Skocz do zawartości

wieczny student

Forumowicze
  • Postów

    2747
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wieczny student

  1. Pewnie masz silnik na wewtrysku (Fuel Injection), zmieniłeś/ktoś zmienił tłumik. No i Pani sonda Lambda wariuje, lub jej nie ma w ogóle :icon_razz:
  2. Gdyby nie koła (nie podobają mi się-tylko mój gust), uważałbym za motocykl BARDZO atrakcyjny :bigrazz:. Fajny silnik. Wieczny, tani w eksploatacji. Ma tendencje do zmniejszania luzów na zaworach wydechowych, lecz te, regulowane śrubami, są tanie w serwisowaniu. Dynamika też zapewne niezła. Mi 57KM z takiego silnika w afryce (cięższa) wystarcza, choć to nie pierwszy motocykl dla mnie. Mega wygodne jest to, że ma wał. Koszty wymiany napędu, problemy ze smarowaniem, naciąganiem... z głowy! Kiedyś słyszałem, będąc z tyłu NTV'ki, jak to się zbiera z niższych obrotów na dwójeczce. Dźwięk to poezja!! Jednym zdaniem: podoba się, to bierz i ciesz się motocyklem do jeżdżenia, a nie ciągłego grzebania, serwisowania, brudzenia sobie rąk przy łańcuchu ;) Honda to Honda...
  3. Z tego co dane mi było usłyszeć z opowiadań użytkowników Big (jeden, a tym bardziej drugi) jest w stanie utrzymać przelotową rzędu nawet 160km/h (licznikowe). Jest to jednak okupione odpowiednio większym spalaniem. Niech Marlew się wypowie, on trochę na Bigu 800 w trasy jeździł.
  4. A czy śledzący temat mogą czuć się zaproszeni :wink: ;)
  5. http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=158948122 Forza Zbyszekshl :lalag:
  6. Skoro ogranicza Cię kasa, to odpuść sobie ten motocykl. Jeśli nie jesteś jakimś zapalonym miłośnikiem klasycznych, starych motocykli... A to z jednej przyczyny - ryzyko. Stary motocykl będzie wymagał dofinansowywania, a to kosztowne... Sam swego czasu napalałem się na CB750 z tych starych sztuk (lata '70, '80). Dziś wiem, że dobrze zrobiłem kupując jednak coś nowszego.
  7. Prowadnice zacisków pozwalają wyłącznie na ruch zacisku prostopadle do tarczy hamulcowej. Z czasem się wyrabiają, tworzą się luzy i zacisk może wykonywać coraz większe ruchy na boki. W przypadku tego GS500 gołym okiem było widać, jak nienaturalnie ruszają się zaciski wraz ze wzrostem siły hamowania. Powciskajcie na postoju klamkę hamulca i patrzcie, czy zaciski ruszają się tylko w kierunku prostopadłym do tarczy, czy wykrzywiają się nienaturalnie na boki. Jak to naprawić? Tego już nie wiem... Po głowie chodzi mi tylko kupno nowych zacisków, bo szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy prowadnice są wymienne :icon_twisted: . Zaraz zresztą do tego tematu sprowadzę posiłki, już piszę PW :biggrin:
  8. Polecam: Pasta TEMPO + wiertarka + filcowy krążek. Szybko, skutecznie.
  9. Może być również taka sytuacja, że masz wyrobione prowadnice w zaciskach (o ile masz pływające). Kiedyś odpowietrzałem 20 minut GS'a 500... Ciągle to nie było to. Winne okazały się prowadnice.
  10. Wątpię w to... Przerywacz tyka jak nawiedzony. To jest chyba ten bimetalowy, jak to mądrze nazwałeś...
  11. Z racji wieku efektywność działania przerywacza w mojej Afri pogorszyła się co nieco. Czas pomiędzy włączeniem kierunku na kierownicy, a błyśnięciem żarówki w pomarańczowym kloszu sięga w porywach okolice jednej sekundy. Niby można z tym jeździć... Ale mam pytanie jako elektrotechniczny laik: czy można zastosować tu jakikolwiek przerywacz, czy trzeba kupić oryginał w Hondzie?
  12. Ma ktoś gdzieś filmik z Czaginem? Bo nie mogę znaleźć, a chętnie bym zobaczył :crossy: . www.youtube.com milczy :icon_mrgreen:
  13. Ja mam przegniłe, dziurawe oryginały. Niestety, ich czas dobiega końca powolutku...
  14. Mój już wyglądał jak Junak, Simson, MZ... A jak pojechałem nim do Lwowa, to Ukraińcy myśleli, że to BMW :)
  15. Może to chodzi o to, że samochód się często psuje. Byłoby czym przyholować do warsztatu :)
  16. Kupienie AT i obniżenie jej zawieszenia to bezsens. Jeśli nie da się obniżyć inaczej - trudno :bigrazz:. Trzeba będzie bardziej uważać na parkingu.
  17. Ja raczej z tych co to zbierają, a nie sprzedają. Sam mam w planach małą kolekcję motocykli, niewykluczone, ze się przyda.
  18. Ojciec go lekko skundlił, ale takie czasy... Wtedy nie był to motocykl zabytkowy. Najpierw był w milicji radzieckiej, potem polskiej, a potem trafił do ojca. No a na końcu do mnie. Ojciec mówi, że te lampki http://www.bikepics.com/pictures/484018/ były odkąd stał się właścicielem tej sztuki.
  19. Powiem Ci Magda, że mnie zaskoczyłeś... Muszę to sprawdzić... Czyżby 20 lat temu milicja zmieniła w moim parchu tylne lampki? Obie? Po co? A tak w ogóle, to czy taki żółwik ma również światło "stop", czy trzeba przerabiać?
  20. Jeśli w googlach nic nie można o tym znaleźć, to najzwyczajniej w świecie takie coś nie istnieje :banghead:
  21. Ino brać :icon_question:. Może w 4 tysiach się wyrobisz. To i tak nieźle. PS: niech mi ktoś pokaże fotki tych lampek "żółwików". Takie były w 1970r?
  22. Dbajta, chuchajta na be dwunastki. Będę miał w czym wybierać za rok, może dwa... :bigrazz:
  23. No. Smarowałeś - jechałeś. I ślady zostały :bigrazz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...