bekriss

Pozycja za kieronica moze wywolywac tez taki ucisk. Jak masz mozliwosc regulacji to sprobuj zmienic pozycje za kierownica. Mieksze manetki moze ci tez pomoga.

Pisales do przedstawiciela na polske??? Tez wysle zeby sie dowiedziec czy i jak mam zdlawiona. Co do dysz to zamienniki sa znacznie tansze niz 400zl

nie w xj 600 diversion czy xj 600 N. Stare xjty 600 do 91r. mialy 72KM a od 92r. troszke inny silnik i 61KM

bezpieczniej jest chyba nalac pod korek, zrobic 200km i znow zatankowac pod korek. No i ilosc wlanych litrow podzielic na 2.

Dzisiaj wlalem motor-life'a do xjty. Wydalem 46zl i mysle ze warto bylo. Najbardziej odczuwalna jest poprawa pracy skrzyni. Biegi naprawde wchodza bardziej miekko a silnik zdaja byc sie ciut cichrzy ale wyciszyc olejaka jest chyba nie mozliwym. Sprzeglo sie nie slizga. Spalanie raczej nie zmalalo ani moc nie wzrosla (niby ma wedlug opisow na necie i instrukcji) ale dla mnie najwazniejsze bylo zadbac o silnik i mysle ze w tym motor-life daje rade. Powtorze sie: wszedzie gdzie pytalem mowiono ze militec to porzednia nazwa motor-life'a. Widocznie w stanach zostawal orginalna nazwa a u nas albo zostaly wykupione prawa na prdukcje albo sprowadzane jest masowo i stad nizsza cena. Nawet kolor jest taki sam o dzialaniu juz napisale. Ja polecam :)

Robie identycznie :banghead: Wchodze do garazu odmykal blokady, odpalam, ustawiam ssanie tak zeby sie krecil silniczek na 1200 (lekka wprawe juz amm), wyprowadzam motocykl z garazu, zamykam garaz, zakladam kask rekawice i w droge bez ssania nie obciazajac silnika. Po 5-10min jade normalnie.

no wiec ze zsruba to nawet dobry pomysl. Na sprezyne jest taka podkladka z dosc duzym otworem. Spokojnie tam jakas wieksza sruba wejdzie. Dobry pomysl :icon_rolleyes: Co do imbusa do korkow. Idziesz do sklepu metalowego i proszisz o srube z lbem 17 i do tego 2 nakretki samokontrujace. Skrecasz ile dasz rade. Wkladasz leb sruby w gniazdo a klucz lapiesz za dolna nakretne i krecisz. Zapewne sruby jeszcze troche sie dociagna zanim puszcza korki. Olej do amortyzatow 10W Silnikowy osiaga swoje wlasciwosci w wyzszej temperaturze a tu muisz miec olej ktory nawet przy +5 ma myc gotowy do pracy. Ja zalalem castrolem 10W http://www.sklep.larsson.com.pl/?a=c5&c=e3...1ed0ff613f563bd Co do tylnego amortyzatora to u mnie nie ma regulacji. Regulowane byly we wczesnych rocznikach. Ja niestety tej regulacji nie mam (xj z 91r). A amortyzator tylny zeby rozebrac trzeba by miec przyrzad do sciskania sprezyny. Ja bede oddawal do regenaracji w warsztacie ale poki co pracuje dobrze choc jesli od nowosci nikt nie wymienial oleju to pewnie wszystkie uszczelki do wymiany.

spust jest. Takie male srubeczki na krzyzakowy srubokret. Utwardzic mozesz wkladajac tulejke nad sprezyne lub gestszym olejem. Wlewa sie 10W po 269ccm na lage. nie musisz zdejmowac jesli tylko ktos ci pomoze. wystarczy jakas butelka ktora bedziesz trzymal przy spuscie a ktos bedzie pompowal amorem. Utwardzanie olejem ma wade. Zmienia sie charakterystyka tlumienia. Xjta nie ma regulacji tlumienia powrotu nie wspominajac o tlumieniu kompresji wiec amor bedzie bardziej mulowaty. Gestszy olej -> wzrosnie kompresja tlumienia wiec potrzeba wiecej sily zeby dobic amortyzator ale tez wzrosnie tlumieni powrotu czyli amortyzator bedzie wolniej odbijal. Ja wsadzilbym nad sprezyne tuleji ok 10-15mm. Amortyzator sie utwardzi poprzez wieksze napiecie sprezyn a bedzie pracowal tak samo. Oczewsicie nie mozesz wsadzic tulejek po ok 5cm i wiecej bo trzeba miec na uwadze skok sprezyn. W przeciwnym wypadku skrocisz skok: zanim dobija gorne lagi do dolnych to skonczy sie skok spreyny i cala sila pojcie w tlumik ktory jest aluminiowy. A nawet gdyby sprezyna miala tak rzadkie zwoje ze tulejki po 5cm by weszly to konieczna byla by zmiana sprezyny negatywnej na twardsza bo przy wpadnieciu w dziure i przy slabej negatywnej amortyzator odbijajc dobilby zas od drugiej stronu w tlumiki. Ale 10 do nawet 20m spokojnie mozesz zainstalowac.

ja bym powiedzial ze druga cyfra to lepkosc po osiagnieciu temperatury pracy :icon_rolleyes: Lepiej zalej do gs'a 15W50 albo 10W40. Ja mam w xj 10W40 i nie narzekam.

o to to :icon_rolleyes: Biegi wybiera sie na wyczucie. Silnik ma sie nie meczyc.

byl temat prownujacy rf 600 do zzr 600. Kawasaki wygral wyraznie. Masa, moc ta sama, gabaryty tez ale zzr niby lepszy pod wzgledem prowadenia, dynamiki i komfortu

ja tez zatankowalem do pelna i jeszcze bede wlewal do karnistra. Zawsze cos sie zaoszczedzi. Do paliwa mozna kupic dodatki ktora w jakims stopniu zabezpiecza paliwo przed utrata swoich wlasciwosci

i o taka odpowiedz mi chodzilo. Teraz bede dopuszczal mysl iz na sporcie podczas szybkiej jazdy dla bezpieczenstwa lepiej uzywac przedniego hamulca ale biorac pod uwage ogol uwazam ze wskazane jest hamowac dwoma jednoczesnie. No do xjty trzeba twardej reki. Natomiast tyl jak piszesz jest ostry i trzeba uwazac bo nie mu takiej modulacji jak przy bebnie. Ale i tak wole miec tarcze w razie jazdy mocno obciazonym motocyklem. Co do 250 to moze najpiekniejszy nie jest ale gn 250 na jeden sezon w moim odczuciu byl by dobrym motocyklem. Fakt kojarzy sie z " L " ale nawet wyglada a w prowadzeniu jest banalny. ps: sorry za wczesniejszy spam :P

nie wiem o co ci chodzi. Dla mnie bzdura jest twierdzenie ze tylnego hamulca sie nie uzywa lub ze nie nalezy. W awaryjnej sytuacji (czy tez przy 40) hamuje dwoma na raz. Juz to pisalem zreszta. W momencie kiedy przod nurkuje dozuje tak tylny zeby nie dopuscic do zablokowania tylnego hamulca. Zawsze cos to skroci droge hamowania. W dodatku kiedy jedziesz zaladowany z pasazerem to tez nie uzywasz tylu??? Co do wiekszej skutecznosci chyba nie ma co dyskutowac bo jesli sie chce zrobic stoppie to inna sprawa. Co do uciekajacego tylu to nie rozumiem stwierdzenia "uciekajacy". Oswiec mnie podajac przyklad z zycia bo jestem nowy i nie znam tego zargonu :P

co za bzdury piszecie "tylnim sie nie hamuje" :P Ciekawe bo ja uzywal prawie zawsze oba naraz czasem z wiekszym wyczuleniem na tylni. Nie bardzo rozumiem stwierdzenie ze sluzy do stabilizacji zeby tylne kolo nie ucieklo??? W jakich to sytyacjach tylni hamulec ratuje tyl kiedy ucieka??? Co do tematu to w 250 z tylu beben wystraczy.

niestety moze tak byc. Czarny scenariu dla co niektorych ale w tum glupim kraju chca jak najbardziej nas wydoic. Oby tak nie bylo :smile:

mozesz jeszcze kupic sobie okulary rowerowe z korekcja. Podpiszasz od wewnetrznej strony szkielka korekcyjne a zewnetrzne masz do wyboru 3 kolory: pomaranczowe, przyciemniane i bezbarwne. Ja na rowerku jezdze w pomaranczowych bo to najlepszy kolor. Nie ma problemu jechac kiedy sie sciemnia a i pod slonce lepije sie patrzy. Pod kask tez zabieram pomaranczowe bo nie musze ich zdejmowac kiedy sie wjedzie w zaciemnione miejsce lub slonce sie schowa za chmurami.

postanowilem oprzec sie na juz istniejacych postach i wlac motor-life'a po jutrzejszym zakupie (jesli go znajde). Pytanie czy wlewac w podanych ilosciach do silnika bez upuszczaniu oleju czy tez mam spuscic troche oleju wlac motoro-life i wyrownac poziom olejem?? Nie pisze tego na ulotkach. EDIT: wszedzie gdzie sie pytalem odpowiadaja to samo: militec i motorlife to to samo a militec to wczesniejsza nazwa. W jednym sklepie babk mi wyszukiwala w jakims tam katalogu i bylo napisane motor-life (militec). Tak wiec ja nie widze sensu placic 2 razy wiecej za to samo tyle ze z ulotka po angielsku.

no to wybredna jestes. Powiem tak. Wydaje mi sie ze 250 ccm to za malo. Masa rzeczywiscie mala ale jak pisalem motocykl ktory na sucho wazy 180 bedzie lekki prowadzeniu a klopot moze sprawic samo przepchanie motocykla. 250 to dla mnie za malo ze wzgledu na v-max. Optymalnie bylo by gdyby 120 na trasie mozna bylo jechac nie przeciazajac silnika. To jest moje odczucie i jesli nie czujesz sie na silach to trzeba wzias cos mniejszego i tyle. Jak cos nowszego to chyba cb500 ewentualnie ten bandit 400 ktory jest malym motocyklem. Ps zephyr nie podchodzi pod choppera ani troche a produkowane byly chyba do 99r.

to moze zephyr 550. Wazy mniej wiecej tyle co gs ale klopot mozesz miec co najwyzej w przepchaniu motocykla bo podczas jazdy bedzie lepiej (ja mam xj 600 wazaca z plynami 208kg a podczas jazdy prowadzi sie bardzo lekko). Zephyrow 550 duzo nie jest i jest cholernie ladny. Jak dla mnie jest zblizony do wzorowego nakeda http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=95490552 popatrz na tego. 50 kucykow nie sprawi ci problemow.

tez mialem taka sytuacje. Jechal przede mna golf II z uwalonym tylem i w dodatku z mialem slonce za plecami. Migacz zobaczylem dopiero z bardzo bliska. Na szczescie bylo miejsce blisko kraweznika. W pierszym momencie nie chce sie wierzyc ze ktos sie zatrzymuje. Nauczylem sie ograniczac zaufanie do innych uczestnikow ruchu bardziej niz to ma miejsce kiedy jade samochodem. Szkoda czlowieka.

dzisiaj 3km w sloneczku. Albo poprzednik albo w warsztacie zamienili przewody przy karniku i On bylo rezerwa. Strasznie sie dziwilem ze od 50km mam na wskazniku zero paliwa. Stwierdzilem ze wskaznik bardzo oklamuje. W baku chlupotalo wiec pojechalem sobie na wycieczke. Nagle jade moto przerywa, szybko wzialem na RES i koniec. Zatrzymal sie motocyklista z pasazerem na enduraku i powiedzial ze mi beznynki przywiezie w jakiejs butelce ale chyba nie mieszkal w poblizu i nic nie znalaz bo czekalem dlugo i postanowiel walic z buta. Jesli tam podjechal i np to czyta to dzieki za checi :icon_razz: Ehh mase xjty czuje sie dopiero jak sie ja pcha i to jeszcze pod gorke.

http://moto.allegro.pl/search.php?category...ring=motor+life Tez wczesniej wyczailem militeca i daltego odsiwerzylem temat bo kosztuje az 70zl. Myslalem ze wyrwe go za 50zl a przegladajac temat Pawel pisal ze motorlife dziala (z tego co pisal to te same efekty jak u innych po militec'u) a nawet napisal ze na ulotce (czy gdzies tam) pisze ze to udoskonalony militec. Motor life tez nie zawiera teflonu, ciał stałych, rozpuszczalników, metali, fluoru, cynku, dwusiarczku molibdenu, grafitu, substancji zwiększających lepkość a cena prawei 2 razy mniejsza

a co ma do rzeczy pozycja kranika. Rezerwa jest po to zeby wiedziec ile na dostalo dokladnie paliwa i ze jest to mala ilosc.

chodzi mi glownie o sprawe sprzegla. Nie chcialbym musiec zmieniac olej z powodu slizgajacego sie sprzegla. Pisalo moze na ulotce czy zawiera lub nie teflon i.in. substancje, pierwiaski zmniejszajace tarcie a mogace spowodowac slizganie sie sprzegla???