jannikiel

Mnie ta zaraza dopadła dużo wcześniej, zanim mnie stać było na Ducati... W tamtych czasach- to generalnie były to marzenia typu: "polecę sobie na Marsa"..., potem jak pojechałem za "chlebem" na południe EU i zobaczyłem Pantaha 500( trochę przerobionego), jak to jeździ, jak hałasuje, no i jak wykonane- to chciałem nawet go kupić- tylko ichnie prawo było tak zawiłe, że nie dałoby rady go przywieźć do Polski, ale choroba jest tak trwała, że w końcu, jak stać mnie było- to sobie kupiłem...Pozdr. J-999

Shihaja, to zróbcie tak: kupcie 695 (niby dla faceta), a na przyszły sezon, jak więcej wprawy któreś nabierze - to Multi 1000 - to się łatwo nie sprzedaje jak Monsty, no ale wybór pozostawiam- a lepiej żeby ktoś znajomy kupił tą 695, bo naprawdę warto- od porządnego prawdziwego Ducatisty się kupuje, a nie od "piskliwych głosików"... Pozdr. J-999.

To znów ja...Shinhaja, jak chceta czerwoną 695 z przebiegiem oryginał(tym co ja jeżdżę na youtube: jankowo jedwabne odpalanie)1075 mil, to Rychu Ducatista ma na sprzedaż, na allegro jest wystawiona przez Showbike- jeśli bezpośrednio od Ryśka cena idzie znacznie w dół..jak chcesz szczegółów- dam znaćna priva lub maila: [email protected] Pozdr. J-999 P.S. Właśnie wlałem w siebie 250 gr paliwa ralkietowego i klawiatury nie widzę dobrze hahahahahhahahah

Właśnie, dokładnie obejrzeć napewno trzeba, różne sytuacje mogą się zdarzyć- kiedyś kolega kupił w USA motocykl od dealera nówkę bez przebiegu- , ale nam już na miejscu w Polsce coś nie pasowało- nie miał jakiś szczególnych przejść, ale prawdopodobnie był uszkodzony w czasie transportu - przynajmniej tak pasowało- dobrze, że niska cena była i kolega zadowolony jeździ już prawie 10 lat... Pozdr. J-999

Nizin, EMSDucati, kupowalim całe zestawy płytek na ebay.com, sygnowane tą firmą, ale od kogoś innego, może przejrzyj ebay pod tym kątem, jak ta firma ma ebayshopa i blisko 100 % pozytyw, to nie ma obawy- tylko na paczce niech napiszą gift... Shihaja, po Monsterku, przydałaby sie jakiś wiekszy Ducat - a jeśli Multistrada, no to chyba od znajomego Franka, z tym że weź poprawkę na parę rzeczy- Franio po prostu sam może nie wiedzieć czym kolega handluje, a dużo niepochlebnych opinii słyszałem o sprowadzaczach z Włoch i to od handlujących motocyklami( oby była to fałszywa opinia)..., dlatego do tej Multi 1000 ja bym od razu zrobił full serwis... i uwzględnił to przy zakupie... W razie jak już będziesz wszystkie dokładnie oglądać, weź może ze sobą Sebka i zwróćcie szczególną uwagę przy główce ramy- żeby nie było podejrzanych śladów, tylko Superbikowe Ducati( 748/749/916/996/998/999/1098/1198) mają b. mocne ramy... Pozdr. J-999

No cześć... Szukalim wczoraj( dzisiaj) i znaleźlim największy 6,65, niestety masz chyba gniazda do wymiany( są wymienne) i zawory...Jest jeszcze inny sposób, ale to podam Ci na priva...Pozdr. J-99.

Zadzwoń do Ryśka z Jedwabnego może ma takie grube płytki - do starszych konstrukcji - tel: 0606 814 703.. Ewentualnie- może w dawnym Bol-Dorze chyba z Ożarowa,może mają resztki - kiedyś mieli serwis Ducati- może coś zostało? Pozdr. J-999

Jest w ogłoszeniach na allegro, stoi w Warszawie w Showbikes, cena do negocjacji- trzeba dzwonić do Ryśka i się dogadać. Motocykl ma oryginalny przebieg chyba 1075 mil, filmik dzięki Prezesowi Desmomaniaków DOCPoland - Jackowi :notworthy: jest na youtube.pl pt. jankowo jedwabne odpalanie... Moto jak moto albo siada się i normalnie jeździ, albo się narzeka na ryskę koło wahacza i szuka motocykla pół życia... wybór należy do szukającego... Pozdr. J-999

Bishop, Monster 695 z 2008 roku jest od Ryśka z Jedwabnego, motocykl sprawdzony ( jeździłem nim...)- tel do Ryśka: 0606814703, oczywiście cena figurująca w ogłoszeniu nie jest ceną ostateczną... Jeśliby wchodziły w grę nie tylko Monstery, to pogadaj z Rychem może ma jakąś fajną opcje na 999, 1098- 3 sztuki, 749 -cytrynkę spod Białegostoku... Pozdr. J-999

DucatiWrocław jest blisko, ale nie wiem jaki teraz team tam siedzi, no i szukaj Macieja z Poznania, lub Darka Musielaka ( Musieli) z Warszawy... bo do Jedwabnego masz za daleko... Pozdr. J-999

Oba te motocykle można brać pod warunkiem posiadania odpowiedniego zaplecza technicznego oraz odpowiedniej wiedzy.. Monster cierpi chyba na regenerację głowicy, lub połamane przegrody tłumika/ów..., a że brakuje paru spinek w 916, jakie to ma znaczenie- kupuje się dzusy za 30- 40 dol. komplet i po sprawie...ciekawe co pod owiewkami siedzi, bo może się okazać, że moto latało bez filtrów powietrza, co przy odpowiednich warunkach zwiastuje rychły remont kapitalny...Pozdr. J-999. P.S. Oczywiście jakbym miał odpowiednią ilość gotówki- to 916 wrzuciłbym do kolekcji Desmostodoły... A ten Monster nie grał w filmie na www.youtube.pl p.t. Ducati-Mad Max powraca ? Pozdr. J-999.

Oby ziściły Ci się plany :notworthy: , przyjadziem pooglądać :icon_eek: :lalag: :clap: ... Nie pytajta mnie o co chodzi, jak coś będzie wiadom to Maćko sam powi...Pozdr. J-999.

Świeżak- Maciek a na co polujesz, może coś z Motostodoły( Desmostodoły)- dla znajomych Ryśko daje dobre wariantowe upusty..., no i jak wiesz "bajerantem" nie jest, wszystko powie co i jak...a nie że moto od starszego dziadka jeżdżącego tylko w niedzielę itp bzdety... Pozdr. J-999. P.S. Witaj Boa - jak tam Pędziwiatr ?

Co to ma wspólnego z tematem, który już dawno powinien być zamknięty. Pewnie tyle samo co 203KM spod tylnego koła Ducati D16 full Termignioni z tylko 193 KM najnowszego BMW... Pozdr. J-999. P.S. Nie kupujcie Ducati - nie dla Was...

W takich motocyklach to zwracać należy uwagę na to czy pasek napędowy, nie przycina się, nie za bardzo skrzypi i czy dobrze wchodzi na koło pasowe, żadna firma nie poprostuje skrzywionej skrzynki wahacza tylnego, jeśli ściąga na bok to niekoniecznie to wina "upadku" wystarczy źle napompowane koło, stary ząbkowany bieżnik, czy słaby olej w lagach... Przebieg może być oryginalny-tym nie trzeba sie sugerować w USA nie ma takiego socjalu jak w Niemczech, a i nie jest to "długodystansowiec", więc raczej prawdopodobny... Inna sprawa, że trzeba się poważnie zastanowić do czego motocykl ma być i czy "da radę" na naszych "autostradach"...Bo koledzy mają rację, dawno temu miałem sam czoppera niecały rok - do momentu jak na prostej szutrówce przy 40 km/h zabrakło wszystkiego, i było łubudubu - po wyprostowaniu skrzywionego podnóżka, 2 dni później sprzedałem frędzla....teraz to na chopperach jeżdżę tylko w celu przetestowania, czy motocykl sprawny i nie ma wad w układzie jezdnym... Pozdr. J-999- forever Ducati.

Ropuch, dajże spokój- niektórych ludzi i tak do Ducati nie przekonasz i tyle, zresztą ja tam nie widzę takiej potrzeby... ktoś się decyduje, albo nie... Dla antypatów zawsze będzie: albo niewygodny, albo źle plastiki spasowane, albo serwis zbyt czesto...czy cokolwiek innego...i tyle w tym temacie. Zresztą sam wiesz jak jest- testuję od czasu do czasu japońskie motocykle( niemieckie i amerykańskie) u Ryśka( kurde to już 11 lat), to mam niejakie porównanie. Dlatego jak wreszcie było mnie stać na Ducati, to sobie kupiłem Ducati. Pozdr. J-999.

Może idealnie taki sam to nie będzie( zależy od wielkości kolektorów, i samych puszek), ale i tak zawsze lepszy niż fabryczny oryginał... Jak Edzio mi tłumik przerobił w 999,i reakcję na to, to znajdziesz na youtube: 2009 szalony janek klekotek :-))))... Pozdr. J-999.

Mobilaiz, poważnie, to brat przejechał 1098 ze swoją córką 60 kilometrów ze swego domu do Ryśkowej Desmostodoły, z powrotem siostrzenica wracała ze mną na 999... 1098 jest motocyklem 1 -osobowym, a ten zadylek to powinno się wyrzucić szerokim łukiem w kierunku najbliższego Ekośmietnika i założyć wspaniałą carbowaną - sorki - carbonową nakładkę, ale oczywiście to me skromne zdanie, zdanie Michałka i Ryśka... Oczywiście tak do bujania "po mieście" to może wytrzyma - tylko trzeba zmienić przełożenie na zestaw wałków skrzyni z zębatkami z katalogu Ducati Performance - bo jak masz doświadczenie jak W. Kwas- to możesz spalić sprzęgło i będzie znów Ducati bee.... Sposobem na jazdę po mieście bez powyższych zmian, jest jazda tzw "bystra" tzn szybkie puszczanie sprzęgła i broń boże jazda na półsprzęgle... Pozdr. J-999.

Mycior to nie moj, to mój hołd Baylisticowi... ale się uśmiałem z tego Kawasaki, no kuczę w życiu już jeździłem japończykiem na kwadratowych kołach i gumową ramą, ale to przebija wszystko :icon_razz: ... Dobra idę spać, jutro arbajt ciężki w śniegu po pas mnie czeka....muszę poprawiać zabezpieczenia techniczno-ochronne...Pozdr. J-999.

Mycior, mimo, że jeździsz japończykiem, to jak przyjedziesz(zabłądzisz) kiedyś na Jedwabne, to masz u mnie Piffo z prądem :icon_mrgreen: :flesje: , za te obrazki, aż się zgrzałem przy oglądaniu....ufff... Mycior :lalag: :clap: Pozdr. Janek 999.

No przeca Maćko ma jeszcze Terblanche Superbike Replica zwane 999 Pozdr. J-999.

No tak jak pisałem wcześniej, wszystko jest sprawą do ogarnięcia, trzeba tylko odpowiednio do tego podejść...Rysiek właśnie ma nówkę regulator na sprzedaż... Resztę odpowiedzi na pytania wysłałem Ci na pocztę...Pozdr. J-999

Generalnie, żeby mieć pewność to trza nówkę z salonu, a używka to zawsze jest wliczone ryzyko, musisz to brać pod uwagę... Drugi motocykl jest Świeżaka z Forum(jest też na forum Desmobsession), a trzeciego bym sobie odpuścił, ponieważ zbiornik nie przylega dokładnie do ramy- jeśli tak był exploatowany to od kosztów zakupu odlicz koszt ewentualnego remontu silnika, lub wymiany silnika- ponieważ zb. paliwa od góry tworzy airbox...Pozdr. J-999

Napisałem Come... mniej więcej n/t tych wcześniejszych wersji... jednak może lepiej, żeby ktoś porządny sprzętem się zaopiekował, a nie żeby gnił u tych gości, a że taką miał przeszłość, to jeszcze jeden argument do obniżenia ceny... a pedały takimi sprzętami nie jeżdżą, nie ma co się martwić...Nie wiem czy przebieg oryginalny, trzeba obejrzeć i podumać... Pozdr. J-999.

Po co zaraz inwestować, mój brat nie da najmniejszych szans na WSK125 N.Hadze na 1198 na Torze Kurpie..., więc to jak sprzęt jeździ nie tylko zależy od samego sprzęta... Pozdr. J-999