-
Postów
237 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Michał Mleczko
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
@bober90 To czemu nie kupiłeś? Bo sam sobie nie możesz sprzedać?
-
CB250N ciężkie odpalanie po dłuższym (7dni + ) postoju
Michał Mleczko odpowiedział(a) na Michał Mleczko temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Mam kranik zwykły, nie podciśnieniowy - kurkiem ustawiam w pozycję "Prime", "off" i "rezerwa". Naciągnięcie benzyny do gaźników to jednak chwilka, przynajmniej po kilku sekundach benzyna już nie płynie dalej (mam przezroczyste przewody). -
CB250N ciężkie odpalanie po dłuższym (7dni + ) postoju
Michał Mleczko opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Witam! Uporałem się z większością problemów w moim moto, jednak jeden pozostał. Mianowicie, po dłuższym postoju motocykl bardzo ciężko odpala - trzeba kręcić nawet z pół minuty, a startera nożnego niestety brak :( w ten sposób zjarałem przewód idący do akumulatora - ale nie był w najlepszym stanie, zaśniedział i już wcześniej miał nadtopioną izolację, teraz przy drugim zakręceniu "puszcza dymek" - wymienię go zaraz na grubszy i przede wszystkim - nowy, ale to raczej efekt a nie przyczyna problemu. Świece wymieniłem przed sezonem - nic się nie zmieniło. Zawory wyregulowałem 200km temu, powinny być w porządku. Dodam, że ciepły czy zimny po godzinie, dobie czy nawet dwu od zgaszenia - odpala bezproblemowo. Dopiero jak postoi dłużej jest problem. W tej chwili praktykuję dojeżdżanie do garażu na zamkniętym kraniku - motocykl sam gaśnie na jałowych, bo brakuje mu paliwa - czy to może rozwiązać problem, czy raczej tego nie praktykować? -
Kask się wkłada na głowę :cool:
-
CB250N 83 Luz zaworowy
Michał Mleczko odpowiedział(a) na Michał Mleczko temat w Dane techniczne i serwisowe motocykli
Ale literówek porobiłem w poprzednich wpisach, nieważne ;) . Wyregulowałem na 0,16 wydechowy i 0,12 ssący, wszystkie się skróciły więc musiałem je powiększyć - obyło się bez problemów ale we dwie osoby jest dużo wygodniej, nie trzeba co chwilę zmieniać narzędzi. Nie odpalałem, ale nie powinno być problemów - za to przy okazji oliwię linkę od ssania, może zacznie lżej chodzić. Niestety, odkryłem że ma uszkodzony oplot - będę musiał wymienić w najbliższym czasie, a z tego co widzę pozostaje mi albo druciarstwo, albo kupno linki z drugiej ręki - wydaje się zintegrowana z uchwytem...- 4 odpowiedzi
-
- cb250n
- luz zaworowy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Panie, a po co ci tyle kufrów! ;) całkiem pasują, na mój gust.
-
CB250N 83 Luz zaworowy
Michał Mleczko odpowiedział(a) na Michał Mleczko temat w Dane techniczne i serwisowe motocykli
Jest, mam, ale "po angielskiemu" i czasami ciężko się przebić przez techniczny język. Mam to w serwisówce (Haynes), i tam jest znowu 0,12 / 0,16 (w innym miejscu, w tekście) więc to pewnie prawidłowa wartość. Regulację trzeba wykonać jak znaki na kole zębatym rozrządu są w poziomie na jednym cylindrze, potem obrócić o 180 stopni i na drugim. Sposób mierzenia taki jak mówiłem - szczerze mówiąc, umknęła mi ta strona :blush: nie wiem jak, ale przeleciałem serwisówkę ponownie i jest dość dokładny opis regulacji, sorry za zawracanie dupy. A klucza dynamometrycznego nie mam, zwykle nie jest potrzebny (piszą "do oporu i jeszcze 3/4 obrotu itd) - nigdy niczego nie ukręciłem, za luźno też raczej nie przykręciłem - dobry klucz kosztuje no i potrzebne są przynajmniej dwa - mały i duży.- 4 odpowiedzi
-
- cb250n
- luz zaworowy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam dwa proste pytania: 1. czy luz zaworowy w tym modelu (Honda CB250n 1983) na zimnym silniku wynosi odpowiednio ssący/wydechowy 0,1mm / 0,14mm (serwisówka) czy 0,14mm/0,16mm (inne źródła)? A może to 0,1mm/0,1mm bo taka wartość jest przy polu "Valve stem/guide clearance"? 2. Czy ustawiając go, mam podnieść popychacz (tak to się nazywa?) gdy zawór jest zamknięty i wtedy luz pomiędzy nim a trzonkiem zaworu powinien wynieść odpowiednia wartość? Pytam, bo w aucie mam po prostu wałek i trochę inaczej to wszystko wygląda (mniej skomplikowanie) - tam było na płytkach i był po prostu wałek z krzywkami, bez popychaczy. Zmierzyłem w ten sposób i wyszło mi 0,1 na wylotowych i 0,6 na ssących, ale chyba źle ustawiłem krzywki (źle się kręci nawet na 6 biegu).
- 4 odpowiedzi
-
- cb250n
- luz zaworowy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Egzamin - próbować czy dać sobie spokój?
Michał Mleczko odpowiedział(a) na ecetera temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Jeździłem na GS500, zdawałem na SR250 i nie miałem problemów, chociaż motocykle skrajnie różne - ale o Gladiusie pojęcia nie mam. -
ZAKAZ WJAZDU MOTOCYKLOM DO CENTRÓW HANDLOWYCH
Michał Mleczko odpowiedział(a) na Rybomix temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Zakaz ruchu i to motorowerów, jest w Legionowie w rynku - w 100% to rozumiem. Puste wydechy to temat-rzeka, jednak bardziej przeszkadzają mi w przecinakach niż czoprach, słychać takiego z 1,5-2km jak dohamowuje - mam kawałek prostego asfaltu i idioci potrafią godzinami jeździć wte i z powrotem... -
Jak Ci firma no-name nie przeszkadza i wykonanie na poziomie plecaka szkolnego, to na allegro można zlicytować nówki już za 30-40zł - mi się udało, przydał się nie powiem. Całkiem spory jest, wchodzi bezproblemowo laptop, kupa ubrań, ma dwie oddzielne części - więcej nie potrzeba. Mogę podrzucić fotę. Myślę, że do czegokolwiek więcej niż jazda wkoło komina (góra 200km) się nie nada. Za to dałem się nieźle naciąć, bo w zestawie nie było ani magnesów, ani pasków - na szczęście miałem własne, neodymowe, i trzyma jak marzenie.
-
Kawałek plastiku wpadł do akumulatora
Michał Mleczko odpowiedział(a) na ficcal temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
@_Monter_ Zboczę z tematu - na szczęście to tutaj nagminne - i pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze. Bezobsługowe akumulatory nie istnieją - przynajmniej nie zwykłe (nie miałem w ręku żelowych ani wynalazków z wyższej półki - więc co do tych ostatnich mogę się mylić, żelowe chyba są faktycznie bezobsługowe). W każdym należy kontrolować poziom elektrolitu, "bezobsługowe" różnią się tylko tym, że zakrętki od cel mają ukryte pod dodatkowym plastikiem, który zwykle ciężko zdemontować. W trakcie ładowania prostym prostownikiem zawsze bezpieczniej jest zdemontować zakrętki od cel, bo elektrolit pod koniec silnie gazuje i w skrajnej sytuacji może doprowadzić do wybuchu akumulatora (bardzo skrajnej i nie za bardzo w to wierzę, ale teoretycznie możliwość jest). Zdarzyło mi się zapomnieć o prostowniku i kwas nawet trochę pochlapał podłogę- ciekawe, co by się mogło zdarzyć przy zakręconych celach. na Twoje nieszczęście zawsze jest nagradzane punktami karnymi a jak się nie dostosujesz to dostaniesz urlop moderator -
nawigacja gps
Michał Mleczko odpowiedział(a) na blackbird11 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
To kup wtyczkę kątową mini-usb. -
@mrzysty Chyba Kremenaros, ale potwierdzam - warunki beznadziejne. W Ustrzykach jest podobno jakiś fajny ośrodek rekolekcyjny z domkami, ale nic więcej nie wiem. Piwo za to mają tanie w Kremenarosie a i klimaty fajne. Jak ktoś chce tanio kimać w Bieszczadach - czy w ogóle gdziekolwiek w Polsce - to polecam schroniska PTSM. Są najtańsze i zawsze puste, nigdy nie zdarzyło mi się dzielić z kimkolwiek pokoju, a nawet często byłem sam w całym schronisku. Tyle, że to nie dla francuskich piesków - czasami nie ma ciepłej wody, łazienki w pokoju też nie uświadczysz.
-
Trzy dni przynajmniej były takie, że tylko wsiadać i jechać, a teraz to...
-
Heh, ja się przedwczoraj pierwszy raz tej zimy prawie zakopałem - pozawiewało nieźle. A taka była ładna pogoda, już zdążyłem w tym roku wyjąć i włożyc akumulator do moto...
-
Wycieraczki - niby błahostka a jednak
Michał Mleczko odpowiedział(a) na niwy temat w Zakupy - Nie tylko 2 koła
Ta, świetna rada - potem takie chińskie śmiecie rozsypują ci się na środku autostrady w deszczu i dalej co, na węch jechać? Z własnego doświadczenia, top-cośtam, chińszczyzna za grosze. -
No muszę przyznać, że 140km to zrobiłem w pierwsze 3h po zakupie, w drodze powrotnej - na miejsce pojechałem swoją puszką z kumplem, z powrotem połowę drogi ja. Jakbyś jechał na Mazury czy w ogóle przez Warszawę to się odezwij - w razie jakiejś (odpukaj) awarii może sie przydać przyjazna dusza, w miarę wyposażony warsztat czy w ostateczności miejsce na kimanie.
-
Piwo (krata? kontener?) się należy za tyle pasji :) włożonej w ten motocykl. Ja szczerze mówiąc mam miejsce i czas ale chęci by brakowało - skuter rozdłubany leży już drugi rok i jakoś go uruchomić nie mogę (a włożyłem w tej chwili ponad 1000zł w naprawy - zsunięte zabezpieczenie tłoka zepsuło wszystko, od tamtego momentu tylko gorzej), a znając siebie to samo bym zrobił z moto. Kupiłem za 2400 jeżdżącą japonię, za to z 83' :D i na razie się kula, wymieniłem tylko kilka części. Tym bardziej doceniam, że chciało ci się kupowac motocykl, w którym więcej dłubiesz niż jedziesz!
-
ku przestrodze: jakie miny widziałes na sprzedaż
Michał Mleczko odpowiedział(a) na awful temat w Cruiser/Chopper
Ponieważ opis aukcji Yamahy TT został już zmieniony, pozwolę sobie wrzucić cytat z zapamiętanej przez Google kopii strony: -
Mój pierwszy motocykl - starszy ode mnie :)
Michał Mleczko odpowiedział(a) na Michał Mleczko temat w Chwalę się!
Prawie gotowa do sezonu, został olej jedynie, zawory i regulacja gaźników. Wyciągnąłem filtr powietrza - jak nowy, czyściutko, blachy dookoła jakby prosto z fabryki, wytrzepałem (chociaż nie było z czego), nasączyłem hipolem i z powrotem do obudowy. Nowa linka obrotomierza, zalana hipolem - może będzie działać, obrotomierz też nasmarowany,bo któreś łożysko się wyrobiło i brzęczy. Niestety, ten element jest w motocyklu do wymiany. Wymieniłem rączkę hamulca przedniego (ułamana) oraz żarówkę - z bańki na halogen (ta sama moc, takie samo mocowanie, tylko cena x3, z InterCarsu). Wymieniłem świece - dzięki bogu, że poprzedni właściciel dał mi w zestawie klucz do świec, bo żaden z moich aktualnych (21 i 16) nie pasował, to 18 bodajże. Zwykłym nasadowym odkręcić się nie da. Stare świece zostawilem do obejrzenia komuś z większym doświadczeniem - wydają mi się zbyt czarne. Nie odpalałem, bo szkoda byłoby mi od razu ją gasić (a i dla nowych świec średnio zdrowe) a jazdy wkoło komina nie lubię, więcej czyszczenia z 200m dojazdu do asfaltu niż przyjemności z jazdy. Założyłem doładowany akumulator (raz na dwa miesiące go ładowałem, leżał wcieple w domu, razem z dwoma innymi akumulatorami :)). Założyłem też lusterko z odnowionym wkładem (25zł) bo stare miało "ducha". Cos było w nim widać, ale bez szału, wolałem wymienić. Co do oleju, mam pytanie - w instrukcji (Haynes "Honda CB250 & CB400 N Super Dreams 249cc ~ 395cc. OWNERS WORKSHOP MANUAL 1978-1984", mogę udostępnić gdyby ktoś potrzebował) jest napisane jedynie 10w40, za to, że trzeba go wymieniać co 3000km. Mogę więc nalać zwykły, najtańszy GM 50zł/bańka 5l (taki leję do auta)? Motocyklowy miałbym w cenie 15zł/litr, więc niby tragedii nie ma, ale jeśli miałbym faktycznie wymieniać olej co 3tys. km to w ogólnym rozrachunku wyjdzie tego sporo. -
nawigacja gps
Michał Mleczko odpowiedział(a) na blackbird11 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Bez mini-jacka i bluetootha osobiście nie widzę sensu... Ale moje doświadczenie z jazdy z nawigacją jest mniejsze niż żadne (kilkaset kilometrów z kilkudziesięciu tysięcy zrobionych puszką), więc... Resztę sam sobie dopowiedz :) EDYCJA Przypomniałem sobie, że raz przez tydzień nie wysiadałem z auta (8 tys. po Polsce :D) i wtedy faktycznie jeździłem z nawigacją, Beckera. Nieaktualna nawigacja, chociażby najdroższa, jest niewiele warta, to mi utkwiło w pamięci :) -
Ja znalazłem naftę w garażu, baniak 5l, ojciec mi powiedział że sam kupiłem, ale nie mam pojęcie kiedy ani gdzie. Także, dziwnie jest z tą naftą, uważaj na siebie. Też do moto była mi potrzebna, łańcuch nią czyściłem.
-
nawigacja gps
Michał Mleczko odpowiedział(a) na blackbird11 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
O odblokowywaniu wszystko przeczytasz na www.my-navia.pl, ja sobie poradziłęm na razie z trzema nawigacjami - żadna nie była moja i wcześniej nic takiego nie robiłem bo sam raczej nie piracę.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7