4jku

Uważam że dobrze szukasz, KMX to fajny sprzęt na początek, sam mam dwóch kolegów którzy dokładnie od tego zaczynali. Bardzo odporny na zaniedbania, nie wyżyłowany tak więc wymiany tłoków itp to na prawdę od święta... Za 2k powinieneś kupić niezłą sztukę z PAPIERAMI. Tak więc szukaj dalej, bo jesteś "na kursie, na ścieżce" :) Pamiętaj że KMX to 2t ;) Za nim ktoś Ci będzie wciskał że słabe bla bla bla to oglądnij to... Poszukałem trochę i odkopałem dwa filmiki jakie mi kiedyś śmignęły przed oczami: 1. Raiderzy się dopiero uczą, ale fajnie widać że takim sprzętem możesz na prawdę wjechać w wiele miejsc: 2. Około 8 sekund do setki... Żeby tak mieć samochodem pewno trzeba wydać z 60 tysi ;)

Chyba powinieneś jeszcze troszkę poczytać, żeby m.in. zrozumieć różnice pomiędzy supermoto a enduro (wystarczy jak porównasz zdjęcia - zrozumiesz od razu), i dowiedzieć się po czym poznać motocykl z silnikiem 2t (najszybciej po dyfuzorze). Pamiętaj też że kupując i użytkując sprzęt bez możliwości rejestracji decydujesz się na pewne ryzyko, w razie jakiejś draki możesz narobić sobie gruuubych problemów i w pewnych przypadkach mogą to być na prawdę konsekwencje które będą się za tobą ciągnęły latami. Do poczytania na necie.

Wklep w google "różnica pomiędzy 2t a 4t" i znajdziesz pierdylion tematów. Zadając pytanie tego typu prowokujesz wojnę bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie ;) i jedno i drugie ma zalety i wady. Osobiście na początki enduro polecałbym 4t.

No to jesteś mniej więcej tak pośrodku... Czegoś co jest już przyzwoite, markowe i do jazdy, nie starsze niż 10-15 lat - jak dołożysz ze 2k... Albo jak nie dasz rady dołożyć to czymś co ma 15 lat+ i w tym wypadku potrzebujesz troszkę więcej szczęścia, żeby dorwać nie zatyraną sztukę. W tych pieniądzach mi się kojarzą leciwe 250 4t, może jakieś DRki, parę lat temu na pęczki było KLRów za 2-4k, widzę że zniknęły z allegro ale jest ich sporo na olx. Z 2t KMXy czy coś takiego - tylko weź pod uwagę że kmx 125 a exc 125 to jest przepaść pod każdym względem. Setka setce nie równa, więc nie kieruj się samą pojemnością - dotyczy to zarówno 2t jak i 4t. Nie jestem teraz na bieżąco z motocyklami w tych pieniądzach ale może ktoś inny coś podpowie.

Nie szukaj Chińczyków bo to się do niczego nie nadaje. Osobiście z tych co pokazałeś wybierałbym między DR a XLR, ale tylko z papierami żeby można było ubezpieczyć.

ENDRUO INDONEZJA MIĘCZAKI! ;d http://totallycoolpix.com/magazine/2015/06/the-risky-business-of-transport-by-motorcycle-by-garry-andrew-lotulung

Oprócz LC4 mam exc 200 - to enduro 2t. Natomiast wcześniej miałem KLR 250, KX 125, WR 250, przez jakiś czas exc 450, miałem też okazje jeździć na innych sprzętach, więc śmiem twierdzić że jakieś tam minimalne pojęcie mam - tak więc wbrew temu co pisałeś nie powtarzam zasłyszanych informacji z internetów. Mi na początku lepiej się jeździło 4t, natomiast jeśli bardzo zależy CI na wadze i musi to być 2t, to ja bym ci doradził exc 125 - to jest enduro z prawem do rejestracji (o ile ma papiery), całkiem przyzwoicie jest wyceniany, dosyć popularny i jakby nie patrzeć stosunkowo tani w remontach. Nie wiem jak ze spalaniem, ale mój przy umiarkowanej jeździe pali 4,5-5 litrów na godzinę, więc musiałbyś się dowiedzieć i ewentualnie zastanowić czy Ci to odpowiada, bo żeby się gdzieś dalej ruszyć to obowiązkowo kanister na plecy... Swoje i kogoś :D Za nim kupiłem ktma, zastanawiałem się nad RM 250 - znajomy miał do sprzedania. Tyle że moto przerobione tak że biegi trzeba było zmieniać co pół sekundy i z każdego po smyrnięciu gazu na koło... Przejechałem się 500 metrów i podziękowałem :P Wspominam o tym bo przypomniało mi się że miał do sprzedania KX500 - planował coś podobnego jak ty, że zrobi i będzie się na niego patrzeć popijając browara ale na razie skończyło się na planach, mogę zapytać czy nie chce jednak sprzedać ;)

Pastuch, wybacz ale takich tematów jest na prawdę pierdyliard... Weź poszukaj...

Ciężko z tobą pogadać bo nie za bardzo wiesz o czym piszesz. Równie dobrze na pierwsze moto można polecać haye bo "nie będę odwijał". Do tego weź pod uwagę że w terenie różne rzeczy się dzieją i możesz że tak powiem odwinąć nawet przypadkiem. Heniu, ilu znasz ludzi którzy na pierwsze enduro wzięli 300 2t? Z perspektywy kogoś kto ma pojęcie i cokolwiek pojeździł to sprawa wygląda inaczej. Zapomniał wół jak cielęciem był. Widzę że podjąłeś decyzję i szukasz jej potwierdzenia, jako że ja nie potwierdzę to się wycofam i życzę bezpiecznej jazdy ;)

KTM 300 2t na pierwsze enduro? Za słabe to, proponuję Maico 700 albo chociaż KX500. Będziesz miał pewność że nie będziesz musiał po 2 sezonach zmieniać na coś mocniejszego, a za 3-4 sezony może dorwiesz jakiegoś litra w 2t to pewno starczy na jakiś czas? Przynajmniej wiesz czego chcesz, a te wszystkie niby pro rajdery co ujeżdżają setki to niech się chowają na swoich pierdzikach... Np taki leszcz: Pffff YZ 125, dobre dla gówniorzy, i kobiet w ciąży...

Nie wiem czy pomogę, zapewne o tym wiesz, ale może jednak... :P Jak szukasz informacji na ten temat to możesz równie dobrze szukać po haśle exc 125, zgaduję że będzie 20 razy więcej tematów niż na temat exc 200 a to zdaje się jest dokładnie to samo poza garnkiem ;) więc prędzej trafisz na coś co ci pomoże.

Dokładnie, uważam że za 5k kupisz coś przyzwoitego i byłby to dobry wybór patrząc na to co proponowałeś.

Sam szukałem KLR ale w wersji tengai ;) piszę jako były użytkownik KLR 250 :) jakoś się złożyło że pierwszy się trafił LC4 :) Ale ogólnie z tego co ja wiem tobardzo udane motocykle, byle byś dobrą sztukę upolował bo to nie są młode loszki tylko raczej podstarzałe maciorki ;P

Artur N. z Krakowa, może ktoś znał... http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3913707,krakow-wypadek-przy-ul-klimeckiego-nie-zyje-motocyklista,id,t.html

Przeca wyraźnie pisałem że o zagranice chodzi...

Zapłać przez pajpela za moto z Nigerii i zobaczymy co się stanie ;)

Ale to co, w Polsce jestem morderca bo mam 0,2 a przekraczam granicę, piję małe piwo, za 15 min dmucham i jestem OK bo wydmuchałem 0,4, mogę jechać dalej. Co się stało z moją morderczością?

Ja mogę to stwierdzić jako kierowca który średnio co 2 tygodnie jest kontrolowany w drodze do pracy. NIGDY nie zatrzymali mnie do dmuchania podczas powrotu do domu. Zawsze łapanka dotyczy ewentualnych skacowanych i nie jest to tajemnica. Walka jest o wynik a nie o bezpieczeństwo. Jak często łapią w łikend pod dyskoteką? Osobiście znam jedną akcję typu "blokujemy wszystkie drogi prowadzące do dyskoteki i każdego kierowce na dmuchanie", a tak na prawdę to ma sens. Zastanów się, kto stanowi większe zagrożenie, ktoś kto rano ma 0,2 i jedzie do pracy, czy ktoś kto chleje i świadomie po wieczornej/nocnej imprezie wsiada mając dwa promile? No ale, zaliczony "pijak" to punkt, i nie ma dla statystyk znaczenia ile wydmuchał.

Autor tematu na pewno nie wyczuł ironii ;)

Nikt nie podejmie się odpowiedzi na takie pytanie. Może tak, a może nie. Poza tym, to co ktoś opowiada a stan faktyczny to dwie różne sprawy ;) Właśnie dlatego mówię, że wybiera na podstawie zdjęć, ponieważ różnica jest ogromna.

Ale za co?

isle man race https://www.youtube.com/results?search_query=isle+man+race&page=&utm_source=opensearch

Sądzę że nie ma pojęcia czego chce i wybrał je na podstawie załączonych zdjęć. 1. Niech się zastanowi czy chce 2t czy 4t (szczegóły w googlach) 2. Niech się zastanowi czy chce crossa czy enduro (szczegóły w googlach) 3. Niech się zastanowi czy dobrze dobiera pojemność do umiejętności bo np yz 250 to nie jest sprzęt na pierwsze moto za to DR już może być.

Dwie kluczowe kwestie. 1. 2. Aha, warto oglądając nagranie zwrócić uwagę czy aby podczas "pomiaru" samochód policji nie zbliża się do naszego. Oznacza to że jedzie szybciej niż my, czyli pomiar do kosza.

Właśnie miałem pisać żebyś sprawdził czy się łańcuch nie zaczyna rozkuwać. Miałem coś podobnego - trzymał się już na jednym trzpieniu jak odkryłem co hałasuje.