Niesmiertelny

Sikor w jakim SPORCIE w tym kraju ? Wszyscy tutaj jezdza dla zabawy tak jak i ja wiec troche nie rozumiem twojego oburzenia .

Yuby jasne ze te opony moga jechac szybciej ale juz przy takim tempie trzymaja temperature i daja duze wyczucie przyczepnosci . MatMAx Dokladnie tak !Ustawiasz po kocach ,jedziesz dwa trzy okrazenia swoim szybkim powtarzalnym tempem i zjezdzasz sprawdzic cisnienie Dlatego bardzo pomocna jest druga osoba bo podjezdzasz tylko w depo i kolega sprawdza cisnienie i w razie czego korygujecie. Inaczej to cisnienie bedyie wygladac rano a inaczej w poludnie. To samo z zachowaniem motocykla. DLaczego w wiekszosci przypadkow jest tak ze jak wyjezdzamy na pierwsza sesje to jedzie nam sie troche kwadratowo? Jedna sprawa ze czlowiek zaspany ;) nie rozgrzany :) ale druga rzecz to ze olej w amortyzatorach jest zimny po nocy i potrzeba chwili zeby sie rozgrzal i zaczal optymalnie pracowac dlatego w pozniejszych sesjach jezdzie nam sie duzo lepiej.Fachowczy zalecaja odkrecic pare 2/3 kliki to tu to tam zeby olej zaczala krazyc i sie rozgrzal szybciej ,aczkolwiek ja nie kombinuje . Odnosnie mieszanek i cisnien to bede mial chwilke to zrobie takie zestawienie z mojej bazy danych ;)

Na V01 nie jezdzilem ale moim zdaniem V02 sa troche bardziej.... idiotoodporne niz Pirellki :)tak z doswiadczenia :) Z oponami i ich niszczeniem jest ciezki temat ,to zawsze jest tak ze na niszczenie opony moga miec wplyw rozne czynniki,poczawszy od doboru mieszanki a temperatury asflatu ,techniki odkrecania manetki,tempa ,cisnienia czy ustawienia zawieszenia . Zreszta nie raz juz bylo o tym pisane :) Generanie odradzaja kupownia takich typowo wyscigowych opon wlasnie typu Diablo Superbike,Supercorsy,Dunlop KR czy inne tego typu jak ktos juz nie jezdzi na tyle szybko zeby utrzymac odpowiednia temperature opony. Co prawda maja one duza przyczepnosc ale sa tez bardzo wrazliwe na calo reszte opisana wyzej . Wystarczy ze jedziesz wolniej i opona traci temparature ,zmienia sie cisnienie i opone potrafi w kilka okrazen szlag trafic ,to samo jesli dobierzemy zle mieszanke do temperatury. Jesli jezdziesz tak wolno ze opona nie ma odpowiedniej temp to mimo ze pieknie obchodzisz sie z gazem i masz dobre cisnienie (jak ruszasz po kocach) to tez po chwili jezdzenia potrafi trafic szlag. Na takim SD ,szczegolnie w tych wolniejszych grupach rzadko mozna jechac caly czas na tyle szybko np. w granicach do 1:45 zeby taka Superwyscigowa opona caly czas miala odpowiednia temp. Inna sprawa to naprawde warto przestudiowac jaki rodzaj mieszanki do jakiej temp. bo moze to zaoszczedzic i duzo kasy i duzo ....kasy i duzo zdrowia :) Sam sie o tym przekonalem ,zreszta pisalem ,jechalem wolniej to bylo ok ale jak juz pojechalem szybciej to wzrosla temp. opony ,wzroslo cisnienie ,spadla przyczepnosc i na koncu Pitrek spadl z motocykla :) Jak sie nie przewrocisz to sie nie nauczysz ;) MatMax gratulacje ! Bo widze ze sa postepy :)

Beemka w proszku , zosatalo jeszcze pare rzeczy do zrobienia ,zadnych szkod w zdrowiu nie bylo wiec jeszcze troche pokrece sie po swiecie ;)ale na ten sezon juz i tak koniec .Najblizszy plan do w sobote oblewamy koniec sezonu i 1:38 :)

Wywazamy bez zebatki

Moze sie komus przyda . Bridgestone V02 Pogrzebalem troche po forach internetowych i na jednym z niemieckich gdzie naprawde duzo chlopakow lata na tych oponach i to po roznych torach , na podstawie doswiadczen kolegow najbardziej optymalne cisnienia na jakich jezdza to: Cisnienie opon po zjezdzie ! z toru. tyl 1,5 BAR przod 2,2/2,3 mieszanka medium od 10stC do 70stC (temp asfaltu) mieszanka soft od 5stC do 40stC(temp. asfaltu) Szybcy zwodnicy powinni korzystac tylko z mieszanek medium przod i tyl. W moim wypadku a w zasadzie gleby :) klopotem chyba bylo jednak za duze cisnienie w oponie :( Sugerowalem sie cisnieniami podanymi przez Bridgestone przod 2,2 /2,3 OK ale tyl 1,85 i tak tez jezdzilem . I tutaj chyba byla przyczyna odjazdu tylu na wyjsciu pod mostek. Na telemetrii tez wyglada ze nic specjanie inaczej nie odkrecalem niz na innych okrazeniach. Ciekawe tylko dlaczego taka rozbierznosc z cisnieniami sugerowanymi przez Bridgestone a tym co przetestowali zawodnicy !? Ale swoja droga slyszalem ze u nas ci szybcy na Pirelli tez nie lataja z takimi cisnieniami jak podaja na oficjalnej stronie tylko 0,2/0,3 bara mniej.

Sikor pieknie ujales zaleznosci :) CALA PRAWDA !

Przy dynamicznej wywazarce zdazalo mi sie ze byl klopot , nie dalo sie jezdzic i musialem wywaac na torze jeszcze raz. Zakupilem statyczna i po problemie bo wywazam sobie sam a tylko jezdze do serwisu na przekladke ,aczkolwiek np. na SD staram sie przyjezdzac przygotowany zeby nie musiec stac w kolejkach do obracania czy wymiany. I tutaj z pomoca przychodzi ...... druga felga :) Szykujemy sobie wszystko na spokojnie w domu a pozniej w razie czego tylko przekladamy felgi i po klopocie. Na rundzie jest wiecej czasu wiec mozna to sobie jakos zorganizowac ale juz wlasnie na SD to moze byc problem z przekladkami ze wzgledu na ilosc uczestnikow i napiety harmonogram.

He HE jest dokladnie tak jak Pawel napisal ! Dlatego juz od pewnego czasu nie jezdze na uzywkach ,no chyba ze swoich :).Wychodzi drozej ale tez glowa spokojniejsza . No i mniej tez roboty z przekladaniem tych opon bo o ile nowa potrafi wytrzymac caly dzien takiego speed day'a kiedy sie poprostu cwiczy pewne aspekty jazdy to z uzywka juz po polowie dnia jest klopot i albo trzeba przekladac felge z "nowa uzywka " lub obracac opone (jak jest jeszcze co). Niestety tak to wyglada ze od pewnego poziomu kupowanie uzywki traci troche sens bo jak Pawel napisal czlowiek za duzo mysli "da jeszcze rade czy juz nie !? " a tutaj trzeba sie skupic na jezdzie a nie mysleniu czy da rade i leciec pelnym ogniem.Szczegolnie jesli chodzi o wyscig. Ja jezdze na Bridgestone V02 i to naprawde dobre opony ,wazne tylko zeby dobrac odpowiednia mieszanke do panujacych warunkow temperaturowych :)

On-board wrzucony . Ogladac i uczyc sie jak jezdzic coby sie przewracac:) albo odwrotnie ....co kto lubi ;) I Wyscig II Wyscig

No coz , i po zawodach ale bogatszy o nowe doswiadczenia na przyszly sezon. Przyznaje szczerze ze nie podejrzewalem siebie ze moge tak szybko jechac :ohmy: ! Czas w kwalifikacjiach 1:39,3 byl dla mnie szokiem ale no coz ......jakos tak wyszlo :rolleyes: Poziom w tym roku bardzo wysoki , w Rookie 1000 pierwszych 5 zawodnikow jechalo w kwalifikacjach 1:39 wiec moje 1:39,3 wystarczylo zaledwie na 4 pozycje startowa .Z czasem 1:41 juz bylo sie na 9 pozycji ! to jakis kosmos ! Pierwszy wyscig skonczony na 4 pozycji ,byla szansa na 3 miejsce ale niestety za bardzo sie spiołem na poczatku i jak byla szansa na walke o 3 to na ostatnich dwoch kolkach zabraklo ENERGY :angry: Generalnie bylem zadowolony bo dlugo jechalismy w grupie i trzymalem sie za chlopakami bacznie obserwujac :ph34r: co sie wydarzy bo tasowali sie okrutnie a nie chcialem im przeszkadzac :icon_mrgreen: Bogatszy o doswiadczenie z zachowaniem energii ,do drugiego wyscigu przystapilem z postanowieniem wiekszego luzu podczas jazdy .Efekt byl naprawde dobry bo sil nie ubywalo tak szybko .Jakis czas jechalem nawet na drugiej pozycji ale w koncu spadlem na 3 , dwa okrazenia do konca i tylna opona zaczela sie juz mocno slizgac a ze nie mamy tablicy informacyjnej jak daleko jest zawodnik za mna to jechalem caly czas tym samym tempem bo cos czulem ze ktos tam za mna z tylu sie czai :ph34r: Prawda byla taka ze mialem jakies 10 sek przewagi nad 4 zawodnikem ! ale skad moglem to wiedziec . Dwa okrazenia do konca i wyjscie pod mostek i w pelnym zlozeniu odlechal tyl ,trakcja zlapala ale juz postawilo mnie tak bokiem ze jak opona zlapala przyczepnosc to szarpnelo jeszcze ze dwa razy i gleba :banghead: a podium bylo w zasiegu ! tym bardziej ze juz mnie straszyli ze w przyszlym roku czeka mnie mistrzowska klasa superstock wiec to byla ostatnia szansa :biggrin: Pozytyw to taki ze w drugim wyscigu pojechalem zyciowke 1:38,5 ,az sam jestem w szoku :biggrin: Z nowych doswiadczen to takie ze koniecznie trzeba zorganizowac tablice informacyjna ,chociaz taka zeby pokazac jak daleko z tylu jest nastepny zawodnik ,zebym wiedzial czy jechac defensywnie ,spokojnie czy pelnym ogniem . Druga sprawa to opony. Do tej pory na wyscigowy weekend wystarczal mi jeden przod i jedna tylna opona ,jednak tempo 1:41/1:42 nie zuzywa tak opon jak 1:38/1:39 i mimo ze miecha na oponie jeszcze jest sporo to niestety ale jadac tak szybko opona juz nie daje rady. Z drugiej stony sie ciesze ze nie byl to moj zaden blad techniczny ,w sensie ze nigdzie nie przepalowalem czy przesadzilem z hamowaniem ale poprostu ... "nieodpowiednio zinterpretowalem sygnaly pochodzace z opony" :biggrin: bo o ile na troche bardziej odprostowanym motocyklu trakcja sobie spokojnie radzi o czym sie przekonalem o tyle w pelnym zlozeniu juz poprostu nie zdazy ... i tyle . NO nic trzeba bedzie w przyszlosci zaopatrzyc sie w: -tablice -kolega do pokazywania tej tablicy :biggrin: -dwa komplety opon na runde ! A reszta juz .....w moich rekach a w zasadzie to prawej dloni i glowie . :buttrock: Dziekuje chlopakom ktorzy byli za kibicowanie i pomoc ! :clap: Gratulacje dla Rinasa !!!!

Panowie jak ktoś będzie na wyścigu to potrzebujemy kogoś do pomocny przy procedurze startowej dla mnie lub kolegi bo we dwoje mamy tylko jednego mechanika !

Taki był plan i 3miejsce bylo w zasięgu ale niestety zabardzo sie spiolem na poczatku i zabraklo sil na koniec wiec nie chciałem ryzykować.pierwsza dwójka jest poza zasięgiem ale 3 miejsce jest do zdobycia Jutro powalczymy No i zyciowka w kwalifikacji 1:39.3 :-)

Jak cos to walic na priva albo dzwonic,jakies opaski wejsciowe sie znajda

Tak pelen wydech ,rozwalilo tylko przez db killera bez nie bylo problemu,ale wydech ogarnięty i będziemy jeździć :-)

Ja właśnie przyjechałem i zostaje na rundę ale będzie ciężko bo chlopaki rozjezdzeni na maksa ! Zeby załapać sie na pierwszy rząd to potrzeba z 1:39 :-( No nic bede próbował :-)

kolano sluzy tylko do kontroli pochylenia motocykla Jak zaczynalismy zabawe na torze to koledze tak sie spodobalo dotykanie sliderem asflatu ze po dwoch sesjach juz nie bylo sliderow :) Tak jak Sikor napisal wykorzystywac cala szerokosc toru ale trzeba sie starac wychodzic jak najweziej a jesli nie udaje nam sie dojechac do zewnetrznych ryfli to znaczy ze mamy zapas i mozemy jeszcze dodawac gazu na wyjsciu

No wlasnie problem w tym ze do S1000RR jest tylko w carbonie :( POdejrzewam ze powodem moga byc zmienione mapy ,wiecej paliwa i wieksza temperatura w wydechu a do tego jeszcze db killer i problem gotowy. Rozwiazanie? Albo tytan albo fabryczne mapy albo..... wolniej jezdzic ;) Ale ok prawie temat ogarniety! wiec jest szansa na wyjazd na runde ;)

Panowie potrzebuje kogos kto naprawia koncowki wydechu !!!!! Wlasnie wrocilem ze SD i okazalo sie ze Yoshimura (w kazdym razie karbonowa)nie jest przystosowana do jezdzenia po torze z DB KILLEREM ! NIe wiem czy to sie kwalifikuje na gwarancje ale jako ze wydech z USA to nawet jesli tak co cala operacja by za dlugo trwala. Jest jeszcze grandys ktory tym handluje i pewnie tez ma takie carbony albo co gorsze musi zamowic ale chyba skoro jeden sie roz**bal to jaki sens kupowac drugi taki sam. Poprostu wypalilo dziure w w karbonie od strony opony i nie da sie jezdzic bo wydech wyje jak wsciekly . Potrzebuje to naprawic jeszcze przed runda bo niestety nie da sie tak jezdzic i to nie tylko ze wyje ale tez poprostu wydmuchuje wate ze srodka.i za chwile caly sie rozpierdoli. Ktos gdzies kiedys naprawial ,ma jakis pomysl ?!

Panowie bo zglupialem ! Na strone PZM jest runda w Poznaniu 27-28 sierpien(czwartek piatek) ? http://www.chronopn.neostrada.pl/WMMP2015.HTM A we wszystkich innych informacjach na scigaczu czy motogen 20-23 sierpien ! Czyzby to inne miszczostwa !?

Trening na torze kartingowym to bardzo dobra sprawa sam osobiscie znam dwoch chlopakow ktorzy latali tylko po kartingu a jak przyjechali na poznan to po chwili jezdzili tak szybko jak niektorzy po kilku sezonach uczenia sie od razu na duzym torze typu Poznan. Odnosnie zmeczenia to fakt ze trening fizyczny taki czy inny napewno sie przydaje ale zmeczenie raczej wynika ze sciskania kierownicy i ogolnego spiecia ,trzeba porpstu troche pojezdzic i skupic sie np. nie na optymalnej lini przejazdu czy odpowiednich punktach przyszpieszen czy hamowan ale wlasnie pozycji czy to w samym zakrecie czy na wyjsciu ,nie sciskaniu kierownicy itp. rzeczach . Jak chce sie ogarnac od razu wszystko z zasady dluzej to schodzi bo nie da sie myslec o wszystkim na raz. To tak z wlasengo doswiadzenia :) Sam w wyscigu na rundzie pojechalem najszybsze okrazenie jak juz bylem tak zmeczony ze myslalem ze jade w kranicach 1:43 ,jechalem bez spinki ,bez napinki poprostu instynktownie i plynnie czas ...1:40,2 w dwoch okrazeniach pod rzad . Sam bylem w szoku :)

MatMAX zle mnie zrozumiales mowiac o starych chodzilo mi o rodzicow ;) tez nie uwazam ze jest Pasek jest za stary oby tylko byly pienadze zeby jezdzic dalej !

Jacek w temacie trenowania masz absolutna racje tylko wez pod uwage ze zdecydowana wiekszosc chlopakow na tym forum czy nawet jezdzacych w ROOKIE to nie sa 15-latkowie (chodz to i tak juz by byli za starzy) z apiracjami jezdzenia w Moto GP czy nawet w WSBK . ONi poprostu chca sie dobrze bawic i pokonywc wlasne slabosci a jak cos sie uda wygrac czy byc drugim czy trzecim to daje jeszcze wieksza satysfakcje. Zauwaz ze w klasach mistrzowskich nie boja sie gruzowac a i nawet w rookie chlopaki jada i gruzuja . O ile mozliwosc posiadania dwoch wypasionych motocykli dla niektorych ( a znam ) nie jest problem lub ewentulanie ich naprawa po gruzach mniejszych lub wiekszych tez , to juz cala reszta musi zrezygnowac z czegos innego zeby odbudowac maszyne. Mowisz ze kupic crossa i katowac co drugi dzien i trenowac rozne rzeczy ktore pozniej przydaja sie na asfalcie OK tylko tutaj chlopaki sie zastanawiaja czy motocyklem za 10 tys. mozna nauczyc sie jezdzic ,czy wogole mozna jezdzic a nie caly czas go remontowac ,czy kupic to czy lepiej tamto do motocykla i kombinuja z oponami zeby mozna bylo polatac i czesto nie maja czasu na jezdzenie co drugi dzien bo pracuja albo maja rodziny . Grabowski ,Karol Frankowski czy nawet Slawek Grausam jezdzili szybko i coraz szybciej ale niestety nie mieli kasy ze by to ciagnac dalej i i mimo ze maja talent to kariera sie skonczyla przez kase. Ci ktorzy sa mlodzi i rodzice maja kase to nie pytaja sie na tym forum tylko robia tak jak mowisz , a ci ktorzy sami maja juz pienadze to sa juz starzy albo za starzy :) na zrobienie kariery wyscigowej i robia to dla przyjemnosci i z pasji. Wystarczy przeciez popatrzyc kto jezdzi w czolowce WMMP, to sa wszystko dorosli ludzie majacy firmy i pieniadze ,Ci sa juz za starzy zeby zrobic kariere wyscigowa wiec sie bawia na naszym podworku i mimo ze czasami niektorzy :) chcieli by sprobowac sil w swiecie to sa juz najzwyczajniej za starzy zeby zwojowac swiat. Taki Pasio, fakt ze nie znam osobiscie ale nie wydaje mi sie zeby byl jakos szczegolnie .... biedny. OK ma sponsorow ktorzy go wspieraja ale sam tez cos musi miec ,albo Patryk Kosiniak jezdzi od najmodszych lat bo ma za co .Mocno im kibicuje i jest szansa ze cos osiagna ale niestety wszystko rozbija sie kase , nie chodzi mi o to ze jak starzy posiadaja kase to cos zlego ;) ale zeby w tym sporcie cos osiagnac na miare swiatowa czy nawet europejska to trzeba sie uczyc od najmlodszych lat a wtedy niestety musi byc spelnony warunek finansowy .

Ja korzystalem wlasnie z tej podstawowej i i jak mowie wystarczylo. Sherman masz racje odnosnie nauki tych wszystkich elementow ale w wypadku trakcji ,szczegolnie w fazie umiejetnosci jeszcze niemistrzowskich :) chodzi bardziej o to zeby nie bezkarnie odkrecac gaz na wyjsciu ale bardziej o taka pomoc ,ratunek w razie bledu podczas nauki :) czy juz troche zuzytych opon. Jak pisalem ja mam i odkrecam gaz delikatnie i plynnie ,(taki uraz po dwoch mega high side'ach :) ) u mnie rzadko zapala sie trakcja a nawet jak sie zapala to nie czuje ze sie opona slizga wiec i jej ingerencja jest nieduza ale mam sp[kojna glowe i martwie sie tylko o ......przod :) Podczas jazdy terenie takie gadzety sa nie potrzebne ale i straty w przypadku gleby nieporownywalne z asfaltem . Jasne ze mozna to wydac na treningi ale jak widac nawet w przypadku najlepszych, gleby sie zdarzaja a szczegolnie zdarzaja jak sie uczysz a tak wydana kasa moze mimo wszystko zaoszczedzic duzo wiecej w przypadku gleby spowodowanej high side'em a przed tym wlasnie ma ratowac TC. Wiadomo ze jak odkreci sie gaz na wyjsciu do oporu to moze nie zdazyc ale przy takim normalnym operowaniu manetka na wyjsciu (jeszcze w fazie nie mistrzowskiej) to takie cos ratuje dupsko ...i sprzet. Obejrzycie film Waldka Chelkowskiego Akurat ma tak zamontowana kamere ze widac po lewej stronie pomaranczowa kontrolke od dzialania trakcji ,zobaczcie ze swieci sie prawie caly czas :ohmy: ... a gleba jest przez mokry placek na torze . :sad:

Zeby nie zasmiecac tematu to moze niech administor przerzuci to odpowiedniego dzialu. A wracajac do tematu. Bylem jedym z pierwszych ktorzy kupil ta trakcje jak weszla na rynek a bylo to gdzies 2007 moze 2008 r. Z tym roznym okablowaniem to o ile dobrze pamietam chodzi o to ze rozne marki maja rozne wtyczki do cewek zaplonowych ,Kawa i Yamaha maja takie same ,Suzuki inne i wloskie motocykle tez inne . Montowalem sam bo zadna filozofia . Dwa czujniki czytaja impulsy z przedniego i tylnego kola,(impulsy sa lapane ze srub mocujacych tarcze jak nie ma tarcz do ABS) Instalacje podpina sie pod dwie cewki ,ustawia na centrali przy pomocy pokretla ,odpowiednia pozycje od 1-10 chodzi o ilosc impulsow z przedniego i tylnego kola plus drugie pokretlo - roznica w obwodzie pierzedniego i tylnego kola NP. pozycja "1" to 6 srub przod i 4 sruby tyl,pozycja "2" to 6 srub przod i 5 srub tyl.(jest do tego tabelka w instrukcji ) Analogicznie ratio ,np. pozycja "1" to np. roznica w obwozie porzedniej opony i tylnej od 5 do 7cm. (tez jest tabelka) Pozniej wykonuje sie pare testow przy wolnej jezdzie oraz np. na jakiejs sliskiej nawierzchni np. piasku czy wszystko dobrze dziala i pozniej juz regulujemy potencjometrem na gornej polce czulosc systemu. Wiadomo ze nie jest to tak zaawansowany system jak fabryczne trakcje bo tamte i maja wiecej danych z roznych czujnikow i wiecej impulsow z tarcz od ABS ale jest to alternatywa. W zestawie jest tez Lunch Control ale w wypadku mocnych motocykli 1000cm3 system w pierwszej wersji wtedy nie nadazal z dzialaniem bo odcinal zaplon dopiero jak malala predkosc obrotowa przedniego kola gdy bylo juz w gorze a jak wiadomo motocykl mozna bardzo szybko posatwic do pionu :) Wymyslili pozniej czujnik laserowy montowany do przedniego kola ktory mierzyl na biezaca odleglosc od asfaltu i mozna bylo montujac go na odpowiednej wysokosci ustalic jak wysoko chcemy zeby podnosilo sie przednie kolo i dopiero wtedy delikatnie odcinalo. Wszystko montuje sie bardzo prosto i sam to robilem ,problem byl tylko z wykombinowaniem mocowan czujnikow zeby byly stabilne i byly odpowiedno blisko zeby dokladnie lapac sygnal ze srub mocowania tarcz , trzeba bylo to zrobic dokladnie i porzadnie bo od tego zalezalo dokladne dzialanie calego sytemu bo jak system gdzies gubil jakis jeden sygnal to odcinalo nie tam gdzie powinno :) TUtaj jest pare zdjec. http://www.irccomponents.it/index.php?option=com_virtuemart&view=productdetails&virtuemart_product_id=12&virtuemart_category_id=10&lang=en Od tamtej pory pewnie ulepszyli algorytmy dzilania jak i widze ze doszly bardziej rozbudowane wersje .Jak sie pogrzebie w necie ale we wloskich sklepach internetowych to mozna kupic za mniejsze pieniadze. FAkt ze ciezko kupic taki uzywany system moze swiadczyc o tym ze ci co nie maja fabrycznych trakcji chetnie z tego korzystaja .