Skocz do zawartości

jannikiel

DesmoManiax DOC Poland
  • Postów

    4799
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez jannikiel

  1. Ostatnio widzialem w ogloszeniu ktos sprzedawal 748- 2001 rok za 19 z czyms...chyba to bylo w www.motocykle.pl na podstronie gielda trzeba wejsc w wyszukiwanie i wg. typu znalezc to 748. A i Rysiek ma 749- i odda go Ducatiscie za mniej niz 25000. Tylko kluczyk polecial teraz do Stanow na dorobienie( Rysiek chce sie zabezpieczyc przed zgubieniem- mial tylko 1 szt., a nie ma sposobu na ten fabryczny immobilajzer- moto nie do ukradzenia).No na 748 trza troche sprawnym byc, ja oprocz codziennej gimnastyki, mam zaprawe przed jazda w wyciaganiu Klekotka z komorki z piwnicy pod blokiem Krzychu cos o tym wie:-)). Aha ownersy do 748-749 mozna sciagnac przez e-mula, zreszta sa chyba do prawie wszystkich Ducati- ja znalazlem nawet do 1-cylindrowej 450-tki:-). To chyba tyle.Jak potrzebna jeszcze jaka pomoc to moge sprawdzic i przez Ryska zalatwic czesci do Ducati z Ameryki- z tym ze pokonuja one dziwna droge z Wloch do Ameryki- potem do Polski- jakby prosciej nie mozna bylo-ale chyba tam taniej jest. Zaraz sprawdze ile kosztuje pasek do 748 i dam Wam znac. Narazie. anek-Klekotek. Sprawdzilem: komplet podkladek na 1 zawor- 23$, 1 pasek 61 $- czyli nie tanio, ale nie tragedia.
  2. No widzisz zaczynasz wreszcie rozumiec dlaczego Ducati jest jedyne i niepowtarzalne. Dla mnie kiedys bylo ulotnym marzeniem,a teraz chodze caly czas jak nacpany nie dowierzajac jeszcze ze mam wreszcie upragniony motocykl... Jak juz wybierzesz odpowiedniego Duca daj znac- sluze pomocą mam tam gdzies zakopane troche wiadomosci. Teraz n/t samych Ducow. Wybor sprzeta: nie wiem jaki rodzaj jazdy preferujesz i w jakim stopniu jestes sprawny fizycznie(o tak...), od tego tez zalezy wybor, np. na Duce typu 748-916-996-998 trzeba miec twarda d..e, i silne ramiona i barki. W Monsterach obojetnie jakim nie masz problemu- to wygodny motocykl-jak to naked, pewnie wygodniejsze sa S2- S3- S4 jednak nie mialem nimi okazji jezdzic, tak samo jak Multistrada. Seria 749-999 to pod wzgledem wygody niebo w stosunku do 748-998. W 749-999 ciezar ciala jest przesuniety ku tylowi, no i jest mozliwosc regulacji pozycji- dla mnie byl b. wygodny. Jednak na swoim Klekotku 748 zrobilem 400 km i nie mialem zadnych problemow- ale nikiel twarda dupe ma-ha,ha:-)). Teraz jazda: Monster to zabawka nie ma najmniejszego problemu - jedzie gdzie chcesz, lawirowanie, balansowanie- ograniczaja jedynie nisko polozone tlumiki, 748- jest troche toporny(u mnie z tylu jest nieoryginalna opona- 190-tka- pewnie dlatego czuje taka topornosc), tutaj trzeba juz umiec balansowac i jezdzic z tym czyms co nazywaja countersteringiem- a co ja zawsze stosowalem(nawet na WSK)-a dowiedzialem sie z forum ze cos takiego istnieje i ma nawet nazwe :D , motocykl mam zestrojony na miekko czyli przod wykrecony i tylna szajbka wkrecona na 1 zwoj- ale za to zniklo mi shimmi wczesniej wystepujace mimo amorka skretu- nie jezdze po szosach wyscigowo wiec moge sobie pozwolic na odrobine komfortu(jesli cos takiego istnieje w 748:-)) ). Moc jest oddawana w sposob liniowy- ma s ok. 4000 taka jakby dziure- raczej mniejsze wkrecanie w obroty- trwa to chwile i potem juz kreci jak szalony do odciecia zaplonu. Ciekawe sa me spostrzezenia po wymianie wydechu z oryginalnego na Carbonowy Kerker F1 przeznaczony tylko do 748-916, myslalem ze straci moc- a sie jeszcze szybciej zaczal wkrecac w obroty- jedynym minusem jest zwiekszone zuzycie paliwa(o 0,5 l/100 km), swiece w kazdym zakresie obrotow maja dobry kolor swiadczacy ze nic zlego sie nie dzieje- moze to zasluga innego chipu komputerowego(oryginalny z mego Klekotka zostal skradziony jeszcze w USA). 749 to zupelnie inna bajka- nie jest dretwy w sterowaniu nawet bez amorka skretu nie ma shimmi, w obroty teraz wkreca sie caly czas i jednakowo plynnie- i nie ma odciecia zaplonu(troche zle), bo wkrecil Rysiek raz na 12500 obr(ja po cichu doszedlem do 11500), przez te plynne przyspieszanie lepiej tez faktycznie przyspiesza- tam gdzie Rysiek moze przyspieszyc na 6 - ja w pewnym zakresie obr. zeby dorownac musze zredukowac i nadrobic to obrotami- za to mniej wiecej od 7-8000 obr ida rowno i mimo ze Rysiek dluzej jezdzil 749 niz ja 748 nie mogl mi na drodze uciec- nawet ja go doganialem.Minusem w 749 jest oryginalny tlumik(cichy-total porazka- moj oryginalny byl glosniejszy i soczystszy), i niska szyba- ja krociak nie moglem sie za nia schowac. Jednak wiecie dlaczego Rysiek kupil sobie 999- teraz bedzie mogl bez problemu mi uciec:-)). Jak chcesz troche wygody i duzo momentu - celuj w Monstera 900-1000-S4- ma niepowtarzalny zabojczy wyglad, moment napedowy wiekszy niz moim Klekotku- przez co w pewnych zakresach obrotow 748 przy nim siada(ale tak do 160km/h:-) ). Jesli chodzi o dokladniejsze dane to podaj o ktory dokladnie Ci chodzi i cos tam wygrzebie. Pozdr. Janek. P.S. Sorki z niezrozumienie mych intencji- ale ja juz taki jestem: zimna szowinistyczno- Ducatowa swinia:-))
  3. Do moich wczesniejszych wypowiedzi zdania nie zmienie i tyle. Nie rozumiem tego ze ktos kto chce byc uwazany za Ducatiste stawia sobie jakis wybor. Ja od poczatku swej kariery motocyklowej ubzuralem sobie Wczesniej Marzenie Scietej Glowy- Ducati- nawet WSK-e stylizowalem jak moglem na Pantaha(chociaz ch..wo wychodzilo). I mialem wiele sprzetow w tym japonczykow, BMW- jednak to zawsze byl mus pieniezny a nie wybor- jak stac mnie bylo na Duca- kupilem sobie Duca- dzieki zresazta chlopakom z Motostodoly. Lubie tez jezdzenie enduro- ale poki co nie ma endurakow Ducati (Elefanty nie nadaja sie do lojenia w terenie)wiec wyboru raczej nie mam- musze zlozyc sobie japonca- ale i tak na 1 miejscu jest Klekotek 748 i tyle. Kazdy ma prawo do wyrazania swoich sadow i pogladow, ja to szanuje , wiec prosze i moje poglady uszanowac. Teraz n/t wyboru- jak nie jestes zdecydowany na Ducati , wahasz sie bierz Honde- motocykl raz ze mocniejszy, szybszy, i potem latwiejszy do ewentualnego odspzedania. Przy Ducati nie masz zbyt wiele motocykle ciezko sie odsprzedaja, sa klopotliwe w obsludze, i serwisie, na czesci trzeba czekac latami(kumple beda jezdzi a Twoj moto na warstacie), dochodzi wymiana paskow co 20 tys+ napinacze paskow, starsze wersje cierpia na"bol glowy"- czyli jak cos pada to w glowicy wlasnie. A Honda? Perfekcyjny nie do zajezdzenia motocykl co ma rozrzad w kolach zebatych, w miare latwa obsluge i zero problemow z czesciami, i nie pali tak duzo- to kwestia sposobu jazdy.I Honde zawsze sprzedasz! Przy tym na Hondzie jak sie nauczysz to mozesz dac wycisk GSXR 1000 na kretej trasie lub torze- na 900 SS zapomnij o tym- koledzy zawsze beda Ci uciekac(nawet na CBR 600 z 93 roku). No i teraz postaw sobie wybor :flesje: Pozdr. Janek Klekotek .748
  4. Aha zauwazylem ze Patriko szuka tez CBR-ki , ZX , lub VTR, moze lepiej niech dorosnie do Ducati- bo teraz szuka jednak ulotnego mirażu mocy(power a je!) i szybkosci.Lepiej Ducati niech zostawi Ducatistom. Pozdr. Janek Klekotek- Ducati Forever.
  5. I zyska 2 KM- bo wiecej konstrukcja silnika nie wydoli- najmocniejsza 125 MZ ma 15 KM, ale jest chlodzona ciecza. Najlepsze wyjscie- wiekszy sprzet.
  6. Wiecej niz 12 KM z niej ciezko wycisnac- moze z 2 KM wiecej ale wielkimi kosztami , a efekt raczej marny.Nie lepiej poczekac na zwykle prawko i zmienic sprzeta? Pozdr. Janek.
  7. Zapytaj bezposrednio na priwa- to Moderator- Ducati. Teraz n/t 900 SS- jaki to rocznik- jak po 2000 roku to serwis ok. 10000 km, jak wczesniejsze mimo ze podawala fabryka najpierw 6000 potem 10 tys- jednak najlepiej co 5000 km- wiem ze to czesto ale to wynikalo z doboru materialu na gniazda zaworowe i same zawory. Z trwaloscia to tak jak pisali wczesniej koledzy: czeste serwisy, odpowiedni sposob eksploatacji(np. sposob nagrzewania silnika- przez 10 km nie przekraczac 2-3000 obr po wstepnym nagrzaniu, jak juz silnik nie pracuje na ssaniu), nie katowac po czerwonym i troche serca dla maszyny a bedzie Cie wozic lata. Pamietaj ze Ducatisti to zupelnie inna kasta ludzi- dla nich nie liczy sie zewnetrzny blichtr szybkosci i mocy maszyny, a sama maszyna- niepowtarzalny klekot sprzegla i zaworow desmo, pulsacje Desmotwina jak bicie serca- czujesz jakby caly motocykl zyl, no i ten basowy dzwiek wydechu tak zupelnie rozny od" kwiku zarzynanej swini" ryżojadow. Tak, tak do bycia Ducatisti trzeba dojrzec- pamietac tez nalezy ze mozesz stracic dotychczasowych kolegow, wiec sie dobrze zastanow- bo osiagi wspolczesnych 600- o wiele przerastaja mozliwosci 900 SS. Ja jednak i tak wolalbym Ducati - nawet Monstera 600. Janek Klekotek 748 S- Ducati Forever!
  8. Dlawienie sprzetow w USA jest zabronione przez konstytucje- i moze byc scigane przez FBI. Delikatne zdlawianie Amerykanskich sprzeciorow wystepuje w Californii- przez dodaktowe uklady dopalania spalin i odpowietrzania, oraz przez tzw spark arrestor- lecz nigdy nie przekracza 3-6 KM. Problem w Raptorem moze byc: - przyzwyczajenie do mocy- i juz Ci brakuje(sam juz sie do Duc-748 przyzwyczailem i brakuje mi z 20-40 km- i wydaje mi sie ze cos sie z silnikiem dzieje) - sprzeglo- w 4 kolkach ma naprawde ciezkie zycie i moze juz tarcze i sprezyny do wymiany - jakis problem silnikowy- z powodu braku regulacji i serwisowania, moze byc problem gaznikowy itp. - powazny problem z silnikiem- moze potrzeba malego remonciku- sprawdzic cisnienie sprezania Pozdr. Janek.
  9. Ta Mv 1000 Senna byla w Stanach- lecz musze Was zmartwic nie kazdy moze stawac do tych aukcji-i te aukcje nie sa dostepne nawet do ogladania z Polski- tylko 1 (slownie jedna -Motostodola ma dostep:-)) ) cena nie byla zla- i nawet brakow mial b. malo( porysowane owiewki i oberwane 2 kierunki). A dlaczego Krzychu ma nie zmieniac Monstrego na cóś innego- Ducati is Ducati disis not ugly, notingsouly ryżoiter łit bitpiggyskremer sołnd( ciekawe czy ktos mnie rozumie hi hi:-)) ). A pozatym 749 ma klekoczace sprzeglo, a maly Monstrum nie- a to jest dla mnie jedyny w swoim rodzaju dzwiek- i na slowa ze komus sie ten dzwiek nie podoba-bo jakby sie silnik sie psul, lub rozlatywal, ja sie odgryzam ze tylko tym co sluchaja discopolo, albo sa muzycznym bezgusciem dzwiek ten sie nie podoba. To chyba tyle. Pozdr. Janek.
  10. Osobiscie sie nie boje w kominiarce bylem, i nie na swoim sprzecie- ciekawe czemu gosc robil tylko zdjecia, a nie podszedl do mnie i nie zagadal? Przeciez flinte mial na plecach- trzasl porami ze strachu- jak bym kichnal- pewnie w te pory by narobil :biggrin: Dobra - zostawmy to. Krzychu mam nadzieje ze Ci wyjdzie z ta zamiana sprzetow- jak nie to odpisz cos od chalupy i po cichu pogrzeb w rachunkach - by Twa luba sie nie domyslila:-)) - i 749 bedziesz mial:-)). Pozdr. Janek.
  11. Teraz zaczynanie od WSK i Jaw to chyba ciezko- bo sprzety te ze sfery popularnych przeszly do sfery weteranow, a nie kazdy chce, czy umie sie z nimi uzerac- szczegolnie jak cos padnie. Ja tez zaczynalem kiedys od Wsk- i to wcale nie znaczy ze nie umiem jezdzic- chociaz dla mnie osobiscie jazda jest caly czas nauką... Podalem wczesniej ze Monster 620 i - jest dobrym sprzetem na 1 i nie tylko moto: -lekki, -nisko polozone siedzenie -nisko polozony srodek ciezkosci -niezle osiagi (190km/h, 60KM) -nieszablonowy wyglad i sound(szczegolnie na Termignioni) -spalanie -nieryzoped -620 I- na wtrysku nie do ukradzenia- nie ma speca na rozgryzienie fabrycznego immobilajzera. Sam jezdzilem i Sv(650 i 1000) i Monsterem 620 I i naprawde nic ciekawego nie widze w Sv-kach ot kolejny japonski perfekcyjny az do znudzenia sprzet- "... nuda nic sie nie dzieje... wiec wstaje i wychodze..." Pozdr.Janek-Klekotek 748 S- Ducati Forever!
  12. A koniecznie musi byc SV? Nie lepiej odkupic od kogos znajomego troche ciekawszy sprzet niz ryzem pedzona Sv-ka. Ze swej strony proponuje Monster 62o i, lub Monster 900- chlopaki z forum takie sprzety maja i niektorzy chca sie przesiasc na wieksze Duc-y moze im to ulatwisz? Jesli chodzi o szczegolowe dane tech, i inne to prosze z wlascicelami, lub ze mna w dziale Ducati. Pozdr. Janek.
  13. I ja zagladam, ale mam od cholery pism do pisania(juz prace zabieram do domu- sie nie wyrabiam). 31.12.06 jezdzilim z bratem i Rychem po terenie- Michal-DRZ niebieski, Rycho DRZ zolty, ja na MZ TS 250, strasznie wialo, ale wyjezdzilim pelne zb. paliwa. Przestraszyl nas troche jakis mysliwy czy straznik- zrobil zdjecia komorką jak szalelismy po lesie- ciekawe czy nam cos zrobia?? Mielismy potem pomysla by na skraju lasu zrobic ognisko i piec kielbaski i przy szmpanie marki Piccolo przywitac Nowyrok, lecz Rysiek musial pojechac do swej baby i swietowalismy tylko z bratem i reszta rodziny- puszczalismy tez race i rakiety( ja musialem podpalac- jako jedyny czlowiek przeszkolony-jak by co walnelo:-)) ). Szkoda ze w Nowy Rok padalo - bo chcialem Klekotka wyciagnac- a tak przesiedzialem caly dzien w domu. Za to sciagnalem 1098 i baba ma mi nagrac. Sluchajcie jak ktos ma Cyfrowy Polsat z satelity to w pakiecie jest jak sie nie myle kanal Nouvolari- to jest kanal motoryzacyjny i powtarzaja rozne cykle- duzo czasami puszczaja o motocyklach i wlasnie te sciagniete filmy o 1098 sa z tego kanalu.Pozdr. Janek.
  14. Dolanczam sie do Zyczen (bo ja zawsze zdanzam:-)) ). Wszystkiego co naj... Janek.
  15. A Rychowi przeszla przed nosem MV Augosta S4-1000 Senna- jedna z 300 szt.na calym swiecie. Poszla za 10000 dol. a Rychu dalby wiecej tylko ktos znow przegapil:-(((. Mi sie osobiscie nie podoba, ale mielibym w Motostodole- jako rodzynek. Sciagnalem maly filmik z 1098 i naprawde motocykl cudo- troche szpeci skosne oko- ale i tak ladniejszy od kazdej japonii. Wczoraj do 1 w nocy(dzisiaj) rechotalismy z Rychem- ze jak przyjezdzami Ducatami na sped to wlasciciele ryzopedow powinni nas calowac w rece(my oczywiscie nie sciagnelibysmy rekawic), a jak bysmy wsiadali na sprzety- to powinni nadstawiac grzbiet bysmy mogli latwiej wsiadac. Jestem taki uszczypliwy po wertowaniu roznych naszych polskich gazet i atalogow gdzie Kwas i Imre Pawlowits na przemian i na sile udowadniali ze Ducati w Superbikach nie ma juz szans i juz nie mozna bardziej go rozwinac- a japnia wytlucze Duca. Jeden pisal to w odniesieniu do cholernie brzydkiego zx 750, a drugi w przedmowie Katalogu z 2005 roku, i innych artykulow. Pozdr i Wszystkiego Najlepszego Na Nowy Rok! Janek.
  16. Witam. Proponuje Technikol o nazwie Metalowy czy cos tam(nie pamietam.Napewno wytrzyma obciazenia- i moze nie zrobi sie 100000 km, ale tak ze 20 tys. to mysle. Barnaby jak sprzeta zlozysz to przyjedziesz do Jedwabnego-obejrzymy Twoje cudo-mamy tez CBX 1000, a i KZ 1300 tez jest i CB 750 SOHC K0- 1969 roku, Z 1- 900, XS 1-650, H 2-750- 2 szt, Katana 1100-1982 i jeszcze pare innych. Zapraszamy. Janek.
  17. Proponuje zmienic na DRZ 250, lub DRZ 450, lub CRF 450. 4-suwy gora. Aha i nauczcie sie o prawie ewolucji. Ja pewnie nie doczekam tych czasow- ale musze Was zmartwic 2- suwy najwczesniej wygina, potem wyginie reszta silnikow spalinowych- chyba ze wymysla sposob na w pelni kontrolowane spalanie takich paliw zeby z "rur wydechowych" lecala para wodna, albo ozon. Teraz dla mlodszych. Poszukajcie ksiazek p. Sałka- sa juz dostepne w ksiegarniach- dot. rasowania silnikow 2 i 4 suwowych i troche sie podszkolcie , bo ja nie mam czasu by Was uczyc, polecam tez silniki 2-suwowe w pojazdach-T. Rychter , i Jak usprawnic silnik 2-suwowy- autor nieznany, albo znajdzcie w Swiecie Motocykli- byl cykl artykulow n/t rasowania 2-suwow- tez p. Sałka. Pozdr. Janek. Proponuje zmienic na DRZ 250, lub DRZ 450, lub CRF 450. 4-suwy gora. Aha i nauczcie sie o prawie ewolucji. Ja pewnie nie doczekam tych czasow- ale musze Was zmartwic 2- suwy najwczesniej wygina, potem wyginie reszta silnikow spalinowych- chyba ze wymysla sposob na w pelni kontrolowane spalanie takich paliw zeby z "rur wydechowych" lecala para wodna, albo ozon. Teraz dla mlodszych. Poszukajcie ksiazek p. Sałka- sa juz dostepne w ksiegarniach- dot. rasowania silnikow 2 i 4 suwowych i troche sie podszkolcie , bo ja nie mam czasu by Was uczyc, polecam tez silniki 2-suwowe w pojazdach-T. Rychter , i Jak usprawnic silnik 2-suwowy- autor nieznany, albo znajdzcie w Swiecie Motocykli- byl cykl artykulow n/t rasowania 2-suwow- tez p. Sałka. Pozdr. Janek. Sorki ze 2-razy mi powtorzylo. Cos mi komp nawala.Hej.
  18. Wy to mata dobrze- zonki pozwola na 3 moto- u mnie jak wspomnialem o 2-gim to tydzien sie nie odzywala cholera jedna. I chyba po cichu cos sobie zloze:-))))- oczywiscie endurko. Pozdr. Janek.
  19. Napisalem ze w miare latwy- ale ze tani nie przypominam sobie- to tak apropo. Dyskusja jak zwykle zaczela sie przeradzac w licytacje, wiec pora ja zakonczyc. Dodam ze dawno temu, tuningujac WSK 175 korygowalismy kanaly, zmniejszalismy pojemnosc szkodliwa skrzyni korbowej, i dawalismy specjaliscie(Pawelkowi i jego Sp. ojcu- Pawelek jezdzil gokartami i mial wyniki w MP Juniorow) wydech do spawania.Efekt wieksza moc przy wiekszych obrotach+ brak dolu przy niskich obrotach+ maly przebieg do pekniecia tloka- pekal plaszcz na wysokosci kanalow przelotowych- dodalem to jak by ktos mial watpliwosci n\t ze kiedys tego nie robilem. Na szczescie 2-suwy to dla mnie przeszlosc i przyzwyczajajcie sie do tego ze niedlugo ich nie bedzie. Pozdr. Janek.
  20. Idziesz do mechanika zajmujacego sie 2-suwami , wymieniasz gaznik, spawasz dyfuzor pod sprzeta+ dokladasz odpowiedni modul zaplonowy- prawda jakie to proste :icon_twisted: Pozdr. Janek.
  21. A ja wypil lampe tescia wina i zjadl tez niewiele( nic nie przytyl), widzialem tez 1098 w Ameryce mozna kupic w 3 kolorach- zolty, czerwony i czarnymat. I dalej boki i tyl jset dla mnie O.K. jednak przednie lampy za bardzo skosne oczy jak w ryzopedach- cos tam przypomina 916- jednak skosnooctwo przebija wszystko i mnie troche razi. 999 jednak bardziej mi sie podobal- przelamal pewne stereotypy w projektowaniu i byl w pewien sposob awangardowy i rewolucyjny- w 1098 raczej ewolucja- patrzac z przodu, dobrze ze z tylu rewolucja. Jednak oryginalne wydechy z powodu anemicznego dzwieku ida w kat- tu firmy akcesoryjne maja pole do popisu.Pozdr. Janek.
  22. Krzychu pogadaj z Ryskiem- moze to nieglupi pomysl- 620 i ma wziecie.Pozdr. Janek.
  23. Oprocz tych czasopism ktore wymienilem w Temacie KMX, "Motorcycle Consumery", "Motor Cycle", Moto Rider, Motorrad, Motorrad Reisen and Sport. Dane techniczne roznia sie mniej wiecej o 5% czyli mozna brac wartosc srednia. Pozdr. Janek.P.S.A licytowac sie mozna w nieskonczonosc- napisalem tez ze z k a ż d e g o 2-suwa w miare latwo mozna wycisnac wiecej KM wiec wychodzi ze kazdy moze miec racje :)
  24. Korbowod jak walnie nie bedzie tego slychac- nie ma jakis wczesniej objawow- chyba ze glowka korbowodu jest przeciagnieta lub zowalizowana od przegrzania- niektore korbowody moga byc wzmocnione- w KLX 650 R jest tytanowy. Jak sie zwiekszy pojemnosc, stopien sprezania i moc- moze to byc na granicy wytrzymalosci i trzeba zdawac sobie z tego sprawe. Jak ktos nie liczy sie z kosztami to moze sobie zylowac silnik i do wspomnianych przeze mnie 60 KM, ale dla sredniego wyjadacza moze to byc za duzo(co bedzie jak korbowod pokaze kolano- czy kloega Asmodan pomoze koledze w remoncie??)Pozdr. Janek.
  25. KDX 250 SR- z 1995 roku ma 40 KM z silnika jak podaje fabryka. Wartosci zmierzone: v.max - 130 km/h Spalanie 12 kilometrow na 1 litrze paliwa. Masa zatankowany: 120 kg. Aha i z tych lat (1995) silnik KDX i KX to nie to samo!Nawet pojemnoscia sie roznia: inny skok tloka inna srednica cylindra, inny stopien sprezania. Jest jeszcze wersja KDX 250 R lzejsza o 2 KG od SR i ma ten sam silnik. Nie wiedzialem ze ma taki slaby silnik-za to jest o wiele wytrzymalszy niz KX i teoretycznie jest mozliwe 20.000 km. Jesli chodzi o KDX 220 to w temacie o KDX 125 wspomnialem ile ma km: faktycznie ok. 26 KM czyli znow ktos zawyzyl. Generalnie zauwazylem im mlodszy piszacy tym opisane moto mocniejsze :icon_question: . Powaznie jak pisalem w innych tematach: 2-suw w dosc prosty(teoretycznie) sposob mozna radykalnie zwiekszyc osiagi- jednak nie ma wtedy mowy o kilkunastu tysiacach przejechanych km. a raczej motogodziny. Pozdr.Janek. P.S. Zanim cos napiszecie o danej maszynie ile to ma KM sprawdzcie w kilku zrodlach dane- bo ludzie rozne glupoty pisza- wiadomo papier wszystko przyjmie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...