Skocz do zawartości

Ciowiec

Forumowicze
  • Postów

    184
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ciowiec

  1. Panowie jak czytam odpowiedzi(oczywiście nie wszystkie) to mni aż żal ściska dupe. Wy sie fizyki nie uczuliści w szkole średniej???????????? :D :P :D :lol: :lol: :lol: hehehehe no to wam przytoczę: MOMENT OBROTOWY = SIŁA x RAMIĘ OBROTU i gdzie tu jest mowa o masie??????? hehe masa koła zamachowego nie ma wpływu na moment obrotowy :D :D :D :P :lol: :lol:
  2. Ciowiec

    s50 a s51??

    s 51 również miały silniki 3 biegowe, a s 50 tylko 3 biegowe, poza tym cylinder, głowica, bak, siodło, przedni błotnik - te części są inne, nie mam pewności co do kompatybilności części układu korbowo-tłokowego, ale w związku z innym cylindrem mozliwe jest, że te elementy również mogą się różnić. awaryjność jest podobna lub niższa od s-51, ale jedno jest pewne - wolałbym mieć s-50, gdyż 51 jest od groma, a jak się pojawi jakaś ładniutka s- pięćdziesiątka, to od razu wzbudza zainteresowanie...........
  3. A nie lepiej byłóby zagłębić się w lekturę książki do fizyki?
  4. co za brednie.............. tylko że nie żyjemy już w PRL-u co chyba łatwo zauważyć i mnie w przeciwieństwie do niektórych w szkole nie uczą farmazonów.... i wypraszam sobie zwroty typu: chlopak itp. czasem poziom rozwoju umysłowego jest wyższy u 18-latka niż u 30 latka............. chwileczke to nie zmieniacie oleju w zimie na rzadszy????? ja tak robie i mój nie ma konsystencji smoły :P oczywiście że silnik uzyskuje odpowiednią temperaturę. kiedy chcę pośmigać w lecie przy temperaturze powiedzmy 20 - 25 stopni to przy ostrej jeździe na szosie, jak i w terenie silniczek ma zbyt dużą temperaturę, natomiast w zimie przy -5 C za ciula nie ma mowy o przegrzaniu i jakoś nie widać objawów nieprawidłowej pracy........przeciwnie wiadomo nie od dziś że silniki spalinowe pracują zdecydowanie lepiej przy niższych temperaturach otoczenia(występuje niewielki przyrost mocy).. hehe a przy okazji co oznacza: "madafaka"? to chyba jakiś wiejski angielski :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
  5. Pierdo....isz koleś jak potłuczony weź sobie przeczytaj z książki do gimnazjum do geografii albo z encyklopedii jaka jest definicja średniej temperatury( jak jest średnia 10 st, to chyba nie znaczy że cały rok jest te 10 stopni...........) co za farmazony cytat : "Klimat umiarkowany , z wyraźnymi różnicami między łagodnym, morskim prądem nad Niziną Niemiecką a Alpami Bawarskimi , które cechuje ZIMNE LATO i OSTRA ZIMA. Za wsch. kraju dominuja gorące lata i MROŹNE zimy" Proponuje zapoznać się z literaturą (książki nie gryzą) przed przystąpieniem do dyskusji, do której trzeba mieć choć podstawową wiedzę z zakresu szkoły średniej................
  6. kanały w cylindrze nie mają wpływu na smarowanie łożysk wału korbowego. Natomiast nie radziłbym zakładać tego cylindra do 250/1, ponieważ jest to całkowicie inna konstrukcja z innym układem kanałów, przystosowana do zupełnie innego tłoka............ już prędzej można się pokusić o założenie do tski 250/1 cylindra z etz
  7. byćmoże w tych książkach jest wiele porad i uwag, które mijają się z prawdą, jednak pisali je mądrzy ludzie tłumacząc z niemieckiego oryginału, więc nie są to treści wyssane z palca. A no i nie zapominajmy, że w tych czasach (lata 70./80.) mzetki były najszybszymi maszynami dostępnymi dla większości obywateli bloku wschodniego, i stąd te okreslenia. Ale prawdą jest to, że czytając te książki nieraz pojawiał mi sie uśmieszek na twarzy........urok tamtych lat które nigdy już nie wrócą........... :cry:
  8. dziwne jest stwierdzenie, że nie należy jeździć poniżej -5 stopni. właściwie to jest kompletny nonsens. W warunkach polskiej zimy tj, do - 20 - 25 stopni należy jedynie dłużej rozgrzewać silnik, a potem można jeździc jak w lecie............ przecież konstruktor nie zakładał, że maszyna będzie jeździć w temperaturze powyżej 10 czy 15 stopni, totalny nonsens......... :)
  9. no i nie trzeba zapomnieć o nasmarowaniu linki oraz rozpieracza szczęk...............
  10. Witam! dorzucę swoją stronkę a właściwie stromnki: http://www.tuningfever.com/thumbnails.php?...album=30&page=1 jest tego 40 stron ponad stówa zdjęć na jednej miłego przeglądania
  11. najlepiej w MZ wygląda oryginalny tłumikz błyszczącym chromem. Te "sportowe" to lipy i nabijanie ludzi w butelkę.............a jak chcesz mieć dźwięk sportowego to można wywiercić sobie kilka dziurek u dołu i edzie to samo, a i wyglą lepszy......... :mrgreen:
  12. najlepszy tuning simsona to dobre części i ogyginalny wygląd............
  13. Według mnie nie opłaca sie kupować etz 125, chyba że jest naprawdę dobra.......etz 150 to ta sama cena, większa moc i nieznacznie większe zużycie paliwa, no i ten problem z częściami...........
  14. Myślę że 1000 zł mógłbyś wziąć
  15. jak fabrycznie zakładali inne tłumiki, to po co kombinować? Przeciez wiadomo że wydech dostraja się indywidualnie do silnika, a różnice pomiędzy 251 a 250 są..........
  16. a nie lepiej byłoby luz ustalić na poziomie 0,03-0,04 mm? Oczywiście, gdy posiadamy dobry tłok, oraz warsztat robi szlify z dużą dokładnością......,
  17. Ciowiec

    MZ trophy

    To były raczej kremowe wstawki............
  18. hmm myślę że taka przeróbka nie jest warta kosztów, a ponadto alternator jest na 12v i trzebaby jak powiedział MUNDY instalacje robić zupełnie od początku. a dobra prądnica tez jest przecież ok :?
  19. wózek od tropika będzie pasował do tski
  20. a jaką miałeś mieszankę? a przy 110 km/h to raczej się silnika nie dociera :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...