Wazzabii

bodajze w Yamasce TTR jest taki :notworthy: tjuningowa CRMka normalnie :buttrock:

takie 500 to chyba maja z 3 kraniki zeby benzyna nadazala dolatywac :notworthy: no chyba ze waz o srednicy 3cm :buttrock: istrny wir w baku, karnistry trzeba na zawodach wozic ze soba hehe

ten HM to byl z 2002 wiec cena 9tys to chyba norma, na dodatek musy w kolach i inne czesci, zapewne bral udzial w zawodach.... co do tej hondy CRM80 to gosc ino mieszka obok mojego miasta, moj kumpel chcial jechac to ogladac ale koles jakis niekumaty jest i trudno sie z nim dogadac,

no z tego linku co podal to wnioskuje ze na miejscu silnika jest cos czarnego co chyba jest silnikiem ale pixele wielkosci 1cm*1cm nie pozwalaja mi na okreslenie typu chlodzenia :roll: a chetnie bym pomogl...

moim zdaniem powinnismy bardziej poinformowac naszego kolege jak wyglada caly ten cylinder. najlepiej odpal motocykl, wtedy spojrz na to czym go odpaliles, taki kopnik czy jakby to prosciej powiedziec taka wajcha to jest, no i to oznacza ze to duze co robi stuku puku to jest silnik, z niego powinien odstawac taki kawalek do ktorego wkreca sie swiece, na swiecy znajduje sie taka fajka, wiec jesli w tym metalowym jest swieca, i jest to na tym co robi stuku puku to znaczy ze jest to prawdopodonie cylinder, nastepnie musisz wyterzyc wzrok lub tez poprosic kolezanke zeby spojrzala na to metalowe i powiedziala Ci czy sa na nim takie blaszki metalowe czy jest gladkie, jak chcesz mozesz dotknac tylko uwazaj bo jak motor chodzi to moze to byc troche gorace, jesli bedziesz nadal mial problem z okresleniem czy sa blaszki czy jest gladka powierzchnia to napisz, napiszemy dokladniejsza instrukcje serdecznie pozdrawiam, Wazzabii p.s. a jak on ma wersje chlodzona cieklym azotem? to przeciez beda rurki a nie zeberka czy tez gladka powierzchnia... :roll:

no ja ciuchow nie mam, jedynie koszulke KTM ktora po glebowaniach caly czas wyglada tak samo, jedynie sie brudzi, powiem ze ochraniacze UFO (kolana, lokcie) ktore mam spelniaja zadanie, buzer DIADORA, nie jedna glebe wytrzymal, jest gruby i wytrzymaly, funkcje spelnia bo testowalem go jak dostalem kierownica w klate, na moj gust wszystkie te marki ktore wymieniamy utrzymuja sie na rynku, nie sa jakies nowe, wiec wskazuje to raczej na to ze nie sa to jakies badziewia. Firmy te specializuja sie w tego typu rzeczach. wiec moim zdaniem bardziej nalezy uwazac na te malo znane firmy. o FOX, ALPINESTAR , UFO , ACERBIS to chyba kazdy slyszal rzeczy te roznia sie jedynie materialem z ktorego sa wykonane, przez co ich cena moze byc rozna, nic za darmo

amatorka.... moze tak model produktu bo buzerow acerbis to ma od groma... to tak jakbys powiedzial mam samochod marki fiat i wnetrze jest ciasne i niewygodne... sprecyzuj, jasnowidzami nie jestesmy.... :roll:

wiecie jakiego wzrostu jest 13 latek :roll: 125 by go zabila na moj gust, ta TSka ma chyba 0 kompresji ale jest zbloczona cala, bo cos mi sie nie chce wierzyc ze za slabe dla takiego 13latka

no ja pociskam w butach wojskowych tak jak i Yosarian, na filmie gdy przejezdzamy przez wode i blotko mamy na sobie stroj OP-1, ktory przycielismy ponad pasem, takie woderki sobie zrobilismy, bo dzien predzej gdy po zmierzchu wladowalismy sie w tamto bagno bylismy cali mokrzy wiec pomyslelismy ze trzeba cos wodoodpornego wziac, jak ma to byc niejeden przejazd. to nie byly adidaski :P wiem ze to tak wyglada, suchy bymbyl ale jak widac na filmie tradycyjnie wodowanie przylozylem na sam koniec, ale maszynka odpalila, po umyciu juz bylo gorzej, odpalila tez ale nie chciala sie wkrecic na wyzsze obroty niz na jalowe, okazalo sie ze wody dosc sporo bylo w gazniku [ Dopisane: 14-11-2005, 16:46 ] teoretycznie niby tak, tylko ze praktyka jest inna, musisz to wyczuc, bo ja juz kilka razy polozylem maszyne, niektorzy by sie zniechecili, ale doszedlem do wniosku ze nic sie przez takie kladzenie maszyny nie dzieje, jedynie kiera na silentblock'ach sie przegina, ale to jest moment jak podniose maszyne, zawolam jednego kumpla przytrzyma kolo i ustawie kiere, przelamalem strach upadku w ten sposob, po prostu musisz balansowac, cisniesz w prawy podnozek i skrecasz w lewo i odkrecasz manete, na poczatku moze nie wychodzic, ale nie zniechecaj sie, mi tez dlugo nie wychodzilo i teraz juz zaczyna wychodzic dosc dobrze, im wiecej trenujesz tym lepsze beda rezultaty, jak poczujesz ze ci sliduje to skumasz o co biega i szybko zrobisz postepy, bo tego sie tak nie da wytlumaczyc, na poczatku tez nie wiedzialem o co chodzi, po prostu praktyka, ja zazwyczaj robie ostry zwrot, czyli jak w prawo chce to najpierw skrecam w lewo a pozniej w prawo, pochylam sie i cisne w lewy podnozek i manete odkrecam i wyrzuca ladnie po prostu jak juz to powiedzial poprzednik cwicz

my to ino amatorzy, uczyc sie u nas nie mamy od kogo, wiec czytamy forum no i dowiadujemy sie jak powinno sie jezdzic, podziekowania dla Dominika za to ze nam powiedzial jak slidowac na podnozkach, caly czas sie uczymy, co do poczatku filmu, to mialem taka wizje, zrobilem zdjecie i sie na nie dosc dlugo gapilem, no i stwierdzilem ze dobry poczatek z tego bedzie, teraz od paru dni slucham jednej piosenki naokraglo i ukladam sobie poczatek i co bedzie w filmie, mysle ze bedzie lepszy od tego, tylko na nastepny trzeba bedzie dosc sporo poczekac, bo materialu za malo a nic nudnego nie chce wstawiac. dzieki za opinie, czekam na nastepne

no i tu wejscie w zakret http://www.pil.vectranet.pl/~atkam/zakret.JPG

no wczoraj krecilismy na zwirowisku nowe kawalki i staralismy sie tylko latac na podnozkach, no i powiem ze wychodzilo nawet dobrze, 4 gleby mamy na filmie bo przedobrzylismy hehe ;p Yosarian jak zawsze przylozyl najlepsza :roll: ja jedna, Przemas jedna, a Yosarian dwie, nic groznego, ale jego gleba smiesznie wyglada bo fajnie z motoru wylecial, jak zrobie filmik to zobaczycie hehe :D

otoz wyprodukowalismy nowy film, ktory zalega u mnie na kompie juz spory czas, dzisiaj wycialem kilka kawalkow i dalem inne bo mi sie nie podobalo, tyle razy to ogladalem i juz nie wiem czy to jest fajne czy nudne, daje do waszej oceny, link ponizej a no i ostrzegam, jak uznaliscie poprzedni film za mierny to tego nawet nie sciagajcie bo jest jeszcze gorszy, tak pisze zeby pozniej nie bylo ze niepotrzebnie sciagaliscie... http://www.pil.vectranet.pl/~atkam/oem2/li...g%20rod-OEM.wmv (prawy, zapisze element docelowy jako) czekam na bluzgi w moja stone i pozdrawiam

tak wkleilem bo tam bylo napisane ze WOLRD RECORD, a to nieprawda :D rekord w tej klasie wynosi cos kolo 174m~~ co do trenowania, to przygotowania do skoku byly pokazane w filmie, kolesie skakali na olbrzymich kopach, 30metrow to bylo na poczatek a pozniej po 70m latali jeden za drugim robiac jeszcze sitgraba albo whipa (o łipa mi chodzilo :oops: ), a pozniej jak mial bic rekord to zbudowali mu ladne ladowanie, i rampe z metalu i drewna, i oddalali ja po kazdym skoku a jakas tam odleglosc, koles oddawal czasami 2 skoki i mowil ze musi odpoczac bo go lapy bola, a wygladalo to tak ze koles laduje i ryj ma prawie na kierownicy, rece z trudem utrzymywal na kierownicy, i byl taki zgarbiony jakby mu kregoslup mial peknac, w ogole to klient najezdzam na rampe z predkoscia powyzej 140km/h zeby tak poleciec, rozped bral z ulicy, skrecal w polna droge i pocinal przez plac w strone rampy i JUMP!, zrobil tricka nawet przy locie nie rokordowym ale cos kolo 165m, spojrzal sie na bok :D a predzej na mniejszej odleglosci supermana sitgraba zrobil bodajze rzeznik :twisted:

tak na moj gust to lancuch musi miec troche luzu bo peknie na dziurach, moze byc tez juz tak zuzytu ze lata na boki, albo sa luzy na lozyskach i podczas jazdy tylne kolo lata i przyciera, moj kumpel w mtx80 ma 120 i tez mu przycierala boczna kostke, raz to mu nawet lancuch spadl przez to, zredukowalismy luz lancucha do aplitudy gora dol 3cm i bylo ok, no Dominik masz racje z "podkladka" :D:D:D

mala lekcja o dlugosciach :D Stopa – dawna jednostka miary nawiązująca do przeciętnej długości stopy ludzkiej. Wielkością różniła się w zależności od czasu i miejsca. Najczęściej stanowiła 1/2 łokcia i dzieliła się na 12 cali. W Polsce: stopa staropolska, tj. warszawska – do 1819 r. = 29,78 cm, stopa galicyjska, tj. lwowska – 1787-1856 r. = 29,77 cm, stopa wrocławska – do 1816 r. = 28,80 cm, stopa krakowska – 1836-1857 r. = 29,8 cm, stopa litewska = ok. 32 cm. Za granicą: stopa duńska (fod) – ok. 1835 = 31,384 cm, stopa angielska (foot) – ok. 1835 = 30,479 cm, stopa szwedzka (Fot) – ok. 1835 = 29,690 cm, stopa hanowerska (Fuss) – ok. 1835 = 29,199 cm, stopa lubecka (Fuss) – ok. 1835 = 28,852 cm, stopa hamburska (Fuss) – ok. 1835 = 28,649 cm, stopa drezdeńska (Fuss) – ok. 1835 = 28,326 cm, stopa lipska (Fuss) – ok. 1835 = 28,266 cm, stopa madrycka (pies) – ok. 1835 = 28,266 cm. Miary antyczne: 1 stopa egipska = 35 cm 1 stopa pergameńska = 35 cm nam chodzi rzecz jasna o stope angielska ktora wynosi ok. 1835 = 30,479 cm, wiec 310ft*30,479cm=9448,49cm=94,4849m czyli rekord z 2004 chyba jest nadal aktualny w klasie 250ccm

yhm, to zalezy tez w jakiej klasie, bo w klasie 250ccm to rekord bodajze jest cos kolo 174m~ , na extreme kiedys ogladalem program o tym, jak koles sie przygotowywal i w ogole jego historia z motocross'em i fmx

oftop maly, wiecie jak sie zwie ta piosenka z trailera? bo mi sie podoba masakrycznie... juz sie nie moge doczekac jak pokaze ten film na extreme albo w necie sie ukarze :D:D:D:D

no tylko tysiaka ...

moze wlacznik zrobia :D:D

no oblukaj na ebay.de ja widzialem kiedys za 6tys zl po przeliczeniu

ustalenie polozenia iglicy to jest to samo chyba co podciagniecie linki gazu, bo wtedy polozenie iglicy tez sie zmienia, no jedyna roznica jak nisko zejdzie, ale wtedy i tak czasami trzeba podciagnac linke bo gasnie z braku paliwa

respect dla tego pana

lesnicy czasami kopia takie doly przy drogach bo przechowuja w nich sadzonki drzew, wiec po prostu moze na taka dziure trafiles, bo one maja tak 2m x 2m i z metr prawie glebokosci, u mnie nie raz na takie natrafilem, raz tylko row mi wykopali w poprzeg drogi, ale waski byl wiec, tylko pczulem ze cos puknelo,