Skocz do zawartości

4jku

Forumowicze
  • Postów

    1739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez 4jku

  1. Ale tak to nikt Ci nic sensownego nie powie poza tym że łańcuch do wymiany... Trzeba zobaczyć na żywo, bo odpicować do sprzedaży można wszystko. Do tego pokazujesz crossy a zastanów się najpierw czy aby nie lepszy byłby dla Ciebie endurak?
  2. Myślę że nawet jakbyś ważył 140kg to by nie było mało ;) 250 2t to na prawdę potęga. Chyba będzie najlepiej jak się po prostu przejedziesz i spróbujesz odwinąć.
  3. Michoa, jako były użytkownik KX odpowiem że exc 2t bije w terenie (lasy, górki itp) na głowę KXa. Wystarczył kamienisty podjazd z miejscem do rozpędu 2m i już mi się rzygać chciało. Gdzieś gdzie na KLR250 wyjeżdżałem bez problemu, na KXie nie wiedziałem jak górkę ugryźć. Za to na lokalnym "niby torze", to była maszyna do latania... W terenie, maszyna do zamęczania się. Staniesz w połowie górki (jeśli jest na tyle łagodna że możesz stać) i na KLR, WR, EXC ruszę praktycznie z miejsca i mogę pruć do góry, na KX droga w takiej sytuacji była tylko jedna -> w dół. Ja wiem że się da, tylko widać nie jestem na tyle ogarnięty żeby w takim terenie na crossie śmigać, do tego wychodzę z założenia że lepiej sobie ułatwiać a nie utrudniać życie. Jeśli chodzi o wagę o której wspomniałeś, to właśnie dlatego przesiałem się z WR na exc 2t ;) nie trzeba do tego crossa. Generalnie mam zdanie dokładnie na odwrót :D czyli w lekkim ternie spoko, w ciężkim.... No nie do tego jest zaprojektowany...
  4. To raczej dane nie poparte żadnymi badaniami bo z tego co widzę w Małopolsce to raczej 80% to enduraki. Ale to może wynika z terenu bo zgaduję że nad morzem trudniej o sensowne górki, tymczasem ja wychodzę z pracy, wsiadam na moto w Mogilanach i mogę lasem dojechać do Makowa Podhalańskiego, a nie jest to droga płaska ;)
  5. Spodobało mi się to :D Targaj go za tylny uchwyt do góry i do tyłu jednocześnie stojąc na stopce, drugą ręką trzymaj (się za) kierownice. * * - sprawdza się u mnie ale mam 186cm wzrostu i ponad 80kg wagi na pewno ułatwia sprawę :P Ile ważysz? :) Ile wzrostu? Przypomniało mi się jeszcze że jak odpalałem LC4 bez dekompresora, to stawałem na kopce i lekko "podskakiwałem" czekając aż tłok zacznie przeskakiwać, może spróbuj podobnie stanąć całkiem na nóżce, tak żebyś była w powietrzu ;) a nie tylko jedną nogą naciskać i lekko "podskakiwać" :) może wystarczy żeby przełamać wagę moto i dygnąć go do góry.
  6. http://ktmsklep.pl/wyszukiwarka-czesci Tu są od 1994r
  7. Ja SŁYSZAŁEM o 15 albo 20 latach... Sam już teraz nie wiem :D
  8. Ale KS, cmentarze pełne są dobrych kierowców. Dobry kierowca to nie wróżka. Już widzę połamanego kursanta i wylatującego z pracy instruktora który wyłączył w taki sposób abs i próbował czegoś uczyć. Takie rzeczy to prędzej na jakiś kursach doszkalających czy coś...
  9. Znam takich co mnie na setkach wciągną nosem i nawet się nie spocą ;) Dodatkowo nie jestem pozbawiony instynktu samozachowawczego i pomiędzy drzewami do odcinki nie pycę bo mam do tego za małe jajca ;) a perspektywa gwałtownego hamowania od 100 do 0 na jakimś dębie jakoś mnie nie pociąga...
  10. Wczoraj pod sklepowym parkingiem zaczepiło mnie trzech nielatów oglądających moją lc4... Pytanie nr 1: "jaka pojemność", pytanie nr. 2 "jaka prędkość maksymalna?" :D To chyba taki wiek... Bo widzisz, takich co przychodzą i piszą że chcą sobie kupić na pierwsze moto 250 2t, i nie chcą setki żeby nie zmieniać ZA ROK bo przecież już będzie dla nich za słaba, to jest co drugi który pyta "co kupić". Więc mając 18 lat, jak piszesz że jeździsz "od jakiegoś czasu" i technikę jazdy enduro opanowałeś "bardzo dobrze" to większość tych co już jeżdżą "nieco" dłużej pęka ze śmiechu ;) No chyba że jesteś jakimś mega talentem i "od jakiegoś czasu" oznacza więcej niż 2-3 sezony. Tak czy siak, powodzenia. ;)
  11. :banghead: Nie odpowiem. A tak poza tym to kłócicie się o coś, na co nie ma jednoznacznej odpowiedzi "tak" albo "nie". Z kursu nie wychodzi się z wyrobionymi nawykami. Czy ktoś z was powie że dostał prawko i umiał jeździć?
  12. A jeśli zawiedzie kiedyś airbag? Albo zablokuje się gaz jak w tojocie? A tak poza tym mi kiedyś zawiodły hamulce, do tego jak byłem bardzo świeżym kierowcą i nikt mi wcześniej nie tłumaczył co robić w takiej sytuacji, musiałem improwizować :D. Argument że "coś się zepsuje" nie jest dobrym argumentem ^^ Poza tym ABS to nie żaden dodatek a przeznaczenie do samochodów ma raczej inne niż do motocykli :) Przecież ABS w samochodach wymyślono po to, żeby zapewnić sterowność podczas hamowania awaryjnego. Wg mnie, każdy powinien znać swoje ograniczenia, wiedzieć co się umie a co niekoniecznie, tyle że instruktor powinien przynajmniej spróbować to uświadomić. Pozdrawiam
  13. :) i zapomniał przykręcić tarczę :D MASTERMIND! :D
  14. No właśnie ;) Wystarczy zapytać o VIN, ciekawe czy poda.
  15. Szczerze to też jeżdżę cały czas z 2 palcami na sprzęgle i hamulcu... Zapewne wynika to z offroadowego nawyku żeby jednak podczas ciśnięcia klamek trzymać kierownicę więcej niż jedną ręką... Ad. 1 - No a jak chcesz użyc całej dłoni, to przekładasz wszystkie palce z kierownicy do klamki hamulca to trzymasz kierownicę jedną ręką + kciukiem drugiej ręki, mało tego, hamując dalej trzymasz kierownicę jedną ręką i kciukiem drugiej, a jak do tego dojdzie jeszcze wysprzęglanie to się okaże że trzymasz kierownicę dwoma kciukami :) Ad. 2,3 - Owszem, dlatego mam krótkie klamki :) i nie stanowi to problemu Przyszło mi do głowy jeszcze jedno, być może z tym związane. Przy przeciwskręcie ja ciągnę jedną stronę kierownicy a nie odpycham drugą ręką - mogę tak robić bo cały czas trzymam kierownicę. Gdybym używał całej dłoni do wciskania klamek, to rzeczywiście nie dałbym rady i musiałbym przestawić się na odpychanie :)
  16. Z twoim budżetem to osobiście uważam że dobrze szukasz... Do zerwanej linki bym się nie wybierał bo się nie przejedziesz... Chyba że tą linkę zrobi. Problem z takimi rocznikami polega na tym że jak trafisz na podpicowanego trupa, to drugie tyle co za niego dałeś może być mało żeby go doprowadzić do stanu używalności. Pozostaje Ci liczyć na fart, i dobre rady kogoś ogarniętego kto pojedzie z tobą na sprawdzanie sprzęta ;) Najlepiej odżałować 100zł-150zł, zaplanować trasę na oglądanie 3-4 sztuk i zabrać ze sobą zaufanego mechanika, kogoś kto sprzęt będzie serwisował, albo kogoś kto na prawdę się dobrze zna. Tylko żeby się znał nie na mztkach i simsonach, ale na czymś co będziesz oglądać ;)
  17. Miałem tak samo, skończyło się na LC4 SM :)
  18. No to masz jeszcze ze 300 stron do przejrzenia. Ten temat powinien zostać dawno zamknięty i podwieszony - tu już było wszystko i temat został wielokrotnie wyczerpany. A co mi tam, odpowiem Ci: zrób prawko, bier dt 125 - ale uzasadnienie to już musisz odkopać w czeluściach stron poprzednich.
  19. E tam, ja bym wolał w takiej sytuacji głównie szkody nie zrobić ;)( A to nie dotyczy tych co to im uprawnienia zabrano i przyłapani zostaną na jeździe?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...