oczywiscie z nie ma rezerwacji ,mialem na mysli to ze zgloszenia do zawodow mozna wysylac juz chyba 2-3 tyg wczesniej i jak bedzie wolny to ci go przydziela bo glowy nnie dam ale nie wydaje mi sie zeby w biurze zawodow ktos siedzail i sprawdzal czy w zeszlym roku ktos latal z tym numeram czy nie ,w kazdym razie sprawa dotyczy pucharu polski niw mistrzostw polski bo tam to wiadomo :) ,ale moge sie mylic bo na uklady nie ma rady :) jesl chodzi o badanie to nie mow i tyle .

wysylajac odpowiednio wczesnie zgloszenie przed pierwsza runda mozna wpisac numer jaki bys chcial miec , wiadomo im szybciej wyslesztym szansa jest wieksza ze go dostaniesz, tak wynika z mojego doswiadczenia w rookie czy predatorach . W klasach miszczowskich wiekszosc ma swoje numerki i tego sie w biurze trzymaja .

bo to sa dwie rozne opony D211 GP-A i D211 GP

Oponka fajna ale jest to pierwsza opona Dunlop zbudowana jako kierunkowa i nie mozna jej obracac ,co powoduje ze duzo szybciej do niczego sie nie nadaje. Na zwyklej d211 GP RACER mozna zrobic 1:39 w Poznaniu i jak sie ja w dobrym momencie obroci to mamy praktycznie nowa opone do zabawy a taka D211GP-A po zjechaniu (np. w Poznaniu) prawej strony mozemy wyrzucic bo takej opony gdzie jeden bok jest zdarty a drugi caly to nikt nawet na ulice nie kupi.

he he i z tego jest to jego 1:38 :)

he he wtedy to raczej slaby bo zdrowo sie przestraszyl :) Na koncy prostej startowej przed hamowaniem ja na tysiacu czy to wczesniej na gsx-r k5 czy na zx10r 07r. mam jakies 255km/h i jest to predkosc z laptimera z GPS wiecz faktyczna a nie zlicznika. Zwolnic TROCHE trzeba :) a jak ,byle nie za duzo ;) to jest bardzo szybki zakret i zarowna na tym jak i na wyjsciu na start -meta mozna najwiecej zyskac .

Witam TAk zupelnie przez przypadek wpadlem na wasze forum i widze tu duzo ludzi ktorzy sie ostro wkrecili w jazde po torze ,duzo pytan ,pomyslow ,mitow i rozterek ,co gdzie dlaczego i jak robic,co kupowac ,dlaczego i czy warto. Sam latam od 2007 roku po torze tak cakiem dla zabawy ale jednak juz troche doswiadczenia :) i wiedzy mam wiec jesli by ktos mial jakies pytania to chetnie w miare mozliwosci podpowiem co i jak . Sam dobrze pamietam jak zaczynalismy z kolegami zabawe to ciezko bylo cos od kogos sie dowiedzec co warto kupowac , czy przerabiac oraz co jest zbedne ,w kazdym razie na samym poczatku. Z doswiadczenia swojego i kolegow wiem ze sa rzeczy ktore koniecznie trzeba kupic czy zrobic a niektore mozna sobie odpuscic przynajmniej na poczatku . Pamietam jak kiedys z kolega zaczepilismy Pawla Szkopka w kiblu :) i pytalismy jak pokonac duza patelnie w Poznaniu zeby bylo dobrze ! Pawel jak to Pawel chetnie udzielil nam wskazowki ze przed duza patelnia sie prawie !! nie hamuje hamulcem a silnikiem i w ten sposob mozna ja szybko i sprawnie pokonac :) Ciekawi jestescie jaki byl efekt :) Ja sie nie odwazylem ale kolega zrobil tak jak mowil Pawel i co ?.... Poszedl pelnym ogniem prosto przez duza patelnie ,nie bez klopotow :) przybil wielce zdziwonym wirazowym piatke i wrocil na tor :) Z jazda po torze niestety jednego trzeba byc swiadomym jak sie nie przewrocisz to sie nie nauczysz ....... ale i tak warto :)