-
Postów
1081 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Wazzabii
-
ja stosuje nakretki samokontrujace albo podkladki sprezynujace i tez trzyma, jeszcze nic mi sie nie odkrecilo
-
ile to kosztuje tak w ogole? a mi to sie raczej nie przyda bo u mnie to jest kopka... a sily troche sie uzywa i po kilku kopniecia na bank sie ssunie ;/ kiedys myslalem ze mi cos w silniku dzwoni jak odkrecam a sie okazalo ze kopka jest luzna i dzwoni ;p tak mi ulzylo ze .... ahhh ;p
-
coz to za ustrojstwo ten LOCITE?
-
predzej gwozdz sie pognie nic uszkodzi wieloklin, takie jest moje zdanie, nic innego i tak nie wykombinuje, wbije gwozdz zeby po prostu unieruchomic i zaklinowac kompke zeby sie nie zsuwala,
-
no miedzy uchwyt dzwigni a wieloklin wbic maly gwozdz i dopiero wtedy skrecic na maxa ;] mi sie wydaje ze to powinno pomoc, w piatek wezme Suzi na spacer i zrobie ta kopke to Ci powiem jaki efekt
-
mmm ja mam taki motyw ale z kopka, po prostu musisz jakisz klin wbic, ja bede probowal z malym gwozdziem, a i dopiero to skrecic na maxa (juz mi sruba pekla bo za mocno skrecalem a i tak nie trzymalo), popsulem kopka bo ja rozgialem za mocno i ja odksztalcilem, wiec musialbym ja na cieplo zbic bo szczelina jest za duza, ale najpierw sprobuje z gwozdziem, i nie jest to wina tego ze wieloklin sie zjechal bo kopka nie przeskakuje tylko zchodzi z wieloklina, nie wiadomo jakbym mocno przykrecil, po prostu rozgialem te 2 kawalki srubokretem za mocno i nawet sciskajac w imadle to nic nie daje...
-
DR 600 dla 14 latka??
Wazzabii odpowiedział(a) na grayfox temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
moim zdaniem zalezy jakie roczniki porownujesz :evil: -
tokarz da rade, powiedz ze stawiasz pol litra jak ci to ladnie zrobi, nagwintuje, tylko musisz mu srube pokazac na jaka, bo sa rozne gwinty, calkowe i takie inne bajery, musisz ich tylko porzadnie zachecic bo im z reguly sie nie chce, najlepiej zagadaj do najstarszego ktory tam bedzie, bo on wie o co chodzi :evil::D bo ci mlodzi to niekumaci troche :evil::D
-
to wez rurke czy cos takie i przyspawaj do tej sruby, na bank musi puscic, wiercic tez mozna, ale to ostatecznosc, w dodatku sruby sa twarde (niektore)
-
DR 600 dla 14 latka??
Wazzabii odpowiedział(a) na grayfox temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
to zalezy co psujesz :D, oponki rocznie to koszt (uzywek) okolo 120zl, zestaw tlokowy to chyba cos kolo 150zl (tanszy jakis), zestaw napedowy cos kolo 150zl (tanszy), klocki hamulcowe (u mnie akurat) koszt 70zl, wszystko zalezy od tego z jakiej polki bys chcial, za tlok kuty mozesz dac bardzo duzo, tak samo jak za lancuch IRISa czy opony nowki, no i trzeba doliczyc wymiane filtrow, olejow, no i kase na uszkodzenia, zalezy jak kto jezdzi i jak niszczy :D -
DR 600 dla 14 latka??
Wazzabii odpowiedział(a) na grayfox temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
wyrosniety - wysoki, ale tu chodzi tez o budowe, czy ma sile, nawet waga tu nie pomoze, bo gruby nie znaczy silny, na moj gust chlopak jest wysoki i szczuply, bo teraz mlodzi tak rosna :D z kazdym rokiem wyzsi -
Jezdziliscie kiedys po sniegu ???
Wazzabii odpowiedział(a) na PAWEL----B temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
moze utleniaja sie jakies skladniki, ale watpie w to bo jak wczesniej ktos napisal, skladowano karnistry w bunkrach i sie nie starzalo, bo inaczej by tego chyba nie robili... -
DR 600 dla 14 latka??
Wazzabii odpowiedział(a) na grayfox temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
ja po 4 miesiacach sadzilem ze mi brakuje mocy, ale jak ktos na forum mi napisal czy umniem zrobic to i to i tamto to stwierdzilem ze nie, wiec po co mi wieksza moc jak na takiej malej takich czynnosci nie potrafie zrobic, a co dopiero jak moto bedzie ciezsze jeszcze o polowe? on ma 14 lat i nie sadze ze podniesie taka 600, a o wyciaganiu z blota po oski nie ma mowy, w 5 wyciagalismy DT pare minut tak sie zassala, z rzeki tez trudno sie wyciaga jak bagnisty brzeg sie trafi, bo zazwyczaj ktos musi wejsc do wody i go pchac, na winklach i szybkich nawrotach tez bedzie mial problemy bo maszyne trzeba troche przegiac, a jak ja polozy w dodatku na noge to sam tego nie podniesie, u mnie potezny koles Terene nie mogl z siebie sciagnac jak przyglebil w lesie, mial szczescie ze 11 za nim jechalo ;] najlepiej przejedz sie taka krowka po lesie i zobacz czy nie za ciezko bedzie, jak ktos powiedizal predzej, poloz na ziemi i sprobuj postawic na kola, to nie wyczyn ktory wazy 100kilo ;] -
DR 600 dla 14 latka??
Wazzabii odpowiedział(a) na grayfox temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
jak na moj gust dla 14 latka to i DR350 to za duzo, rece mu urwie, niech powie nam jak mu sie na CRce jezdzilo :D bo pozniej bedziecie chlopaka mieli na sumieniu... -
Jezdziliscie kiedys po sniegu ???
Wazzabii odpowiedział(a) na PAWEL----B temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
dolicz sobie ile zalegala w ziemi :roll: z doswiadczenia wiem ze jak wyleje benzyne to szybko paruje, ale czasami jak musze wyczyscic gaznik to zlewam troche do sloika zeby miec czym umyc, no i ta benzyna stoi w takim otwartym naczyniu 2 tygodnie i nie wyparuje, troche dziwne ? wiec na moj gust cos sie w niej musi zmieniac, tylko nie jest to jakas ogromna dziura, wiec tak szybko nie paruje, ale jednak... z lekcji chemii wiem ze masa substratow musi rownac sie masie produktow, wiec w takim szczelnym zbiorniku jak karnister nie moze ubyc paliwa, nawet gdy zachodza w srodku jakies przemiany, bo nic nie znika, a starzec to sie moze (ubywa oktanow?), ale ubywac nie moze jak na moja glowe.. a co do dziadka historii, to z duzych zbiornikow kradli bo jak jest duzo to sie nikt nie pokapuje, a z karnistra to z kazdego po troche brac, zeby nie bylo widac, to troche nieefektywne jest jak na moja glowe.. -
Plastikowy zbiornik, a naklejki
Wazzabii odpowiedział(a) na sempo temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
kropelka? tylko nie superglue bo on to spali ci ta naklejke ;/ -
Jezdziliscie kiedys po sniegu ???
Wazzabii odpowiedział(a) na PAWEL----B temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
-
mmm ja czyscilem benzyna i nie piszczaly;p to moze byc wina szczek, czasami jak sa tanie podroby to sie tak dzieje, chociaz producenci zapewniaja ze nie beda, najpierw jak koeldzy pisza, papier scierny ;)
-
Łańcuch - nowa technika smarowania...
Wazzabii odpowiedział(a) na MłodyWilk22 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
ja w moim enduraku pcinam na suchym lancuchu, lepsze to niz piach i bloto ktore robi sieczke z lancucha -
Jezdziliscie kiedys po sniegu ???
Wazzabii odpowiedział(a) na PAWEL----B temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
-
Teraz ja się chwale :)
Wazzabii odpowiedział(a) na lucas temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
gratuluje nowej panny ;) -
Jezdziliscie kiedys po sniegu ???
Wazzabii odpowiedział(a) na PAWEL----B temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
mi sie odechcialo jezdzenia jak ostatnio po 1,5 miesiecznej przerwie wsiadlem na motocykl, polecielismy pokatowac na prowizorycznych winklach przy starym lotnisku, pozniej wbitka na dosc spora gore, zadnych problemow nie bylo, troche wilgotno i slisko ale w koncu o to chodzi ;) wracajac odstawilismy jednego kumpla, no i zostalo nas dwoch, ja i Yosarian, a ze ten ktory nas opuscil mial RX50 to odkrecac nie moglismy, no wiec ile fabryka dala zaczelismy leciec stara trasa, no i katujem przez las i wjezdzamy na lesna droge..... Yosarian pierwszy pocial i wylecial bez poslizgu, no a ze ja dawno nie jezdzilem to stwierdzilem ze miejscowka jest dobra, no to odkrecilem do prawie do oporu, poslizg maksymalny, lece lece, a tu nagle sie okazuje ze kontrowac juz nie moge bo promien skretu kierownicy sie skonczyl, no to odkrecilem na moje nieszczescie do konca, maszyna leci wzgledem drogi 90 stopni, czyli w poprzek, ale ja sie dalej trzymam i podpieram sie noga na poslizgu a tutaj lece lece dalej i mysle ze tylko mnie obroci o 180 stopni i sie zatrzymam (a jak puszczalem gaz czasami to katapulta z motoru bo tylne kolo dzialalo jak plug) juz widze zakret z ktorego wylecialem przed chwilka, i nagle noga chyba mi zahaczyla o korzen bo podcielo mi noge i wyladowala pod silnikiem, upadajac wrac z motocyklem poczulem taki bol, ze zamknalem oczy poczulem jak cos mna szarpnelo maxymalnie zabolalo z lewej przeturlalem sie i wyladowalem na prawym boku, otwieram oczy patrze niebo i drzewka, i dziwnie srodstopie mnie boli, slysze odglos mojego motocykla, chodzi, podnosze lekko glowe, kukam kumpel zawraca, to bezwladnie udezylem glowa o ziemi spowrotem i zamknalem oczy bo poczulem bol stopy, nagle motor zgasl, kukam leze z 2 metry od motocykla, on obrocony o 180* do kierunku jazdy, lezy z deka wryty w sciolke lesna, Yosarian podnosi maszyne i mowi ze cala, mowie, sprawdz kierownice, krzywa, mowie zaraz wstane tylko jeszcze sobie poleze bo stopa mnie boli, patrze na buta, 2 szramy zdartej skory (buty wojskowe), slady po srubach bodajze, polezalem z 10minut i jak mi sie zrobilo zimno to wstalem z ledwoscia, wyprostowalismy kiere na silentblockach (chyba tak to sie zwie) i sie zwinelismy bo jakis ojciec z dzieckiem szedl, poslizg trwal cos ponad 8 metrow liczac z "nawrotem" , jadac do domu z trudem zmienialem biegi, bo akurat lewa noga ucierpiala, od gory, w srodstopie, stopa mi spuchla i kukstykalem przez kilka dni, po zeszlorocznych glebach jakos mi sie nie widzi wsiadac na motor w czasie zimy, wiec postawilem go na ceglach, spuscilem benzyne z baku i powietrze z kol, i wyciagnalem akumulator, szmata w rure, niech stoi do wiosny jeszcze jedynie gar olejem zaleje -
moze takie terenowe diesle sa uzywane do transportu malych mozdzierzy, albo jakis malych dzial, w koncu ciag to ma do czegos ten motocykl stworzyli, nie tylko chyba po to zeby sprawdzic jak to wyglada i jak jezdzi taki motocykl-diesel
-
za 30zl to ja liscie acerbisa kupilem, a blotniki uzywane w srednim stanie staly powyzej 50zl na motobazarze, wiec nie sadze zeby ten blotnik UFO byl az tak drogi, dla mnie to brzmi jak okazja
-
od DRki jest tez dobry, bo jest szeroki i bloto sie na nim zatrzymuje, apropos blotnikow, to w sprzecie Yosariana (MTX125) przedni blotnik jest zle skonstrulowany poniewaz gdy zalozyl kostke to blotnik zaczal sie lamac kawalkami poniewaz kostka haczyla o blotnik, najpierw zaczelo siekac od tylu, urwalo gume ktora byla przedluzeniem blotnika, a nastepnie postepowalo do wyzej, jego ksztalt nie byl okragly, kat byl mniejszy i podczas pracy amorkow, szczegolnie przy wyskokach, jak opona dochodzila do blotnika to urywalo jego kawalki, teraz juz jest spoko bo to co mialo sie ulamac to sie odlamalo, sadze ze te UFO beda dobre, jak cos to otwory mozna nawiercic, bodajze nawet trzeba bo ich nie ma, sa jedynie naznaczone miejsca nawiertow, gietki i wytrzymay, a o to chodzi :P ten bialy mi nawet przypomina ksztaltem moj z DRki :P kaczy dziub :D