Buła

sam kiedys niosłem silnik od wsk3 do domu w rekach,przej**ane,miałem go nie sprzedawac,ale jakos tak wyszło,pare części jeszcze mam,tez kiedys kupowałem silniki ze złomu,tylko ze od komara ktory stoi z silnikiem do teraz,a drugi silnik lezy w czesciach,czasami na złomie mozna znalezc ciekawy silnik.dobrze że go kupiłes zrobiłbym to samo na twoim miejscu.

z tego co wiem to nie powinno sie zmieniac tłumików miedzy tymi modelami a czy ma to jakis wpływ na osiagi?,mozliwe bohen moze masz juz tak zurzyty cylinder,a nie patrzyłes czy nie złamał sie pierscień. [ Dopisane: 10-11-2005, 08:37 ] veteranos ty jestes z grójca?słuzyłem tam w jednostce.

a ja to bym sobie wyskoczył na słowacje,widze ze jest pare osób która planuja tam jechac.

ogólnie strifightery podobaja mi sie,ale musi to byc zrobione z głowa,jeśli miałbym budowac streta to szukałbym moto juz po slizgu ze zdrowa rama i zawieszeniem,chyba że ktos chce kupic całego scigacza a pózniejj rozbierac go na kawałki i zrobic sobie streta,tak czy siak zawsze bedzie trzeba dołorzyc troche grosza jesli ma to jakos wygladac.

co do spalania i awaryjnosci,to rozmawiałem z kolesiem od etgo gixera co pisałem,jak go pogoni to i nawet 10 litrów spali,a z awaryjnoscia nie jest najgorzej bo koles nim smiga,i jedyne co w nim wymienił to łańcuch i zebatki co przy takiej mocy to chyba najszybciej zuzywający sie element poza oponami,a na strita to wydaje mi sie troche za cięzki,wiadomo zawsze mozna odchudzic,ale chyba lepiej jest kupic cos o mniejszej pojemności,poszukaj jeszcze moze znajdziesz cos ciekawego.pozdrawiam.

bez obrazy ale chyba to jest kolejny post w stylu Adika,17 lat i taki motorek,

sprzęgło będzie się obracało przez co nie będzie przenosi napędu na wał,co oznacza ze motocykl bedzie stał w miejcu.

wodziki jesli masz rozłozony mozesz przyłorzyc do jakiejs prostej powierzchni np.lusterka,jesli bedą miały jakies skrzywienia to powinno by widac chyba że sa niewidoczne,najlepiej jakbys miał drugie na przykład wtedy bys porównał czy sa wytarte czy nie,a automat,nie wiem jak wyglada automat od 250/1 ale to chyba to samo co w 251,popatrz ogólnie czy choinka nie ma jakis wyrzłobień,może te łapy co zmiieniaja bieg sa delikatnie skrzywione.cieżko jest okreslic co moze byc pryczyna jak sie nie widzi tego na oczy,musisz pzyjrzec sie dokładnie skrzyni,automacie,najlepiej jakbys miał do porównania druga ale cóz,powodzenia

ładnie,ładnie nakrecił na koła,sacuneczek :)

sprawdż wodziki czy masz proste,i nie powycierane,skrzynie mozna ocenic po tych zabkach gdzie sie zakleszcza,jesli sa zaokroglone to znaczy że sa juz troche zużyte i mozna wymienic,no i sprawdz automat od zminy biegow,moze tam tkwi przyczyna.

popchnij ja jawałek po drodze jak bys chciał odpalic i jesi nie załapie to wykrec świece,jesli sucha to nie dostaje paliwa -zasyfiony gaznik,kranik,przewód paliwa jesli mokra to to ja zalewa,a wtedy przyczyn moze byz durzo kompresja iskre gasi,sprwdz własnie swiece,fajke,przewód,załatw sobie dobra swiece i wtedy zobacz,a jakie masz cisnienie na kopniaku i w ogóle,moze w ogóle niemasz pierscieni albo takie zurzyte ze w ogóle nie trzymaja,a co do przkładanie silnika to chyba nie pasuje od 150,do 251.

wyświetlacz biegów to napewno przydatna sprawa,ja nie licze biegów chociarz czasami sie zdarza,po pewnym czasie wyczujesz motocykl i nie bedziesz musiał liczyc biegów, gdy bedzie trzeba zredukowac aby nie zamulic sprzeta,kwestia wjerzdzenia si :) e w motocykl

co do cbr,nie wiem czy sie śmiac czy płakac z niektórych ogłoszeń,zaciekawiło mnie ogłoszenie o cbr 600,rocznik 90,klient ogłosił sie że stan techniczny jest idealny :) ,zadzwoniłem a koles mówi ze peknięta jest sprężyna od zaworu :? ,no i przydałoby by sie wymienic łańcuch i zębatki(stan idealny)a tak to wszystko jest okej,no ciekawe co by sie okazało po przyjezdzie na miejsce.nie wiem czy ludzie maja tajie poczucie humoru czy szukaja jeleni. może i gdzies sa tylko po szlifie albo w takim stanie jak ta cbr.pozdr.

tak to u mnie,witam na forum i zapraszam na tankowanie,paliwko idzie w dól :)

przyłanczam się do gratulacji,ładniutki egzemplarz trafiłeś,bezawaryjnosci zycze i nawinięcia jeszcze paru kilometrów na koła w tym sezonie :(

ARWA k2,płyn do mycia silników.

dobrze że nic powarznego Ci się nie stało,kurcze końcówka sezonu i taka jakaś pechowa,kriters też zaliczyl glebe.uwarzajcie na siebie. :(

sprawdz połaczenie cylinder-gaznik-filtr,może masz cos z zapłonem

przyłanczam sie do gratulacji,bezawaryjnosci życze i gumowych drzew,fajne motorki te TDM-my

w przypadku motocykli takich motocykli to napewmno sie nie opłaca,tej hondzie juz podziekowałem,narazie musze zrobic sprzegło w etce,ale za innymi cebrami bede sie ogladał :banghead: [ Dopisane: 29-10-2005, 13:17 ] była ostatnio ładna(przynajmniej na foto) z niemiec na allegro ale bardzo szybko poszła

po wileu bezowocnych próbach wyregulowania sprzęgła postanowiłem rozebrac je całkowicie,własnie zrobiłem to przed chwilą i mama takie pytanie :?: ,w sprzegle jest taka wygieta podkładka,czy jest mozliwe ażeby przez nia nie dało sie wyregulowac sprzegła,pytam o to poniewarz na schemacie mam pokazane że ta podkładka ma by załorzona tak ),czyli do srodka silnika a ja ja miałem załorzoną tak ( czyli na zewnatrz,czy ma to jakies znaczenie dla regulacji sprzegła. :?:

pewnie ten kierowca bejcy bedzie sie teraz mścił na motocyklistach za ryse na honrze :D

jest to ,,żona,, policjanta a kontakt z nia jest bardzo bolesny a tak na powarznie to pała

to moze i ja sie podziele swoim bardzo podobnym problemem,w moim sprzęgle nie ma nowych tarcz a i tak nie moge ustawic sprzegła,albo nie moge go w ogóle wcisna albo raczka w ogóle nie odbija :| :?: ,co moze byc tego przyczyną,myśle czy dobrze poskładałem sprzegło ale wydaje mi sie że jest ok,miałem wcześniej 250,sprzegła tam nie rozbierałem ale przeprowadzałem regulacje i było git,poradzcie bo nie wiem co może byc a nie moge się doczekac aby przejechac sie a bez sprzęgła nie bede jej męczył.