Vlaad

To dziwne... mój motocykl to CB 650, ale rok produkcji 1985 (model RC13). Tak jest napisane w paierach (dowód rejestracyjny oryginalny) z Włoch 8O :roll: . Zaworów jest 16, więc DOHC. Coś mi tu nie halo. Muszę pojechać do Bol d'Or-u i sprawdzić numery na fiszkach.

Dzięki temu, że RiG wrzucił link do stronki okazało się, że w zasadzie CB650/CBX650 to ta sama maszyna. Zastanawiam się czy są jakieś różnice pomiędzy tymi modelami, czy też jest to związane z rynkiem, na którym motocykl był sprzedawany? Macie jakieś informacje na ten temat? W przyszłości może mi to pomóc w zdobywaniu części.

Rzecz w tym, że Janusz nie zna naszych polskich realiów, ale intencje ma dobre. Do mnie dotarła prosta prawda, żeby nie próbować pewnych rzeczy poza torem, gdzie warunki pozwalają na kontrolowane szaleństwo. Dotarło do mnie, że nigdy nie będę mógł dobrze opanować motocykla, jeżeli nie poddam weryfikacji swoich umiejętności doświadczonemu instruktorowi. Już zdecydowałem, że pierwszym krokiem będzie kurs w Modlinie. Jak tylko będę się tam wybierał, wrzucę info. Może ktoś jeszcze się zdecyduje. A co do obraźliwego tonu wypowiedzi Janusza to już pisałem: olewam to i staram się wybrać z tekstu ważne informacje.

A osłony na lagi zrobiłeś? Jak proponowałem to nie chciało się robić co?? 8) :wink: . Mam nadzieję, że szybko sobie poradzisz.

Prawda' date=' prawda......[/quote'] Święte słowa. Prędzej czy później też przesiądę się na VFR. Decyzja już zapadła, tylko kasy narazie brak.

Trochę ci się dziwię chłopie. Bez oglądania sprzętu załatwiłeś transport i utopiłeś kasę. Jeżeli sprzęt jest tak daleko to zawsze trzeba brać po uwagę to, że utopi się trochę kasy na oglądanie. Niestety, sprzedający czasami celowo podnoszą walory swoich maszyn w ogłoszeniach lub przez telefon, bo wydaje im się, że łatwiej się sprzeda. Rozumiem twoje rozgoryczenie, ale dziwię się, że podjąłeś decyzję niemal "w ciemno" i tylko z opisu właściciela (bo rozumiem, że opis właściciela skłonił cię do załatwienia transportu).

DZIĘKI Rysunek malina... i tak to można działać.

Nie będę tworzył nowego tematu i tu zapytam o Jaśkowego Pegaza. Wymieniam pływak i zastanawiam się jak ustawić prawidłowo poziom paliwa w komorze pływakowej? Wiem, że poziom powinien być 8mm powyżej osi/śruby mocującej obudowę, tylko jak to ustawić 8O . Czy pozostaje tylko metoda prób i błędów z wyginaniem popychacza zaworu iglicowego? Czy nowy pływak/popychacz powinien być już dobrze ustawiony?

Może inaczej: nie dopuścić do zablokowania przedniego koła, co jest trudne, ale nie jest nie możliwe. To kwestia delikatnego dozowania siły hamowania.

To co ty chłopie tankujesz 8O 8O ?? Nawet ropa o większym ciężarze właściwym niż benzyna pływa na powirzchni wody. A może skoro jest "ciężka woda", to ty wynalazłeś "lekką wodę" :D :wink: :?: .

Adres: www.motak.pl i w dodatku tanio! Zadzwoń, zapytaj.

Temperatura powietrza: im wyższa, tym mniejsza gęstość powietrza - gorsze spalanie, za to niższe opory aerodynamiczne, z tym, że nie rekompensują raczej strat (może przy wysokich prędkościach tak, myślę, że od ok 120-130 km/h). Co do wilgotności, to nie wiem. Krótko: im wyżej i cieplej, tym gorsze wrunki pracy silnika.

Paweł też miał drobne kłopty z oświetleniem zegarów, ale nie był to problem zbyt wielki. Ot zwyczajnie poluzowane styki - popukał, postukał i lamka świeci. Trzeba przczyścić styki i dobrze pozacisakć - po problemie. Co do typu żarówek to pewnie ci odpisze, jeżeli tam grzebał. Jeżeli chodzi o diody, to pewnie można zastąpić żarówki, ale jasność świecenia może się okazać za słaba.

Może to narzędzia do naprawy tych motocykli. Nie czepiaj się EN500 :P :D :P

A na pustyni to woda w jakiej postaci występuje najczęściej...... nie wiedziałeś 8O :P :P

A mnie się marzy X4. Wygląd, moc, to właśnie to co pasuje mi najbardziej w X4. W Polsce maszyna jest dostępna w sieci dealerskiej, co jest dziwne ponieważ np w Niemczech nie ma jej w oficjalnej sieci sprzedaży.

Przekonało mnie 8) .

Z wymienionych maszyn czytałem tylko o Drag Star 650 i to niestety niezbyt pochlebne recenzje o trwałości sinika i skrzyni biegów (co było dla mnie zaskoczeniem). Po przebiegu ok 50 tys silnik i niektóre elementy skrzyni biegów kwalifikowały się do remontu :P .

Co do zużycia wachy, to racja; jest też wersja z silnikiem Diesla (w ramach ujednolicania paliwa w armii USA).

Sarbo albo Kulik, zależy gdzie masz bliżej...