Skocz do zawartości

FIS

Forumowicze
  • Postów

    1183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez FIS

  1. Hm... lifter stuka - to wystarczy. Czujnik oleju w EVO gaśnie nawet jak bąka w fotel puścisz... Już wczęsniej napisalem - albo padniety lifter albo cały układ hydrauliki silnika do przeglądu i na 90% do remontu. Być moze, że usuniesz jakiś tam luz gdzies ale system naczyń połaczonych w smarowaniu tej jednostki spowoduje, że znów zacznie puszczac gdzie indziej. Generalnie przyczyną moze być wszystko po za wałem, tłokami, zaworami i wałkiem rozrządu, reszta smarowana jest ciśnieniowo w 1 fazie i albo jest coś zużyte albo wiekszość (na to stawiam na zasadzie tego co obseruje u siebie na warsztacie), albo jest gdzieś tam babol którego mechanicy nie wychwycili (np. niezaslepiony kanał lub nie w pełni szczelny albo niewłasciwie poskładany silnik lub poskładany właściwie ale na nieodpowiednich częściach. Generalnie - to sa motory które mają "kole" 20 lat, wiec najlepszym sposobem jest całkowity przegląd sprzeta - do ramy, czyli do spodu i pełna weryfikacja wszyskich części. Ja tak robie w swoich sprzętach (nawet rury ramy pryskam w srodku konserwantem do profili zamknietych). Inną opcją jest tzw. pełne przygotowanie do sezonu (troche mniej pracochłonne)- wtedy robisz tzw. odświezenie motorka... (uszczelki, wymiana zużytych elementów na lepsze - np. nie posiadające wad/niedociągnięć fabrycznych) wiekszą opcją tego rozwiazania jest pełny przegląd z usunięciem wszystkich wad fabrycznych i odświeżeniem sprzeta... tu trwałość jest na lata... ale to jest opcja trochę bardziej wypasiona niż tylko sam remont, czy jak tam kto woli "mały remont". Te 3 poziomy sa najczęściej wybierane, grzebanie przyczynowo skutkowe najczęściej kończy sie, siedzeniem w sezonie na dupie i patrzeniem jak inni jeżdżą... choć też nie jest to reguła. Pogoda jaką mamy obecnie w kraju dla przechodzonych EVO nie jest za życzliwa. Generalnie nalezałoby zalac SAE 60. Tylko nikt tego pewnie nie zrobi - choćby z racji że upały potrwają pewnie jeszcze jakieś pare dni - to nie Kalifornia... Ale ogólnie rzecz ujmujac - na ten stan pogodowy - nalezy stosowac SAE 60. 21 w nocy 36 w dzień... Afrika dzika... :biggrin: nooo może nie do końca bo w Afryce noca jest koło zera. Jak ktoś planuje ostre ganianie (i to jeszcze bez chłodnicy) w te najblizsze gorące dni to niech sie zastanowi nad dodatkiem: http://lucasoil.com/products/engine-oil-additives/lucas-heavy-duty-oil-stabilizer lub czymś podobnym i pewnie nie lepszym, bo to górna półka jest. Nie jest to lekarstwo na zjechany silnik ale raczej pomocnik w nie dożynaniu silnika na olejach 20W- 50 pracujących w trudnych warunkach (miasto) lub ganianiu po autostradzie ponad 140... przy tej pogodzie co dziś czy jutro.. Delikatne obchodzenie sie ze sprzetem, dbanie o temperature i kontrolowanie ciśnienia - pozwoli "przeżyć" silnikowi bez tego dodatku.
  2. Watpie, aby to była przyczyna. Z tego co piszesz to manometrowi bym zaufał...
  3. Skoro nie możesz wierzyć czujnikowi - to sprawdz na takim czujniku na którym polegasz. Przeciez nic nie ustalimy jak nie bedziesz miał PORZĄDNIE zmierzonego cisnienia oleju. Zasada jest nastepująca: Jest dobre info - jest w miarę poprawna diagnoza jest złe info - jest zła diagnoza brak info - brak diagnozy... Proste... Jeśli chcesz to jednak zrobić inaczej - to wymieniaj częsci po kolei... az trafisz... Inaczej zawsze bedziesz w kropce - lub d..pie, jak kto woli... :wink:
  4. Nie dalej jak wczoraj regulowałem S&Sa - troche tłusto spala, ale aby az taka róznica była pomiedzy HSRem... czy ja wiem? HSR stabilniejszy jest, wiecej opcji do regulacji, no i najwazniejsze - bardzo dobra budowa gaźnika. Żeby nie było- HSR to bardzo dobry gaźnik. Ale nie generalizowałbym faktu, ze S&S jest zły. Napisze tak - zalezy do czego. Jesli szukamy spokojnej jazdy - a na taką mi wygląda jak patrze na zdjęcia tego motorka - to dobrym wyborem byłby Keihin. S&S za to zawadiacko wygląda- w wydumkach to tez ma znaczenie - że ponoc. Wtedy nalezałoby założyc Longa... szczególnie, ze widze, ze ta "trąba" Cie w kolano nie uwiera... :biggrin: chyba. Czyli S&S serii Super D. Kozacki gazior - przynajmniej nie wyglada jak klocek (czyli HSR) - a po zamontoawniu tej "trąby" - gazior bedzie na wierzchu, wiec go nie schowasz... :wink: D to fajny racingowy gazior... tu masz linka - jego ziomal - B w uzyciu.. ;) I nie ma tam HSRa... ;) http://www.suzukihayabusa.org/forum/index.php?topic=136982.0
  5. Hm... dla mnie to ewidentne objawy silnika do remontu. Może nie do kapitalki, ale do takiego małego remontu. To co napisałem Ci wczesniej - niestety sie sprawdziło. Reszta w rekach mechanika... Co nalezy sprawdzić? - a mechanik tego nie wie? Panowie- jednej rzeczy nie rozumiem. Czy ja dobrze rozumuje? Skoro ktoś oddaje maszyne do mechanika w celu jej naprawy - nie powinien sie wtrącac temu Mechanikowi w jego fach. Nie ma nic gorszego jak klient kukający przez ramie i gadający "a na forum to napisali, ze jest inaczej i Pan nie ma racji". Inna sprawa ze mechanik powinien wiedziec co trzeba sprawdzić... i pewnie wie. Poradze Ci tak: Jak oddajesz motor do mechanika to nie wtrącaj sie za duzo skoro masz mizerną wiedze w temacie. Wtrety typu bo na forum każa zrobić to i to - w przypadku nieudanej próby naprawy i popsucia czegoś przy okazji automatycznie przerzucą winę na Ciebie a poniekąd i na nas. Na końcu może sie okazac, że mechanik motor naprawił, ale może tez sie okazać, że go popsuł - wtedy winny bedziesz Ty bo mu źle poradziłeś. Fazik - odpuść. Nie robisz tego sam, wiec odpuść. Ogranicz sie do kontroli prawidłowosci naprawy - przy sukcesie tejze - wytarguj mały rabacik - zapłać i ciesz sie jazdą... A jak mechanik nie wie - to niech sie tutaj zaloguje i zapyta... jesli coś pójdzie nie tak - Ty nie dostaniesz po kieszeni za "głupie porady" a On bedzie miał szanse zweryfikować to co przeczyta na forum i zrobić tak jak uważa. To On ma motor w łapach, On go widzi, On mierzy i wysuwa wnioski... czego efekt na końcu widzi/słyszy właściciel.
  6. hm... sprawa ewidentna- Ona chce jego, a On ją - ten motor to tylko instrument - którego Jemu pewnie brakuje... :wink: Mam już troche lat, ale nie rozumiem do dziś - dlaczego nie mozna tak prosto z mostu??? Tylko to owijanie w bawełne... :rolleyes: Może na samym poczatku - weź ją na lody??? A po lodach obiecaj - "tą nauke"... :)
  7. Kup po prostu szprychy do szesnastki, po co chcesz to mierzyc... niekt tego nie sprzedaje na dlugosc tylko na rodzaj. Jak chcesz to mam takie w używce... ale stan sredni...
  8. Sprezynka nie jest tu rozwiązaniem lub jej brak. Rozwiazaniem problemu jest prawidłowe spasowanie wszystkich elementów - bez względu jak je wykonała fabryka... Wtedy nie ma znaczenia jaki tam bedzie simmer, bo nawet sznurek konopny uszczelni.
  9. Jest jasnym, ze simmer sie wymienia bez problemów. Aby wymienić tuleje - trzeba rozbabrac cała skrzynkę na mak... Jaki zakres robót jest potrzebny - wyjdzie Ci podczas wymiany simmera. Poprostu sprawdzisz jaki jest luz na wałku i tyle... :)
  10. No pewnie - wymienić simmer a czasami tulejke wałka bo nawet fabrycznie tam jest mega duży luz... ;) Jesli o 5 biegów chodzi, bo nie wiem czy wiesz, ale były tez HD TC 88 na skrzyni szóstce.. :rolleyes:
  11. Najpierw sprawdz czy wszystko jest dobrze poskładane, a potem ewentualnie skracaj... "regulacja sprzęgła na koszu jest taka sama dla evo ? ( oglądałem gdzieś filmik i facet wkręcił do lekkiego oporu srube i już nie cofał tylko kontrował)." - to zje..ł robote bez względu jakie sprzegło regulował. W rocznikach poniżej 1994 padnie łozysko szybciej niż sie tego by człek spodziewał... a w nowszych troche później. ;) Pomijam fakt, że 3 łozyska dostają obciążenie - a nie powinno zadne.
  12. To może podaj jaka jest wartość cisnienia... skoro sprawdzili... bo mi objawy na to pasuja. Dokładnie - czkawka taka nieregularnie bezsensowna. Ale być może tez sie sugeruję niepotrzebnie... :wink:
  13. Podobnie jak tu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/173690-fat-bob-i-mega-problem/ Moj post #16. W tym temacie akurat brakowało oringa, ale na to samo wychodxzi na niskie cisnienie w ukiładzie wtryskowym. Tu też na to stawiam.. krzychu-gsxr - obiecaj lysemu flaszke - bo chłopak stara sie jak może... ;)
  14. Krzychu-gsxr - zamykasz temat? Szkoda - a mi własnie do głowy przyszło co to może byc. Nie jestes przypadkiem troche w goracej wodzie kąpany??? - nie mineły 24 godziny - a Ty już zamykasz. ŁYSY - pisz ortograficznie poprawnie jak już nie masz nic sensownego do napisania - to przynajmniej chociaz tyle...
  15. Myślał. Nic bym nie ruszał, Harley zrobił to dobrze. Wibracji? Jakich wibracji??? :biggrin: :biggrin: :biggrin:
  16. Nowsze modele mają jeszcze mniejszą sred tego wałka!!!????????????? Ja pie**ole - na tej starej sa problemy - a co dopiero bedzie na mniejszej.... Sprzedawcy w HD są w wiekszości z kolejki po prace - to skąd to mają wiedzieć...??? ;)
  17. Było!!! Poszukaj w starszych postach - pisałem już na ten temat elaborat... Konradook - schematy są w servisówkach - musisz znaleźć servisówki do raczników które potrzebujesz - i po tym dojdziesz co i jak. Druga opcja to uzycie multimetru...
  18. Tak, ale to dopiero wierzchołek góry lodowej... ;)
  19. Widzisz - nawet pisac trzeba dokładnie... :biggrin: Trzeba - w dewiacjach jest wtret na ten temat -chodzi o budowe układu OEM HD - S&S ma to inaczej i tu nie trzeba... :biggrin: Jak silnik jest dobry - to nie ma znaczenia który trzeba robić dokładnie - wszystkie robisz tak samo... czyli około 1 mm. Ten wydech I baniaka - wymagający wiekszego skupienia - deska ratunkowa przed odwleczeniem duzego przeglądu - aby nie napisac remontu... generalnie tą sztuczkę nalezałoby dokładnie opisac bo to jest bardziej "knyf" niż prawidłowe działanie, szczególnie że przy pewnych zabiegach mozna se zawory załatwić... generalnie ja nie polecam. Powinno być NORMALNIE, a nie - podpieranie drzwi miotłą. Jak kupowac to dobry manometr - a takich to już jest kilka - 1 czy tam 2 na rynku. Montuje to namietnie w praktycznie kazdym sprzecie ktory ode mnie wyjeżdza - myslę ze warto widziec, gdy coś sie zaczyna dziać z silnikiem ,a nie jak już sie zadzieje... bo potem jest tak jak tu - maj i... DUPA... :wink: Ale jest jak piszesz... Nooo Wally - rośniesz... fajnie. Coraz mniej bładzenia po omacku... bo 2 lata temu to... :spam: Konradook- nie raczył nawet napisac czy przednie czy tylne, zero szczegółow... - wiec post olałem... :cool:
  20. W naszym kraju posiadanie narzedzi jest luksusem. Tu wszystko załatwia sie "uchem Pana Kazia" i nosem "cioci Wandzi" - tak wiec moze być cięzko. Autoryzowane servisy mają narzedzia - bo muszą je mieć, z racji audytów. Taki kraj... :)
  21. Pełny zakres to około 5mm. Dokładnosć ustawienia to około 1 mm. Da sie to zrobic niedokładnie? Ale da sie to zrobić źle - nie mając o tym pojęcia - a tego nie wziałem pod uwage, zakładając, ze MECHANIK wie co robi... Wiecie jak to jest - coś co z opisu wygląda na "zepsute" jest takie i owszem, ale ze wzgledu na bład mechanika. Może nalezałoby jeszcze zweryfikować to ustawienie???
  22. Fazik. Skoro ja Ci pisze o cisnieniu oleju a raczej jego braku to po ki ciul Twój mechanik sprawdza Ci cisnienie w cylindrach? Co ma piernik do wiatraka? :) Ten typ tak ma? Czyli co? Ma stukać? Podłącz czujnik ciśnienia oleju i je zmierz wtedy dowiesz się czy faktycznie jest za małe tak jak ja to sugeruję. Sprawdz jeszcze filterek pod srubką w okolicach pompy oleju - moze sie zapchał i nie puszcza dalej............ Mozesz tez zalac spowrotem minerał i katowac go dalej, ale dla mnie ten silnik jest do duzego przeglądu i tyle.
  23. Wiesz? Jak zalaleś 20W-50 to czy to syntetyk czy minerał - jak silnik jest Ok to nie powinno stukac na jednym czy na drugim. Jak silnik ma juz polatane to na syntetyku sobie stuka, a na minerale nie. Bywa tez czasami, ze sobie stuka na jednym minerale a na innym tez nie, ale to nie zmienia faktu, ze cisnienie w tym silniku zasluguje na uwage lub nawet bardziej jak na uwage. Możesz wrócić do minerala i cieszyc sie niestukaniem, ale podejrzewam, ze krotko - bo w warunkach pełnego rozgrzania silnik i tak bedzie niedosmarowany i tak. GENERALNIE - pisze o standardowej sytuacji, mozliwe, ze tkwi tam inny problem, ale to bez oblukania sprzeta na 100% nie powiem. Ogólnie sprawa wygląda tak jak napisałem... czyli jak stuka to jest chu*owo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...