Skocz do zawartości

lucas

Forumowicze
  • Postów

    769
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O lucas

  • Urodziny 06/28/1984

Informacje profilowe

  • Lubię
    vintage MX
  • Skąd
    prawie olsztyn

Osobiste

  • Motocykl
    oldschoolowy
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Telefon
    669 969 101
  • Strona www
    http://www.czforum.dvd.pl

Ostatnie wizyty

314 wyświetleń profilu

Osiągnięcia lucas

KANDYDAT NA MOTONITĘ - klepiący zaworami

KANDYDAT NA MOTONITĘ - klepiący zaworami (21/46)

0

Reputacja

  1. dzieki za zainteresowanie tematem świece zmienialem pare razy podczas prób uruchomienia załatwiłem juz cewkę z kablem WN z jezdzacego motocykla po weekendzie załoze i sprawdze czy sa jakieś zmiany nalanie paliwa bezpośrednio w gar i próba zapalenia tez poszły na marne zero odzewu ze strony silnika
  2. klin cały zapłon na swoim miejscu :/
  3. jak w temacie rozchodzi sie o XL 500s silnik PD01, problem jest tej kwestii maszyna jezdzila, zapalala z kazdego strzalu, jednak ktoregos dnia podczas jazdy strzelila w gaźnik i zgasła. objawy: jest iskra, rozrzad na swoim miejscu, paliwo zasysa proba odpalenia wyglada tak ze po kopaniu jest nic nic nic i nagle strzal w gaźnik i to porządny podejrzewam jakies problemy z elektryką (moduł?, cewka?, impulsator?) kupiłem na ebaju i moduł i cewkę zmieniłem i tak sytuacja bez zmian ( jednak nie mam pewnosci czy zakupione części są bez wad) Jeśli miał ktoś podobny problem z takim sprzętem i może cos podpowiedziec, albo ktoś w warmińsko-mazurskim ma taki sprzęt jeżdżący i chciałby sie spotkać na piwku i użyczyłby modulu czy innego dziadostwa w celu testu i wykluczenia wadliwych czesci. Proszę o pomoc bo mam duzy sentyment do tego sprzetu i nie chciałbym rzucac go w kąt, a juz niewiele mi brakuje bo skonczyly mi sie pomysly na usterki. Oczywiscie moje podejrzenie ze to elektryka tez moze byc zupelnie bledne, ale nie znalazlem zadnej mechanicznej wady ktora by nie pozwalała zapalic silnika. Dodam jeszcze ze kompresja jest elegancka. Pozdrawiam Lucas i czekam na jakieś wskazówki
  4. dlatego pytam nie wrozki tylko kogos kto mial taki sam problem sprawa ma sie tak ze proszę o odpowiedz kogos kto zna ten temat: pod deklem sprzegla jedyne co zobacze to sprzeglo bo wybierak biegow i uklad kopniaka jest miedzy karterami jednak problem juz jest rozwiazany wystarczylo zadzwonic do wrozki ktora sie zajmuje lc4 i tyle pozdrawiam lucas
  5. czesc pojawił mi się problem ze skrzynia biegów w moim sc, otóż: podczas jazdy na ulicy, w terenie na torze, zmiana biegów ze sprzegłem, bez i w wogole jak tam mi sie podoba, jazda ciągła czasem nawet pełen zbiornik na raz, czasem kółko na torze, nie ma zadnego problemu, zadnych zgrzytów ani nic. Problem pojawia się kiedy chce odpalic moto, przy ciągnieciu kopniakiem w dól wrzuca mi bieg(nawet widze jak dzwigiwnka zmiany biegów ciągnie sie w góre przy ruchu kopniaka w dół) i co za tym idzie odpalenie silnika to katorga ;], a że po zmianie gaźnika na tm40 musze go kopnac pare razy jak jest zimny można sie zdenerwowac zanim sie wyjedzie w teren ;]. Czasem nie ma zadnego problemu, czasem jakas tragedia bo dzwignia zmiany biegow staje kołkiem i nic . jesli ktos sie spotkał u siebie z takim problemem i go naprawil, prosze o pomoc :clap: nie interesują mnie odpowiedzi a może stalo sie to a może tamto, interesują mnie podobny przypadek i odpowiedz kogos kto sie spotkał z takim problemem, bo nie wiem czy zabierac sie za otwieranie silnika jesli to jakas pierdoła, która da sie naprawic lub wymienic nie przekraczajac budzetu, czy poprostu przemeczyc sie do konca sezonu i wtedy otworzyc motor, chociaz wolałbym sie nie meczyc :icon_mrgreen: pozdrawiam lucas P.S dziękuje Moderatorowi za przeniesienie tematu, temat mozna juz zamknąc usunąć czy co tam z nimi robicie, bo w tym dziale i tak nikt nie napisze, dobrze ze chociaz napisalem w temacie jaki to motocykl. Jesli bym napisal w dziale enduro/cross > KTM> co sadzicie o ktm z allegro w ktorym jest taki problem ze skrzynia to by pewnie zostal nie wiem kto z Was decyduje gdzie dany temat sie znajdzie ale, segregacja jest co najmniej śmieszna pozdrawiam lucas
  6. zawsze mozna go wykastrowac BST`kiem ;]
  7. do dualenduro miedzy 640 a 620 ----------------------> 620 od 1998 w 640 byl kokusan z rozruchem nie powiem bo nie jestem pewien i nie chce wprowadzac w blad, bo byly rozne przystawki dystanse i inne cuda na kiju co do postu wyzej z 12 maja do odglosu sprzegla nie twierdze ze w sc ktorego ogladales bylo dobre sprzeglo, ale ogolnie jesli chodzi o słyszalnosc sprzegla w lc4 to musi byc je slychac poniewaz ktm ma bardzo duzy luz miedzy trybami i zawsze wali nawet jak zmienisz caly naped pierwotny wiele ciszej nie bedzie palenie po glebie--- jeszcze nie mielem sytuacji zeby miec problem z zapaleniem po glebie od wiecej niz 2 kopa, lacznie z wywracaniem moto do gory nogami na dellorto oczywiscie pozdrawiam lucas
  8. nie podejdzie na 100% pasuje tylko od 95 do 97 -- 400 i 620 w kadej wersji do tego 660 exc-rallye z roku 96 oraz 660 i 640 rallye z roku 97
  9. tak?? mam 3 białe sprezyny, zółtą, czarna, czerwona i chyba niebieską, wiec niezależnie którą biała wybiore bedzie taka sama?? a jak założe np czerwoną to juz bedzie zupelnie inna niz te 3 białe? Może i kolor cos znaczy w pewnym sensie ale mozesz miec 5 niebieskich sprezyn i kazda innej sztywnosci, każdy amor ma wybite na sobie "numerki" które wg producenta sprezyny oznaczaja jej własciowsci, a producent moze w tym roku robic sprezyny X pod wage 60 kg rózowe, a 10 lat temu robił takie same fioletowe, wiec kolorem nie ma sie co sugerowac.
  10. cieszymy sie wszyscy, może wtedy kupisz sobie słownik??
  11. prawdziwi mężczyźni (68kg i 173 cm wzrostu) zapalają moto z kopa :)
  12. do CZ trzeba serca i wiedzy jeśli nie masz jednego i drugiego to sobie daruj :)
  13. Slzet -- pewnie na crossowych CZ przelatałem wiecej sezonów niż Ty w całym swoim życiu, więc na swój sposób uważam że mam duże a nawet bardzo duże doświadczenie z tymi motocyklami, ale nie o to chodzi zeby sie teraz licytować, nie chodzi też o to żeby bronić imienia CZ, nie jest to też temat o cz cross( w którym nie raz się udzielałem pewnie), tylko..... .... dlaczego wiele osób na 4um wypowiada się na temat czegoś, w czym ich wiedza na prawdę nie jest znacząca ?? nom mój staruszek 10 lat zawodowo jeździł do 89 roku wiec jak ten sport w Polsce dobrze sie nakręcał, nie przegrzał zadnej CZ w zadnej nie pekł cylinder od wjazdu w wode..bla..bla..bla, a jeździło sie po 45 min + 2 kółka, wyniki też miał, wiec umiał jeździc, i jeszcze czasem przejedzie sie CZ po torze zeby przypomnieć sobie stare dobre czasy :cool:
  14. a jak kiedys CZ lataly w MŚ po 45 min + okrążenia pelnego ognia przez prawdziwych zawodników(sądze ze lepszych od Ciebie), to co?? zmieniali silnik podczas jazdy bo sie wygotowywal i leciał w atmosfere?? moc to jedyny parametr silnika, jeszcze jest cos takiego jak moment obrotowy to ze CZ jest awaryja nikt nie protestuje ale, na pewno nie w tym kierunku, w ktorym piszesz :crossy:
  15. wcale nie gorsze, poprostu musisz znaleźć odpowiednią dziewczyne :) moja juz sie przyzwyczaiła, znaczy nigdy nie jęczała z powodu zapachu spalin w ubraniach zaraz po jeździe :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...