Skocz do zawartości

MłodyWilk22

Forumowicze
  • Postów

    1179
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez MłodyWilk22

  1. Panowie już tyle razy było to wałkowane... W YAMAHAH są kontrolki sygnalizujące poziom oleju a nie ciśnienie ;) I na 100% R1 tez ma kontrolkę poziomu oleju. No chyba że ktoś grzebał i sobie przerobił... Także albo nie masz górnego poziomu albo uszkodzony jest czujnik poziomu oleju...
  2. profesjonalny szczelinomierz motocyklowy zaczyna się od 0.03mm z nastepnymi listkami wiekszymi o 0.01 od poprzedniego. Musisz mieć póżniej do tego dokładny mikromierz aby pomierzyć wszystkie płytki i w miarę możliwości spróbowac potasowac nimi. Moim zdaniem zanim zaczniesz szlifować w ciemno spróbuj znaleźć ciut cieńsza płytkę od któregoś zaworu, nastepnei włóż ją tam gdzie nie nie miałeś luzu i wtedy jeszcze raz mierzysz luz na danym zaworze i po krótkich przeliczeniach masz gotową odpowiedź ile musisz dokładnie zebrać płytke, a nie kombinowac i strzelać w ciemno...
  3. Dostęp powinienes mieć dobry wiec najpierw sprawdź czy to łańcuszek się tak wyciągnął(skończył się zakres napinacza) czy może masz felerny napinacz i to on ponosi winę za luźny łacuszek a co za tym idzie hałasowanie. Generalnie sparwa jest poważna i szkoda ryzykować bo być może uda CI się na tym zrobić jeszcze kupe km a moze się stać i tak, ze ,,kuku" zrobi się po kolejnym zapaleniu motocykla. Za 150zł gra naparwde nei warta jest świeczki a i tak Cie wymiana nie ominie...
  4. Koledze też sie podobnie działo... Motocykl również na wtrysku Miał dosyć ostro rozjechane przepustnice i ku mojemu zdziwieniu po synchoro przepustnic wszystko wrcóciło do normy... Może też swieczki są na wykończeniu i całośc daje właśnie takie czary. Wiele osób sobie myśli ,,w końcu mam wtrsyki i mam swiety spokój z synchro". Z czyszczeniem gaźników napewno ma sie spokój jak i regulacją składu mieszanki, ale niestety przepustnice dalej trzeba synchronizować...
  5. A piszczy kiedy :) Jak jest zimny, jak jest ciepły, czy przy dodaniu gazu i w jakim zakresie obrotów :icon_mrgreen:
  6. No ja też mam jeszcze malutką nadzieję, że u mnie to cykanie to nieszczelnośc któregoś z kolektorów... Ale dojście do śrub jest fatalne i może na zimę sie skuszę. A w jaki sposób upewniłeś się, że to własnie nieszczelny kolektor :) Ja próbowałem każdy kolektor z kolei przykrywać szmatą, ale niestety nic nie przycichało a ja tylko się poparzyłem :lapad: Mnie też to doprowadza do szału :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Ale jeszcze ten sezon się przemęcze :cool:
  7. No to w końcu jest uderzenie czy piszczy :)
  8. Jak za małe luzy to szlifuj chłopie te co masz, bo naparawde szkoda kasy :) Największy problem to znaleźć szlifierkę magensową... a jeszcze większy gościa który naparwdę umię się nia super profesjonalnie obsługiwać. Ja znalałem w okolicy kobietę którę całe życię przepracowała na magnesówce i zrobiła mi to naprawdę co do setnej milimetra tak jak chciałem. Tylko, że aby uzyskać taką precyzję na tak małej powierzchni jaką jest płytka to jedna płytka zajmowała jej około 20 minut. W sumie wzieła za to groszę ale powiedziała, że wiecej sie na takie cackanie z takim gówienkiem nie pisze :icon_mrgreen: Luzy po szlifowaniu płytek mają sie dobrze i wcale nie zapowiada się aby miały ochotę się wyklepać... A po drugie zainwestujesz w nowe płytki bo chcesz mieć wszystko na cacy a może się okazać(czego Ci nie życzę...) , że po takim zaniedbaniu i dopuszczeniu do zaistniałem sytuacji długo się już tą głowica nie nacieszysz...
  9. Jeżeli chodzi Ci o takie jakby cykanie to lepiej poddaj się od razu :buttrock: Walcze z tym juz 2 sezon: - regulacja luzów zaworowych, - synchro przepustnic, - sprawdzenie rozrządu i wiele innych... Temat nie do ruszenia :crossy: Moim zdaniem po kontakcie w kilkoma użytkownikami i dokładnym obsłuchaniu sprzeu to takie odgłosy wydaje puszka PAIR zabudowana z przodu silnika do której cienkimi rurkami przyłączone są rurki wyprowadzone z wydechu od kazdego cylindra. Odgłosy z tej puszki są cięzkie do zdiagnozowanai bo rozchodzą się po całym motocyklu... U mnie to akurat słychać z lewej strony... No chyba, że u Ciebie to nie cykanie tylko faktycznie jakieś inne tyrkotanie :crossy: Swoją droga jeżdzę na tym drugi sezon i mam zrobione na tym cykaniu ponad 10kkm wiec jakby to było szkodliwe to dawno by sie rozlecial silnik :cool: Czasami przechodzi... ale niestety czesciej jest słyszalne... Czy to jest napewno realny i udokumentowany przebieg :icon_twisted: Jesteś go pewien na 100% :icon_twisted: Bo jeśli tak to nie masz czego szukać po prawej stronie w tym dużym deklu. Bo tam jest tylko łańcuszek rozrządu i impulsator. Jeśli natomiast te odgłosy są bardziej słyszalne przy schodzeniu z obrotów to wygląda to na łańuszek lub napinacz... U mnie to cykanie słychac cały czas nie zależnie czy silnik wchodzi na obroty, czy schodzi z nich... Ps. SUZI to SUZI i zawsze coś w niej bedzie cykać, stukać i pukać. Wielu użytkowników Busy narzeka na odgłosy silnika, ale niestety jestesmy w tej sprawie bezradni :P Ps2. Dośc istotną sprawa jest to czy jest to słyszalne na zimnym silniku. U mnie na zimnym jest cisza a cykanie wzrasta wraz z nagrzewającym się silnikiem...
  10. Mnie kiedyś złapali na R6 i doczepili się, że swieca dwie lampy na swiatłach mijania. Pokazali nawet w przepisach jakie sa wymagania dla jednośladow i ich swiateł mijania i chcieli zabrać dowód... Także nie miałem nic od powiedzenia po za tłumaczenim ,,już taki kupiłem" bo i tak w rzeczywistości było i nie zdawalem sobie z tego sprawy... Naszczęście odpuścili...
  11. No ja przerabiałem temat panewki w ZX-6R i wygladą to niestety tak jak piszesz... Na zimnym silniku jest OK, a im cieplejszy tym głośniej ją słychać. Sam nie wiedziałem co to było i zrobiłęm na tym około 200km zanim padła całkiem...
  12. Szukajka to taka przyjazna rzecz... Wystarczy chcieć i przemóc własne lenistwo... http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...5568&hl=irydowa Tym samym oszczędzisz zaśmiecanie forum...
  13. Przy kupnie uzywanego motocykla tak właśnie sprawdza się skrzynie a w szczegolności 2 bieg który najczęsciej zawodzi. Czyli wrzucasz np tą nieszczęsną dwójkę i odkrecasz manetę do końca. Jesli po ostrym wkreceniu sie na obroty i zejsciu z nich na danym biegu bieg nie wyskoczył to znaczy że ze skrzynią nie jest źle ;) Wyskakiwanie oznacza koniecznoś rozebrania skrzyni i wymiane zużytych elementów. Bedzie już tylko gorzej... Ps. Swoją drogą jak tak się dzieje, to skrzynia nie maiła lekko a na przedniej oponie powinieneś miec jeszcze fabryczne frędzelki - rzadko kiedy dotykala ziemi... :banghead:
  14. No ładne rzeczy Panie Piotrze :D Nieźle mnie Pan wpuścił w maliny... http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=93515&hl= To mój post z marca odnośnie wymiany łożyska na zębatce. Cytuje Pana odpowiedź: ,,Dwie części do wymiany: Łożysko w zabieraku zębatki Guma absorbera,, A nie powinno być ,,4 części do wymiany.." :) :icon_eek: czyli komplet 3 łożysk + guma... Tak czy siak od wielu lat smigam motocyklami i nigdy mi się nie zdażyło, żeby poddały się łożyska w tylnym kole... Nie spotkałem się tez u kolegów z takim przypadkiem dlatego brak mi doświadczenia akurat w takich naprawach. A inna sprawa ze smigłem motocyklami z ponad połowe mniejszymi silnikami a tym samym połowe słabszymi... :)
  15. Otóż powoli umierają mi łożyska w tylnim kole.. i wcale się im nie dziwie :) I w bardzo atrakcyjnej cenie znalazłem komplet 3 łożysk wraz z uszczelniaczami na allegro właśnie firmy KLM. Wchodziłem na ich stronkę (ang.) z i z tego co sie doczytałem to firma działa już ładnych kilkanaście lat. Dlatego nie są to jakieś ,,no name": http://www.kml-bearing.com/contact_us.jsp Łożysko na zębatce(najbardziej obciążane) wyminiełem już na poczatku sezonu na orginalne japońskie KOYO. Teraz zaczynają charbotać te dwa na ośce. Za KOYO zapłaciłem 90zł. A za te dwa z firmy KOYO tez gośc musiłaby mi sprowadzić i woła po 80zł za szt. Tutaj komplet 3 łożysk wraz z simeringmi miałbym za jakieś 120-130zł. W sumie to które dostaje najbardziej w d... mam nówke orginał, a te dwa łozyska na ośce dały by rade tej firmy KLM... Ktoś miał stycznośc z łożyskami tej firmy :clap: Bo ja pierwsze słysze :) Bo jak to jakieś badziewie to nawet się będę w to bawił...
  16. A po Polsku by sie dało :D :icon_razz: Tzn mile widziane zasady interpunkcji i w ogóle sensu zdań. Przeczytaj to i zastanów się czy sam potrafisz siebie zrozumieć... Bo nikt nie bedzie rozkodowywał godzinami twojeg bełkotu :biggrin: Ps. Ściągnił sobie serwisówkę i nie zawracaj nikomu głowy ze schamtami. Oczekujesz podania wszystkiego na gotowo bez zerowego wysiłku z twojej strony. A manuali do CBR-ek jest od cholery na necie :icon_razz:
  17. Już było kolego takie porównanie i youtube znajdziesz je bez problemu... Wyprzedzając twoje kolejne pytanie porównanie Busy K8 z ZX-14 tez już było w swiecie motocykli...
  18. A może jak to w USA ludzie lubią się bawić to został wpięty jakiś POWER COMANDER albo inne cholerstwo takie jak np. układ TRE odblokowywujący prędkość ... coś tam się w nim rypło i źle wpływa na kompa który głupieje i dziej się jak sie dzięje. Hayabusy w stanach to super sprzęt do zobawy, podnoszenia mocy i innych dziwnych przeróbek. W rzeczach tuningowych do Busy można przebierac także Bóg Jeden wie kto i do czego tam pchał łapska. Pewnie coś przekombinował, nie mógł dojść do stanu wczesniejszego i pogonił sprzęta. Nie Ty pierwszy kupiłeś motocykl ze stanów który na fotkach wygladał super a później po rozpakowaniu z pudła okazywało się, że nie jest tak kolorowo. Dla swietego spokoju polecałbym Ci się jednak wybrać na wizytę w serwisie i przetrzepać kompem ją dokoładnie i pozbyć się wszelkich nie fabrycznych dodatków. Ten motocykl ma taki zapas mocy i moment, że naparwdę tylko dbać o czynności serwisowe i naparwde nic wiecej do szcęscie nie trzeba :wink: Takie jest moje zdanie... A tuningowania Hayabusy w celu uzyskania jeszcze wiekszej mocy chyba nigdy nie zrozumie :notworthy: Ps. Zadzowń do serwisu i zapytaj o cene takiej usługi - myśle, że nie bedzie tak bolało jak sie tego boisz :wink:
  19. Wtryski to raczej odpadają. Zbyt swiezy motocykl a 3-4 miesiące to bez przesady - przeciez nie odpalanyw iecej stoi przez zimę. Moja nie była odpalana przez ponad rok i zapaliła od strzała bez rzadnych problemów i skutków ubocznych. Ja tez obstawiam na swiece ewentulanie padnięty któryś z przewodów wysokiego napięcia. Zamonotwałes nowe swiece itd i co, rzadnej poprawy :icon_biggrin: Może poprostu trzeba się nia przejechac i dobrze rozgrzac i przedmuchać. Ps. Ten rocznik już ma sonde lambda - ona też lubi płatać figle...
  20. Identyczne objawy miałem ostatnio w ZX-6R. Zmieniłem jej NGK które ostatnimy czasy upadły już tak nisko, ze niżej juz chyba się nie da na DENSO, sparwdziłem luzy(były OK), a na koniec synchro wraz z wymianą filtr powietrza i maszyna pali bez zastanowieniai bez grymaszenia. Ps. Jak widzę, moje rejony, a nasi wspanali mechanicy w w tych okolicach zmusili mnie do tego, zeby zainwestowac w narzędzia i sprzęt i samemu sobie serwisowac maszynę. Także powodzenia :biggrin:
  21. Jescze powiedz co wzgledem czego jest przestawione o ząbek: - wał wgledem walków, - wałek względem drugiego wałka - czy może wałek, wzgledem drugiego wałka i względem wału :biggrin: Nie wiem jak tam jest u Ciebie, ale zasada jest chyba podobna jak wszędzie - demontujesz napinacz i luźny łańcuch przestawiasz sobie o jeden ząbek do przodu lub do tyłu na włakach rozrządu
  22. Witam Kolega zaczał bawić śrubkami w gaźnikach i troche sobie nabroił :rolleyes: Mam pytanko: znalazłem na forum, że śruba miesznaki według serwisówki ma być wkręcona 1,5 obrotu. Prosiłbym o potwierdzenie, że tak piszę w serwisówce. Czy w dośc leciwym sprzecie na początek dać ciut wiecej(np 2 obroty) :biggrin: Dodam, że wydechy są orginalne. No i pytanie za 100pkt :wink: Czy śruby w XJ-cie od składu miesznaki to te na górze gaźników zaślepione czarnymi gumkami :lalag: Jeśli nie to co to jest bo nimi się bawił :cool: Z góry dzięki za pomoc Piotr
  23. Czasami dmuchanie cieżko odróżnić od wiatru wytwarzanego przez krecący sie kosz sprzegłowy. Najlepiej to podczas pracy spróbuj wypiąć z filtra wąż od odmy(idący ze skrzyni) i zobacz czy z niego mocno dmucha i dymi. Moim zdaniem po takim zalaniu i tak siedzą swiece. A to że po wykreceniu ich jest iskra wcale nie znaczy że swiece są dobre. Skoro odpaliłeś motocykl dopiero po ich wygrzaniu to swiadczy tylko o tym że były naprawde mocno zalane. Wymień na nowe swiece i rozgrzej dobrze silnik - liczę na to że bedzie oki :crossy: Powodzenia :icon_mrgreen:
  24. Je tez poszukuję fotek z 31.07.2008 - kto tam pstrykał, pochwalić się :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...