Skocz do zawartości

FIS

Forumowicze
  • Postów

    1183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez FIS

  1. Serwisówka servisówką... a zycie zyciem. Wiele dobrych praktyk zostało też zabranych z servisówki EVO a znajdowały sie one w servisówkach Shovla. Moze faktycznie nie co dwie wymiany, ale co te 4 to bym to robił... Dotyczy to generalnie Softa, bo Ela ma miche z której osad zejdzie poprzez spust oleju, a Soft nie... Ale ja tylko piszę jak ja to widze, a Własciciel zrobi sobie jak bedzie uwazał... :)
  2. Jesli chodzi o skrzynie - skrzynia do roboty - jest zajechana w 3 dupy. Nawet jesli wymienisz łozyska - jakiś tam mały luz pozostanie i na jakis czas wszystko bedzie suche, ale nie licz na jakies duze przebiegi na sucho... 50k mysle, że nie wiecej. generalnie źle nie jest i jakos tam to chodzi, ale tak byc normalnie nie powinno. Dowodem na to jest np. skrzynia Bakera - która zadnych luzów nie posiada, ale jest to kawał porządnej roboty. Odpusc soboie to Hiflo. Zastosuj coś innego do TC - Championa, K&Na, S&Sa. 4 miechy i cały olej w silniku - no nieźle... Ja obstawiam 2 mozliwosci: 1. filtr nie trzyma na swoim zaworze zwrotnym lub go poprostu nie posiada - raczej watpliwe, bo pompa też by musiała popuszczać, ale sprawdzic nie zaszkodzi. 2. pompa oleju jest uszkodzona lub płyta rozdzielcza, ewentualnie jest nieszczelosć na kanale doprowadzajacym olej do pompy. Dodatkowo sprawdziłbym bicie promieniowe końcówki wału - to pozwoli okreslic co temu silnikowi dolega lub dolegało i czy mu nie zacznie coś wkrótce dolegac. Czy Kolega co 2 wymiany oleju czysci zbiornik oleju? Czy nieswiadom tego faktu - robi to tak jak w aucie? Zastanowiłbym sie na Twoim miejscu też nad montazem TWIN CAM OIL PUMP SCREENS. O prosze teraz doczytałam ze masz przebieg 55000 km - niechcacy pokryły sie przebiegi... 5k i skrzynia do roboty... normalne przy tej jakosci wykonania... Normalnie powinna wytrzymać ze 2 stówy minimum... jak nie trzy.
  3. No z tą Twoja teorią buba1340 to troche nie tak... Pamietaj, to nie skrzynia od Poloneza... czyli normalnie wałek nie powinien miec luzów na wymontowanej skrzynce. W całej tej teorii nie ujałes jeszcze jednego łozyska wiec jest to teoria typowo polonezowska czyli odnosi sie do przekładni samochodowych a nie skrzyni biegów HD. A że luz wystepuje i to nawet w skrzyniach z małym przebiegiem to juz sprawa odmienna. I winna jest tu firma HD i jej technologia i konstrukcja tego układu a nie tylko sam przebieg. Przez te pare lat zabawy w mechanikowanie udało mi sie ogarnąc ten temat i u mnie skrzynki HD po remoncie takiego luzu nie maja... Zas przekładnie markowe firm aftermarketowych ten luz maja wyelimonowany w standardzie przez producenta i jesli sie on tam pojawia to remont skrzynki nie jest w tym przypadku żadna sztuka. Fuckt, ze coś wystepuje ( w tym przypadku luz promieniowy na wałku zdawczym czy sprzegłowym) nawet w nowej przekładni HD nie oznacza faktu, że tak ma byc. Jezeli nadal ktos ma watpliwosci do tego co pisze - to niech sobie poszuka w necie ile jest problemów z wyciekami oleju ze skrzyń biegów Harleya... ta chu*owa technologia jest bezposrednią tego przyczyną... i pewnie o to firmie chodziło... Mozna to jednak zrobic tak, ze skrzynia bedzie latać wiele lat i pozostanie sucha. Jesli chodzi zas o olej w silniku - to nie EVO... tutaj to działa troche inaczej... i moze byc tak jak piszesz czyli OK, ale moze to byc tez koniec.. czyli remont. Stad te moje pytania...
  4. Dwie sprawy. 1. Jaki filtr oleju załozyłes do silnika... podaj dokładnie co to jest, nie tylko firme. 2. Czy skrzynia biegów wykazuje jakieś pocenie sie czy przecieki oleju? P.S. Czy silnik posiada jakieś modyfikacje?
  5. Ni huhu... rozrusznik wylata z poluzowanymi srubami zbiornika oleju - choćby model Softa z 2006 roku bo to to samo... Wiec nie trzeba rozpinac zasilania oleju. Ale jak chcesz demontowac pulley - to lepiej zdjac zbiornik. To co trzeba zdemontować zalezy od celu prac... dla samego rozrusznika to bez sensu, ale z pulleyem nabiera to kształtu. Wydech trzeba zdjąc - to fuckt.
  6. Kurewa - jak mawiał IZI - nie trzeba zdejmowac zbiornika, aby dostać się do rozrusznika o ile dobrze pamiętam. Olej powinien byc w silniku. Silnik posiada problem... i tym samym jego własciciel.
  7. No to byłbym ostrożny z tym K&N'em... Załozyłbym to co było i nie kombinował...
  8. Zaraz, zaraz... zadałeś tylko jedno pytanie w swej pierwszej wypowiedzi: "Czy są jakieś ujemne skutki takiej przeróbki oprócz szkodliwości dla środowiska ?" Moja odpowiedz brzmi: "Nie". A Ty zrozumiełeś to jako: "nie warto zawracać sobie tym głowy " Czy jest jeszcze jakiś inny ukryty sens Twej wypowiedzi? :biggrin: Hm??? :) Rozszerza zatem swa wypowiedz o ukryte zdanie pytajace" "czy jest to warte zachodu." Moja odpowiedz: Tak. Teraz jasne? ;)
  9. Napisałeś prawie wszystko na ten temat - wiec cóż wyjasniać? :) Poprostu nie ma ujemnych skutkow jesli zrobi sie to prawidłowo... :rolleyes:
  10. Filtr powietrza jest ważnym elementem silnika. Jak go zaniedbamy lub źle bedziemy obsługiwać - to mozemy sobie narobić przedwczesnej bidy z napedem. P.S. Widziałem filtry w swoim warsztacie tak zabite, że nie nadawały sie już do odzyskania. Widywałem filtry które były obsługiwane co około 8000 km - i nadawały sie do dalszej eksploatacji. Silniki z przebiegiem 80 000 km po rozbiórce nie wykazyawłay praktycznie żadnego zuzycia na gładzi cylindra - Faktycznie było to w okolicach 0.005mm - czyli norma. Remoncik zatem odbywł sie bez wymiany cylków czy tloków - właśnie dzieki dobrej filtracji. Widziałem tez filtry obsługiwane co 3000 km i po 1 czy 2 sezonach nawet barwa materiału filtrujacego nie uległa zmianie - czysta perfekcja... Mowa oczywiscie o K&N. Innymi filtrami juz od wielu lat w tych sprzetach sie nie zajmuję. Szkoda silnika, czasu i pieniedzy.
  11. Racja - nie zauważyłem... myjemy od srodka... :biggrin: ku*wa - ależ "cza" sie pilnowac.... :) Brakuje jeszcze informacji, że wieksze zabrudzenia usuwamy pedzelkiem... a potem płuczemy wodą... :wink:
  12. Na stronie larsona która podał Dominik powyzej jest instrukcja nasaczania filtrów K&N. Pomimo, że robie to już troche lat - pobrałem ją sobie -jesto po polsku Proponuję dokladnie sobie ją przeczytac zwracajac uwagę na szczegóły. Odnośnie opisów "larsonowskich" co to interwałów czyszczenia tych filtrów to mam tu powazne watpliwości. Nie wiem, jak Wy, ale ja regularnie myję te filtry co około 5000 do 15000- kilometrów - i powanie wątpię w ten ich 80 000 interwał, z racji stanu naszych dróg i nieosłonietego filtra pow. znajdującego sie dość nisko nad ziemią w naszych motocyklach.
  13. To sa dwie podwójne cewki w jednej obudowie. Wiec powinienaś sprawdzić 2 rezystancje. Masz 3 piny. Wiesz co sprawdzasz? Który z ktorym? Wiesz gdzie przychodzi zasilanie, a gdzie sa przewody sterujace? Troche ten opis Twój z 1 posta jest dla mnie mało szczególowy... Zamieniajac piny przewodow sterujacych miejscami i WN tez zamieniajac miejscami mozesz dojsc jednoznacznie co jest uwalone. Jak po zamianie zacznie pracowac ten niepracujacy gar a lenic sie zacznie ten drugi to masz problem z modułem. Jak bedzie bez zmian o cewka lub kable. Nad swiecami bym nie rozmyslał, a nawet ich nie sprawdzał tylko poprostu wymienił na nowe. Oczywiscie najpierw na nowych swiecach sprawdził iskre... potem grzebał dalej. To tak na pierwszy rzut oka.. :)
  14. Tam jest O-ring. Co chcesz tam ustawiac? Bo troche nie rozumiem pytania.
  15. Ennzo313 - ten otwór nie ma wiekszego znaczenia w tym przypadku... Usytuowanie lifterów EVO jest oficjalnie dowolne wiec nie robi sie błędu ładujac je wedle upodobań, ale jak sie to poskłada tak jak napisałem kiedys to jest lepiej... I tyle... :) Wiesz Lechu - pocenie to wynik. Skutkiem jest krzywzna osi cylindra wzgledem osi wału... a to juz nie jest symboliką... Ja robiac te silniki od ilus tam lat drążę tę symbolike. Nie tylko po to, aby silnik sie nie pocił, ale równiez po to, aby jego geometria była prawidłowa.
  16. A Własnie Lechu - wisze Ci male wyjaśnienie. Poczatek lat osiemdziesiatych to czas kiedy Firma zaczęła ustawiać produkcje nowego silnika. Jak wiesz oparto to wszystko ja systemie Just in Time i obrabiarkach cyfrowych. Czasy te to początki tych maszyn w Harleyu. Rodziły sie tez strategie obróbcze: (przykładzik) http://www.zw3d.com.pl/szkolenia-cad-cam/48-baza-wiedzy-zw3d-cad-cam/zw3d-cam/149-strategie-automatycznej-obrobki-w-zw3d-cad-cam Jedna z takich strategi nazywa się zejscie spiralne w osi Z. Podobną strategia jest operacja planowania i obróbki wierszowaniem na tokarce. To takie pochodne wzgledem siebie... Obie "kosztuja" pewne błedy gdy sie ich nie wykona nalezycie. W cylindrach HD EVO mamy z tym problemem do czynienia. Operacja wierszowania, czy tez zejścia w osi nie została wykonana do końca. Dlaczego? Z powodu "takich czasów"". To same poczatki i operacje te doskonałe nie były lub ze tak to ujme - skończone. Narzedzie nie wykonało pełnej obróbki kończacej przejscie tylko osiagajac zaprogramowana wysokość Z wycofało sie do startu pozostawiajac tym samym częsc materiału z poprzedniego przejścia. Znam to z autopsji gdyz kiedys programowałem takie maszyny i borykałem sie tymi problemami praktycznie codziennie. Zmuszony wtedy byłem do doprogramowywania osobnego przejscia wykańczajacego - tym razem w stałym Z. Ale wrócmy do tematu - Ta nieobrobiona do końca płaszczyzna to własnie podstawa cylindra do EVO. Jest tam około 0.04 do 0.08 mm uskok na powierzchni około 25 do 30% podstawy cylindra. Generalnie wyrównuje to uszczelka - ale jak sie łatwo domyslic - nie do końca. Zanizenie to praktycznie w kazdym cylku wystepuje w pi razy oko tym samym miejscu czyli w okolicy szpilki (najwęższym uszczelninianym miejscu). Dodajmy sobie do tego zmiany termiczne i starzenie sie tej francowatej uszczelki która pod wpływem temp., oleju i czasu robi sie twarda i krucha jak kamień. No i w ten sposób powstaje nam piekny tradycyjny harlejowski olejowy wyciek... ;) Sorry za OFF, ale nie pamietam, gdzie to miałem napisac. Pamietam tylko, ze to obiecałem Lechowi... :blush:
  17. Ma znaczenie. W tym silniku sporo rzeczy rzutuje na przyszłość. To nie jest oryginalny ES , znaczy składany po za fabryka. Znamy sie juz z takimi... Niektóre projekty są naprawdę mega. Tu już czuć pare niedoróbek. Podaj rodzaj tych liftów Numer rockersów tez. Znasz numer na obudowie pompy? Puschrody jakie? No i wałek... ku*wa i sie zaczeło... A tak było spokojnie... :blink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...