jannikiel

No też mu kibicowałem... Kurde, zapominamy, że to także ludzie ( a jednak nie kosmici), mają swoje przywary, lub "ciemne strony"... Psychika ehhh....to jest coś, na czym można robić doktoraty i profesury, a i tak do końca się jej nie pozna... Podobno Stoner był na przymiarce kombinezonu...wraca na motocykl?

To Fabio dostał w koncu long plenatly, czy nie, bo się pogubiłem... bo miał niby dostać... na Silverstone...

Assen... Działo się tak dużo, w każdej klasie, że kto nie oglądał, niech żałuje, lub obejrzy powtórki, bo myślę, że warto... Dość powiedzieć, że już kwalifikacje, pokazały potencjał , bo padł rekord w MotoGp, i Moto3 - poprawiony potem zresztą w wyścigu(!) Moto3 - tradycyjnie dużo wyprzedzania, i dużo wywrotek, mieszał w tym bardzo David Munoz, który zresztą na koniec wywiózł w tataraki samego siebie, zgarniając po drodze Masiię a aktualny rekordzista toru Assen Moto3 - John Mphee przestraszył się i poszedł razem za nimi - nie kończąc kolejny raz wyścigu... Wygrał Aimu Sasaki, drugi był prowadzący przez większość czasu Izan Guevara, a 3 Sergio Garcia, 4 -Tatsuki Suzuki a 5 Xavier Artigas, cała grupa wpadła na metę, ostatni Artigas miał 0,6 straty do prowadzącego... Moto2 -tutaj rekordy nie padły, ale wyścig i tak był emocjonujący, Sam Lowes, startujący z 3 pola wytrącony z toru jazdy, nie przewracając się tak opóźnił powrót do wyścigu, że był chyba ostatni i przesadzając na przebijaniu się do przodu, znów poszedł do boksów bez motocykla, wyprzedzania było dużo, nie wiem, czy Vietti, za manewr na Cameronie Baubier, nie będzie miał jakiejś kary... 1- A. Fernandez, 2, A. Ogura, a 3 Jake Dixon MotoGp - tu emocje sięgnęły szczytu, nawet nie wiem, jak opisać... tak w telegraficznym skrócie, rekordzista toru Bagnaia, wyrwał do przodu na ile się da, Miller mimo, kary dłuższego przejazdu ( znowu), ukończył na 6 miejscu, Quartararo, wykonując przesadny manewr i przerwacając się, wywiózł A. Espargaro w tataraki, ale Aleix się nie przewrócił i powrócił na tor, co prawda daleko, ale zawsze, to to potem Aleix zrobił zasługuje na Oskara... Quartararo, po przewrotce, bez jednego skrzydła próbował jechać, ale potem wrócił do boxu, gdzie kazano mu dalej jechać, no na efekty nie trzeba było długo czekać, bo tak go przerzuciło nad motocyklem, że walnął plecami mocno o asfalt...Tymczasem Aleix parł do przodu, cały czas, goniąc czołówke, a manewr na ostatnim kółku, ostatniej szykanie, był piękny, Miller zatakował Bindera, a tu pod łokieć mu wszedł dużo szybciej Aleix, który ostatecznie ukończył wyścig na 4 miejscu... 1- Bagnaia 2- Bezzecchi 3- Vinales

Zapomniałem napisać... Ja tu się mądrzę, a moja kobita miała wypadek na KLX enduro...2 tygodnie temu Opiszę dla ostrzeżenia... Wracała do Giżycka od strony Rynu, po klkugodzinnym taplaniu się w błocie z koleżanką i jej znajomym( celem obcykania tras)... W Wilkasach jechała powoli, bo tam miejscami, ludzie łażą jak święte krowy, jechała za samochodem z odpowiednim odstępem, nagle auto zatrzymało się bez powodu i bez kierunkowskazu prawie w tym samym momencie skręcił w lewo... Kobita, dała po hamulcu i jak twierdzi tylko przednim, bo na tylny zabrakło jej czasu- wszystko odbywało się w ułamki sekund...., i łubudu, poleciała motocyklem na glebę, łamiąc końcówki kości przy lewym nadgarstku, potem wiadomo, ludzie jej pomogli, karetka, policja...Oczywiście po "hamowniczym" ślad zaginął.. Sam zrobiłem wizję lokalną pojechałem jej KLX-em ( motocykl OK), po drodze jeszcze badałem sprawność hamowania, w różnych warunkach...wsio jest OK... Na miejscu okazało się, że tam jest lekki łuk, przejście, a ok 8 metrów za przejściem studzienka na asfalcie i ok. 2 metrów dalej ślad po darciu prawym podnóżkiem... czyli hamowała przodem na studzience na lekkim łuku drogi...Tej studzienki prawie nie widać... Wnioski pozostawiam potomnym... i sorki za przydługi elaborat i uważajcie na studzienki....

Podobnież Toprak testował Yamahę M1, wyciekły zdjęcia.... To już Mateuszek M nie jest Pinokio, tylko Lin Jarvis... 🙂

Piasek80, aby zdrowie i chęć do jazdy była...reszta... blichtr i pizdryki 😉...

To co pokazał Guevara, Fernandez i Quartararo, jest klasą samą dla siebie, jedynie niepotrzebna była wywrotka Bagnaii, prawdopodobnie z powodu zbyt dużego ciśnienia na szybkie dogonienie Fabia, a twardy niedogrzany tył wywiózł sprawy nie ułatwił wywożąc Pecco kolejny raz w tataraki.... Mistrzem MotoGp będzie Quartararo, tak to widzę, a Pecco, musi sie podszkolic w utrzymaniu emocji na wodzy....

Lepiej jeździ Jeż, ale droższa i to 2-3 razy WSK, nie wiem skąd się takie ceny biorą, ale takie sa... WSK od 6000-9000( oryginalny stan) do 20000 ( po renowacji) Iż 56 - realna cena od 2200 do max 4500 - 5000 Osobiście, ja WSK, bym sprzedał, a Jeża trochę zmodyfikował ( remont silnika + zapłon elektroniczny) , poprawił zawias i hamulce i nim jeździł... nie ma fajniejszego gangu 2 suwowego silnika niż Jeż 😉

J/W lub (i) przekaźnik rozrusznika...

Kwalifikacje Moto3 ciekawe, ciekawe...Deniz Oncu, miał szansę, przyciął zielonego i nie pojechał w Q2... Izan Guevara...może być groźnym konkurentem dla Garcii, pobił rekord toru, i kręcił kółka niskie 1,26... nieźle... a potem.... 20 stopień zasilania...wyłączyli prónd.....pewnie Putler im zawajhował... 😉 Po pewnych perturbacjach spowodowanych brakiem prądu, rozpoczęły się opóźnione kwalifikacje MotoGp. W Q1 - zadziwił Fabio Di Gianantonio wygrywając ta część kwalifikacji, zasmucił za to Enea Bestią zwany, z bestii zeszło chyba powietrze, i zrobił się potulny misiaczek, ot kręcący się tak jak inni...do 2 częsci przeszedł zatem DiGia i Bezecchi.. W 2 części kwalifikacji Bagnaia zrobił swoje i wykręcił 1,19, drugi Quartararo, nie mógł złamać magicznej bariery, a DiGia zadziwił wszystkich i startuje z 5 pola... Dla porządku dodam tylko, że w pierwszej 10 - 6 Ducatów, no i 7 zawodników pojechało szybciej niż dawny rekord Maqueza z 2019 roku... W Moto2 pierwsza część kwalifikacji przespałem, w drugiej części, zadziwił swoja postawą Sam Lowes- zdobywca pole position, może się tym razem nie wyglebi, mój faworyt Canet dopiero 6.... No cóż, piąstki zaciskamy i na wyścigi czekamy 😉

GP Niemiec, Sachsenring... Pierwsze treningi za nami, a kolejne przed nami... Moto3 - I. Guevara...ma potencjał, ale lepszym okazał się Suzuki i Foggia ciekawe jak będzie jutro... bo faworyt 16 ty ? Moto2 - tutaj jeszcze dziwniej, Vietti 24 ?, o co kaman....a pierwszy A. Fernandez, za nim Acosta... MotoGp -na tak krętym jak świński ogon torze, wydawaloby się, że Ducati bez szans, a tu proszę nie dość, że w pierwszej 10-tce 6 sztuk Ducati, to jeszcze Bagnaia poprawił rekord Marqueza... to może jutro 1,19 ? Jeszcze wtrącę małą dygresję od siebie, w końcu komentatorzy przyznali mi racje, co do niestartowania Biesiekierskiego....wystarczy porównać z wynikami A. Lopeza, który zaczynał mniej więcej w tym samym miejscu co Biesiekier.... Jutro cd.... Kwalifikacje Moto3 ciekawe, ciekawe...Deniz Oncu, miał szansę, przyciął zielonego i nie pojechał w Q2... Izan Guevara...może być groźnym konkurentem dla Garcii, pobił rekord toru, i kręcił kółka niskie 1,26... nieźle... a potem.... 20 stopień zasilania...wyłączyli prónd.....pewnie Putler im zawajhował... 😉

Ehhh... mam nadzieję, że Toprak, będzie przed Reą, w kolejnych wyścigach, to przynajmniej jeden argument będzie wytrącony... Dla przypomnienia: Roczny budżet zespołu Kawasaki jest większy, niż pozostałych zespołów razem wziętych od 2012 roku... to cytat z zagranicznej fachowej prasy

Trzeba wyczyścić gaźnik, naprawić rozrusznik/ i/lub sprzęgło rozrusznika... i sprzedać jak najdalej.... bo to tego sprzętu nie ma żadnej logistyki... Dziękuję i pozdrawiam.

WSBK Misano wyścig 1 - wygrał Bauti po walce z Reą(Rea drugi), Toprak niestety musiał się wycofać z powodu awarii silnika, podium uzupełnił Rinaldi na 2 Ducati, 4-ty Bassani na Ducati, ale z całkiem prywatnego zespołu ( w odróżnieniu do prawie fabrycznego Aruba - bo do końca nie jest fabryczny)... W WSSP Aegeter powiększył swoja przewagę, a Bulega( Aruba Ducati) zdobył 3 miejsce...mój Bayliss, niestety miał przygodę i ostatecznie został sklasyfikowany na 23 ostatnim miejscu...w sumie wiele było wysiadek... Zobaczymy co jutro przyniesie... Niedziela- WSBK -Superpole race: Toprak, przed Bautim, Rea trzeci, WSSP- Aegeter, przed Baldim, trzeci Bulega, Bayliss znów tataraki, a szkoda, chyba za mocno cisnął na bycie w pierwszej 10-tce...to pierwszy sezon na europejskich torach, więc pracy jest.... WSBK Race 2: Bauti 1 miejsce, Toprak drugi, trzeci Rinaldi , Rea 4-ty....tym sposobem, Alvaro powiększa przewagę punktową... to co... ...czas na mniej sportowe zagrania... typu cięcie obrotów w Ducatach? Czyli na moje wychodzi, że gdyby Ducati zostało, przy V2 - 1200 ccm przy takich samych regulacjach dotyczących silników , elektroniki i podwozia, mogło zdobywać laury, i Rea wcale nie miałby tyle tytułów....Przypomnę tylko dla ciekawości: Ducati V2 - 1200- miało zwężki i to okropne na airboxie i gardzielach, plus do tego domiar masy, a nieDucatowe motocykle miały np. niestandardowe skrzynie , wały, tłoki ect....wg. mnie to właściwie były( i pewnie są) silniki prototypowe....a to taka ciekawostka...

Wczorajsze treningi WSBK i WSSP, dają nadzieję i ciekawe, czy jak wyścig wygrają Ducati, to nie będzie jak Przemek gada... ale porównanie v.max Bautiego i Topraka robi wrażenie...no i tylko 0,6 do rekordu w 2 treningu, też ciekawie... WSSP- w 10 3 Ducati, no i wyraźny progres Baylissa, 18 w 2 treningu nie jest źle... Czekamy, czekamy.... WSBK Misano wyścig 1 - wygrał Bauti po walce z Reą(Rea drugi), Toprak niestety musiał się wycofać z powodu awarii silnika, podium uzupełnił Rinaldi na 2 Ducati, 4-ty Bassani na Ducati, ale z całkiem prywatnego zespołu ( w odróżnieniu do prawie fabrycznego Aruba - bo do końca nie jest fabryczny)... W WSSP Aegeter powiększył swoja przewagę, a Bulega( Aruba Ducati) zdobył 3 miejsce...mój Bayliss, niestety miał przygodę i ostatecznie został sklasyfikowany na 23 ostatnim miejscu...w sumie wiele było wysiadek... Zobaczymy co jutro przyniesie...

Ehh... no właśnie, w zasadzie, nieźle jechał..., zobaczymy co zdziała w KTM ie....

Thriller, idzie do KTM-a... się dzieje...

Quartararo pojechał profesorski wyścig... Martinator i Zarco, dostali gratisa od Alexia, który pomylił okrążenia i zamiast 2 ukończył na 5 miejscu.... Warto jednak oglądać wyścigi.... emocji pełno.... Osobiście, szkoda mi Bagnai, Enei i DiGi... zaliczyli tataraki, Pecco nie z własnej winy zresztą....

My tu gadu, gadu, a karuzela wyścigowa, ma się jak najlepiej.. GP Katalonii: Niestety, nie dane mi było obejrzeć Moto 3 , więc nic nie skomentuję, widzę, że Foggia wyścigu nie ukończył... Moto2, wygrał Vietti, po walce i błędzie Caneta ( za szeroko poszedł 10-tkę i zostawił trochę wolnego miejsca, co skrzętnie wykorzystał Celestino), szkoda J. Robertsa wcześniej prowadził wyścig, miał nawet 2,5 sekundy przewagi, a pędził, jakby chciał robić czasy... ale przepędzlował zakręt i poszedł w tataraki... Besiekierski, ukończył swój 11 wyścig Moto2 na 23 miejscu, z 47 sekundową stratą do lidera wyścigu... Tym sposobem, Vietti umacnia się na pozycji lidera w Moto2, z 16 pkt. przewagą nad Ogurą, a 3 jest mój "czarny koń" A.Canet ... Czekamy na MotoGp....

Problem jest poważny, bo nie ma torów, a te co są, likwiduje się, a to nie dupa maryni...

Hehehe, a kto rządzi w Poznaniu i Gizycku.... napewno nie prawica..Nie wiem, o kim piszesz, jeśli chodzi o prawą frakcję... bo jesli masz na myśli rządzącą partie, to jesteś w tak głębokim błędzie, aż nie chce mi się komentować...ale sporo ludzi się na to nabiera... Dodam, żeby nie było, nie ma w postPRL partii prawicowej... Zresztą to nie na temat.

A u nas... tylko widzieć jak jedyny tor Poznań ulegnie likwidacji...bo ludziom hałas przeszkadza ( a samoloty już nie ? )... Ostatnio w Giżycku zlikwidowano tor MX, gdzie chłopakom pomagało się , przy sprzątaniu, sędziowaniu czy ogólnie ect....były zawody, był fan i to ogromny, zawodnicy i kibice,....Oczywiście na początku była "społeczna debata" i glosowanie, dziwne, że nie wzięto pod uwagę glosowania elektronicznego ( również w tej formie było dostępne) - kilka tys ludzi głosowało za torem, a 700 ( slownie siedemset) w formie papierowej przeciw...Sprawa jest niby rozwojowa, ale zamiotą wsio pod dywan... Mają tam niby zrobić, ścieżki dla pieszych i rowerowe...jak znam życie, za 1-2 lata z racji, tego, że będzie to miejsce spotkań dziwnych ludzi nadużywających alkoholu i innych używek ( jak to ma miejsce w paru innych miejscach), znowu, będzie "społeczna debata" i wniosek, że najlepsze wyjście - to sprzedaż terenu pod deweloperkę - kto był na torze to wie, że to fajna miejscówa i wszyscy znani deweloperzy sztuk 1 ( wiadomo kto) będą się bić.... Przykre to... A to, że akurat w takich miejscach, rządzą ludzie związani z lewą frakcją ( i mający lewe poglądy) sceny politycznej, to chyba czysty przypadek...czy się mylę...???

Nie wiem Domi, ale wśród dzisiejszej młodzieży motocykle nie są zbyt popularne, szybciej srajfon czy bryka...szkoda, nawet te zwane przez nas Giżyckie Młode Dziki, posprzedawały swe KTM Duke 200, czy Yamahy YZF 125 stuningowane i bujają się teraz autami.... o co kaman? Czyżby, motocyklista był, gatunkiem wymierającym ?

No wiesz, chciałoby się, widzieć na piedestale..... No cóż, narazie pozostaje resztka Kubicy i TaaaaddddyyyyyBlazuuuu ...siak.... 😉

Ehhhh.... no właśnie....