overkill

Jak zapewne pare osób z was wie ze miałem pęknięte mocowanie wałka rozrzadu przez mój kochany serwis ale nie o tym chce napisać. Pragne sie z ami podzielić bardzo ciekawą sprawą - mocowanie te w orginalne w wektorze 250 jest stopem aluminium a części które mi przysłał romet są żeliwne !! 100% lepsze.. Zamontowałem i musze powiedzieć że przestał drżeć - jestem totalnie zdziwiony :biggrin:

poprostu ci sie odkręca, weź dokreć w przeciwną strone niż zerujesz licznik.. wtedy jest opór i można dokręcić - ja to kiedyś zgubiłem to mi serwis załatwiał drugi nieodpłatnie.

Dzieki Mnie też tak sie wydaje - a czy ciec będzie to też bym nie powiedział, uszczelka jest a pokrywa sie jako tako trzyma wiec nie powinno być tak źle A zanim zamówie i mi to dojdzie to wiecznosc minie :( zawsze tak jest

no materiał napewno nie jest super, ale nei sądze by to sie stało gdyby nie dokręcili za mocno tego.

zaznaczam że one są wyrwane napewno przez zbyt mocne przykrecenei pokrywy - wspaniały serwis motobi sie kłania - ja pier**

że do wymiany to ja wiem :icon_biggrin: pytanie czy mi sie nie rozpadnie po drodze. jak odpaliłem nie czuc by co sie ruszało.. a musze w poniedziałek przejechać jakieś 100 km.

Jak uważacie czy to jest bardzo grozne ? bo niby pękniecie dotyczy mocowania dekla a nie zaworów ? Fotka1 fotka2 fotka3 fotka4 fotka5

Chyba napisz wiecej o tym co ci sie stało a nie że ci padło i nie mozesz wrócić bo to nic nam nie daje

Osobiście leje syntetyka różowego castrola do 4 suwu z sprzegłem mokrym i jestem bardzo zadowolony :icon_biggrin:

No chyba poczekam a jak zacznie sie coś dziać bede rozbierać - to jedyne rozsądne podejście do tej sprawy. Dzieki

Odpowietrzenie skrzyni to to nie jest bo zatykałem ja i dzwiek ten sam. NIe jest to uroda tego silnika bo kiedyś tak nie było. łańcuszek nie hałasuje bo przy regulacji zaworów odpaliłem bez pokrywy no i łańcuszek jest napiety a hałas ten sam.. hałas dobiega mniejwiecej właśnie na wysokości sworzni. Dzwiek sie nie nasila wiec zastanaiwam sie czy mam sie martwic i sie rozsypie czy czekać na rozwój sytuacji

No sęk w tym że nie jest to tłuczenie tylko cos pomiędzy stłumioną kosiarką a bulgotaniem w garku z wodą. Nie słychać by mocno waliło tylko jak by pukało ale nie metal o metal.. tzn nie słychać metalicznego dźwięku. Szukam powodu juz od zeszłego roku od tego czasu nie zmienił sie wcale i jest wciąż taki sam.

Siemka Mam taki problem szukam źródła dziwnych dzwieków w okolicach tłoków. Jakie były by objawy troche zużytych/luźnych łożysk sworzni tłokowych ??

WIesz moja rada - póki masz gwarancje wykorzystaj ją jak najlepiej - tzn nie chodzi ci, mają to naprawic i koniec, im wiecej rzeczy wymienią tym lepiej dla ciebie :icon_razz: dłużej pojeżdzisz - ot taka fantazja :crossy:

Jak sie meczyłeś z odpalaniem 30 minut to prawie napewno zawory. Jak regulować zawory hmm.. jak nie znasz sie za bardzo na mechanice to lepiej nie rób tego sam.. bo źle wyregulowane mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Jeżeli sie znasz to spróbuje ci wytłumaczyć co i jak