Skocz do zawartości

rexar

Forumowicze
  • Postów

    827
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez rexar

  1. Ogólnie to radzę Ci się oglądać na zagranicznym rynku (Niemcy, Włochy, Holandia). W naszym kraju każdy każdego robi w chu*a i pod wypicowanym sprzęcie masz posklejanego taśmą i sylikonem szrota. Chociaż nie mówię, że u nas nic nie znajdziesz bo czasami trafia się na prawdę coś na miarę "motocykla". Nie wiem jaką gotówką dysponujesz ale żeby nie offtopować ten egzemplarz http://moto.allegro.pl/yamaha-fzs-600-fazer-i1594247614.html wygląda całkiem całkiem, zaznaczam WYGLĄDA. Mam znajomego, który prowadzi komis w raz ze szwagrem w Berlinie. Mogę zadzwonić i zapytać czy coś maja jeżeli Cię to interesuje. Pozdrawiam :cool:
  2. To i to ciągnie dosyć mocno. Każdą moc można ogarnąć :banghead: :cool:
  3. Dobrze, że na tym forum są jeszcze ludzie, którzy myślą i biorą pod uwagę opinie innych. Niedawno czytałem inne forum motocyklowe (nie chcę pisać jakie) i był tam gość co miał podobną sytuację co Ty. Różniła się tym iż jego motor to FireBlade 929 z "zapalającą się kontrolką oleju" - temat tłoczony przez kilka dni. Oczywiste było, że silnik "umiera" ale delikwent - wbrew opinii ludzi, którzy siedzą w temacie od kilkudziesięciu lat - wmawiał sobie, że ten motor jest dobry, że to nic takiego, że on go kupi i takie tam. Mało tego (podobno) dzwonił do mechaników i oni mówili mu to samo ale nie, ku*wa nie! On go kupi. Kupił ... pojeździł 2 tygodnie - silnik padł. Koniec - płacz na forum. Napisał temat na całą stronę, jaki on biedny. Nikt mu nie odpisał po za jednym forumowiczem, w stylu: Daj numer, potrzebuje kilka części do fajera Także, podziwiam Cię te - ror i pozdrawiam. EDIT: qurim mnie wyprzedził :banghead:
  4. Daje sobie rękę uciąć, że gdyby kolo miał jakiegoś sporta to by tak się nie odważył :cool: Mimo tego bardzo irracjonalny i widowiskowy przejazd :D (Ile bym dał za minę kierowcy) Edit: literówka
  5. rexar

    Zdradziłem Honde

    Fajny sprzęcior :D Włochy ? :cool:
  6. Witam, w raz z kumplem zastanawiamy się nad przeróbką CBRKi tak, aby jego czasza wyglądała mniej więcej jak w Ducati 848 evo. CBRKa oczywiście jest jego, aczkolwiek ja też ją użytkuję ze względu na jego co raz to częstsze wyjazdy do Niemiec - no nie ważne, do rzeczy ... Czy taki zabieg jest możliwy ? Czy trzeba kupować jakąś "specjalną" czaszę czy może żywcem zabrać od Ducati i jakoś "wkleić" (chociaż to dwa różne motocykle więc raczej odpada), a może da się jakoś pozmieniać fabryczną lub też zamówić prywatnie taki odlew ? Nie mamy za bardzo koncepcji na tę przeróbkę, dlatego zgłaszam się do Was - proszę o jakieś wskazówki ... Czasza ma być identyczna jak w Ducati, w raz z reflektorami i otworami na nie. Proszę nie pisać postów w stylu "Na cholerę przerabiać oryginalną czasze?" etc. Dzięki.
  7. rexar

    Wykonało sie

    Fajna sprawa taki KTM. Kiedyś myślałem właśnie nad takim ale pomysł nie wypalił bo bardziej mnie rajcuje szosa i prędkości ;) Ale mimo wszystko gratuluje, KTM to porządny sprzęt ;D
  8. A pytałeś się, dlaczego co czwarty obywatel decyduje się na policję ?
  9. A - za pierwszym, ja zdawałem w WORDZIE w Zielonej Górze; tam wiedzą co to znaczy "motocykl" - bynajmniej na takiego trafiłem. Egzaminator wszystko objaśniał, nawet był moment na pożartowanie - pełna kultura. B - za trzecim razem :| Za pierwszym razem (grudzień - śniegu od cholery) wracałem już na plac i po skręcie do WORDU babka oznajmiła mi, że przejechałem podwójną ciągłą podczas skręcania, troszkę zirytowany zapytałem: Jakim cudem? Tam jest pełno śniegu ... Po czym Pani to wnioskuje?. Odparła: Ja wiem lepiej, dziękuję. Za drugim razem babka na rondzie (chyba po 60stce~) wymusiła mi i wjechała na rondo po czym egzaminator mówi do mnie: Dlaczego Pan nie zwraca uwagi na innych uczestników ruchu drogowego?. Powiedziałem, że ona mi wymusiła ale i tak skończyło się na tym, że poszedłem do "okienka" opłacić kolejny egzamin ... Tak się zastanawiałem, że jak by egzaminatorzy przepuszczali wszystkich (zakładając, że zdający jeździ bezbłędnie) to im by zabrakło czasu ... Muszą kogoś oblać, żeby skończyć "robotę" na czas a nie siedzieć po godzinach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...