Daleko nie patrząc. Od Świebodzina w stronę Zielonej Góry - po minięciu Odry, na odcinku około 4-5 kilometrów (droga ekspresowa!) ciągną się pastwiska po dwóch stronach jezdni a na nich konie, krowy itd. Zero ogrodzeń... Fakt do drogi mają może 100-150 metrów ale mimo wszystko... No dajcie ludzie spokój, tam się kiedyś powtórzy historia jak tutaj opisana. Wszystko ładnie pięknie dopóki jakiś zwierzak nie wpadnie pod rozpędzone audi 80 z 5 osobową rodziną wracającą z Mc'Donalda, która po kolizji trafi kolejne dwa, trzy samochody.