Vlaad

To dla ciebie mało :?: 8O No to trudno.... Nie widzę możliwości dalszej dyskusji.

Pawel śmigał na takim motocyklu. Napisał o nim nawet w ŚM. Jeżeli nie masz tego numeru, napisz na PW do Pawla. Pewnie ma jeszcze jakieś materiały.

Może wtedy zastanowiłbym się przez chwilę :twisted: . Mam nadzieję, że masz świadomość jednego niezaprzeczalnego faktu: KAŻDY POPEŁNIA BŁĘDY :!: . Nie ma ludzi nieomylnych. Zresztą wiem z doświadczenia (całkiem sporego: między innymi z analiz wypadków lotniczych), że do wypadku dochodzi zawsze (no jest to 95%) kiedy błąd popełnia więcej niż jedna osoba. Dwa małe błędy mogą spwodować tragiczne skutki. Masz pewność, że nie popełniasz błędów? Jeżeli tak, to moja gadka na nic. Ochłoń trochę i przemyśl to :!: Dopisane: Całkiem poważnie mówiłem o przeprosinach dla Sarenki. Śmigasz poważnym sprzętem, ale brak ci odwagi, żeby powiedzieć przepraszam? Jeżeli oczekujesz szacunku od innych - też go okaż. Dopisane: Pamiętaj o jeszcze jednym. Jeżeli (odpukać) zdarzy ci się uczestniczyć w kolizji, to niezależnie od tego kto będzie winien, stracisz na długo możliwość legalnej jazdy. Nawet jezeli sprawa trafi do sądu - nie wygrasz (niezależnie od tego co bedzie sobie myślał sprawca wypadku).

Po pierwsze Arturze: przeproś Sarenkę za obelgi, bo jest kobietą. Po drugie: masz już SRAD-a i nikt tutaj tego nie zmieni - jest twój. Uważasz, że masz prawo zapierniczać sprzętem bez prawka? Poczytaj post Jaga o dzwonie. Każdy tekst powinien powodować pewne procesy myślowe. Nie będę ci pierniczył, żebyś przestał jeździć. Powiem tylko, że gdyby zdarzył mi się dzwon z gościem bez prawka to najpierw skułbym mu ryj, a potem wydoił z kasy do cna bez żadnych wyżutów sumienia.

Nie każde drgania kierownicy to Shimmy. Wydaje mi się, że nadużywacie tego pojęcia. Zjawisko shimmy to drgania o wysokiej amplitudzie (4 - 8 Hz) od oporu do oporu (po ogranicznikach) i cholernie trudne do opanowania. To co występuje w NTV to nie jest shimmy. Nie sądzę, żeby geometria tego motocykla była na tyle ostra, żeby wywołać takie zjawisko. Taj jak mówili poprzednicy: opona lub łożyska główki ramy są do wymiany. Można też poeksperymentować z różnymi rozmiarami opon (oczywiście, jeżeli jest taka możliwość).

Można też dostać wskaźnik montowany na kierownicy, ale te ceny :clap: : wsaźnik 50 EURO, mocowanie 5 EURO, czujnik temperatury 24 EURO, przewód (zasilanie + oświetlenie) 2 EURO, razem 81 EURO 8O .

Jeżeli chodzi o temp. oleju to zamiast korka oleju można wkręcić wskaźnik temperatury oleju. Louis oferuje takie cudo do wszystkich modeli motocykli.

Płyn w chołodnicy wymienia się co dwa lata, niezaleznie od przebiegu. Jezeli poprzedni właściciel nie powiedział ci kiedy zmieniał (lub w ogóle nie zmieniał), to zrób to jak najszybciej. Stary płyn traci właściwości odprowadzające ciepło poniewaz jest higroskopijny (wchłania wodę). Kiedy wody jest za dużo, wtedy moto zagotuje ci się przy temp. 100* - 110* C. Koszt wymiany jest niewielki, a straty mogą być duże.

Najwazniejsze Jag, że jesteś w jednym kawałku. Dukę pomału naprawisz (wkońcu to z jego OC - więc skasuj go maksymalnie) i będzie dobrze. Trzym się i głowa do góry (na szczęscie masz ją tam, gdzie przed dzwonem).

No to pędzę po oryginał, bo jak się chłopaki rzucą to nic nie zostanie. Dzięki Marlew! Od dzisiaj będę ci mówił "drogi Łotsonie" :mrgreen: . Niezłe dochodzonko uskuteczniłeś.

Ja też zrobię eksperyment, żeby przekonać Damiana. Wiem, że Militec się sprawdził i pokażę jak działa. Wkrótce będzie post Damiana na ten temat :) .

Z tego co piszecie okazuje się, że uszczelniacze i różne osłony nie zabezpieczą oleju przed kurzem i wodą. Całkiem niedawno zadano mi takie właśnie pytanie. Zupełnie nie wiedziałem co mam odpowiedzieć 8O . Wiem, że trzeba zmieniać, ale co ile? Serwisówka na ten temat nic nie mówi. Dzięki za odpowiedzi. Rzeczywiście dwa lata albo 15 - 20 tys. km to rozsądny termin wymiany.

Otóż mam pytanie. Wiadomo, że każdy olej ma określoną trwałość. Po jakim czasie należy wymienić olej w lagach? Skąd takie pytanie? To co wyleciało z lag mojego motocykla miało kolor szaro-brunatny, a konsystencją przypominało bardziej wodę niż olej. Właściwości tłumienia takiej zupy były żadne.

Wszystko to raczej kwestia kształtu, nie wielkości. Im bardziej płaska szyba, tym większe zawirowania. Szukaj owiewki o jak najbardziej aerodynamicznym kształcie, a wtedy nie powinien wystąpić problem zawirowań, nawet przy dużej szybie. Niezłe szyby pod względem kształtu robią ludkowie z Olsztyna (a w zasadzie Plusek pod Olsztynem). Damian ma pewnie jakieś namiary - napisz na PW. Dopisane: znalazłem: www.mgg.motocykle.org ale póki co strona w przebudowie :)

Jeżeli chodzi o indeks nośności, to chyba tutaj coś jest (zresztą indeksy prędkości też): http://www.motorad.pl

Poszperaj i popytaj tu: http://www.aprilia.info.pl/

Moja VT500C była wersją kanadyjską. Z różnic w stosunku do modelu europejskiego to symetryczny reflektor, i dodatkowo recyrkulacja oparów benzyny, reszta to standard (takie same różnice podaje CLYMER dla CB650SC). Nie było nawet jednej śrubki wymiarowanej w calach, tudzież innych nietypowych części.

Pora teraz sprawdzić bezsiarkową SUPREMA 95 (Statoil). W katamaranie sprawdziła się bardzo dobrze. Cenę też ma do przyjęcia (pomiędzy 95 a 98 ). Moje subiektywne odzczucia, jak już napisałem są dobre. Obawiam się jednak, że kiedy tylko wzrośnie popularność tego paliwa, jego jakość spadnie :) .

No to kiedyś wpadnę spróbować czy to działa, bo część jednego kluczyka tkwi w korku wlewu paliwa.

Co do użytkowania Marauder/Desperado, to nie zaleca się odpalania silnka na bocznej podstawce. Taką informację usłyszałem od użytkownika VZ800. Jest to ponoć spowodowane konstrukcją pompy oleju. Na ile jest to prawda? Trochę to dziwne.....

W ofercie NGK nie znalazłem odpowiednika CR7HS z platynowymi elektrodami :) . Żebyś miał skialę porównawczą moja świeca (DPR8EA-9) w wersji platinium DPR8EVX-9 kosztuje 14,15 EURO, a zwykła 2,95 EURO (ceny z katalogu LOUIS 2002). Widzisz różnicę ? :) :) Komplet zwykłych (4) kosztuje mniej niż jedna "platynowa" :)

Nie wiem czy będą. Taki sprzęt do służby patrolowej na zwykłych, utwardzonych drogach może się nadawać. Na pewno nie nadaje się do jazdy w terenie. Jeżeli chodzi o trwałość, to jak na razie JM wypadają całkiem nieźle.

Tego nie wiem, ale nie sądzę. Na pewno widać dużą różnicę w samopoczuciu właściciela tych świec. Tak jak napisali Adam i Pipcyk, jeżeli już inwestować to w świece z platynowymi elektrodami. Mają zdecydowanie większą trwałość.

Z tego co wiem, to dark*star kończyła nauki u Tomka Kulika - może się wreszcie pokaże na forum :)

Ogladałem "Jednoślad" i co słyszę 8O : otóż firma Junak Motor zaproponowała armii Irackiej model Junak Sahara :mrgreen: . Jest to Junak Milenium pomalowany w kamuflarz pustynny i wyposarzony w dwie chłodnice oleju, gmole, wolny wydech i "terenowe opony". Ale jazda :mrgreen: