Mosue

Ale Ty wziąłeś pod uwage tylko jeden cylinder Jawy! gdzie sie podzial drugi ? to razem gdzies zugbiles 175+50cm3 :D Nawet przy wiekszej kompresji tego japońca to w Jawie i tak będą wieksze opory przy obrocie wału korbowego a jak nie wieksze to już napewno nie mniejsze.

Ja na pamietam jak na pierwszym biegu szwagra ETZ 251 zamykala 8tys...drugiego juz nie pamietam ale wiem ze pierwszy utknal mi w pamieci :D Moja nie wiem ile daje bo nie jest to wersja LUX i nie posiadam obrotomierza.

Moto bedzie chodzic dalej mimo ze zaplon jest bateryjny z racji tego iz zamiast napiecia z akumulatora jest napiecie ladowania. Wiec jak odpali maszyne i odepnie akuma to przy sprawnym ladowaniu motocykl powinien chodzic dalej bez problemu przynajmniej tak jest we wszystkich ETZ.

Tak na logike to skoro masz wiekszy cylinder co za tym idzie wieksza komore spalania wiec sila rzeczy gaznik musi podac do niej wieksza ilosc mieszanki aby zmiana cylindra przyniosla oczekiwane profity. I zdecydowanie zgadzam sie z przedmowca. Pozdro Marek

Rurka od samego uchwytu ma u mnie srednice 20 mm. Co do odleglosci miedzy rurkami to mierzac od zewnetrznej krawedzi rurek ma okolo 23 cm. Pozdro Marek

Pisalem juz...sprawdz jakie masz napiecie ladowania na akumulator (zalatw sobie najwyzej na chwile od kogos) skoro Ci zarowki padly to napewno napiecie ladowania nie jest za male :)

Jezeli za regulatorem napiecie nie jest "wyregulowane" czyli na konkretnym poziomie to palic Ci bedzie nie tylko akumulator. A co do regulatora to Jawa przed regulatorem ma dosc duze napiecie przez co zadaniem owego urzadzenia jest proba ustatkowania napiecia jakie do niego dochodzi. Przez to ze jest dosc watpliwej konstrukcji a jednak pracuje przy duzych napieciach wejciowych poprostu sie psuje.

A patrzyles jakie jest napiecie za prostownikiem ? moze regulator masz uszkodzony.

Do 80 rozpedzalem sie chyba z 3 min :( Wiecej nie moglem osiagnac bo drogi mi brakowalo. To byla koniecznosc zeby ropuche zalac bo inaczej bym nie dojechal...zle kase przekalkulowalem :( aaa i najwazniejsze ...smierdzialo paloną gumą :(

Jak juz koniecznie chcesz wykozystac ten olej to poprostu poslucha rad przedmowcy "Solo" i przecedź go :( P.S. Na ropie kiedys z przymusu jechalem to i na takim oleju napewno da sie jechac.

Olej Mixol po tak dugim czasie poprostu sie rozwarstwia i traci film olejowy...wiec nie ma co syfu wlewac! Niech sobie kupi cokolwiek co bedzie nowe a napewno bedzie lepsze od starego Mixola. Pozdro Marek

Zobacz to :) Co prawda slabo widoczne ale mozna sie zorientowac oco chodzi a czesci w miare dostepne :) http://www.elektroda.net/samochod/elekkier...erprze126p.html Pozdro Marek

Ja przednie zawieszenie w ETZ 250 zrobilem calkiem sam bo nie mial mi kto pomoc tego dnia i jakos dalem rade wiec i Ty tez dasz rade :) Moj przedmowca dobrze mowi: Ja u siebie mialem taki syf ze nie wiedzialem czym mam to wyplukac zeby wszytko wylecialo :) Pozdro Marek

A biegi Ci nie wyskakuja ? Nie ma zadnego chrupania ani innych dziwnych odglosow ? Napisz jeszcze czy jak Ci zblokowalo kolo to czy cos chrupnęło, jak dlugo jechales z predkoscia 90km/h i jak bardzo miales goracy cylinder (tak na oko czy jak sie lape zbliza to juz parzy :) ) MZ nie trawią przegrzewania a maja niestety do tego tendencje sczegolnie przy wyzszych predkosciach albo dosc dynamicznej jezdzie. Pozdro Marek

Napewno sie da bo kiedys kots sie mi chwalil takim montazem...ale nie moge sobie przypomniec kto to byl i gdzie go spotkalem :/

Nie wał tylko łozysko korbowodu :) A wiesz jak to jest zlosliwosc rzeczy martwych....dlaczego jak kupisz nowa lodówke to agregat moze sie zepsuć po miesiacu ? bo to jest tylko element ktory moze sie zuzyc. Elementy tez moga byc wadliwe. Pomysl o tym...ja nie mowie ze to napewno to ale ja bym sie nie wahal i sprawdzil to zwlaszcza ze to nie jest jakas filozofia...zdjac cylinder i glowice. Pozdro Marek

Greedo najwyraźniej masz rację :) Ja co prawda w ETZ mialem cos takiego i okazalo sie ze to sworzen sie wytarl do tego stopnia ze tlok latal sobie prawie ze samoistnie :) Zwrooc wiec na to uwage, a jak to nie sworzen to potwierdzam wypowiedz kolegi...sprawdz luz pionowy na korbowodzie jak bedzie w jakikolwiek sposob wyczuwalny to znaczy ze sie poprostu lozysko igilelkowe "kończy". Pozdro Marek

A co masz za motocykl ? Ja w swojej Etce 250 zrobilem sam...tzn wymienilem uszczelnieacze i spraciałe gumy, wlalem olej i jest elegancko :) To jest calkiem proste tylko trzeba znalezc sposob. Jak masz ETZ to pisz na gg albo na PW to Ci pomoge to zrobic :) Pozdro Marek

Komutator to jest zakończenie wirnika alternatora. W kazdym razie po tym szotki sie slizgaja znajduje sie w tym miejscu co styki przerywacza zaplonu. blizej wytlumaczyc nie umiem :evil: Zreszta masz zdjecie:

Moj motocykl tez jeszcze "jakos" slabo ale jezdzil...chcialem wymienic tez sam tlok, odradzono mi taki zabieg i nie zaluje ze tak sie stalo bo tak samo jak "mzpower" jak zanioslem cylinder do szlifu to przeskoczyl mi z nominalu na drugi szlif :P

Jak skułujesz sobie troche sznurka azbestowego to tez mozesz sobie tym pomoc. Nie wiem co za moto masz ale np ETZ250 jest metalowa podkladka. Co do odkreacania sie to np w ETZ to normalne nawet w instrukcji jest napisane ze co jakis czas trzeba to kontrolowac. Pozdro Marek

Napewno musisz sprawdzic na innych predkosciach bo przy 20km/h moze byc dobrze a juz przy 80 bedzie o 10 roznicy. A co do licznika kilometrow to nie wiem ale analogicznie myslac to raczej wskazuje on tak samo jak predkosciomierz. Pozdraviam Marek

W mojej instrukcji jest napisane 9Ah a ponoć alternator jest w stanie naładowac bezproblemowo akuma 12Ah. Ja mam u siebie żelka 9Ah i jest elegancko :D Pozdro Marek

Elegancko - podoba mi sie. W czym zrobiles 3D-max czy lightwave ? Moznaby bylo go w czyms wykozystac ;) Do jakiejs gierki albo cos. Jak Ci nie sprawi problemu to mozesz podeslac projekt to sie przyjze blizej ;) Pozdro Marek

Instalacji czego ? jakby co pogrzeb na tej stronce www.mz-data.end.pl