Skocz do zawartości

rexar

Forumowicze
  • Postów

    827
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez rexar

  1. Zawsze wierzyłem w forumowych arecheologów :notworthy: A to ciekawe - pierwszy raz się spotkałem z taką sugestią
  2. No właśnie, jest lekka lipa bo tak jak ktoś wspomniał krówki mają kolczyki, które identyfikują właściciela i tak dalej. Jakbyś zrobił zdjęcie to by było po sprawie i kasę otrzymałbyś momentalnie. Możesz pozbierać opinie mieszkańców albo jakieś podpisy, że to jego krówki - na pewno Ci to nie zaszkodzi, a może pomóc u ubezpieczyciela. Dowiedzieć się na policji o tych innych przypadkach, ewentualne ksero zgłoszenia/protokołów/notatek (tylko nie wiem czy Ci to udostępnią - ale jak dobrze zagadasz to może uzyskasz takie informacje. Powiesz, że dla ubezpieczalni itp.) Auta nie naprawiaj dopóki nie obejrzy go rzeczoznawca - tylko właśnie, kiedy on się pojawi ? ... Z tego co piszesz masz dużo mniejszych dowodzików ale głównego, który połączy krówki z tym rolnikiem brak. Niestety, to się będzie ciągnąć (tzn. mam nadzieje, że nie). ku*wa bydło na jezdni...dobrze, że Ty motocyklem nie jechałeś.
  3. Zapomnieliście o najważniejszym - to jest HONDA ! :D Powodzenia ;)
  4. A wykładasz się coś czy tylko jazda turystyczna ? P.S. Brak sliderów tłumaczy wszystko :D
  5. A ja jako mniejszość przedstawicieli młodszego pokolenia zacząłem swoją przygodę z 954. Jest to mój pierwszy moto zaraz po ybr125, na którym przeżyłem 20 niezapomnianych godzin jazdy. Z cebrą żyjemy w zgodzie już 2 sezony i nie zamienię tego motocykla na żadny inny. Wiem, jestem dawcą itd. :banghead:
  6. Jeżeli Ci moto chodzi na ssaniu tylko i gaśnie to moim zdaniem wina leży po stronie gaźnika. Wyczyść go dokładnie i dobrze wyreguluj.
  7. Jakbyś dobrze poszukał to byś znalazł coś pod motocykl :flesje: Masz haskiego ? :D
  8. Widzisz, niemieccy policjanci są bardziej wyrozumiali niż Polscy. Gdyby odwrócić sytuację to niemiec by z naszego kraju nie wyjechał, póki by całej kasy nie wyłożył. A powiesz nam ile Ci tam euro wklepali?
  9. Obroty rosną płynnie (falują) czy może tak energicznie szarpią ? Bo jak szarpią to chyba moduł zapłonowy jest trafiony.
  10. Hamaha czy Yahaha ? Słyszałem coś o Yamaha ale co ja tam wiem. Dział jest od tych wehikułów, SZUKAJ w wyszukiwarce. Joł !
  11. Do stuntu to się pewnie nadaje ale chyba trzeba będzie wymienić tylną zębatkę, żeby "coś" na niej porobić. Na każdym sprzęcie można dobrze wymiatać - kwestia nastawienia :D
  12. To się nazywa zazdrość :cool: Żal mu dupe zciska, że stać go tylko na Jawe350 :D
  13. Dojebałeś teraz :D Przyniosły większe szkody niż po zderzeniu z dzikiem. Nie no poważnie, czasami to się można przejechać. Te 10tki mają, aż tak słabą rame? :blink:
  14. Jakbym ją dorwał to huhu :wub: Wporzo sprzęt :cool:
  15. Masz jakiś wewnętrzne zahamowania do pochylenia motocykla czy jak :D Z drugiej strony, takie ciasne łuki to nie są chyba potrzebne. Zawracaj na "trzy" i problem z głowy :crossy:
  16. www.puig.pl koszt to 370zł + przesyłka, chyba że zakupy masz na ponad 500zł to wtedy za darmo Ci kurierem wysyłają. Bez obaw, rama nie puści.
  17. Nie to żebym Cie wyzywał czy coś ale dziwny z Ciebie przypadek, sytuacja dla mnie banalna a Ty masz taki problem :blink: Nie wiem no... na placu poćwicz gdzieś czy coś, innego wyjścia nie ma. Pachołki rozstaw i próbuj, aż się "przełamiesz" bo nawet nie wiem jak opisac tą sytuację.
  18. Chodzi Ci np. o zakręt typu 90 stopni albo zakręt typu "wjazd na autostradę, że taka spiralka jest" ?
  19. Wszystko zależy od prędkości, łuku, warunki na drodze... z reguły max skręt kierownicy + jakieś tam pochylenie zależne od prędkości, żeby mnie nie wykurwiło na ziemie. Temat z dupy trochu no ale póki admin go nie skasował to można spamować. @edit. Max skręt kierownicy to na parkingu mam na myśli :D
  20. Ja patrzę tam gdzie chcę jechać, przed tym szybkie mignięcia głowa czy nic nie nadciąga z innych stron i ogień. Tego jeszcze nie słyszałem :cool:
  21. YBR to chyba najlepszy materiał na 125tke. Nauczysz się na niej techniki, techniki i jeszcze raz techniki. Niestety, ale tak jest. Każdemu odbija jak widzi prostą a między nogami dzielnie galopuje stado koników, które tylko czekają na "sygnał". Nie musisz akurat schodzić na kolano, technik jest wiele lecz akurat przy zejściu na kolano mam większe poczucie bezpieczeństwa i kontroli nad pojazdem. Uczyć się? Oczywiście, że tak! Tylko nie kozacz na początku, jak opanujesz motocykl (hmm opanujesz? pojęcie względne...), będziesz czuł, że możesz już troszke władać (swobodnie przeżucać go z prawej do lewej, nie sikać w gacie jak tylne koło zgubi przyczepność, awaryjne hamowania(!), nie szarpać manetką itd.) pojazdem wtedy możesz próbować składać się na te kolanko. Jeździj, jeździj - wszystko przyjedzie z czasem, nawet zejścia na kolano.
  22. Może bałwan wysyła SMSy gdzieś i jakoś to "przerabia" na gotówkę. Korzyść na pewno jakąś czerpie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...