Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    62

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. jannikiel

    WSBK 2013

    Ja zauważyłem, że w 1,30 zmieściło się 9 zawodników, zwiastuje to wyrównaną i zaciętą walkę... Reszta Ducati słabiutkooo :sad: ...., ale nie ma się czemu dziwić ciężko się przestawić z R4 na L-2, zupełnie inaczej się podchodzi do tematu... Pozdr.J-999
  2. Powiem szczerze, że delikatnie rzecz ujmując Ducati jakie by nie było średnio nadaje się na 1 motocykl, ze względu na specyfikę oddawania mocy/momentu ( przestrzaszony jeździec może zgłupieć a tu np zakręt przed nosem) i szybkość 1 biegu... Ale moja Pani na 1 moto będzie miała Ducata :-))), albo Ducati Jenduro, albo Pasiaka... Resztę pytań to szybko można odpowiedzieć: koszty średnie, awaryjność ( z reguły najwcześniej wysiada niedomaras-kierowca) mała, znam Monstera 900 z przebiegiem 170 tys km i nadal trzyma ciśnienie i nie bierze oleju, a z przebiegiem, zależy jak kto dba- może być mały przebieg- 15000 km u katorżnika i silnik złom, albo jak wyżej ale moto zadbane i serwisowane na czas. Pozdr. J-999
  3. Wysiada...jak na 1-cylindówkę wysoko sprężoną, dali za mały rozrusznik, a odprężnika tam nie widziałem...wysiada sprzęgło jednokierunkowe( w zasadzie tzw. pieski) albo sam rozrusznik się pali...dodatkowo, silnik nie jest wzorem wytrzymłości, albo pierścienie, albo łożyska korbowodu, cała kołomyja, a części nie ma... Podstawa to logika: jak parę osób mówi Ci, żeby sobie temat odpuścić to odpuść... Pozdr. J-999
  4. Walka z rozrusznikiem zabije Twój zapał do Cagivy 1-cylindrowej w ciągu 1 dnia... Lepiej kupić porządnego Dr 350 , ja kiedyś miałem z 1999 roku i odsprzedałem koledze parę lat temu a śmiga do dziś... Pozdr. J-999
  5. OK, będę miał to w pamięci... dzięki! Pozdr. J-999
  6. Do Paso, akurat niczego nie potrzebuję, a i tarcze do Pasiaka łatwiej kupić, ale Elefanta 350-650 to już inna sprawa...ale dzięki, oglądam aukcje, jak coś ciekawego w oko się trafi to się kupi.. Pozdr. J-999
  7. Do 2 sztuk Ducati przybył Ducati enduro - Cagiva Elefant 350 w wersji "do samodzielnego montażu"... na dodatek strasznie zaniedbany, zlitowałem się i teraz się bujam, ale jestem na dobrej drodze... Tarcze hamulcowe Brembo tył 240 na 6 śrubek( fi w środku chyba 120 mm) , a przód chyba 260, dlatego taki problem, ale już ogarnąłem, mam problem z iskrą, raczej jej niemaniem, ale tak to jest jak nie miałem schematu instalacji elektrycznej, a pamięć po paru miesiącach potrafi zawodzić, szczególnie jak papierki z opisem okablowania wzięły i zamokły, ale jest bujanie jest fan :icon_mrgreen: , teraz już mam schemat, ale pogoda nie sprzyja, dużo śniegu i - 10 , aha silnik musiałem zmienić bo 350 trzymała ciśnienie, ale dawała na niebiesko, więc teraz jest M 600 hehe... Dzięki za linki, zaraz tam zajrzę.. Pozdr. J-999
  8. Akurat ta firma jest mi w miarę dobrze znana... Myślałem, że znalazłeś jakiś sklep co sprzedają części...w zasadzie mi brakuje łączników gumowych z gaźników do ramy ( rama - airbox), niby mam ale w okropnym stanie, lecz sprawę załatwię w inny sposób, zaadoptuję od Virago :icon_mrgreen: ... Jeszcze 750-900 w miarę części pasują od japonii, np tarcze hamulcowe, lub zębatki, a ja musiałem tylną tarczę dorabiać z tylnej tarczy od Imbryka 600, ponieważ innych brak...czyli rzeźba jak za dawnych dobrych czasów "Juncola" hahahahahahaha Pozdr. J-999
  9. Kupiłeś na e-bay, czy w jakimś sklepie z częściami ?? Pozdr. J-999
  10. Zapytaj Ryszarda z Jedwabnego k/ Łomży tel: 0606814703 Pozdr. J-999
  11. Jeśli to taka jak do mojego Elefantka, to tylko ebay... mi się udało kupić za 16 eu + koszty wysyłki, ale też idealny nie jest, widać starość, ale nie dziurawa... Można sprawę załatwić w inny sposób, ale nie wiem, czy jest u Ciebie tyle miejsca pod zbiornikiem, no i czy gaźniki, czy wtrysk... Pozdr. J-999
  12. No...silniki Ducati są bardzo wrażliwe,już odpalanie na bocznej podstawce zawsze grozi zatarciem silnika... :icon_mrgreen: , co jo godom, jak odpalasz = już zacierasz... A poważnie są tak wrażliwe jak i inne silniki... Pozdr.J-999
  13. Chodziło mi o spięcie ramy Ducati z silnikiem i wahaczem, ale to już było i nie przełkną tego "kroku w tył', zauważyłem też, bliskość wydechu i tylnego amortyzatora, być może powoduje to podgrzewanie czynnika roboczego w amortyzatorze i całe misterne ustawianie w piz...u i misterny plan też w piz...u... Nie wiem, czy pamiętacie hecę z TL 1000 ??? Swoją drogą strasznie nie podoba mi się ta carbonowa rama... Pozdr. J-999
  14. Pewnie cud :icon_mrgreen: Wg. mnie powinni spiąć ramę z wahaczem, tylko przybędzie parę kg.... a co do typów na 2013 myślę, że Marqez sporo namiesza, obstawiam : - Lorenzo - Marquez - Pedrosa, - Batista - Bradl Pozdr. J-999
  15. Dla tych, co bezgranicznie wierzą testom: Pozdr.J-999
  16. Ducati Panigale- 9,87 na 1/4 mili :icon_razz: :icon_mrgreen: :notworthy: :lalag: :clap:
  17. Noo.. jakoś dziwnie, ale jeździmy z kolegą na Ducati ( Rysiek na swoim , ja na początku - od 1994-na pożyczanych, potem swoimi) od 1994 roku, i jeszcze nigdy nie wróciliśmy na lawecie( oby nie zapeszyć :icon_mrgreen: ), czy mieliśmy jakiś problem większy niż przebicie opony ( raz mi się zdarzyło podczas wypadu do Golubia Dobrzynia - na 748) , ale sprawę załatwił kołek w oponę i w drogę...może to cud, a może po prostu odpowiednie traktowanie, wkłada się kawałek siebie w sprzęta, czy odpowiednio się exploatuje( napewno jazda na półsprzęgle nie jest właściwa, jeśli chodzi o traktowanie motocykla) to się odwdzięcza bezproblemową jazdą... nie wiem, faktem jest, że stosujemy się co najmniej do zaleceń producenta, a czasem np wymiany oleju - robi się coś częściej... Pozdr. J-999
  18. O właśnie tototo... :icon_mrgreen: ... Miałem możliwość przetestowania B 1250...rozczarował mnie totalnie jeśli chodzi o hamulce i zawieszenie...oczywiście silnik od 30 km/h na 6 biegu ciągnie bez zająknienia a to już coś... Pozdr. J-999. Żal mi ludzi, którzy kupując motocykl, kierują się potrzebą lansu, wywyższenia czy jak tam to zwał... Dla mnie Ducati to po prostu kawał wyścigowej historii i spełnienia marzeń jeszcze z czasów, gdy u nas panowały WSK-i, MZ-ki, i Tony Rutter, dawał radę na niezbyt mocnym, ale lekkim i szybkim TT2..., jak ktoś nie lubi Ducati, po prostu nie kupuje i już, i wcale nie potrzebne im jakiekolwiek wytłumaczenie... Co do tematu... no cóż dla mnie BMW "skończyło się" na HP2 Sport, b. lubię dawne chłodzone powietrzaki BMW ( i prawdopodobnie kiedyś sobie kupię komplet z wózkiem bocznym ), mają one w sobie coś nieuchwytnego, mimo braku nimbu tajemniczości ( ot kolejny popychaczowiec), i bardzo w nich cenię "pancerność"...łatwość obsługi i napraw... Pozdr. J-999
  19. Kolegę to chyba jakiś Monsterek objechał, i się żali bo chyba cóś nie na temat... Jakie to w ogóle ma znaczenie, dla kogoś kto chce kupić Ducati, będzie chciał to kupi, niezależnie w jakim teście przegra, może być nawet test Eskimosów na jeżdżenie po lodzie... Mam w tej chwili 3 sztuki Ducati, ( 2 + 1 zestaw do samodzielnego dłubania), jeden to bardzo piękna plastikowa bambułka Paso 750, z 1988 roku, nie mogę się wciąż nadziwić, że ma hamulce i zawieszenie lepsze niż Bandit 1250 z 2007 roku...ot co... :icon_mrgreen: ...
  20. jannikiel

    WSBK 2012

    Jeden woli Gertrudy i kapciuszki, drugi piękność i fun z jazdy :icon_mrgreen: Jeszcze lepiej podoba mi się ten z Motocykla, mówiący o strasznej dziurze momentu Panigale, kuźwa, dziura, ale w całym zakresie ok.10- 20 Nm więcej niż BMW to o co kaman? Co do rozpadania się motocykla, będzie podobnie jak MotoGp, przy mniejszych szybkościach będzie OK, ale przy dużych to jakie ma znaczenie, aby rider był OK, moto bez względu na konstrukcję i tak będzie gruzem... Trochę wiary "bracia" :icon_mrgreen: Pozdr. J.
  21. jannikiel

    xs650

    Z TX 750, to musisz uważać... dość problemowy motocykl, słowem wpadka Yamahy...chociaż pierwsze XS 750 to też do b. trwałych nie należały... Swego czasu na XS 750( soft czop) zaliczyłem potężne whellie z pasażerem( właścicielem) na pokładzie :icon_mrgreen: ... ...o dziwo moto jeździ do tej pory, pod 4 właścicielem w Polsce.
  22. jannikiel

    xs650

    Wd40 + szczoteczka mosiężna i lekka rdza z chromów powinna pójść, potem tylko pasta polerska do chromów,i to chyba jedyna rzecz do której naprawdę WD się przydaje :icon_mrgreen: ...czy lakierować, no nie wiem, ja mam klasyka Paso LTD 750 i na początku chciałem go odnowić, żeby wyglądał jak z salonu, ale stwierdziłem, że ślady użytkowania powinny zostać, może nie wygląda to piknie, ale czuć przez to w nim ducha czasów, a i tak najważniejszy dla mnie jest stan technicznya nie wizualność, zresztą taka mydelniczka jak nowa i tak nie wygląda oszałamiająco hehehe..., ale musisz sam to rozgryźć... Pozdr. J-999
  23. jannikiel

    xs650

    Potrzebne też sprawdzenie połączeń, ponieważ motocykl drga jak cholerka, możliwości usprawnienia motocykla jest tak wiele, że często koszty przekraczają wielokrotnie wartoć motocykla... Podstawowe założenie do czego ma motocykl służyć, jak do spokojnego pyrkania nie szybciej niż 130, to po odnowieniu podstawowych elementów zawieszenia/hamowania może wystarczyć, lecz naprawdę jazda w okolicach 160,bez przeróbek to duuuże ryzyko... Jak motocykl długo stał, a nie trzyma kranik, to nie zdziw się, że w silniku będzie fuul "oleju", a w zasadzie oleju zmieszanego z benzyną, przerabiałem już taki temat...oprócz kranika, po długim staniu potrzebe pewnie czyszczenie gaźników, z uwzględnieniem stanu zaworków iglicowych... Pozdr. J-999 P.S. Zapomniałem dodać, że motocykl miał o wiele więcej wspólnego z wyścigami, niż niejeden współczesny plastik...warto wspomnieć nazwisko: Kenny Roberts Senior, i jest swego rodzaju ikoną historii motocykli, m.in. ten model "zamordował" konkurencyjne angliki, ponieważ mimo kiepskiego prowadzenia się, silnik otwierał się w płaszczyźnie poziomej, nie ciekł w takim stopniu jak angole i miał w miarę niezawodną elektrykę...
  24. jannikiel

    xs650

    Noo... prowadzenie, to nie jest mocną stroną motocykla, ja swego czasu na tej mniejszej wersji, wywinąłem orła na szutrowej drodze przy 40 km/h... Tam można coś zmodyfikować...a nawet trzeba :icon_mrgreen: Pozrd. J-999
  25. jannikiel

    xs650

    Motocykl ma generalnie 1 przypadłość podobnie jak inne konstrukcje Yamahy z tych lat i tej konstrukcji kranika... Przeciekający kranik...jeśli masz dostęp do zestawów naprawczych to warto zaopatrzeć się w komplet, lub 2 komplety.. Ze starości potrafią rozlecieć się membrany w gaźnikach, zawieszenie to trzeba sprawdzić czy dobrze tłumi, przód i tył, jeśli z tyłu jest problem, to można wymienić np. na Hagony, sprawdzić też trzeba oś wahacza, czy ma luzy, łżyska w kołach itp... Przy duuużym przebiegu być może wymagać małego remontu, lecz generalnie silnik dość odporny.... Generalnie motocykl ciekawy, i dość często przerabiany na cafe racera, lub street trackera np http://www.omarsdtr.com/streetmain.html fajnie jak postawi się na centralnej i doda gazu moto odjeżdża na podstawce... :icon_mrgreen: ... i ma więcej jaj niż współczesne pokemony... Mój pierwszy japończyk w Polsce to właśnie XS tylko w wersji mini bo XS 400 soft czopper...wspominam z rozrzewnieniem, ale rozstałem się bez żalu, bo zamieniłem na Junaka... Pozdr. J-999
×
×
  • Dodaj nową pozycję...