MOC

sam tego chciales 8) Twoje argumenty swiadcza o tym' date=' ze nie masz bladego pojecia o tym silniku, ponadto nigdy nie miales z nim do czynienia, jak rowniez pewnie nigdy na nim nie jezdziles. Twoje slowa sa tylko stekiem nieprzemyslanych, zaslyszanych gdzies przez kogos powiedzianych slow i pewnie jeszcze nie dokonca zrozumianych. Zanim zaczniesz cos pisac dobrze byloby zebys choc ciut wiedzial o czym piszesz - tyle z mojej strony, sorry jesli zbyt dosadnie to ujalem ;) Powiem tak, ten silnik to najbardziej nieudana konstrukcja PRLu. Chodzi jak ktos ma szczescie to sie do niego nie dotykal bo kazda ingerencja w ta jednostke nawet najmniejsza od razu powodowala ze cos sie zaczynalo z nim dziac. Do dzis mam w pamieci ile to mordegi bylo zeby to zaczelo normalnie pracowac i co. Po kilkuset kilometrach apiac na nowo, to nie rowno chodzi to nie chce palic, mimo ze jezcze niedawno na tych samaych nastawach pracowal. Pamietam sasiada, jak jeszcze chodzilem do podstawowki, kupil sobie 175 s kierunkowskazami, moze do dzis ja ma :roll: i co rano dookoloa domkow jakies 500 m po obwodzie, dwa kolka robil zeby ja odpalic :lol: Zeby ten silnik chcial pracowac to musi byc w idealnym stanie, tyle ze taki stan trwa max 500 km a pozniej wszystko zaczyna sie na nowo :? Wogole ten dzwiek i te dzwonienie to jest poprostu makabra... :mrgreen: [ [i']Dopisane: 06-11-2005, 22:09[/i] ] wiesz co, nie osmieszaj sie .... :mrgreen:

:mrgreen:

Ja nie powiedzialem, ze raczej sie zaczyna, tylko jak chcesz podniesc osiagi i to osiagi przez duze ''O'' to ingerujesz w fazy rozrzadu i zmieniasz czasoprzekroje, plus oczywiscie wszystko co sie z tym wiaze, a nie zmieniasz filterki i tlumiki, co pewnie sugerowalbys mu zrobic na poczatek a pomaga to jak umarlemu kadzildlo 8) bardziej chyba wplywajac na psychike wlasciciela niz na osiagi moto :lol: NIe wiedzialem tylko, ze autor tego topicu dopiero co usiadl na maxa po dluzszej przerwie i juz chce go rasowac, co dla mnei jest totalna paranoja... :mrgreen:

niestety ja nie mam pozytywnych wspomniej jesli chodzi o instalacje 6V w jawach/czetach, z tym sie poprostu nic nie dalo zrobic.... :mrgreen:

Nie pisz głupot. moze wyjasnisz mi co chciales powiedziec?? :mrgreen:

no faktycznie argument zes znalazl... :mrgreen:

175 do 125 ni jak sie nie ma jesli chodzi o awaryjnosc, prace, odpalanie, przebiegi itp. itd. wg. mnie to byl najmniej udany silnik w calej historii naszego kraju... :mrgreen:

jestem jak najbardziej za Wrockiem, w tej wawie tak cholernie drogo... :mrgreen:

Jak wyglada sprawa ssania ? Co do gaznikow, to sprobuj oposcic iglice na sam dol, jak rowniez sprawdz ustawienie zaplonu. NIe wiem tez jakie masz dysze w gaznikach... :mrgreen:

Kolego Adik, ja cie bardzo prosze ty zmien ten podpis ze sprzedarza M-72, bo to co oferuje towj kolega to nawet przy tym motocyklu nie stalo... :mrgreen:

pisal ze z '98 pochodzi... :mrgreen:

cewka cewce nie rowna... :mrgreen:

Co do podniesienia mocy maxa to wszystko zalezy iod zasobnosci posiadanych szelestow, ale jezeli chcesz sie bawic porzadnie to zaczalbym od bardziej agresywnych walkow... :mrgreen:

cena kolego :!: cena.... :?: :mrgreen:

Oczywiscie, ze temperatura ma wplyw na ilosc branego oleju, uwazasz ze jak ostro palujesz to temperatura silnika maleje... :mrgreen:

zmien cewke i sprawdz ponownie... :mrgreen:

W jakim stanie masz okablowanie i zlaczki, jak wyglada komutator i w jakim stanie sa szczotki, zerknij tez do regulatora i o ile masz mechaniczny sprawdz stan stykow... :mrgreen:

uwazaj tylko przy wyciaganiu bo jak ci sie sciagacz zemsknie z amora to sprezyna moze daleko zawedrowac o ile nie spotka sie na swej drodze z twoja broda, a to boli cholernie... :mrgreen:

Wody dolewamy tylko wowczas, gdy gestosc elektrolitu jest odpowiednia tzn. miesci sie w przedziale o ile dobrze pamietam 1.26-1.28, w przypadku utraty gestosci nalezy elektrolit wymienic. W prawidlowo dzialajacym aku paruje przede wszystkim woda i ta ja sie uzupelnia... :mrgreen:

to znaczy, ze bierze go w ilosciach sladowych badz przewidzianych przez producenta, badz tez masz jakies nieszczelnosci i poprostu on sobie wycieka... :mrgreen:

Dzieki 8) jak juz bede testowal to sprawdze w nim te dwojke... :mrgreen:

PROC ile bedziesz ten artykul tlumaczyc? Pisza ile to... to... ma kosztowac? :mrgreen:

Po mojemu musisz jeszcze raz zajrzec do sprzegla. Zmierz grubosc tarcz sprzeglowych, nowych i starych, jezeli sa duzo grubsze sproboj jak kolega radzil zrobic na przemian, slyszalem ze niektore tarcze robiona sa bez trzymania jakichkolwiek wymiarow... :mrgreen:

dziewczeta uprasza sie o spokoj.... :mrgreen:

Zdejmi pokrywe sprzegla i sprawdz lozyska, lancuszek przy okazji tez zweryfikuj... :mrgreen: