Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4974
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Fajne te stare Tuona...właśnie jakby mnie stać było to na 3 sprzęt taka Aprilka by mi pasowała...mimo, że wielu ludziom się nie podoba...ale lepiej wygląda niż Monster S4 RS Pozdr. J-999
  2. Wg. mnie jeśli nie nastąpi drastyczna zmiana przepisów, to może być kres możliwości silnika L-2... Istnieją techniczne oraz fizyczne ograniczenia dot. osiągów takich silników, po prostu w pewnym momencie prędkości tłoka będą zbyt duże dla dostępnych materiałów... no dobra, zmniejszymy prędkość tłoka stosując większą średnicę, ale co z "kiwaniem się" na boki, oraz co z przebiegiem procesu spalania - 4 świece na cylinder? Myślę sobie, że samo życie zweryfikuje przepisy, ponieważ kurczące się zasoby paliw w przyszłości wymuszać będą, zmniejszanie pojemności skokowej, a co za tym idzie przeniesie się to do sportu, i być może powrócimy do sytuacji, 2-cylindrówek - 1000 a 4 cylindrówek 750, chociaż osobiście uważam, że inny schemat byłby może wygodniejszy: 850 - 2 cylindry, a 600 4 cylindry... Ano zobaczymy w przyszłości co będzie, ja już od wielu lat kibicuję Ducati ( nie wiem czy nie najdłużej w Polsce :icon_razz: ), i to się nie zmieni, nawet jak przejdą na napęd jądrami atomu.... Pozdr. J-999
  3. A właśnie, sam jestem ciekaw, np. w 999 opony starczają na ok. 6000 km, łańcuch ok.15-20000 km, w 1098 opony starczają na 3000 km, a łańcuch też 15-20000 km, brat jeździ Aprilką bokami i opony starczają na 6000- 7000 km, ale kiedyś zjechał supermiękką w niecałe 2000 km, łańcuch 20000 km, ciekawe jak w V-2 japończykach? Pozdr. J-999
  4. Najpierw musi kupić RSV4 Fact., dopiero chyba potem RSV 1000 będzie na handełe, ostatnio z nim rozmawiałem, to mówiąc o sprzedaży RSV 1000 miał łzy w oczach a to twardy chłop jest :rolleyes: ... Dam znać jakby co w dziale sprzedam czy cóś... Pozdr. J-999
  5. Oczywiście...były i są...i będą... Ale naprawdę, wszystkie te testy, te zmyślone i prawdziwe, można je spalić w piecu, bo najważniejsze, czy moto podpasuje ewentualnemu kupującemu, tak wynika z mego doświadczenia - obserwując zachowanie kupujących...i tego należy się trzymać... najpierw, niech usiądzie, przymierzy się itp...nie każdemu przypadnie do gustu już sama pozycja na motocyklu, rozmieszczenie lusterek, układ rączek itp, niby to są szczegóły, ale w normalnej exploatacji, albo będą OK, albo będą irytować i jak się nie jest fanem danej marki, to potem opinia: a ło włoskie to dobre kobiety/taborety/włoszczyzna/pizza( niepotrzebne skreślić) i vice versa, ja co prawda nie jeździłem w sposób normalny na VTR SP, tylko dookoła szopy, ale już sama pozycja nie bardzo dla takiego karakana jak ja( 173 w kapeluszu :icon_mrgreen: )pasowała, brakowało mi do pewnego podparcia stopą, co powodowało u mnie ustawiczną dawkę adrenaliny/stresu, ponieważ narażałem się w ten sposób na śmiech widowni( ooo tyle lat jeździ, a kółka nie potrafi...), zrozumiałem w końcu na choooj mnie taka zabawa...i nie zrobiłem testu. To wszystko z mej strony, lepiej niech się wypowiedzą właściciele/użytkownicy, może naświetlą bliżej sprawę : a jak się panie na tem cudzie jeździ???? Pozdr. J-999
  6. No to już nie wiem jaką RSV Ty jeździłeś..., a że brat z kolegą testował, po prostu przeprowadzili naprawdę porządny test jedna maszyna kontra druga , przejeżdżając może z 1000 km, a porównanie RSV od 2007 wzwyż z VTR F czy SV nie ma sensu, bo różnicą jest kosmos, i to piszę z własnego doświadczenia...Owszem, dziurę RSV-ka dostaje po zamianie kominów bez wgrywania Map... Może i oszałamiających osiągów nie ma, ale nie jest gumą na wrotkach, bez hamulców. ot co... Najlepiej dla zakładającego temat będzie przejażdżka na obu motocyklach i wtedy niech stwierdzi, co mu lepiej pasuje... Cały czas piszemy, że ten moto ma 0,5 Nm więcej w granicach 3-4000 obr, czy 2 km/h więcej itp..., ale tak naprawdę to wszystko to można o kant d..y potłuc, subiektywne odczucia kandydata na V-kę to naprawdę się liczy... i pozostaje mi życzyć ze swej strony mądrego i słusznego wyboru... Pozdr. J-999
  7. Jako że długo nikt się nie odzywał... Wiadomo coś więcej na temat Ducati Xtreme 1199? Jakieś dodatkowe zdjęcia, czy wejdzie do specyfikacji Superbike,czy zostanie dopuszczony, czy znów coś skośnookie wymyślą przekupując (czy szantażując) braci F.??? Pozdr.J-999
  8. Sprawdź też ciśnienie w oponach, oraz ustawienie łańcucha napędowego, jeśli ustawienie będzie ok. to prosty test trzeba popatrzeć z tyłu( trza się położyć), na koła, jeśli różnice odległości miedzy kołami z lewej i prawej strony są te same znaczy ok, ale dla dokładności potrzebny 2,5 metrowy przymiar z podziałką i fachowe oko... Z F650 proponuję modele na wtrysku miałem taki i złego słowa o nim nie mogłem powiedzieć...taki moto do wszystkiego... raz zrobiłem 500 km na zbiorniku paliwa ot co... Denerwował mnie tylko abs, niby można było wyłączyć, ale jak wyłączałem zgodnie z procedurą to i tak działał...Kolejny właściciel, miał zamiar użytkować w mieście a i do powiedzmy doświadczonych nie należał, to potrzebny mu był ten abs... Pozd.J-999
  9. W porównaniu do np.999 to pozycja jak dla mnie była w miarę wygodna, tylko podnóżki jak na moje wymagania nieodpowiednio ustawione...ale moto brata to pod niego robione... Co do powera...to kiedyś było chyba porównanie z GSXR 750 150 KM...i podobnież wygrał GSXR... Nie wierzcie tym testom, nie wiem kto to robił, ale brat z kolegą przeprowadzili porządny test wraz z zamianą motocykli i za każdym razem w każdym zakresie GSXR zostawał w tyle, a na hamowaniu walił w centrum zakrętu jakby nie miał powietrza w kołach...GSX wygrał jedynie pod względem spalania średnio spalał 0,5, do 1 litra mniej od RSV 1000... Jak chcesz koniecznie szczegółów dot. Aprilki, to zadzwoń do mego brata, niech dokładnie Ci opisze co i jak... podaję domowy i trzeba poprosić Michała: 086/2786601 Brat jeździ jednośladami 3 lata mniej niż ja czyli ok.29 lat, bo młodszy, ale za to ostrzej jeździ, ja to w porównaniu z nim to ciężki niedomaras :icon_eek: :icon_mrgreen: Pozdr i uważajcie na blachary ( wstrętne kapelusznikowate puszki) J-999
  10. Aprilia nie ma dołu...coś nowego...jakoś wczoraj tego nie zauważyłem... Brat na Radzymińskiej był szybszy niż 1198 S Corsa na tłumikach Only race... a mi jak zwykle urwało głowę i nie mogę dalej myśleć... Jedna uwaga, V-2, lub L-2 wymagają specyficzej jazdy, tu nie ma czasu na słabości, niedoskonałości... uwaga wzmożona i napięta jak baranie jaja...i trza myśleć szybciej niż komp w danym Biku... Co do trwałości Apki, brat ma 2 sztukę, wcale jej nie katuje, ot to stanie sobie na przednie, czy tylne czasem, nigdy nie miał z nimi problemu... Proponuję RSV 1000 R od 2007 roku na radialach i Ohlinsach z przodu, naprawdę jak taki sieczkobrzdęk jak ja wyczuł różnicę, to co dopiero jaki profi, czy półprofi?? Pozdr i uważajcie na siebie... J-999
  11. A co antyhopping ma do dziadowskich dróg? Ma i to wiele... Pozdr. J-999
  12. Lepiej kup sobie antyhoping...nasze drogi coraz bardziej dziadowskie...ja właśnie szykuję się na STM-a...ale kupię chyba dopiero na zimę... Pozdr. J-999
  13. Jeszua, porównałem dostępne mi motocykle, zresztą GS 1150 też ma elektronikę, i cokolwiek by siadło laweta też czeka, ale mój kolega robił już długie trasy: Transylwanię, Krym, Nordkapp i nic się nie dzieje... Zresztą gdyby było mnie stać na podróż dookoła świata, wybrałbym starego poczciwego R100 GS, dobrze utrzymany jest naprawdę pancerny, co jak co ale Niemiaszkom pozostały w nim w dalszym ciągu ciągotki BMWSaharowe, też szykowali pod wózek + karabin maszynowy :icon_mrgreen: Ale chyba odbiegłem od tematu... Pozdr. J-999
  14. Miałem możliwość przetestowania BMW GS 1150 kontra Multi 1000, rzeczywiście BMW bardziej nadaje się jako "obieżyświat", ale tylko do tego modelu, ponieważ BMW GS 1200 ma tak zaawansowaną elektronikę, że najmniejsza usterka 1 z czujników, powoduje to że trzeba szukać lawety i ASO BMW... Mimo dużo większej masy Beemki, po prostu tego się nie czuje, niski środek ciężkości pomaga w różnych krytycznych sytuacjach,aby za bardzo nie przechylać motocykla... ja jako krótkonogi nie miałem problemów z przejeżdżaniem przez błotko na drodze i głębokie kałuże...ale wiadomo, że względu na masę motocykla nie wolno przesadzać, to nie enduro, poważna gleba wymaga szybkiego oddalenia się od motocykla(sprytnego zeskoku) ponieważ BMW może nieźle połamać...no chyba, że ma się nogi jak Pudzian... Co do Multi, mimo, że motocykl dużo lżejszy, wysoki środek ciężkości nie pomaga w lawirowaniu po błockach, na dodatek, rozmiar i rodzaj bieżnika nadaje się tylko do jazdy po bocznych drogach,lub lżejszy, suchy teren, wjazd w podmokły , cięższy obszar kończył się zawsze wypychaniem motocykla na właściwą drogę, myślę, że z Multi 1200 jest podobnie, tym bardziej, że ma jeszcze szerszą tylną felgę... Co do KTM, to z rozmów z kolegą( nie chciał dać się przejechać...), chłopak wysoki i silny, mający duże doświadczenie motocyklowe, nie nadaje się dla krótkonogich,i słabych kondycyjnie i z małym doświadczeniem, podróże po terenie mają zawsze charakter ostrego endurowania, ale trzeba wiedzieć co się robi, i nie przesadzać z dużą szybkością( nawet 200), którą to łatwo można osiągnąć w terenie...motocykl dość paliwożerny, i narowisty, no i najgorsze - zjadacz opon, przy ostrym traktowaniu 1500-3000 km na komplecie to dużo... W KTM uważać trzeba na sztuki, z dużym przebiegiem, sprawdzać dokładnie, stan motocykla, starsze modele potrafiły pod tym względem nieźle przetrzepać kieszeń... Generalnie gdybym osobiście miał wybierać to Multi, ale po dużych przeróbkach ( wymiana felg, zabezpieczenie spodu, zmiana nieco tego paskudnego przodu), BMW, jak dla moich przyziemnych wymagań, zbyt duży i ciężki motocykl,a i po prostu nie mam też takich aspiracji, i kasy, żeby wybierać się na podróże dookoła świata, a do tego nadaje się doskonale.... Na koniec dodam, że sam ma 2 motocykle Ducati, i nieograniczony dostęp( pożyczenie), jeśli tylko istnieje taka potrzeba( a lubię czasem pojeździć po terenie) do DRZ 400 i WR 250... To chyba tyle... Pozdr. J-999 + Paso 750
  15. Ja żeby zarejestrować motocykl musiałem złożyć: -fra vat od sprzedającej mi firmy -dowód własności (USA) -akt kupna między właścicielem a tą sprzedającą firmą (USA) -odprawę celną -zaświadczenie o działalności gospodarczej tej firmy -oświadczenie o braku tablic( chyba że masz tablice USA w co wątpię, bo ichni urząd zabiera) -tłumaczenia dokumentów -badania techniczne To jest 8 dokumentów. Pozdr. J-999
  16. Dr. Artur masz u mnie za to :flesje: .. A dziś do Brna wyjeżdża mój brat z Ryśkiem z Desmostodoły Jedwabne...kazałem pozdrowić im Carlosa, tym bardziej, że żaden z nich ni w ząb angliskiego hahahahahha... Pozdr. J-999 Wrzuciłem dziś filmiki z Ducati Paso Limited. Miłego oglądania... Wejdźcie w użytkownika : janektestastretta jest tego więcej... Pozdr. J-999
  17. Uwaga, brat będzie dostępny dopiero w poniedziałek, pojechał na wyścigi Wsbk do Brna kibicować Biaggiemu... W razie pytań proszę na mego podanego wyżej maila, lub na priva. Pozdr. J-999 P.S. Ja kibicuję Carlosowi i Smrzowi
  18. Nie mogą, li tylko przy pomocy zębatek... ale to tylko 10% ograniczeń nałożonych na Ducati, nie o wszystkich oficjalnie wiadomo... J-999.
  19. Cabanier... stary już jesteś a w plotki i reklamy wierzysz :icon_razz: :icon_mrgreen: ... A ja też mam puste kieszenie, chodzę w podartych portkach, mięso jadam 1 na tydzień, z buta wystaje dziurawa skarpeta, ale 2 szt .. Ducati mam... ahaha :buttrock: Zawsze w naszych gazetach wygra albo BMW( bo teraz na fali jest), albo R1 -ka, w zależności od wielkości portfela donatora danego pisma... Czejen jak masz tyle lat i latałeś Hypermotardem, to już nie żyjesz- gadasz tera z zaświata...ale słusznie zrobiłeś, sprzedałeś...napewno ktoś się nim cieszy lepiej od Ciebie... Zawsze uważam gości, którzy wiedzą czego chcą i nie wstydzą się mówić, że akurat to im nie pasuje... :notworthy: .. DR. Artur, aż nie chce mi się pisać, bo to długi temat, i raczej jak będę na emeryturze, to popełnię jakąś Ducatową książkę...może o tym wspomnę. W skrócie, nie było w firmie Ducati takiego motocykla( z powodów czysto ekonomicznych), który byłby konkurencyjny dla tego rodzaju wyścigów. Kiedyś wystartowali z jednym motocyklem 919, a potem 955, ale zostali oprotestowani,a potem zdyskwalifikowani. A silniki wybuchały, bo nigdy nie były to motocykle fabryczne, poza tym światem wyścigów, tak samo rządzą prawa ekonomii, zresztą co dobitnie było widać w tym roku, gdzie w Wsbk nie ma oficjalnego fabrycznego zespołu Ducati - proste? Zejdźcie wreszcie z firmy Ducati( nikt przecież na siłę nie ciągnie...), przecież V-ka to i w Buellu, jest i Aprili, i SV-kach, VTR-kach... Pozdr. J-999 + Paso 750
  20. Słusznie, Tuono na miasto, a do zakrętów RSV 1000... ...a Ducati zostaw lepiej Ducatistom. Pozdr. J-999
  21. mam kilka pytań kiedy Włoski motocykl hmmm może kiedy ktoś oprócz japońskiego producenta zdobył tytuł w wyścigach endurance... A kiedy japoński producent zdobył mistrzostwo świata w trójskoku motocyklem...? Ano nigdy, bo należy do WSK ze mną na pokładzie w roku pańskim 1983... Jakie to ma znaczenie? Że Ducati np. nie bierze udziału z powodów czysto finansowych oraz powiedzmy niezbyt czystych pozatorowych rozgrywek o których niektórzy nie mają pojęcia... ale sorki zapomniałem się... miałem się nie odzywać.
  22. Z przyczyn zdrowotnych brat sprzedaje Aprilię RSV 1000 2007 r, przebieg 11500( oryginalny), na Ohlinsie, amorek skrętu Ohlins wydech Edhaust, moto serwisowane. Cena 21000, do niewielkiej negocjacji... Z powodu słabego zasięgu tel kom. proszę o ewentualny kontakt mailowy do mnie: [email protected] Wklejam linka: http://allegro.pl/aprilia-rsv-1000-r-i1687554011.html Zawracaczom du...y z góry dziękuję, niech się nie fatygują, tylko poważne oferty są rozpatrywane.
  23. Jest bardziej odporny, ale na ile musisz sam sprawdzić :icon_mrgreen: Pozdr. J-999
  24. No kurde, nie podoba się moja krótka rzeczowa odpowiedź? Chcesz jeździć na gumie kupuj coś innego, bo i Testa potrafi rzygnąć oliwą w najbardziej nieodpowiednim momencie. W SV 1000 np. zanim zatrzesz silnik, wybuchnie Ci skrzynia biegów. Tyle n/t... Dlatego napisałem, że kaszana( w kwestii gumowania...) i dlatego mam Ducatów - 2 sztuki :icon_mrgreen: Pozdr. J-999
  25. Pisze... Właśnie Cagivę Elefant tak w USA sprzedawano jako Ducati E 900 jak na 2 zdjęciu...ale już Gran Canyona, jako Cagivę Gran Canyon. A te napisy z pierwszego zdjęcia to samowydumka, tym bardziej, że taka grafika liter( tzw Guigaro style) zakończona była bodajże w 1985 roku, potem występowały literki-Cagiva style. Pozdr. J-999
×
×
  • Dodaj nową pozycję...