jannikiel

Hm.... przy ograniczonych kosztach, czy limicie utrzymania "gumowanie" słabo to widzę... Koszt wymiany lozysk główki ramy ( co kwartał), łożysk, zderzaków gumowych tylnej zębatki,. , jeszcze ujdzie, ale jak naprawić poprawnie wygniecione gniazdo łozyska wałka zdawczego.... to już nie są śmiechy... tudzież jesli sprzęt na kardanie tylna przekładnia jest...hmmm dość droga... Do takich ewolucji to może CBR 600 na dużej pizzy , części duzo, i dość tanie... Koleżka stunter takiego upala niejaki Mitel - wygląda co prawda jak na psie, ale daje radę...

Kolego w tej cenie z H-D nie kupisz nawet Sportstera- a Twój gabaryt, akurat go wyklucza, jeśli już to przynajmniej V-roda,Road -Kinga, lub Electrę, z koleji budżet Cię tu ogranicza.. Zostaje jeśli nie lubisz "Toyot" tylko BMW, a skoro nie musisz ganiać po szutrach GS Ci nie potrzebny, czyli rozejrzyj się za R 1100, ale lepiej R 1150 R, co do kosztów utrzymania, jak się dba o motocykl to wcale nie są takie wielkie... Ducati odpada, w przedbiegach, na każdym Kolega będzie wyglądać jak na psie ;-) Hehe, jak lubisz klasyk V-8 to może Boss-Hoss...ale dorzucić trzeba jeszcze trochę grosiwa... :icon_rolleyes:

Welcome to Motorland Aragon - stacja kosmiczna w Hiszpanii, wysłała 15 sekund przed resztą stawki astronautę Bauti-ego.... kolejne miejsce na podium uzupełnił: Rea oraz w końcu i zasłużenie Chaz Davies na kolejnym Ducati V4 Pani... Gryząc paluchy, zadaję sobie pytanie: co jutro, co jutro proszę państwa? A dzisiaj była powtórka z rozrywki, z tym, że daleko za Bautistą, znów widzieliśmy piękną walkę, między zawodnikami Kawasaki, Yamahy i Ducati z Chazem Davisem, koniec końców 2 miejsce dla J.Rea, a 3 dla Chaza Daviesa....

Geni ta R1200 GS z 2013 roku, nie miała esa i nie była ADV, w zasadzie to trzeba by porównać do Multi 1200 enduro, a tu już Ducati przoduje pod względem mocowym/dynamiki, bo jeśli chodzi o masę, to nie jest takie oczywiste ;-) wyraźnie nie był klocem, miałem wrażenie, że masę miał na poziomie Cagivy Gran Canyon 900... W sumie i tak dla mnie taka BMW to byłaby "do pocięcia", bo nie ma tego czego ja bym potrzebował, a ma za dużo nakładek, pierdów itp....zresztą jak i Multi hehehehhe....a w sumie mi łatwiej jeździło się R 1200 na kołach 19/17, po szutrach i powiedzmy luźnej nawierzchni, niż Multi na 17 calowych kołach, ale to czysta fizyka...

Hehe... no i poczciwego Junaka chyba trzeba by też omijać szerokim łukiem... Motocykl montowany w Szczecinie ( Stetin), silnik w Łodzi ( a wiadomo, co było w Łodzi w wojnę - getto)..... Apropo Ducati... żeby uświadomić....w czasie wojny( przed wojną też) firma zajmowała się produkcją sprzętu/osprzętu, elektrycznego/ elektronicznego, radyjka, elementy radiostacji, pierwszych radarów... za co została zbombardowana w chyba lipcu 1944 roku, co pośrednio zresztą przyczyniło się do produkcji ( od 1946 roku) najpierw mopedów, potem motocykli... a tu głupoty z wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ducati Limitowane wersje np : Darmah, 750 Paso,.... no Panigale Superleggera to ok... Darmah nigdy nie był limitowany, jeśli by tak określić to raczej pierwsze 750 Super Sport - ( ok. 411 sztuk - dlatego ok. bo podobno jeden australijczyk ma 50 sztuk w skrzyniach nie złożone zakonserwowane), a i owszem był Paso 750 Limited, ale zwykłe Paso 750 (a był jeszcze 906 Paso) było wykonane w ilościach 4763 sztuk...co wtedy jak na Ducati wcale dużo... Co do tematu BMW R 1200 GS, z Rychem kiedyś zrobiliśmy traskę do mego brata i z powrotem, tylko Rysiek miał wtedy taką hardcorową wersję na szprychowanych kołach bez ESA i i bez kontroli atrakcji, czyste pure 125 KM, w każdym momencie... no ABS miał to fakt... trasa była mocno zróżnicowana, asfalt, szuter, piach, ale trochę taki ubity... i generalnie wcale nieźle to idzie , lżejsze chyba w takim stanie jak był od Multistrady 1200, fabrycznie ma ładniejszy gang z wydechu niż owa Multi na fabrycznych kominach... ma taki drapieżny gang inaczej niż R 1150 GS Wojtka... czyli motocykl wcale do użytkowania i nie wstyd na nim jeździć, a to że lekarze, dentyści, prawnicy się na nich "kulają" to ich sprawa.... Ja mam duże serce do BMW ale tych starszych konstrukcji- dlatego, że podoba mi się surowość i to "chamstwo" metalu, no i zapach i dźwięk silnika... ot taka sportowa, wyciszona wersja Urala hehehhehehhe...dlatego zresztą też namówiłem moją Martę by takowy zakupiła.... znaczy BMW R 100 SCR....

Oj się działo...ehhh... szkoda mi Doviego, ale Tormo mu ewidentnie nie leżało... no i szkoda Cal-a, i tak duże brawa, bo załapał parę pkt...

Oj się działo...ehhh... szkoda mi Doviego, ale Tormo mu ewidentnie nie leżało... no i szkoda Cal-a, i tak duże brawa, bo załapał parę pkt...

ale "Kosmita" odjechał.... a dlaczego Cal dostał karę przejazdu nie rozumiem... wg. mnie nie było falstartu....

Kurde, ale w Moto2 sie działo, Moto3 nie oglądałem, ale też pewno ciekawy, bo nie znam nazwisk hehehhehe... zaraz ruszą... hehhehehehe

KS- na kompie oglądaj, wrzuć www.polsatsport.pl Pozdr. J-999

Punkty w końcu przyznane, więc można się ekscytować dzisiejszym wyścigiem w Argentynie... Mam nadzieję, że Miller pokaże coś ciekawego...hehehehe... Gryzę paluchy ....;-)

Tu jest fajny Harley :-)

No skąd... ciekawy był, trzeba było tylko patrzeć nieco bardziej do tyłu ;-) ale jest szansa, że Aragorn będzie ciekawszy ;-)

Silnik Monster 916 pochodzi od Ducati ST4, w stosunku do 916 ma nieco mniejszą moc, obniżony wałek wydechu o ok. 1 cm więc ilość zębów to nie 95 jak w 916 a chyba 93 zęby ( sorki nie pamiętam, starość nie radość), więc przy zamawianiu trzeba to wiedzieć...to tak w skrócie... Lecę spać, bo jutro do roboty...

Oooo... Marcinek... Ty jesteś :-) Dałbys znać, albo przyjechał kiedy na Jedwabne :-) ... pogadaliby jak stare Polaki ;-) o moturach :buttrock:... Ja od jutra u Rycha po robocie będę robic Monstra M900 IE, takie tam serwisowe sprawy...Wpadłbyś może? Pozdr.J-999 P.S Do tematu: Marcin ma rację ( chodziło mi o słynny test w Motocyklu ), przejazd przez miasto na półsprzęgle na sucharze to wyrok dla owego sprzęgła, taka konstrukcja wywodzi się wprost z wyścigów...Ja problemów z sucharem nie mam bo na półsprzęgle nie jeżdżę, mam wypracowaną taką technikę, coby luz wrzucać wcześniej, a jak zmieni się np. światło w międzyczasie, to redukcja na odpowiedni bieg i ogień...Celem zmniejszenia szarpanie można zmienić przełożenia końcowe- ja w Ducati 999 mam zamiast standardu 15/36 teraz 14 na 39 nie zależy mi na szybkości bo szkoda mi kasy na mandaty... Hmmm.... paski każdy wymieni, jak ma serwisówkę , a czy każdy napnie jak należy nie wiem...jak ktoś ma obiekcje niech lepiej zostawi to serwisantom...

Widzicie wcale nie tak dużo....ciągle to jednak, solowy występ jesli chodzi o Ducati ( czyli co V-4 wcale nie są aż tak konkurencyjne? Czyli może Bauti dałby radę i na V-2 sorki L-2 ), zastanawiające dalsze miejsca innych zawodników... Hahahhaha... no i wreszcie się wydało: - budżet fabrycznego zespołu Kawasaki znacznie przekraczał sumę budżetów wszystkich zespołów startujących w WSBK....ale to tak apropo.... Czekamy na resztę wyścigów... Superpole Race oraz wyścig nr 2 wygrywa znowu A. Bautista , myslę, że Chaz Davies powinien udać sie po porady do Bautiego, albo podejrzeć, jak jeździ....

Kolego każde Ducati ma mały skręt w mieście.... a jak dużo po nim jeździsz, suche sprzęgło, bez doświadczenia spowoduje mocny uplyw gotówki z kieszeni co najmniej 2x do roku... S4 916 to kocioł, M750- to na 1 motocykl się nadaje, a 916 absolutnie... Jak chcesz nakeda i w dodatku V-kę to lepiej poszukaj SV 1000 z wysoką kierownicą, mniej problematyczny, jak kop z niskich to Buell-1200, no chyba, że koniecznie Ducati- i nie ma innej opcji , to dozbieraj i może Stretfighter 848 Pozdr. J-999

Ten weekend : Tajlandia, Buriram Superpole- Alvaro Bautista - Ducati V4R -pobił zeszłoroczny rekord o 0,9 sekundy Ciekawe, jak wyścig ? Dla mnie ciekawostka: nieźle wystąpił T. Sykes na BMW ( 6 pole startowe) w którym silnik jest "sklepowy" :clap: :lalag: Brawo, brawo.... :-)

Mnie zasmuciła mina smutnego Petrux-a... coś chyba z psychiką, czy co...?

https://www.cmsnl.com/kawasaki-kz750_model12605/ Kolego nie podałeś rocznika, a to ważne...

No... ja chcę, ja chcę podwyżki obrotów dla Kawy :icon_mrgreen: heehheheheh...kto wi o co chodzi niech czyta między wierszami :icon_rolleyes: :icon_razz:

Hmmm... jest to możliwe, jak masz trójnik pod przednią półką, dołożyć trzeba dłuuuugi przewód najlepiej stalowy i podłączyc pod tył, może z przodu tylko pompę wymienić, żeby więcej płynu się lało, odpowietrzyc wszystko i sprawdzić działanie... albo zakupić hamownię od Hondy Cbr 1000 dual i podmienić... ciekawe czy tam jest korektor siły hamowania, no bo więcej siły przykłada sie nóżką niż "palcami ręcznymi" ;-)

Wyczyść dokładnie wszystkie dyszki i rozpylacze, dodatkowo zwróć uwagę na zaworek napełniający, jak ma wżery, albo zużycie dookoła stożka, to ja proponowałbym wymianę...bo nie będzie dobrze zamykać i wacha może się lać, oczywiście o filtrze na przewodzie paliwowym nie wspomnę ( znaczy trzeba założyć i to nie chiński mały od skuterka)... aha, zwróć uwagę na przekrój - nie może być zbyt mały, przewodów paliwowych...

Tak jak Adam opisał, zwróć uwagę na układ hamulcowy- miał szczególną tendencję do blokowania się zacisków, jeśli miałby być to 100% oryginał, to poprzestałbym na czyszczeniu i wymianie, jeśli delikatna przeróbka, to chociaż wymień pompę z klamką, bo ten oryginał jest tępy jak niejeden polityk.... ;-) Gaźnik to wymaga na moje oko nie tylko czyszczenia, ale i chyba wymienić należałoby to i owo.... Przy odpalaniu czasem może kichnąć i zionąć ogniem z puszki filtru powietrza, miej jakąś dużą czapkę w pogotowiu żeby zadusić ogień...zdarzylo mi się to w 3 różnych "żelaźniakach" Tak moto już klasyk...aby nie przegrzewać żeliwa to pojeździ... nawet biorący olej... Pozdr. J-999

Alvaro dał zagwozdzkę, wszystkim na Wyspie Filipa, wygrywając, : - 1 wyścig z 14,9 sk, przewagą - sprint - 2 wyścig z 12 sekundową przewagą oby to nie był jednorazowy popis...hehehehe... daje to w końcu Ducati nadzieję hahahahahah :buttrock: :lalag: :notworthy: