Pipcyk

Cieplejsza od tej która miałeś załozoną- oto najktótsza opowiedź

Wytłumacz mi tylko jedną rzecz , jeżeli układ ze sztywnym tyłem jast taki super dlaczego nie zastosują teko w sporcie. Asfalty maja tam zajebiste , praktycznie bez wybojów , a jednak żaden z team’ów nie wpadł na tak genialny pomysł. Co do środka ciężkości także bym się kłócił , bo żaden inny silnik nie ma tak nisko położonego środka ciężkości jak bokser.

Kondon daruj sobie. Ale mnie więcej wyjaśniłeś o co chodzi w wartością cieplna. Im niższa tym cieplejsza. Oznaczenie np. FE65p oznacza FE z długim gwintem ( samo F oznacza krótki gwint ) 65 wartość cieplna świecy, p oznacza wysuniecie elektrod o 1.5 mm ( albo inna wartość nie pamiętam jaka )

Kondon, znowu Ci koni przybyło. Rozmnażają się czy co ?? . według dokumentacji WSK ma 10.5 kW czyli 14.28 KM przy czym jest to moc mierzona na wale a nie na tylnym kole i to w dodatku na prototypie , czy później podczas prób. Tak wiec odejmnij sobie od tych 14 jeszcze 10% :laughing:

Jasne że może zablokować koło. Przy ostrym zatarciu po prostu blokuje silnik i koniec. Dlatego np. Junaki miały takie sprzęgło przeciążeniowe, podczas gdy złapało tłoka sprzęgło puszczało i dawało szanse jeźdźcowi na uratowanie sytuacji

Możesz posmarować pasta o docierania i docierać na płycie traserskiej wykonując ruch w kształcie 8 . ale nie wiem czy jest sens robić takie cuda

Raczej tylko biblioteka. Na pewno nie maj jej w księgarniach. Posiadam ta książkę ale jej niestety nie pożyczę, wole się z nią nie rozstawać. Mogę ewentualnie zrobić ksero interesującego Cię rozdziału. Ale poszukaj w bibliotekach może znajdziesz

To była ogólna wada pierwszych silników, ukręcało wały. Dlatego przeszli na inne rozwiązania. Ale stary silnik łatwo poznać, nie wygląda jak nowsze silniki. Obudowa z prawej strony jest dużo większa i ma kształt podobny do obudowy jak w WSK 125 tyle że jest większą

He he JE Pipcyk udzielił zgody na audięcję. Nie przesadzaj. W wale silnika boxer sprawa jest prostsza , ponieważ wał jest symetryczny, i wystarczy po odchudzeniu wału doprowadzić do tego aby waga stóp i główek korbowodów była jednakowa, no i oczywiście ogólnie całych korbowodów także. Z dwusuwami jest trudniej. Polecam książkę T.Rychtera „Karting” jest tam o wyważaniu wału dokładnie opisane.

Jeżeli masz stary silnik Wiatr ( jeden z pierwszych) z pradnico-iskrownikiem to bym się tak nie cieszył. Ze względu na dużo większa średnice koła magnesowego , silniki te maiły tendencje do ukręcania czopa wału na którym siedziało właśnie to koło

W wiatrach był alternator. Tyle że z magnesem stałym. Było to trochę dziwne urządzenie, 4 cewki dawały prąd na światło 12V a pozostałe dwie na akumulator przy czym druga była wtłaczana przez stacyjkę Tak aby nie przełaowywac akumulatora podczas jazdy bez świateł

No to jasne wszystko. Masz po prostu za zimna świecę , jaka ma obecnie wartość cieplna ?? Nie trzeba kupować NGK wystarczy cieplejsza iskrę

He he stare sprzęty potrzebują dosyć ciepłych świec, ponieważ nie są tak obciążone cieplnie. Nowoczesne dwusuwy maja generalnie zimniejsze świece. Jeżeli włożysz do starego sprzętu zimna święcę długo nie pojeździsz, ale taka świecę da się wyczyścić i chodzi dalej. Do starych sprzętów posługując się skalą wartości cieplnej wg. iskry powinno się zakładać świece o wartości 55 lub mniejszej.

No tak jak się rozbiera większość amortyzatorów. Musisz ścisnąć SAMOĄ sprężynę nie naciskając na końce amortyzatora, jeżeli wystarczająco ją ściśniesz wtedy można będzie wyjąć dwie wkładki. Po wyjęciu wkładek sprężynę będzie się dało zdjąć. Wiem że to ciężko opisać ale spróbuj ścisnąć sprężynę to te wkładki wtedy staną się luźne i powinieneś za kumać o co chodzi. Powodzenia

Masz na myśli świece zbyt zimną ?? Bo z ciepłota to różnie jest zależy od producenta. Jeżeli świeca jest zbyt zimna , na początku będzie poprawnie funkcjonować a później w trakcie pracy silnika ulegnie zanieczyszczeniu osadem węglowym który przewodzi prąd i iskra zamiast skakać pomiędzy elektrodami spłynie po stożku izolatora. Pracować będzie tylko na wolnych obrotach a potem w ogóle

Tak się składa że w silnikach dwusuwowych wskazane jest polerowanie wszystkich kanałów nawet dolotowego i płuczących. Inna sprawa że mały z tego pożytek Jeżeli nie jestem zbyt wiarygodnym autorytetem proszę sobie poczytać książkę „Karting” T. Rychtera Nawet P. Sałek z niej korzysta. Można to robić dlatego że mieszanka paliwowo powietrzna ma kupę czasu na odparowanie. Najpierw kanał dolotowy , potem wpada do skrzyni korbowej gdzie styka się z gorącymi ściankami skrzyni korbowej i wału korbowego który dodatkowo się porusza i powoduje zawirowanie mieszanki. Potem jeszcze droga poprzez kanały płuczące. A w czterosuwie droga jest bardzo krótka, tylko kanał dolotowy i koniec.

Jaki masz kolor izolatora w świecy zapłonowej ?? powinien być koloru piaskowego. Jeżeli jest czarny to prawdopodobnie świeca jest za zimna, albo masz dosyć bogata mieszankę.

jest w "mechanice ruski" troche informacji

Wiesz bo ja ciemny jestem, i w ogule jakoś mało rozgarnięty

Widziałem kiedyś patent na wskaźnik poziomu paliwa. Zastosowane były tam kontaktrony umieszczone w rurce po której przemieszczał się pływak z magnesem w środku który zwierał kolejne styki kontaktronów podczas obniżania się poziomu paliwa.

Nie można tak zrobić. Pierścienie maja swój określony luz. Nie może być ani za mały ani za duży