Skocz do zawartości

zajc

Forumowicze
  • Postów

    4292
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez zajc

  1. Panie Rider-pie**olisz Pan glupoty jak Policjanci z drogowki, ktorzy to przy pierwszych tegorocznych przymrozkach "ostrzegali" w mediach przed jazda na letnich oponach. A te wyimaginowane 7 stopni Celsjusza to zajebisty zabieg marketingowy producentow opon. Opona zimowa jest lepsza od letniej na sniegu/lodzie/blocie posniegowym, ale jej bieznik i mieszanka okazuje sie gorsza od typowej opony letniej na suchej nawierzchni! Cala ta otoczka wokol opon zimowych to niezle jaja-tak jak pisali przedmowcy-10 lat temu nikt nie znal opon zimowych, zimy wcale nie byly lzejsze, drogi lepsze , a wolniej to juz na pewno sie nie jezdzilo! Ze wzgledu na zwielokrotnione natezenie ruchu mozna rzec ,ze predkosci osiagane na drodze raczej spadly niz sie zwiekszyly. Ja tez uzywam opon zimowych-ale jeszcze nie teraz. Opony zimowe przydaja sie dopiero wtedy, kiedy spadnie snieg i jest prawdziwa zima-a jak na razie to zakladanie ich jest calkowicie pozbawione sensu.
  2. Zwroc uwage, ze w ostatnich czasach bardzo wiele usportowionych wersji samochodow napedzanych jest Dieslami. Jak ktos kupuje Golfa GTI TDI , Cupre TDI czy innego BMW 330 D to chyba nie po to ,zeby osiagnac spalanie na poziomie 4,567898838 litra? Nie mowiac juz o pucharze Golfa TDI. Diesle staly sie bardziej wysilone niz benzyny-wiec nie wiem czemu uwazasz je za auta dla emerytow. Po zrobieniu kilkuset kilometrow A6 3.0 TDI zupelnie zmienilem zdanie na temat tego rodzaju napedu-jazda z ciagla predkoscia grubo powyzej 200 km/h i srednim spalaniem na poziomie 9,5 litra. Ciekawe ktora benzyna to potrafi?
  3. Widzisz-poruszyles tutaj temat 2 bardzo mocnych, dobrych i zywotnych silnikow. Obydwa sa bardzo skomplikowane i turbodoladowane. i dlatego wymagaja troszke delikatniejszego traktowania jak sa zimne, i potrzebuja czasu na ostudzenie turbiny. Przy nieodpowiednim traktowaniu bardzo szybko zajezdzisz i Subaru i VW-zaden problem. Zapewne wiele problemow w autach firmowych bierze sie wlasnie stad-najpierw but w podloge, a potem od razu gaszenie silnika-bo to przeciez nie jego.
  4. Ale ty czlowieku pierdoly opowiadasz-az strach.Moze zaczne od poczatku. Kiedys tez uwazalem tak jak ty-czyli jak kupowac auto, to tylko z fura koni pod maska. Tak uwazalem do czasu, az zaczalem sam zarabiac na samochod/motocykl i jego eksploatacje. No, ale zeby to zrozumiec to masz jeszcze troszke czasu ;) "Najleprza" instalacja to koszt niewiele mniejszy niz 10 tys. zlotych-i znajdz mi tutaj rachunek ekonomiczny. Nie mowiac o spalaniu, czy czesciach do takiego "full wypas woza". Po drugie-pierwsze slysze, by francuskie silniki byly do bani. O ile do reszty auta mozna wiele zarzucic, to silniki akurat maja wrecz rewelacyjne. Porownaj sobie benzyniaka z Niemiec i z Francji sprzed kilku lat o podobnych pojemnosciach. Francuzy zawsze byly o ladnych kilka/nascie koni mocniejsze. A co do Diesli-to PSA prawie dwadziescia lat temu zaczela produkowac zajebistego 1,9 D (BTW montowanego m.in w rodzimym Poldku). Silnik wrecz nie do zajezdzenia, bardzo ekonomiczny-wedlug mnie duzo fajniejszy niz wolnossacy 1,9 z koncernu VW z tamtego okresu. A ja Wam powiem co jest najlepszym autem :icon_mrgreen: AX 1,5 D :P pali w trasie dobre 4 litry 50/50 z rzepakiem i wychodzi taniej niz PKP :icon_twisted:
  5. teraz pytanie-czy tam motocykle maja tablice rejestracyjne umieszczone na kierownicy, czy moze "oczy policji" widza takze od tylu?
  6. Dzis kupowalem Midlanda 10 W 50 i troszke sie przerazilem-bo cena dosc mocno poszla w gore. Teraz litr kosztuje 29 zeta , wiec wychodzi drozej niz Motul Ester. Co prawda nadal jest tanszy niz reszta syntetykow innych firm-ale roznica dosc mocno sie zmniejszyla...A czy ktos uzywal sprayu do lancucha Midlanda? Bo ten nie jest atrakcyjny cenowo(ponad 40 zeta za 400 ml, ale za to syntetyk), moze przekonuje za to jakoscia? Bo ja jestem z oleju bardzo zadowolony, tak jak pisze Marlew-zuzycie oleju duzo mniejsze niz na Motulu, a do tego smarowanie silnika w czasie zimnego rozruchu tez jest lepsze. Nie mowiac juz o cenie za syntetyk 5 W 40 samochodowy. Tydzien temu kupilem w promocji zestaw 2x4 litry plus filtr oleju za 150 zlotych! Takiej oferty to nawet w Erze nie maja :)
  7. A od kiedy koniecznosc wymiany lancucha rozrzadu jest usterka??
  8. E tam Pany-pitolicie. Jak sie czlowiek uprze-to zawsze cos znajdzie w dobrej cenie. Na jesiennym bajzlu kupilem rekawice za polowe kasy ,ktora musialbym wydac w Louisie. Kiedys tam kask za nieduza kase wyrwalem. Zima warto kupowac-przeciez to martwy okres w tym interesie-a z czegos sprzedawca tez do zimy musi zyc....
  9. No taka pewnosc to mozesz miec tylko i wylacznie jak kupisz brand new w salonie. A tak to musisz troszke liczyc na łut szczescia :icon_rolleyes: Jak sprzet nie byl katowany, nie jezdzi na tym samym oleju od nowosci , i nie krecil pod czerwone zaraz po odpaleniu-to spokojnie wytrzyma. Popatrz na sprzety z lat 80 tych-wiele z nich jezdzi bezawaryjnie do dzis-a przebiegi maja na pewno zaczynajace sie od cyferki 1 ( i na pewno nie jest to 15000 , pomimo takich wskazan licznika. Jedno co by mnie niepokoilo to ten styl stritfajta-w jakims celu to bylo zrobione....
  10. Jakby napisal, ze ma 20 tysiecy przebiegu ,to pewnie by tego tematu nie bylo-jednak przekrecane liczniki maja zajebiscie pozytywny wplyw na samopoczucie przyszlego wlasciciela :icon_rolleyes:
  11. Te AGVy to jak Tiger po tjuningu wygladaja....
  12. A mi sie jeden (duuuzy :icon_eek: ) wydech zajebiscie podoba :banghead: Styl nowej XJR podobny do CB 1300- wiadomo, ze jak sie uczyc to od najlepszych :banghead:
  13. Yyy-to powyzej to ja pisalem, jakby co.Tylko przez przypadek konta nie zmienilem
  14. U mnie z przodu wytrzymaly 25 tys km od nowosci fabryczne Nissiny co i tak uwazam za swietny wynik.
  15. Nie o oplywowosc motóra tu chodzi(bo jedno i drugie to golasy) a bardziej o oplywowosc kierownika. Poloz sie na zbiorniku, to moze polecisz te 120 :D A druga sprawa-masa i gabaryty tegoz kierownika tez maja niebagatelne znaczenie!
  16. eee-u mnie w samochodzie wcale nie potrzeba odkrecac kola ,zeby sprawdzic klocki to raz. A dwa-wytrzymalosc klockow w samochodzie jest jednak "troszke" wieksza niz motocyklowych(pomijam odosobniony, wymieniony powyzej fakt przejechania 70 kkm na komplecie klockow w moto-ale to chyba ewenement na skale swiatowa :P ). Poza tym coraz bardziej ciekawi mnie ta poznanska oszczednosc-zjezdzic klocki do blachy( zeby zaoszczedzic )a potem zmieniac tarcze za kilka stow /sztuka.....
  17. Filmik fajny-tylko teksty w tym "hicie" na poziomie przedszkolnym ....
  18. No ja Was prosze-sam mam moto z UK, znajomi tez maja i do zadnego z nas na pierwszym przegladzie nikt sie nie dowalil do swiecacej w lewo lampy przedniej. To jeszcze nie te czasy :bigrazz:
  19. Ja jezdzilem jakos tak w czerwcu na F800-wedlug mnie skrzynia to porazka, chodzi gorzej niz w MZ! Czesto wskakiwal luz miedzy 4/5 i 5/6! Przednie zawieszenie za miekkie. Silnik-rewelacja, tak samo jak hamulce i zawieszenie. Moto poza tymi niedorobkami fajne-tylko cena na poziomie FZ 1 i wszystko jasne...
  20. szkoda chlopaka-nie raz widzialem go przejezdzajcego ta droga.... Zastanawia mnie jedno-przeciez on jezdzil ta droga bardzo czesto, znal ten zakret. nie zgodze sie, ze ten zakret jest zle wyprofilowany. przez wiele lat pokonywalem go praktycznie codziennie- bez wiekszych problemow da sie go wziac z predkoscia 120-130 km/h. Nie mowie, ze takie postepowanie jest dobre-ale nie zwalajcie wszystkiego na ten zakret!
  21. Ja co prawda nie mam XR 1000, ale uzytkuje drugiego z kolei Xr 800. W obydwu kaskach dzialo sie dokladnie tak samo. Po prostu-bialy styropian pomalowany jest z wierzchu na czarno-latwo uszkodzic ta wierzchnia czarna warstwe np. paznokciem. Poza wzgledami estetycznymi nie ma to zadnego wplywu na bezpieczenstwo!
  22. A ktory czynnik w B6 daje az tyle frajdy z jazdy?? Wedlug mnie B6 nie jest pod zadnym wzgledem lepszy od SF. Troszke wieksza moc maksymalna-ale uzyskiwana w wysokim zakresie obrotow, efekt jest taki ze zaden bandit nie da rady 73 kucom cebuli. Nawet GSX 600 dostaje zdrowo po tylku przy startach spod swiatel.Zawieszenie Bandita jest dupne i nadaje sie do wozenia kartofli :icon_razz: Masa mniejsza o pare kilo tez niczego nie zdziala. Jak bandit-to only 1200 :icon_razz: Co do SF-to najbardziej sporna rzecza jest hydrauliczna regulacja luzu zaworowego. Z jednej strony obniza koszty serwisowe, a z drugiej strony rozwiazanie to nie nadaje do ostrego katowania. Jezeli chodzi o spalanie-to bardzo podobne jak w B6,czyli srednio kolo 6,5-7,5 litra/100 km.
  23. Niewysilone jednostki w motocyklach typu CB 750, GSX 750 , czy TDM oferuja takie cus :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...