rexar

Nie no luuuz :D Nie mówie, że to nie działa tylko pomysł hardkorowy :D A ja mam bluzke, gacie, skarpetki z lidla i zapłaciłem 150zł około za ten zestaw i jestem zajebiście zadowolony. Kombi pachnie normalnie a bielizne wypiorę i jest luzik arbuzik. Kombi powiesze na balkonie na 2 godziny i jest jak nówka.

Hmm.. Włożę buty do lodówki zamiast kurczaka :D Dziewczyna chyba na zawał zejdzie a mi zabroni się zbliząć do lodówki (spanie na kanapie murowane). :flesje: Buty i kurtka chyba najwięcej dostają po dupie.. Kwestia to wietrzyć wszystko i jakoś utrzymamy to w stanie do użytku. Można oddać to do jakiejś specjalistycznej pralni - jeżeli jest coś takiego :crossy:

Kilka pśniknięć Rexona Men i po sprawie ;) A ile czasu zaoszczędzimy ohoho.

Ja po kazdej jeździe czyszcze kombi specjalnym preparatem do skóry a raz na tydzień konserwuje (preparat do czyszczenia i konserwacji kupuję razem jako "zestaw", jest to MultiTech Glatt-Leder Pflegeset <-- w sklepie z niemiecką chemią). To w zupełności wystarcza. Jest jeszcze taka kwestia, żeby nie odpuszczać sobię mycia plam "A dobra, jutro go wyczyszczę" itd. bo wtedy to jest masakra...zasycha wszystko i bardzo ciężko schodzi (ja mam biały kombi to już w ogóle...). Rękawice to samo co wyżej, buty i kask samą wodą a kominiarkę do pralki razem z gatkami :D Na zimę konserwuję tym preparatem i ładnie zawieszam do szafy (przed konserwacją kombi musi być koniecznie wyczyszczony, w przeciwnym wypadku zrobimy sobię kaszankę ze stroju). Ja dbam bardzo o strój bo w 80% to sama biel i wszystko widać - no coś za coś ;) Motocykl myję na Biedronce na samoobsługowej :D Piątaka wrzucam i ogień z karszerem (piana, woski i te sprawy). Lewa :crossy:

Ahm, to te plastiki robią z niej takiego potwora :D Ktoś kto się nie zna to pomyśli jak ja :crossy:

Cholerka ciekawy sprzęt - podziwiam ludzi którzy jeżdża takimi lotniskowcami (ostatnio widziałem gabarytowo podobne "coś" + przyczepka taka wielka jak sam motocykl - jakiś niemiec się takim puścił w strone Zielonej Góry). Masz tam radio ?:D u mnie w mieście jeździ też coś takiego topornego i zawsze RMF FM na maxa.

Zacny sprzęt. Sam od tygodnia rozglądam się za taką 10tką tylko szukam "czarnej" sztuki. Motocykl na prawdę piękny i jest czym odkręcić. Zapodaj sobie zaciski od SC57, stalowy oplot i potwora zatrzymasz natychmiastowo :D I jeszcze seryjnie montowany firmowy amorek mmm miodzio :biggrin: Nie ma lipy ! Szerokości :notworthy:

A1 - ee tam :cool: Ważne, że yhmm zaliczyłeś :D Powodzenia

Tutaj coś na ten temat KLIK!

Nie w Polsce :cool: Gratuluję niepełnego (chyba) licencjatu, roweru i takie tam :D

Superowo! Cieszę się, że Suza jest już u Ciebie ;)

Cholerka :D Kooosa moto. Sam się zastanawiam czy nie kupić takiego jako drugi do "zabawy". Miałem okazje jechać takim i na prawdę super motocykl.

Coś podobnego powiedział mi pewien motocyklista, którego spotkałem na Orlenie dzisiaj. Zajmę się tym wieczorem. A najlepsze jest to, że dzisiaj mi przestał pokazywać temp. wody/płynu. Mam nadzieje, że to tylko czujnik bo jak sie coś zjarało w zegarach to już lipa.

Ale oni mają większe silniki i wychodzi na to samo :D

Tak zrobie, takie 3 sprężynki tam wchodzą nie? Kiedyś wymieniałem je w F3. Zobaczymy, oby pomogło.

To jest ameryka. Dużo pasów nie znaczy autostrada - oni mają więcej pasów w jedną strone w mieście niż my na autostradzie w obydwie :cool:

Tak. Linka jest luźna. Nic nie ściska, nie jest wywinięta itd.

Krótka piłka. Jeżeli ceni swoje zdrowie to kupi nową felge a jeżeli pieniądze są ważniejsze od życia to droga wolna, jeździj Pan na prostowanej feldze :cool:

Cena tego motocykla była adekwatna do stanu ? Jeżeli koleś Ci oddał moto za grosze a on sam był przy kasie to po prostu miał wyj**ane na moto i chciał się go szybko pozbyć bo 3-4 tysie w tą czy w tą nie robią dla niego różnicy. Z drugiej strony może być tak jak piszesz. Możliwe, że w "warsztacie" zje*ali robote. Mówił, Ci co było robione w ramach tej naprawy gwarancyjnej?

Witam, od niedawna mam dziwny problem ze sprzęgłem. Otóż: wciskanie klamki idzie dość opornie... Muszę konkretnie nacisnąć. Myślałem, że to linka... dobra zamówiłem nową linkę od sprzęgła. Starą zdemontowałem, założyłem nową i... kutwa to samo, różnica jest tak minimalna, że prawie nie odczuwalna (stara linka była mocno zjechana, praktycznie nie szło jej przeciągnąć przez oplot, nowa "chodzi" jak marzenie). Sprzęgło nadal chodzi ciężko. Po 40 minutach jazdy boli mnie cała dłoń od tego wciskania. Zauważyłem, że na dole gdzie zakłada się linkę na ten zaczep to jest taka sprężynka - czy to ona może stawiać taki opór? Czy może problem leży wewnątrz skrzyni biegów?

Kupują sobie Hornety a piesio nawet nie ma co jeść :angry: Gratuluję :cool: Zakup sobie do niego pług pod kolektory.. Kozacko wtedy wyglądać będzie :cool:

Jest czym wygarnąć :cool: Gratuluję ;)

Nie ciekawie ale nic nie poradzisz :D Założe się, że tak ( ) wyglądała ta akcja ale Janek nam nie pokazał całego filmu :(

Pierwszy motocykl to ten sam który aktualnie posiadam, czyli CBR 954. Drugi sezon jesteśmy razem i póki co się dogadujemy :cool:

Z przepaści i z żaglem może uzyska 180KM. Mój kolega miał podobny dylemat, tyle że on przesiadał się z zx10r bo pozycja za kierownicą dla niego była bardzo nie wygodna. Dziesiątce nie dorówna nic ale usiadł właśnie na Tripla - lata już 2 sezon i bardzo sobie chwali ;) @edit: nie kupuj bmw hihi :biggrin: